-
Postów
176 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez mayday77
-
hahaha bywa i tak. Dzięki za ostatnią przejażdżkę .
-
Witam Jutro koło 19ej wybieram się do Krakowa na lody. Chętnie przyjmę plecaczek Jazda dla samej jazdy więc bardzo spokojna. Zapraszam na prv.
-
Zabezpieczenie przed kradzieżą
mayday77 odpowiedział(a) na Agnieszka Wilpert temat w Szukam pomocy...
Ja trzymam motocykl pod blokiem (tak mi się złożyło w tym sezonie) Jedno koło przypinam łańcuchem do trzepaka a na drugie zakładm blokadę z alarmem. Od kwietnia nie miałem żadnych problemów. Jak zostawiam moto na dłużej bez opieki np. pod marketem to zakładam blokadę na koło. -
Ludzie lubią kombinować. Nawet jak trcą na tym to mają radochę że coś udało się obejść. Przy każdej umowie musisz składać w skarbówce PCC a jak tego nie masz to oni to znajdą i dowalą karę. Znam takich cwaniaków i żadnemu się to nie opłaciło. Co do PCC to jak przeciągniesz termin 14 dni to trzeba składać Czynny Żal opłacić podatek z odsetkami i raczej można spać spokojnie.
-
Hahahaha zawsze można zebrać punkty a w nagrodę iść na kurs do Pani Ani
-
Zamek błyskawiczny spinający kurtkę i spodnie - szukam
mayday77 odpowiedział(a) na Anasazi temat w Szukam pomocy...
Miałem podobnty problem. Szukałem połówki zamka ale skapitulowałem. Kupiłem komplet i oddałem do wszycia. Kosztowało 40zł -
Przybędza: Śmiertelny wypadek motocyklisty na S69
mayday77 odpowiedział(a) na Grzesiek CBR temat w Ku Przestrodze
Cała prawda. -
Te kampanie są bardzo dobre szkoda że jakoś ucichło. Niestety działają na osoby myślące i z wyobraźnią. Inni muszą zblednąć na wdok roztrzaskanych, rozkawałkowanych ciał. Kiedyś był taki pomysł na karanie za przestępstwa drogowe żeby sprawcy musieli pracować na oddziałach szpitalnych typou OIOM lub w prosektoriach ale okazało się że to jest dobre tylko dla garstki tych ludzi którzy popełnili przestępstwo przypadkowo a reszta i tak ma to gdzieś i tylko szkoda tych chorych którymi mieliby się opiekować.
-
Egzaminy w Dąbrowie faktycznie wróciły. Wczoraj ustalili termin na 29.07.
-
Zgadzam się z tobą całkowicie. Nie ma sensu szarpać swoich nerwów na jakiegoś świra i psuć sobie frajdę z jazdy.
-
Ja byłem u pani w okienku a ona że to jeszcze nic niewiadomo, ze takie są plany ale terminu nie można ustalać. Jak masz tak konkretną informację to jutro nie dam się zpławić.
-
Jak zaczną ustalać terminy egzaminów to uwierzę. Dzisiaj nikt nie chciał na ten temat udzielić konkretnej informacji.
-
Oczywiście mógł jechać przepisową 50 tylko czemu przyspieszył jak go auto zaczeło wyprzedzać?
-
To było złośliwe. Pewnie gdzieś wcześniej mieli jakąś sporną sytuację i teraz się odgrywali. Faktem jest że gość na skuterze mógł zjechać na chwilę nawet na środek pasa i było by po sprawie.
-
Z gadza sie. Też tak robię
-
Wczoraj dzwoniłem do WORDu w Dąbrowie i powiedziano mi że może na koniec lipca coś będą wiedzieć na temat egzaminów praktycznych a narazie tylko teoretyczne robią.
-
Czy ktoś coś wie o egzaminach w Częstochowie?
-
Stawiałem opór hahahaha Ja jakoś mam szczęście do policji. Nawet jak coś przeskrobię to biorę to na klatę i tyle.
-
Ale mina tej kobiety .....bez cenna. Policjant stwierdził że jak pani ma lęki to może czas odstawić samochód. Ale to trzeba by widzieć całą sytuacje.
-
hahaha miałem to samo w Gliwicach. Jeszcze policjant zrypał starszą panią która przestraszyła się ryku silnika i żądała żeby mnie zamnknąć.
-
Hahahaha a trudne dni mają 14 dni przed i 14 po.
-
To ją wam powiem że Pani policjantka to niezły kozak.
-
Nasz system ratownictwa jest nie wydolny ale tak jak pisał YogiSc to też wina społeczeństwa. Zarządzanie też jest do bani bo stanowiska kierownicze mają lekarze a nie ludzie co mają o tym pojęcie. Oczywiście że pomoc należy się każdemu ale nie zawsze taka sama. W bardziej cywilizowanych krajach przyjazd karetki do pijaka jest płatny a u nas się należy. Mówienie że po to płacimy podatki i ma być i już to trochę nie realne jest bo nie da się zrobić dobrze wszystkim, zawsze ktoś ma inną wizję i inne potrzeby. Dobrze wiecie że medią robią z igły widły a już motocykliści powinni to wiedzieć bardzo dobrze. Większość z tych afer na temat ratownictwa była rozdmuchana sztucznie a teraz nikt o tym nie mówi bo okazało się że np. rodzice dziecka zwlekali z wizytą u lekarza 4 dni i nagle lament bo pogotowie nie jeździ do temperatury (jak to było za dawnego ustroju) i nawet nikt nie chce słyczeć o nocnej pomocy lekarskiej bo trzeba chwile poczekać tylko ma być już.
-
Dla mnie ma znaczenie. Oczywiście że tutaj ofierze już nic nie pomoże ale wiele innych osób umierając cierpi bo ktoś tylko zwalnia popatrzy i jedzie dalej. Zbyt często ktoś umiera bo wpadł do rowu z 30 cm wody i poprostu utonął albo udusił cię chustą na szyji. pytasz co miał zrobić?A nawet zostać na miejscu i poprostu być jako ostatnie LwG. Pożądnie wezwać pogotowie.Ale po co? przecież to strata czasu pewnie zrobią to inni. Kiedyś był wypadek motocyklisty który leżał w rowie 14godz (przeżył, miał połamane nogi). W poprzednim sezonie w Dąbrowie Górniczej na zjeździe zDK94 na S1 motocyklista wypadł z zakrętu i wpadł w drzewa. Motocykl był widoczny z daleka ale przejeżdżająca ekipa na moto olała sprawę. Gość miał wybity nadgarstek połamane palce u rąk i złamaną nogę. Leżał prawie godzinę. Na forum był opisany przypadek gleby w tunelu pod rondem w Katowicach. Dwa moto leżą obok jadą ludzie na motocyklach i LwG. Może znowu mnie zjedziecie a post zostanie usunięty ale pamiętajcie że każdy z nas może leżeć bo coś poszło nie tak.
-
Dekapitacja to obcięcie głowy a on miał głowę na miejscu tylko mocno pokiereszowaną. Poza tym gdzie był kolega który albo z nim jechał albo widział cały wypadek???? Gdzie!!!!!!!!!!???????