Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

spajdi

Użytkownicy
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez spajdi

  1. spajdi

    "wolno Tak Jechać?"

    Jeśli do mnie się to odnosiło to ja tam nie staram się nikogo umoralniać (generalnie to specjalnie mnie nie interesuje czy ktoś sobie przez to coś zrobi byle nie uszkodził nikogo innego przy tej okazji) i jeśli chodzi o omijanie puszek w korku to jak najbardziej nie mam nic przeciwko i wiadomo, że moto nie jest po to, żeby stać w korku, ale chodzi o to jak się omija czy normalnie "jak człowiek" czy jak wariat na złamanie karku... Pozdrawiam i zjeżdżających puszek życzę
  2. spajdi

    "wolno Tak Jechać?"

    No i o to mi chodzi co napisaliście wyżej, że można przymknąć oko na najechanie na linię, ale ważne by to robić przede wszystkim z głową i BEZPIECZNIE, a nie omijać samochody ze wszystkich stron na złamanie karku i uważam, że powinniśmy propagować bezpieczne omijanie samochodów stojących w korku czyli powolutku i jak mamy na to miejsce
  3. spajdi

    "wolno Tak Jechać?"

    Zgadzam się z Ar2Rm i nawet już pomijając jak jest w teorii bo i tak nikt tu nie podał żadnego punktu kodeksu, który by o tym świadczył poza tym, że powinno się jechać możliwie blisko prawej krawędzi to i tak uważam i chyba każdy kto jeździł puszką ma tego świadomość, że po SWOIM pasie każdy manewruje bez stresu i nie myśli o tym, że ktoś spróbuje go wyprzedzać na tych 40-50cm szerokości wolnej z lewej strony i też uważam, że powinno być NORMALNE, że można dowolnie manewrować po SWOIM pasie ruchu nie najeżdżając na linie bo chyba nikt nie chce jeździć z oczami wpatrzonymi TYLKO w lusterko czy czasem jakiś motocyklista mnie nie wyprzedza bo chciałbym ominąć zaj... dziurę, ale nie wiem czy mogę mimo, że zmieszczę się na swoim pasie bo akurat mi tam ktoś 150km/h na żyletki przejdzie... I jeśli przepis naprawdę jest taki, że może mnie ktoś wyprzedzić po MOIM pasie to jest bezsensowny i stwarza zagrożenie, na szczęście w praktyce jest inaczej bo to by był chaos przecież, a poza tym gdy omijamy dziurę po swoim pasie to nie włączamy migacza tak ? Bo nie zmieniamy pasa ? Także to świadczy o tym, że w tym czasie nikt nie powinien się znajdować w tej przestrzeni...Ps. nie wiem jak wy, ale ja w 90% przypadków jak na moto wyprzedzam np. skuterzystę to praktycznie wyprzedzam go jak puszkę bo nie wiem czy nagle nie odbije w lewo, dlatego wyprzedzam go jak normalny duży pojazd, chyba, że zauważam, że ewidentnie mnie widzi w lusterku i tego samego oczekuję od innych motocyklistów, nie wyobrażam sobie sytuacji, że ktoś mnie próbuje wyprzedzić jak jadę na moto na moim pasie jak jest wąsko, a ja w tym momencie omijam jakąś przeszkodę, która jest na moim pasie i bum... po kilerze.
  4. spajdi

    "wolno Tak Jechać?"

    Tak tak wszystko prawda i można tylko kiedy samochody STOJĄ i wykonujemy manewr OMIJANIA bo nie można tego robić kiedy samochody jadą w korku bo to już wyprzedzanie i wtedy powinniśmy zmienić pas tak jak przy wyprzedzaniu puszką bo przecież jak ktoś jedzie po swoim pasie ruchu nie przekraczając linii to ma prawo sobie manewrować jak chce czy chociażby ominąć dziurę w ramach SWOJEGO pasa ruchu więc jak motonita WYPRZEDZA pojazd jadąc pomiędzy pojazdem, a linią po tym samym pasie co pojazd wyprzedzany to jest to już niebezpieczne i głupie bo koleś ma prawo nagle odbić w lewo w ramach swojego pasa i będzie bum i tu nie będzie gadki.Także spoko jak samochody STOJĄ w koreczku i mamy miejsce, żeby zmieścić się na swoim pasie to omijamy, ale jak samochody ruszają powinniśmy kulturalnie jechać w kolejce i znowu jak się zatrzymają ominąć x samochodów, no chyba, że pas z naprzeciwka wolny i można zgodnie z przepisami wyprzedzić, a wiadomo, że później na moto luka się znajdzie Z tym, że niestety rzeczywistość jest inna W rzeczywistości jak widzę niektórych na moto jak się wszędzie pchają nie patrząc na to czy samochody jadą czy nie i jadą 40km/h między samochodami do świateł to nie dziwię się, że kierowcy później są negatywnie nastawieni. Raz jak widziałem idiotę jaki slalom robił wyprzedzając raz z prawej raz z lewej na normalnej drodze z 1 pasem to mi się włosy na głowie jeżyły i to jadące samochody także jak ktoś by np. omijał dziurę albo po prostu zmienił pozycję w ramach swojego pasa ruchu bo ma do tego prawo to z tamtego na motorze by została mokra plama i potem byłby temat na forum "jakiś ch... w puszce" chociaż wina była ewidentnie pół-mózga na moto.Także powoli, nie pchać się na siłę i z kulturą, a nie będzie wypadków przy tego typu manewrach i kierowcy będą bardziej uprzejmi jeśli nikt im nie będzie po lusterkach szorował.Pozdr
  5. Rozbierz gaźnik i sprawdź dysze, pływak, iglice, przepustnicę wszystko, nie wiem jaki tam jest konkretnie gaźnik, ale zacznij od gaźnika i ew. sprawdź układ zasilania w paliwo nie wiem jak tam jest w tym wynalazku...
  6. Raczej większość gaźników ma dyszę główną i wolnych obrotów, ale główna zapycha się rzadziej bo ma większy otwór... Rozbierz gaźniki i przejrzyj wszystko.
  7. Saron nie do końca rozumiem co ten temat ma na celu ? Bo ja nie widzę nic złego w tej akcji... Patrząc na to ilu młodych ludzi w moim wieku kupuje plastiki i w dresie jeździ 150km/h po mieście w klapkach z niezapiętym kaskiem i jakie "manewry" robią to nie widzę w takiej akcji nic dziwnego... Jeśli jeździsz normalnie i przeciętnie przekraczasz prędkość o 10-30km/h to specjalnie Cię to nie dotyczy już miałem takie sytuacje, że przy lekko przekroczonej prędkości puszką policjanci tylko pokiwali palcem albo machnęli ręką... Także mnie takie coś nie rusza i nie czuję się przez to gorszy czy "prześladowany" bo pewnie niektórzy tak to odbiorą.Także moim zdaniem nie ma z czego robić sensacji na siłe Pozdrawiam
  8. Fajna maszyna i super malowanie do zobaczenia na drodze Pozdr
  9. Nie wiem jak konkretnie w VFR, ale w innych motocyklach taki objaw to często terkocze kosz sprzęgłowy i jest to niegroźne tylko dźwięk irytujący, mają tak min. Yamahy XJ600, Hondy CBR któreś modele i wiele innych maszyn, ale to taka tylko luźna sugestia tak po prostu mi się skojarzyło bo objawy jako tako pasują
  10. Okazja czyni złodzieja jak jesteś naiwny... Takie rzeczy załatwia się przez allegro chociażby
  11. spajdi

    Zamiast Narzekać

    Pewnie, ze nie jest tak źle najwięcej jadu widać na forach i komentarzach pod jakimiś artykułami co to wypisują ludzie z kompleksami albo gimnazjaliści, a jak się wyjedzie na drogę to wcale nie jest tak źle i moim zdaniem poziom kulturowy na drogach powoli, ale ciągle rośnie
  12. spajdi

    Rady

    Tomaszek skoro boli Cię w tym miejscu to na 90% zbyt duży ciężar ciała opierasz na dłoniach i zbyt "mocno" trzymasz kierownicę. Też tak miałem na początku. Kierownicę należy trzymać pewnie, ale Twój ciężar powinien w miarę możliwości opierać się na nogach i czterech literach, a ręce tylko Cię stabilizują
  13. Przecież Kdel dał Ci link do aukcji tam jest niby Fotochrom z Anti Fogiem...
  14. spajdi

    Rady

    Może masz za małe rękawiczki i dlatego Ci ręce drętwieją ? A może boli Cię tak jakby śródręcze ? Jeśli to drugie to może być tak, że zbyt kurczowo trzymasz się kierownicy - za mocno ją trzymasz. Ja tak miałem pierwszy miesiąc na GS'ie momentalnie mnie dłonie bolały, a teraz nic nie czuje pozdr
  15. spajdi

    Skąd Wziąć Naklejkę

    Dzisiaj właśnie taka wylądowała na moim bolidzie (mówi się o tym samochodzie żartobliwie, że ono nie jeździ ono "tiko" ) miałem ją właśnie z ŚM, ale czy teraz ją można gdzieś dostać nie wiem być może jakiś kolega z forum ma nadmiar i się z Tobą podzieli, albo może warto spróbować napisać mail do ŚM czy nie mają ich jeszcze ?
  16. spajdi

    Zamiast Narzekać

    Zeno uważam, że to bardzo dobry pomysł Dlaczego ? Dlatego, że każdy człowiek woli być chwalony niż krytykowany i faktycznie chyba lepiej chwalić tych dobrych niż tylko krytykować tych złych, wtedy może Ci "gorsi" przemyślą swoje zachowanie i pomyślą, że też chcieli by być chwaleni i "fajni" Jak wiadomo nikt nie lubi krytyki i krytykowanie się nawzajem kierowców różnych rodzajów pojazdów nie rodzi moim zdaniem nic poza niepotrzebnym zwiększaniem napięcia pomiędzy tymi grupami. Dlatego lekko irytuje mnie jak ktoś non stop "jedzie" na kierowców puszek, tirów itp. itd. generalizuje itd. I wylewa na forum swoje żale bo ktoś mu gdzieś kiedyś zajechał czy coś w tym stylu. Uważam, że powinni dać sobie siana pożalić się znajomym, ale nie wyrzucać wszystkiego na forum bo to tylko zwiększa ciśnienie i nie przynosi nic dobrego.Generalnie bardzo dobra inicjatywa, ja też zawsze kiwnę ręką kiedy mogę kiedy mnie ktoś przepuści/zjedzie i jestem pewny, że kierowcy to doceniają i gdyby większość motocyklistów tak postępowała podejście powoli by się zmieniało. Wiadomo, że nikt nie lubi być krytykowany, a każdy lubi być pozdrawiany bo to tak milej się robi wtedy na drodze.Dlatego chwalmy tych co jeżdżą dobrze, a tych buraków po prostu olewajmy bo pamiętajcie, że idiocie i tak normalnymi argumentami nic nie wytłumaczycie dopóki w jakiś sposób życie go tego nie nauczy, a niektórzy i tak nigdy się nie nauczą... kultury...Pozdrawiam
  17. Zachowuję szczególną ostrożność pobudzoną bodźcem strachu kiedy ( ) : - jadę główną i widzę jak ktoś na podporządkowanej zap... do tej głównej drogi i boję się, że zaraz wyjedzie, a z reguły robią tak, że jedzie rozpędzony, a przed tym znakiem ustąp pierwszeństwa/stop hamuje prawie z piskiem - kiedy jadę drogą o kilku pasach ruchu obok jakiejś puszki a ona wrzuci migacz i wyraża ewidentną chęć zmiany pasa mimo, że ja tam jednak jestem- kiedy widzę osoby "podejrzane" na pasach (pijani, dresy, dzieci itp.)- kiedy jadę główną przez skrzyżowanie bez sygnalizacji na którym są 2 pasy - do jazdy na wprost i do skrętu w lewo od strony od której jadę jak i z przeciwka i z mojej strony stoją samochody do skrętu w lewo i z naprzeciwka wtedy boję się, że ktoś mnie łatwo nie zauważy i mi się wywali pod kołaGeneralnie w takich sytuacjach odczuwam coś jak 'strach' bądź niepokój, że ktoś może nie popatrzeć, nie spojrzeć i może być sytuacja awaryjna, dlatego we wszystkich ww. sytuacjach ZWALNIAM i jak to się szumnie mówi "zachowuję szczególną ostrożność".Może powiecie, że nie mam jaj, ale wolę nie mieć jaj, ale żyć, albo przynajmniej nie pluć sobie kiedyś w brodę, że mimo, że wypadek nie był z mojej winy to gdybym jechał 10-15km/h wolniej to mógłbym go uniknąć.Dlatego jadąc na motocyklu zawsze staram się MYŚLEĆ za innych, mieć oczy dookoła głowy i nie "wstydzę się" zwolnić jeśli widzę, że sytuacja nie jest dosyć klarowna chociażby mnie miał piździk czy puszka wyprzedzić No i generalnie staram się nie przeceniać w swoich umiejętności twierdząc, że jeszcze nie potrafię jeździć na motocyklu i jeszcze długo nie będę potrafił Pozdrawiam
  18. spajdi

    Gsx-r 750?

    Powiem tak jeżdżę teraz praktycznie pierwszy sezon na GS500 w poprzednim sezonie zrobiłem mało kilometrów ponieważ kupiłem moto pod koniec i powiem tyle, że jak się wczujesz w moto taki jak GS to później na prostej może i faktycznie wydaje Ci się, że troszkę słabo ciągnie, ale to nie o to chodzi ! Naucz się Panie składać w winklach, opanuj manewry przy niskich prędkościach, poćwicz nagłe omijanie przeszkody przy 40-50km/h naucz się TECHNIKI jazdy, naucz się odkręcać w zakręcie, a nie na prostej bo mistrzem prostej łatwo zostać, a żeby opanować jazdę trzeba spędzić wiele godzin za kierownicą moto i uważam, że SZYBCIEJ nauczysz się dobrze jeździć słabszym sprzętem typu GS500 niż jakiś GSXR'em bo na tamtym będziesz prawdopodobnie kaleczył z powodu nadmiaru mocy bądź się wyłożysz prędzej czy później tak jak koledzy piszą...Ja mam GS'a i mimo, że na prostej lekko się znudził wiem, że zostanę z nim jeszcze min. ten sezon i następny czyli 2 sezony ponieważ nim kiedyś zmienię moto na coś mocniejszego chcę opanować porządnie jazdę - nauczyć się dobrze kontrolować motocykl w miarę nauczyć się wchodzić w winkle, omijać przeszkody, manewrować i wykorzystywać moc motocykla bo mimo, że nudzi mi się GS500 na prostej teraz CZASAMI to i tak wiem, że nie wykorzystuję tak naprawdę nawet połowy jego mocy Pozdrawiam
  19. Kask polecam Lazer LZ6 rzekomo bezpieczny wg. testów, nie brzydki, dobrze leży moim zdaniem jest wygodny i nie zauważyłem, żeby był jakiś strasznie głośny, a zostanie 150zł na fajne rękawice np. Utika lub Roleff
  20. Dokładnie dasz radę jeśli będziesz chciała choć początki mogą być trudne nie poddawaj się Jak ja zobaczyłem Mankę na jej Hornecie to do teraz nie mogę wyjść z podziwu, że się nie zniechęciła dziewczyna i twardo śmiga Pozdr
  21. Ja tam chwalę obsługę w Rybniku tylko zależy na kogo się trafi... Ja byłem porządnie obsłużony pomogli mi wyszukać lusterka takie jak mi pasują jednak w katalogu były pod modelami do motocykli Yamaha, a ja mam Suzuki, więc zamówili na próbę czy będą pasować, lusterka były na drugi dzień o godzinie 8:00 i okazało się, że nie pasują (gwint) więc bez zbędnej gadki odesłali lusterka i nie było problemu
  22. spajdi

    Rady

    Dobrze powiedziane panowie czyli wszystko zgodnie z zasadą "jak Cie nie swędzi to się nie drap" Z takich rad praktycznych ogólnie jeśli chodzi o używanie wszystkiego o ma silnik - nigdy nie pałuj zimnego silnika, a odkręcaj dopiero jak osiągnie swoją temp. pracy Jak widzę mistrzów co zapalają zimny silnik i zaraz po odpaleniu mu pałują to szczena opada, często widać taki objaw u operatorów puszek szczególnie takich starszych egzemplarzy, a potem się dziwią, że te silniki jakieś nietrwałe, albo biorą olej itp. I może to głupio zabrzmi, ale... jeździj ostrożnie
  23. Nie znam sprzętu, ale objawy wskazują na konieczność przeprowadzenia podstawowego serwisu tak jak już kolega wyżej napisał tj. :- sprawdzenie i ew. wymiana świec- sprawdzenie i ew. wymiana filtra powietrza- porządne czyszczenie i regulacja gaźnikówJak taki serwis przeprowadzisz w moto i dalej będzie źle wtedy należy skontaktować się z fachowcem (z lekarzem lub farmaceutą )
  24. Tak jak mówiłem nic się przez to nie mogło 'zepsuć' i jeśli świece czyste i moto dobrze przepalone to musi chodzić pozdrawiam
  25. Był na PRI ale paliwo nie przelało się ani do Airboxa ani do silnika ? NIe było ani kropli paliwa pod motocyklem ? Jeśli nie to generalnie znaczy, że zaworki iglicowe nie puściły i nie powinno to mieć wielkiego wpływu na pracę moto... Wyciągnij świece i wygrzej porządnie następnie spuść paliwo z komór pływakowych później ustaw na PRI na ok. 1,5-2minuty góra to wystarczy następnie daj na ON i próbuj go zapalać. Będzie potrzeba pokręcić dłużej rozrusznikiem nim załapie, ale później po takiej procedurze powinno być wszystko OK.Jakby to nie pomogło to pisz pomogę bo przechodziłem 2x przelanie z GS'em No i generalnie po takim "zalaniu" jak już moto przepali dobrze cały nadmiar PB to nie powinno być żadnych problemów GS nie ma tendencji do szybkiego zabijania świec i ogólnie jak już później mu nie cieknie paliwo ciurkiem czyli jest na on i jest szczelnie to powinien chodzić. Jeszcze go porządnie "przepal" trzymaj go na tym gazie daj mu 5-7 tyś. RPM tylko nie grzej go tak za długo na postoju, najlepiej się przejedź w pełnym zakresie obrotów powinno pomóc.Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.