Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

spajdi

Użytkownicy
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez spajdi

  1. Ano to rondo w Jastrzębiu kuszące trzeba wyczaić gdzie to jest i można potrenować co nieco ja chętnie nauczyłbym się schodzić na kolano, ale w ruchu miejskim ciężko się trenuje, studzienki, samochody, piasek, olej... Ja w Rybniku na największym rondzie tym przy BP i neste czasem pośmigam w kółko tylko mnie denerwuje omijanie studzienek, ale asfalt fajny
  2. No tak pewnie nie miał prawa dać Ci tego mandatu, ale z drugiej strony złamałeś przepis ewidentnie nie chcę mi się szukać tego w kodeksie, ale to coś w stylu "ominięcie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym" i to kosztuje właśnie 10 punktów... Uczulali mnie na to na kursie na prawko bo w mieście łatwo to zrobić, a można nieźle zabulić.Następnym razem będziesz wiedział, że tak nie wolno, a mandatów "historycznych" się nie przyjmuje Nie dziwię się temu policjantowi troszkę bo takie coś jak są 2 pasy i jeden się zatrzyma żeby puścić pieszych, a koleś drugim pasem śmignie są cholernie niebezpieczne dla pieszych i chyba stąd jest to tak wysoko punktowany manewr.
  3. spajdi

    Pierwszy Sprzet...

    W takich pieniądzach trudno kupić coś innego niż GS500... GS jest najtańszym osiołkiem w swojej klasie i na pierwsze moto spełnia swoje zadanie, ale skoro odpada to odpada Na CB500 musisz liczyć 6 tyś. zł... GPZ może kupisz w tych pieniądzach, ale licz się z wkładem ok. 1000zł na wstępie do każdego z tych moto - klocki, napęd, gumy, olej, filtry. W tej kasie ciężko kupić sprzęt typu "siadaj i jedź". Także decyzja należy do Ciebie, ale IMHO w tej kasie to głównie GS500 chodzi...
  4. Ja na szczęście kupowałem tani motocykl (GS500) i jak oglądałem różne GS'y , czy XJ600 to wszyscy bez gadania z uśmiechem dali mi się przejechać (nie wiem może dlatego, że zawsze byłem z ojcem i uczciwie wyglądamy, a ojciec zostawał na miejscu), ale wszyscy wręcz nalegali na jazdy testowe Choć wiem, że gdybym kupował moto za np. 10 tyś. zł to mógłby być problem zapewne z tego co piszecie niestety Pozdrawiam
  5. spajdi

    Jak To Nazwać?

    Co wy mówicie o tym znaku ?! Znak jest bo jak zauważycie to później kończą się BARIERKI czyli jezdnia jest dwukierunkowa, ale to dopiero za ZWĘŻENIEM jak skończyły się barierki przecież, a nie w miejscu gdzie stoi znak Ogólnie no ktoś pojechał po bandzie co tu dużo gadać ludzie wyobraźni nie mają
  6. Ja też byłem (czarny GS500), była to moja pierwsza impreza motocyklowa i uważam, że było warto Pogoda super, pokazy na lotnisku wypas i parada z...a ! Ogólnie bardzo mi się podobało i teraz wiem, że będę uczestniczył w większej ilości tego typu imprez Żałuję jedynie, że nie poznałem nikogo z forum osobiście bo zapewne ktoś był, ale może następnym razem Pozdrawiam
  7. Dokładnie tak jak Grus powiedział za 4-5 tyś. zł można kupić SPRAWNY motocykl Suzuki GS500 w nienagannym stanie technicznym bez większego problemu tylko trzeba dobrze szukać bo można za tą kasę kupić jednocześnie naprawdę motocykl "fabryka", ale można też kupić padakę i to nie będzie przyjemne. I to motocykl STOSUNKOWO tani w eksploatacji, aczkolwiek ogólnie motocykle są dosyć drogie w użytkowaniu.Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu maszyny i pamiętaj - zadbany GS odwdzięczy się długą i bezawaryjną pracą, a padaka będzie Ci spędzać sen z powiek i nie słuchaj tych, którzy mówią, że za tą kasę nie da się kupić sprawnego motocykla bo GS500 to maszyna dokładnie na Twoje możliwości finansowe (najtańszy w swojej klasie, a jednocześnie nie najgorszy) ps. czy dla was jak ktoś nie ma 10 000zł na pierwszy sprzęt to już nie może być motocyklistą i jeździć na motocyklu? Kolega szuka za 4 tyś. zł bo na tyle go stać, ale ma chęci i chce jeździć coś w tym złego ?! Tym bardziej nie rozumiem dlatego, że za 4 tyś. zł można naprawdę kupić GS'a w dobrej kondycji jeśli ktoś nie wierzy... No to chyba nie dane mu było na takim jeździć ja jeździłem i wiem, że można za tą kasę mieć fajny sprzęcik.
  8. spajdi

    Uprzejmość Na Drodze!

    Hmmm normalna sprawa trzeba uważać... Skoro widzisz, że przed Tobą samochód hamuje to hamujesz, a nie wyprzedzasz go bezmyślnie jeszcze tym bardziej na skrzyżowaniu prawda ? Prędkość ma być dostosowana do warunków jazdy jeśli jedziesz 100km/h to zachowaj taki odstęp, że jak gościu przed Tobą da po heblach to musisz wyhamować i nie wiem jak można usprawiedliwiać najechanie na tył (jak to ma miejsce w tym artykuliku) ? Chcielibyście, żeby wam ktoś najechał na tył jak jedziecie na moto... ? Bo ja nie bardzo Pamiętajcie, że podczas jazdy przy 90% sytuacji obowiązuje zachowanie szczególnej ostrożności i zachowanie odstępu od pojazdu poprzedzającego... Każdemu się czasem zdarza tego nie przestrzegać, ale to niestety proszenie się o kłopoty na własną odpowiedzialność i stąd biorą się wypadki niestety i nie mówię, że ja jestem jakiś kryształ bo czasem wiem o tym, że się świadomie narażam, a mimo to to robię... Uważam, że min. do 50% wypadków z udziałem motocyklistów by nie dochodziło gdyby nie PRZESADNIE nadmierna prędkość niedostosowana do warunków, przecenianie własnych umiejętności i jechanie ze świadomością, że "przecież ja mam pierwszeństwo" i jak to już czytałem na forum i co mają Ci później napisać na trumnie, że miałeś pierwszeństwo ? Jedziesz na motocyklu i powinieneś mieć świadomość znikomej ochrony w razie kolizji/wypadku i to Tobie powinno zależeć na tym, żeby nie dać się trafić przez jakiegoś błędnego kierowcę...Trzeba po prostu jak to już wiele razy było powiedziane na forum myśleć za innych i jechać tak jakby każdy inny uczestnik ruchu był potencjalnym zagrożeniem i tyle, a to, że czasem są wypadki, których się nie da uniknąć to inna sprawa Ja już jestem strasznie wyczulony i zanim kogoś wyprzedzę, ominę to się zastanawiam 2x i zwalniam do takiej prędkości, żebym w razie draki mógł zareagować, może to śmieszne, ale czasem w takich sytuacjach wyprzedzają mnie skuterzyści, ale co z tego ? To moje bezpieczeństwo i jeżdżę na moto tak, że zdarza się, że mnie czasem puszka wyprzedzi (rzadko, ale zdarzy się czasem) i co ma mi być wstyd bo się dałem "objechać" ? Uważam, że trzeba mieć oczy dookoła głowy i czasem zwolnić mimo, że z pozoru mamy pierwszeństwo i wszystko jest "git" Pozdro i pamiętajcie Panowie uważajcie na siebie, nie wierzcie w zielone światło i pierwszeństwo i czasem zwolnijcie jak wam coś tam do ucha szepcze, a wszyscy dożyjemy spokojnej starości
  9. spajdi

    Terminy

    "Od dzisiaj 1 czerwca otwierają WORD Rybnik. Informacja nie jest pewna czy napewno od dziś. " Od 1 tak..., ale LIPCA planowo
  10. Skutery wyciągają do 70km/h, 90km/h na pewno nie jest w stanie zniszczyć 125cc 4t bez obaw 90km/h możesz spokojnie lecieć.
  11. spajdi

    Cebra 1000 Rre

    Przejedź się GS500/CB500 i naucz się odkręcać w zakręcie, naucz się świadomie stosować przeciwskręt, połóż się kilka razy na winklu, naucz się delikatnego stopie, albo chociaż konkretnego hamowania bo to nie to co puszką z ABS, że wbijasz pedał w podłogę i nic Cie nie interesuje (a bez abs co najwyżej zblokujesz koła) tu błąd przy hamowaniu może być Twoim ostatnim błędem jak sobie przednie koło w złym momencie zablokujesz I posłuchaj rad doświadczonych motocyklistów bo tu nikt nie piszę tego z zazdrości tylko z rozsądku, żeby uratować Twój tyłek Ja na pierwsze moto kupiłem GS500 (nigdy nie jeździłem niczym innym wcześniej poza przejażdżką po wiosce Jawą TS350 i jazdą na kursie kat. A) i jeszcze nie ogarnąłem pełnych możliwości tego motocykla bo na prostej do końca to każdy umie odkręcić, a w zakręcie... Już raz się wyłożyłem i czegoś się nauczyłem i wiem, że NIE chciałbym mocniejszego moto na początek ponieważ to bezsensu... Im mocniejszy pierwszy sprzęt tym DŁUŻEJ będziesz uczył się porządnie jeździć. Zdecydowanie łatwiej nauczyć się jeździć dobrze na łagodniejszym GS500 niż na jakiejś sportowej 600... To już Bandit 600 jest lepszym wyborem jeśli 500 to za mało.Zrobisz co chcesz, ale pamiętaj, że byli ludzie, którzy Ci dobrze radzili jak zacząć przygodę z moto tak, żeby był fun, a nie zrobić sobie krzywdy...
  12. Kupiłeś te o których pisaliśmy i to za 60zł ?!
  13. Ja bym proponował coś używanego co jednak da się zarejestrować... Nie wszystko używane się psuje tak jak nie wszystko nowe będzie chodzić dobrze bo to coś do czego dałeś link to bez komentarza za te pieniądze to może być jedynie jakiś paździerz nawet romety są droższe...Przemyśl to.
  14. Takie lusterka na gwincie M10 mógłbym Ci oddać za 10zł + koszty przesyłki lekko zarysowane i jedno z minimalnym uszczerbkiem w rogu, ale NIE zrobię tego bo to straszne DZIADOSTWO. Luzują się na "przegubach" tak, że później się same regulują na dziurach, g... w nich widać i ogólnie nic nie warte. Za niewiele więcej dostaniesz już rozsądniejsze lusterka na allegro bądź w InterMotors...Pozdrawiam.
  15. spajdi

    Otomoto

    No ja wiem wiem co Ci powiedzieli, tylko to podkreślam, że nie powinni tego olać, a wspominałeś konkretnie o tym, że jest "podróbka" strony ?
  16. spajdi

    Otomoto

    Faktycznie sprytnie wszystkie linki są automatycznie przekierowane no to tylko pokazuje, że trzeba jeszcze bardziej uważać W takim razie tą stronę otomoto.net powinni natychmiast zamknąć i tym powinna zająć się policja, albo ew. otomoto.
  17. spajdi

    Otomoto

    Współczuję Tazz, ale mam nadzieję, że teraz się nauczysz, że NIGDY ŻADEN SERWIS typu allegro, otomoto, twój BANK itp. itd. NIE PROSI o podanie hasła, logowanie się itp... Niestety, ale okazja czyni złodzieja/oszusta i dzieje się to z pewnych braków wiedzy na temat internetu ludzi, którzy z niego korzystają. Warto by się było zastanowić, żeby fachowcy z dziedziny internetu zrobili jakąś stronkę instruktażową/informacyjną na temat bezpieczeństwa w sieci czyli jak korzystać bezpiecznie i uniknąć takich sytuacji, bo chociażby MAIL powinien Ci powiedzieć o tym, że coś jest nie tak pomijając całą resztę bo to ogólnie było "śmierdzące", ale jestem pewny, że teraz już wiesz o co chodzi i nigdy nikt Cie nie nabierze w ten sposób Pozdrawiam.
  18. IMHO lepiej bierz markową 130'ke niż jakieś niesprawdzone opony w rozmiarze 120... Moto może się lekko ciężej składać w zakręt, ale powinno być OK to nie jest duży przeskok jeśli się zmieści to moim zdaniem lepiej jeździć na sprawdzonej markowej 130'e niż byle jakiej 120'e...
  19. Nafta świetlna w sklepach typu praktiker/castorama/obi cena ok. 7,5zł/0,5l, a nie wiem co to za nafta w aptece, ale zapewne wyjdzie drożej
  20. spajdi

    ZŁodziej !

    Następny poszkodowany i urażony dźgnięty w swą dumę nożem Ludzie nauczcie się, że nikt nie zapamięta tego, że 100 motocyklistów zatankowało siedząc na moto i w kasku i zapłaciło, tylko wszyscy zapamiętają, że ten 1 ukradł i później są przewrażliwieni... Ja jeszcze nigdy nie miałem takiej sytuacji, ale zawsze zsiadam i ściągam kask,rękawice i kominiarkę...ps. nie rozumiem jak kogoś może być stać na drogi sportowy motocykl, ubranie za grubą kasę, a paliwo kradnie Ja mam motocykl warty ~ 4,5 - 5 tyś. zł, ciuchy marne za 1 tyś. zł z hakiem, a za paliwo płacę, albo nie jeżdżę jak nie mam i koniec, a do głowy by mi nie przyszło kraść
  21. Panie Piotrze szanuję pracę i też jestem za tym, żeby dać każdemu zarobić, ale są ludzie, którzy traktują takie naprawy jako hobby, a potrzebują tylko wskazówek bardziej doświadczonych kolegów, albo wolą oszczędzić pieniądze na mechanika ponieważ wiedzą, że z pewnymi rzeczami z drobną pomocą mogą sobie spokojnie poradzić. Poza tym nie widzę w tym nic złego, że są ludzie, którzy lubią robić większość rzeczy w miarę możliwości samemu, a nie latać z każdą pierdołą do "fachowca" tym bardziej, że sam Pan pewnie wie jak ciężko w tych czasach o DOBREGO fachowca i to nie tylko w dziedzinie motoryzacji, ale ogólnie... Większość bierze grube pieniędze za spapraną robotę, dlatego ja wolę sam sobie np. wyregulować zawory bo robota nie jest trudna przy odrobinie wiedzy i sprzętu, a w serwisie za regulację w moim GS500 chcieli 200zł + płytki, wyszło mnie to 20zł szczelinomierz + płytki + godzinka roboty... 200zł za godzinę pracy ? Stawki godne biznesmena, a praca nie trudniejsza niż jakiegoś stolarza w przypadku silnika GS'a Ford Mondeo, Daewoo Tico, GS500 te sprzęty serwisujemy z ojcem w miarę możliwości samemu, ale jak jest jakaś robota do której brak nam narzędzi lub pewnej wiedzy oddajemy do serwisu niestety zawsze z obawą bo nie znam żadnego dobrego i uczciwego mechanika osobiście... Dlatego mówię, że rozumiem, że to Pana praca i chce Pan zarobić, ale na forum dyskutujemy i udzielamy sobie rad w ramach koleżeństwa i faktycznie poradził Pan coś to dobrze Pozdrawiam.
  22. "Odpowiadając na Twoją sugestię - czy ja mam w podpisie symbol Czerwonego Krzyża ?Kolega szuka pomocy to podjedzie i zrobię a na pewno skóry z niego nie zedrę, bez obawy." z całym szacunkiem, ale nie mam pytań po co takie osoby wypowiadają się na forum, które służy do BEZINTERESOWNEJ wymiany informacji/doświadczeń i wiedzy w tym przypadku na temat techniki motocyklowej... Rozumiem, że z racji wykonywanego zawodu jest strach o stratę klientów bo dzięki forom dyskusyjnym wielu ludzi samemu serwisuje swoje sprzęty, albo wykonuje przynajmniej 3/4 czynności samemu za które w serwisie trzeba grubą kasę płacić.Od tego jest dział giełda albo coś podobnego, a jeśli już ktoś się wypowiada w dziale problemy techniczne to niech napisze jakąś sugestię co do naprawy/rozwiązania problemu, a nie : "przyjedź, zapłać to Ci to zrobię, ale nie powiem Ci co to bo wtedy przecież mi nie zapłacisz" Przepraszam za OT, ale uważam, że naprawdę nie wypada... Można by takie coś załatwić chociażby na PW.Pozdrawiam
  23. Protez lepiej tego nie robić ponieważ ? Uważasz, że jeżdżenie z warstwą pasty ściernej w postaci syfu + smaru przedłuża żywotność łańcucha i zębatek ?
  24. Nafta - jest obojętna dla o/x-ringów i dobrze czyści łańcuch, a do tego dobry stosunek cena/jakość, za to nie polecam benzyny jak ktoś pisał bo benzyna ma szkodliwy wpływ na ringi
  25. A co jest w tych klockach nie tak ? Co prawda nie widać super dokładnie na tych fotkach, ale moim zdaniem pojeździj jeszcze na tych klockach bo przecież nie są nadmiernie zużyte... ba klocki Ferodo do GS'a mają taką grubość po wyciągnięciu z opakowania ps. też kiedyś wymieniałem tak wszystko dużo wcześniej na zapas, ale już się z tego wyleczyłem bo jednak wymienianie klocków, które mają tylko 50% zużycia to nie jest specjalnie niczym uzasadnione
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.