Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Bebok.

Użytkownicy
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez Bebok.

  1. Tak się kończy zadupcanie na drodze publicznej. Ale i tak przykro na gościa patrzeć jak tam leży i stęka, a jego jawa chyba nawet na części się nie nadaje...
  2. Bebok.

    Nudy :)

    Też bym się kulnął, ale z rana i koło południa mam dwie rzeczy do załatwienia... Teraz też mnie jakaś ochota ogarnęła - ida se popyrkać po okolicy
  3. Bebok.

    Witam ;)

    Witam kolegę na jajku - też mam Dlaczego zmieniłeś cbr i sv i doszedłeś do gixefa? Chyba że lubisz zmieniać po prostu.
  4. Bebok.

    Cześć!

    Hehe, wyznaję zasadę, że lepiej o sobie napisać coś więcej niż: "Cześć. Jam Zenek, 25 lat, mam skuter i lubię lody smerfowe", a jako że to forum motocyklowe przybliżyłem mój początek przygody z tymi jednośladami Jakby trza było to uzupełnię info o mnie np nr buta i kołnierzyka czy długość w kroku... pardon; długość kroku jak to w innym temacie chciał kolega marian65.
  5. Bebok.

    Cześć!

    Szczęść Boże, trochę spóźnione to moje przywitanie, ale chyba nie poszczujecie mnie psami za to Mamusia z tatusiem wymyślili mi Tomasz Waldemar, a Aleksander sam sobie dodałem przy okazji Mam 27 lat a od 10 łakomie spoglądałem na zmotoryzowane jednoślady, w końcu zdarzyła się sposobność i była kasa, W kwietniu 2014 roku podjechałem do kolegi pogadać, a jego brat wyskoczył z propozycją czy nie chcę jego motóra nabyć. Nie powiem, podobał mi się, głównie ze względu na głośny wydech, ale co ja wtedy wiedziałem o takich moplikach? Gunwo. Ale cena była (jak się później okazało wg magicznej księgi z Urzędu Skarbowego) niższa o 3 tysiące od rynkowej, więc wziąłem: GSX600f z 2006 roku z przebiegiem prawie 18900km i wydechem Scorpion Doświadczenie miałem w jeździe na ogarze 200 i jawie 50, więc podobny kaliber i waga maszyny, dlatego wsiadłem na gixefa dopiero po kilku godzinach jazd na prawko (zapisałem się końcem kwietnia). Egzamin zdałem w czerwcu za pierwszym podejściem, choć jakiś pieszy wyskakujący zza autobusu chciał mi to utrudnić, ale mój boski refleks zasilany podtlenkiem adrenaliny dał sobie z nim radę (jakbym znał wtedy vlog RoyalJordaniana, to bym przegazował tego nicponia ) I tak już od ponad roku sobie pyrkam po okolicy, głównie do roboty, czasem do sklepu i kościoła i na jakieś dalsze wypady GSX600f to nie jest szczyt moich marzeń, ale na czymś się trza naumieć pyrkać bezpiecznie dla siebie i okolicy, ale jeszcze rok, może dwa i będę celował w coś innego (dioboł kusi na mt-01 abo mt-09) Hehe, za moim światłym przewodnictwem podążył kuzyn, który w końcu się złamał i kupił cbf125, a mój brat też coś popierduje o mopliku na wiosna
  6. Hej, nie mam na jutro żadnych terminów z rana, więc mógłbym gdzieś wyskoczyć. Jak chcesz to zadzwoń: 664 745 siedem81 - Tomek. Możesz dzwonić do północy
  7. Nie wiem jak wy, ale ja zamkniętego kasku już nie wezmę do ręki, chyba żeby komuś potrzymać Zaczynałem jeździć w zamkniętym, jakiś model HJC odkupiony od kolegi - pasował to wziąłem. Po sezonie zacząłem rozmyślać nad nowym, bo w tym już szybka była trochę porysowana, brakowało blendy, a sporo jeździłem "pod słońce" i wciskanie okularów przeciwsłonecznych było dupiatym, acz koniecznym rozwiązaniem. W lutym/marcu podjąłem decyzję o zmianie kasku i zacząłem szukać jakiejś czapki dla mnie w okolicach 700-800zł. Szybko doszedłem do wniosku, również po namowie kolegi, żeby zainwestować w szczękowca. Nie jeżdżę motorem jak na wyścigach, więc taki turystyczny kask w teorii mi odpowiadał. Kupiłem Nolana n104 evo, 400zł ponad mój budżet, ale nie żałuje. Po ponad pół roku użytkowania i przejechaniu 3-4tysięcy km nie wrócę nigdy do integry Może i szczękowy jest głośniejszy i pojawiają się świsty powietrza, ale możliwość otwarcia szczęki w upalny dzień jest wręcz zbawienna, nie wspominając o możliwości pogadania czy nawet napicia się czegoś. Do spokojnej/turystycznej jazdy polecam szczękowca
  8. Bebok.

    Do ludzi z Katowic

    Hej, w piątek może być rzić a nie pogoda, ale się zobaczy. Jakby co to jestem wstępnie chętny. Jakąś trasę masz na myśli?
  9. Hej, mam jeszcze ostatni tydzień urlopu i chciałbym gdzieś się jeszcze "kulnąć". Pogoda ma być jeszcze jutro, potem dopiero w sobotę i niedzielę jakieś słońce ma się pokazać. Dystans nie jest jakimś problemem, ale raczej do 500km w obie strony. Są chętni?
  10. Kto nie był niech żałuje. Pogoda dopisała, drogi całkiem znośne (głównie po słowackiej stronie ) i sporo ciekawych winkli w górach. Show dupy mi nie urwał, bo za mało odrzutowców było ale bynajmniej nie żałuję ani jednego euro i złotówki wydanej na wyjazd. Pozdro dla Marcina, Justyny i Sylwi
  11. Dobra, jakoś to bydzie Byda przed 7:00 przy głównym wejściu do auchana.
  12. Dopiero się uczę jeździć - to mój drugi sezon, a z zasady nie gonię jak wściekły, bo i po co. Zwykłe tempo mi odpowiada. Jeżdżę na gsx600f '06. Co bierzecie ze sobą? Jakoś nie znalazłem regulaminu tego show - co można przynieść napisali, a zakazów żadnych?
  13. Cześć, byłem na Airshow w Radomiu, a że szukam możliwości przejechania się w weekend, to chętnie wybrałbym się i na te pokazy. Ilu masz już waszmość chętnych na wspólny wyjazd? Bilety kupujesz przez neta czy na miejscu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.