Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

*IRO*

Użytkownicy
  • Postów

    298
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *IRO*

  1. Danvield gdzie masz ten swój punkt? Powinienem go mieć w okolicach środy W Tychach mam punkt "Ratka" ale nie wiem ile mi tam krzykną za to ;/ I rozumiem, że masz zakuwarkę? Bo wiesz...młotkiem to i sam sobie mogę zrobić
  2. Kupiłem tego http://allegro.pl/show_item.php?item=3380726994 Chyba wiem o czym mówicie z tym "x", aktualny mam taki. Montaż napędu to jakaś skomplikowana sprawa, czy tylko odkręcenie śrubek, podmianka, nasmarowanie łańcucha i po temacie? Pierwszy raz to będę robił
  3. http://allegro.pl/show_item.php?item=3377100932 Ten ma lepsze zdjęcie, czy rozpoznasz po nim, że to jest "x-ring"?
  4. Okej czyli mówisz o tym --> http://sklep.scigacz.pl/zestaw-napedowy-suzuki-gsxr600-0105-lancuch-did-xring-super-wzmocniony-zebatki-sprockets-p-7699.html?cPath=2258_55_664_667_534 To teraz ciekawostka z allegro ten sam zestaw http://allegro.pl/show_item.php?item=3380726994 I to PONAD 200 pln taniej ! Znalazłem kilka takich aukcji i każdy mówi, że to jest ten sam towar...jak na żywo rozpoznać ten "x-ring"? Przyznam, że zaskoczył mnie taki rozstrzał cenowy...
  5. Hejka! Nadszedł niestety czas żebym poważnie pomyślał o wymianie napędu Łańcuch nie do naciągnięcia, diagnoza kumpla --> moto było stawiane na jedno koło, dlatego właśnie łańcuch w każdym miejscu jest inaczej naciągnięty ;/ Na stronie scigacz.pl znalazłem 3 zestawy: Najtańszy za 465 zł: http://sklep.scigacz.pl/zestaw-napedowy-suzuki-gsxr600-0105-lancuch-did-oring-wzmocniony-zebatki-sprockets-p-7662.html?cPath=2258_55_664_667_534 Droższy za 551zł: http://sklep.scigacz.pl/zestaw-napedowy-suzuki-gsxr600-0105-lancuch-did-xring-super-wzmocniony-zebatki-sprockets-p-7699.html?cPath=2258_55_664_667_534 I najdroższy za 681 zł: http://sklep.scigacz.pl/zestaw-napedowy-suzuki-gsxr600-0105-lancuch-did-x2ring-hiper-wzmocniony-zebatki-sprockets-p-7731.html?cPath=2258_55_664_667_534 Czym one w zasadzie różnią się od siebie? Między najtańszym a najdroższym jeszcze ponad 200 zł różnicy, a to już sporo ;/
  6. Siema! Skąd jesteś? Będę startował ok 15:00 z BP przy browarze dzisiaj chyba, ale szybki szpil raczej.
  7. http://www.tvs.pl/45818,pozegnanie_motocyklisty_policja_szuka_swiadkow_tragicznego_wypadku.html Wrzucajcie na fejsa itd...trzeba wyczaić typa ! Jeszcze sprawca był na blachach ST! Udostępniajcie gdzie się da, Tychy nie są duże i wszyscy tutaj się znamy przez 2-3 osoby...niech ma presje, w końcu musi się zgłosić! Wiadomo chociaż jaki to był model samochodu? Czy go uderzył ? Może będzie miał zadrapany lewy bok itd.
  8. A jak poza miastem z prędkością? Jakie ograniczenia? Zachęcam temat do wglądu http://www.motocykle.slask.pl/topic/131322-1008-2408-wypad-do-zakopanego-bungee-oraz-tor-radom/
  9. Bariery chronią użytkowników samochodów...moto niestety nie. Pitu pitu zostaje chyba zaakceptować, że barierki były, są i będą, przecież nie owiną ich specjalnie dla nas gąbkami...
  10. Stopka działa normalnie, raz na 300 km robi mi się taki patent jak na filmie i to na różnych drogach - ta na filmiku jest prościutka, a prędkość nie była zatrważająca
  11. No właśnie kiedyś jeszcze sam wracał do normy - to co pisałem, że obroty wskakiwały NAGLE na takie jakie były i niebezpiecznie szarpało. Na tym filmiku jak i zresztą kilka ostatnim razy zgasiłem go, kopnąłem w stopkę i odpalił To może ten czujnik do cholery?
  12. Shiiit...a chciałem przez zimę porobić naprawy itd ;/ Może jakoś przejeżdżę z tym łańcuchem do końca sezonu, będę go miał na oku w każdym razie. A masz jakiś pomysł z tym gaśnięciem? Trochę lipa...
  13. Hejka! Czasem podczas jazdy moto mi gaśnie W momencie obroty spadają do zera, czasem "wracają" po 1-2 sekundach powodując dosyć niebezpieczne szarpnięcie. Nauczyłem się nie panikować w takiej sytuacji, sprzęgło i czekam aż sam złapie, albo gaszę moto i odpalam na nowo. Wszystko spoko kiedy się to dzieje na prostej drodze przy rozsądnych prędkościach, ale boję się że złapie mnie to kiedyś na autostradzie w zakręcie albo coś, a to już będzie poważny problem! Kupiłem GoPro i wczoraj pierwszy raz z nią jeździłem dzięki czemu udało mi się złapać ten moment http://www.youtube.com/watch?v=XWQWdFt3mF0 I sprawa druga! Mam też problem z łańcuchem. Naciągam tak aby był ok 2 cm luzu, robię z jakieś 100 km, sprawdzam a on zwisa jak psu jaja, chociaż na miarce ustawiony jest tak ja był. Odkręcam wszystko na nowo, dosłownie podkręcam o 1/4 miarki a ten jest tak napięty jak by miał zaraz pęknąć ;/ Czy to znak, że powinienem zrobić napęd? Na miarce mam jeszcze 4 "słupki".
  14. *IRO*

    Sobotni jeźdźcy

    Ja tam śmigam teraz spodnie z kombi + siateczka z protektorami Da się przeżyć, chociaż dla mnie to i tak norma, że po jeździe to pod prysznic
  15. To on: http://www.motocykle...r/184140-adamv/ ?? Po jednej z jego wypowiedzi na forum od razu pomyślałem, że z takim podejściem może różnie skończyć Napisano 08 lipiec 2013 - 18:21 przejezdzalem kolo tego wypadku. moto mialo tylko troche rozwalony przod. wlasnie scigalem sie z prosiakiem, mozna tam spokojnie leciec 180, bez jakiejkolwiek gimnastyki. pogoda i widocznosc pozwalaly na szybka jazde, a droga w tym miejscu jest ok. wydaje mi sie, ze ktos akurat przecinal droge i kolega probowal hamowac. co to jest za cholerstwo z wielka litera S na tyle? ledwo dalem temu rade. na winklach i przed samochodami odpuszczal. zajmowalo prawie caly pas i watpie, zeby mialo mniej niz 500km. piekna maszyna . prosze nie umoralniac, jesli zgine, to przez to, ze chcialem. Ostrożnie ekipa!
  16. Ale pier**lenie... Po raz kolejny w zdarzeniu drogowym uczestniczył motocyklista, który stracił panowanie nad motocyklem i poniósł śmierć. Wczoraj po południu, 31 letni mieszkaniec Katowic, kierując motocyklem marki Yamaha z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Kierujący z obrażeniami ciała po przewiezieniu do szpitala zmarł. Trwa wyjaśnianie przczyn tragicznego wypadku. Stracił panowanie, jakie KUR*A STRACIŁ skoro pucha mu zajechała ?!
  17. Szkoda chłopa Jeżdżę tam w zasadzie codziennie autem jak i moto i to jest beznadziejne miejsce, a już na pewno w godzinach szczytu kiedy wszyscy się przepychają między pasami, droga pofalowana, ciasno, trzeba na prawdę tam uważać - chyba nawet jest ograniczenie na 70 km/h przed tym wiaduktem. Zatrzymali kierowcę który go zepchną ? Dziwne, że puszka go nie widziała skoro moto jechało "rozsądnie" a już dziwniejsze, że nie zdążył wyhamować na tyle aby wpuścić auto przed siebie
  18. Tam też miejsce do bani...przeciskają się na pasach, a wracał w godzinach szczytu.
  19. Jechał od strony katowic czy do katowic? Jeżeli to pierwsze to wcale się nie dziwię, że ktoś mu tam zajechał...przed światłami Giszowca? Tam gdzie włączają się do ruchu auta z "3górek"?
  20. Jak można czołówkę zrobić na moto...to nie jest fragment tej obwodnicy lubeckiej? Jak tak to droga dobra, pasy awaryjne po obu stronach itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.