tomektychy

otóż to...decyzja już raczej zapadła. Dziś dosiadłem FZS1000 i przekonałem się idzie zima także długie wieczory na allegro mnie czekają w poszukiwaniu Fazera:) będzie dziko w nowym sezonie hehe:)

to i ja mam pytanko do fazerowców...sprzedałęm Thundercata i nie wiem co dalej. Mam do wyboru F4i vs VFR Vtec vs FZS1000 ewentualnie GSXR1000 K3. Który wybór najrozsądniejszy?

Dragstar chce po prostu Wam przekazać że nie ma szacunku dla motocyklistów którzy zaginają blachę. Po prostu uważa że trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny i jak przekroczy prędkość, złapią go to zbije się w pierś i honorowo mandat przyjmie. A nie będzie uciekał od odpowiedzialności jak Ci co blachy zaginają, bo im się może upiecze np przy fotoradarze :Dbędę tłumaczem:D heheheh a Ci kretyni i idioci to tylko osobiste zdanie autora które wyraża opinię i osąd.

luuuuuuuuuuuuuudzie..... witki mi opadły. Znajdzie się na forum ktoś kto odpłatnie pozyczy mi motocykl do spełnienia marzenia? chce nauczyć się gumować i trochę stuntu zasmakować...jeżdżę na thundercatcie i ma pełne pomalowane plastiki i wolnej gumy na nim nie zrobie z uwagi na konsekwencje połamania owiewek. Sarkastyczne ale równie idiotyczne...

przeczytałem wszystko od deski do deski nic tylko pozazdrościć a jakie było zaskoczenie gdy na zdjęciach zobaczyłem Artura i jego Hornetke:) poznaliśmy się kiedyś, może pamiętasz:) przy okazji pozrowienia ode mnie (Tomka) i Agnieszki :)powiedzcie ile Was wyniosła ta wyprawa, bez żadnych przygód w sprzętach? bez awarii? i te noclegi na parkingach hehe:) kiedyś i ja nazbieram na takiego tripa

sesje trzyma.... WKOŃCU! jak narazie za każdym razem jak wchodze jest ok

Pcheła....zwracam się do Ciebie już personalnie. ZROBISZ COŚ WKOŃCU Z TYM AUTOMATYCZNYM LOGOWANIEM bo sesji nie trzyma w ogóle :[ jest to tak denerwujące że na prawdę chyba i ja przejdę na inne forum. Te umiera śmiercią naturalną... nic ciekawego tu nie ma a na dodatek za każdym razem jak wchodze muszę się logować fucking shit :/ Post edytowany: 15.06.2010 22:51

pomysł też popieram...i wydaje mi się że chodzi tu o mały wpierd...ol aby dostał taki osobnik i o informację aby poszła w ciemną stronę miasta że motocykliści pilnują swoich sprzętów. Że takie akcje są robione i żeby plaga kradzieży się zmniejszyła.

I ciągle qwa te logowanie! coraz bardziej mi się tu wchodzić nie chce :/ nudny będę w ujjj ale pisać można ile razy jedno i to samo :/

czytałem już ten wątek o wydechu posprawdzam jeszcze całą resztę potencjalnych powodów i mam nadzieję żę problem zniknie----------Co sprawdzone: łożyska przednie OK; tylne OK wykazujące pierwsze oznaki zużycia...poszły do wymiany. Całość została sprawdzona jeszcze przez znajomego mechanika ( w Ratce Motocykle), jest prosty, półki Ok....łożysko głowki ramy ok, naciag łańcucha OK, ciśnienie OK, także powodem jest chyba mój krzywy kręgosłup wcześniej opona była płaska i może nie było to tak odczuwalne bo mechanika nie ściągało ....także kończę poszukiwania przyczyny i delektuję się jazdą motocykla odświeżonego w nowe elementy:Ppozdro Post edytowany: 16.06.2010 10:58

Opona nówka, Dunlop Qulifier. Powód chyba znalazłem ale musi to zweryfikować osoba ktróa też jeździła na moim moto przed i po wymianie opony. Mam nadzieję że powód był trywialny a mianowicie zbyt wysokie ciśnienie. Dużo za dużo było w oponie z przodu i z tyłu, wyrównalem ciśnienie do 2,3 przód i 2,5 tył i wydaje mi się że moto nie ciągnie i wystarczy przechylenie lekkie tułowia i skręca tam gdzie chce. Wada opony też już mi chodziłą po głowie.

Szukam przyczyny dlaczego moto lekko ciągnie w lewo. Sprawa jest dla mnie na tyle tajemnicza, że nie wiem i nie umię znaleźć przyczyny dlaczego ciągnie moto na lewo gdy puszczę kierownicę. Gdy trzymam kierę moto idzie prosto bez siłowania się z nim, jednak gdy puszczę kierę ciągnie na lewo ale nie zawsze :/ balansem ciała wyprostuję moto i pojedzie prosto...jednak chyba powinno być tak że po puszczeniu kiery moto powinno iść jak po sznurku a nie że muszę go balastem ciała naprostowywać. Sprawa dziwna też do tego stopnia że moto potrafi samo jechać prosto np gdy puszcze kiere i stanę na podnóżkach wyprostowany (jedzie prosto i nie ciągnie w żadną stronę. Jedzie też prosto gdy nie trzymam kiery ,wychylę się położę się na tylnym siedzeniu, też nie muszę balansować ciałem. Co już sprawdziłem: wymienione łożysko główki ramy (przed wymianą moto ściągało bardzo, teraz mniej), naciąg łańcucha równy po oby stronach, zaciski z przodu przeczyszczone. Kończą mi się pomysły co może być nie tak. I na pewno zaczęło się to dziać po wymianie opony a moto nie miało żadnego dzwona powodującego skrzywienie przedniej zawiechy. Sprawdzić musze jeszcze tylni wahacz czy nie ma na nim luzu, ale to z kumplem bo sam nie dam rady. Olej w lagach wymienić też opcja, ale wycieku żadnego nie mam i nie miałem a wcześniej problemu nie było. Ma ktoś jakieś sugestie? bo jak dla mnie jest to baaaaaaardzo denerwujące.

a z tym logowaniem to porażka, ciągle nie działa trzymanie sesji :/...ile można pisać jedno i to samo :/

Co z tym podtrzymaniem sesji? denerwujące jest to ciągłe logowanie...

ponoć chyba nie w tym dziale napisane i podobno nie w tej formie przekazana informacja o wypadku tu są konkrety a nie podobno...