mayday77

Planuję dzisiaj małą wieczorną przejażdżkę. Jeśli któraś koleżanka chętna na plecakowanie to zapraszam

Ach ta kobieca intuicja Chyba dobrze wyczułaś dyskusje ale sprawę trzeba obgadać

Widziałem sporo wypadków motocyklowych przy dużych prędkościach ale nigdy nie widziałem tak zniszczonego kasku od uderzenia. Może już kiedyś kask miał jakąś przygodę, a to sprzęt jednorazowy.

Z tym złamaniem kręgosłupa to bywa różnie. Nie zawsze musi się kończyć porażeniem.

Szkoda że tak się sezon kończy Czy ktoś wie o co chodzi z tym kaskiem? Czemu tak się rozpadł?

Teraz to nawet mnie wkurzyłeś kawo. Co to za straszenie sądem? Nikt tu wcześniej nic nie pisał że spotkanie ma się jakoś źle dla Ciebie skończyć, a Ty tu z sądem wyjeżdżasz jak ostatnia sierota. To już nie potrafisz sobie normalnie jak na faceta przystało poradzić z czymś takim? Wchodzisz na forum i zaczynasz napieprzać na ludzi których nawet nie znasz. Sytuacji o których piszesz nie widziałeś. Ja miałem możliwość kilka razy razy zbierać motocyklistów z wypadków, paru nakrywałem workiem. Zawsze można się doszukiwać winy motocyklisty bo mogło być za szybko albo kogoś poniosło i zrobił jakąś głupotę ale jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy. Mam wrażenie że żadne argumenty do Ciebie nie dotrą i będziesz dalej srał do własnego gniazda a to źle o Tobie świadczy.

Dokładnie

Gdzieś kiedyś czytałem że nie powinno się nienawidzić ludzi, tylko ich złego postępowania. Ludzie tego nie rozróżniają i potem są takie, a nie inne komentarze.

A może w sobotę?

Rosjanin to nie narodowość, to stan umysłu

To że od motocykli nie są pobierane opłaty na płatnych trasach w europie to żadna nowość. Zaskoczył mnie ten pomysł (oczywiście pozytywnie) i myślę że to przejdzie.

Nooo Grube te filmiki. Problem jest jak żyje, a wiadomo że nic nie da się zrobić. Ostatnio był wypadek w DG i motocyklista połamany ale głowę ma całą co bardzo zwiększyło szanse na przeżycie i późniejsze normalne funkcjonowanie.

No i sprawa wyjaśniona. Nie było żadnego wyprzedzania na ciągłej. Jeszcze raz zdrowia alex dla Ciebie i pasażerki.

Mądrego to i przyjemnie posłuchać. Myślę że motocyklista wie co poszło nie tak, a spekulowanie na forum nic nie zmieni. Teoretycznie sytuacja była do przewidzenia ale nie byliśmy na miejscu i nie wiemy czemu tak się podziało. Szybkiego powrotu do zdrowia i do zobaczenia w przyszłym sezonie.

Spokojnie Sławek, to już przechodzi do lamusa i powinny być to pojedyncze przypadki. Poza tym w reanimację to ja za bardzo nie wierzę, bo to taka zabawa w Boga, a i tak rzadko się udaje.

Ja się jutro wybieram w okolice Częstochowy

Nie każdy uraz kręgosłupa wiąże się z porażeniem. Są jeszcze złamania kręgów które nie muszą uciskać na rdzeń i wtedy da się nawet chodzić.

Hahaha jak to jeden z kolegów powiedział to pewnie nie słyszał sygnałów i to wszystko znowu przez policje bo gonili porządnego obywatela, a on tylko chciał pojeździć.

Kiedy przestaniemy zwalać winę na system i zastanowimy się nad własnym postępowaniem? Może czas dorosnąć i przestać narzekać że wszędzie jest lepiej niż u nas. Granice są otwarte, można się wyprowadzić do innego lepszego kraju.

Polskie prawo jest bardzo łagodne jeśli chodzi o jazdę bez uprawnień. Nawet to OC da się obejść dodatkowym ubezpieczeniem. Jak nie jedziesz pijany albo nie uciekniesz z miejsca wypadku to nie jest źle.

No to puszkarz pojechał po bandzie.

Z tym wyzywaniem to jest tak że dla wielu osób to my wszyscy jesteśmy idiotami, bo jeździmy motocyklami.

Aż strach mieć wypadek, bo zaraz od idiotów wyzywają.

http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/artykul/galeria/wypadek-motocyklisty-w-dabrowie-gorniczej-zabkowice-winny,2340192,9798776,t,id,zid.html?pow=1galeria