Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

sebek1111

Użytkownicy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia sebek1111

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. sebek1111

    Opony

    Shinko to bardzo dobre opony, teraz wrzucilem pol roku temu na przod, jest swietna. Za to na tyl wrzucilem Maxxisa, i niestety przyczepnosc jego jest slaba, shinko wysmienite, nie ustepuje w niczym metzelerowi ktory jezdzil przedtem.Tu masz link z twoim rozmiarem na allegro. Wprawdzie ja mam inny model szynki wiec nie wiem czy ta jest rownie dobra. Tez kupowalem od tego sprzedawcy i wszystko bylo ok.http://allegro.pl/item794225578_opona_spor...80_16_nowa.html
  2. Dobra lancuch zmieniony, na oringowego YBN, nawet ma bajerancki zloty kolor.MAm odnosnie jego ostatnie pytanie.Lancuch fabrycznie jest bardzo szczerze nasmarowany. Po przejechaniu paru kilometrow Zaczyna z niego ostro bryzgac tym smarem, po oponie i wszystkim na okolo, co z tym zrobic????? Zostawic? Zetrzec troche smaru?
  3. Taka, ze w niemczech wszystko robi sie pozadnie. Nie odstawia sie szopki mlotkiem i przecinakiem. Bylo skute elegancko, gdyby nie otwory w sforzniach, to nie dalo by sie odrurznic tego od innych ogniw.
  4. Moja relacja bylaby nie miarodajna. Bo za malo jezdze, tym bardziej ze sezon zaraz bedzie sie konczyl:(Wiec czekalibyscie na nia z dobry rok.Drugi problem to to ze od reki w sklepie maja tylko YBN-a O-ringowego za 218 zl w wersji H (czyli ok do pojemnosci 750ccm).Bezoringowy na allegro jest tylko za 50 zl, oczywiscie w wersji H musi byc do 500 ccm.Poza tym nie jestem przekonany czy warto dla tego zalozylem ten temat Szkoda mi tez wywalac chocby 50 zlotych jesli sie okaze, ze byl to blad i po 1000 km bedzie kolejny lancuch do wymiany i nowe zebatki do wyrzucenia. Wprawdzie zebatki tez kupilem najtansze jakie byly to jest VAZ przednia 9 zl tylna 18 zl, oraz nowe zabezpieczenie zebatki zdawczej oryginalne Kawasaki za 23 zl.Poprostu chce rozsadnie wydawac nawet male sumy. Z DID-a definitywnie rezygnuje, wacham sie miedzy YBN o ring albo YBN bezoringowy. Duzo dobrego slyszalem tez o lancuchach CZ. JEdnak YBN ma troche wiecej kg wytrzymalosci.I co tu robic? Pomozcie:) Myslalem, ze ktos juz jezdzil i napisze, tak przejechalem tyle i tyle i bylo ok/nie ok:) Moze jacys off roadowcy maja cos wiecej do powiedzenia w tym temacie ???
  5. Wogule rodzaj uszczelnien to chyba chwyt marketingowy.Albo cos jest szczelne albo nie. Wiec jesli oring jest szczelny to nie ma prawa upuszczac smaru.Pozaty powiedzcie mi dla czego, lancuch bez nic nie wartych gumek kupie tania, a po zalozeniu paru gumowych uszczelniaczy jego cena wzrasta 4 krotnie?Z przedstawionych danych wynika rowniez, ze lancuchy sa tej samej wytrzymalosci, a reszta to tylko przedluzenie zywotnosci.Teraz powiedzcie mi, czy w takich motorkach jak javie 350 byly zapewne bez oringi? Jaka byla ich zywotnosc? Bo jesli przejade 5 tys na bezoringowcu za 50 zl to juz mi sie to oplaca. Spytacie dla czego???? Tak wyjdzie tyle samo co zakup oringa, ale przynajmniej odejdzie ryzyko przedwczesnego zuzycia sie drogiego lancucha.
  6. Wiesz kupilem moto z nowym napedem, zebatki JT lancuch nowiutki DID 520VM super extra wzmacniany....Skuty oryginalna zakuwarka w niemczech jeszcze. I rozciagnely sie pieknie dwa sasiednie ogniwa obok zakuwki. Naped przelatal gora 10 tys. Teraz boje sie na nim jezdzic.Caly lancuch w miare dobry a powinien isc na zlom dzieki dwum ogniwom, a mial byc taki super extra.....Ja zaufania do tej firmy juz miec nie bede.YBN przynajmniej podaje dane na swojej stronie o wytrzymalosci w kg. Zalozylem rowniez lancuch rozrzadu YBN-a i jezdzi.Mam dwa wyjscia wymienic naped, albo wywalic kilka ogniw i dosztukowac nowe do tego super hiper DID-a.
  7. Zastanawiam sie nad wymiana napedu.Ciekawi mnie jedna sprawa. Lancuchy bezoringowe sa 4 krotnie tansze.YBN bezoringowy 520 kosztuje juz od 50 zlotych, oringowy 210 zl.Ybn podaje dane wytrzymalosciowe lancucha w kg.ten bezoringowy ma 3300 kg i do pojemnosci 500ccm. Czyli idealny do mojej GPZ-ty 500s.Oringowy YBN ma 3500 kg.Lancuch CZ oring ma 3200 kg xring 3400 kg.Dla dida nie znalazlem danych.Zastanawiam sie czy nie muglbym sobie zalozyc takiego bezoringa, tym bardziej ze malo jezdze.Pozatym sadze ze 4 lancuchy wytrzymaja dluzej niz jeden oring.Czy zalozenie takiego lancucha, wg waszej opini stanowi jakies zagrozenie, poza wczesniejszym zurzyciem????Bo mi sie wydaje, ze jezdzac malo unikajac deszczu, a taki wlasnie styl uzytkowania motocykla prowadze, pozwala na zalozenie takiego wlasnie lancucha:) Bardzo sie myle?
  8. Nie allegro. To jeden z najpopularniejszych sklepow internetowych. Opona ta jest produkowana w brazyli a twoja???
  9. Kupilem nowa opone z pelna gwarancja, pirelke, a tu taka data produkcji (popatrzcie na zdjecia). Dla mnie wyglada cos nie hallo. Co o tym sadzicie? Opona to sport demon. Mozecie sprawdzic na swoich demonach o ile ktos posiada jak to wyglada???
  10. Niezle jaja z tymi oponami:) Ratujcie:) Co tu kupic?Chcialem metzelera, (na ktorym zreszta teraz jezdze, glownie chodzi o tyl, bo jest lysy, rozmiar 120/90R16), ale w kazdym sklepie internetowym, niby jest na stronie, a oczywiscie fizycznie nigdzie go nie ma.To ta opona:http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?...st&id=24913Pozostaje mi do wyboru: Heidenau K65 okolo 260 zlhttp://forum.motocykle.slask.pl/index.php?...st&id=24914i Maxxis CHeng Shin C-907 okolo 300 zlhttp://forum.motocykle.slask.pl/index.php?...st&id=24915Prawda ze wspanialy wybór? Co radzicie????????Co prawda znalazlby sie jeszcze jakis dunlop za prawie 600 zlotych ale to bez sensu za taka kwote.
  11. Jakie opony kupic do GPZ w starej budzie, na kolach 16 cali. Rozmiary fabryczne 100/90/R16 i 120/90/R16?Wybor na przud jeszcze jakis jest. Od Heidenau, po pirelli sport deamon. Natomiast tyl w fabrycznym wymiarze to juz porazka. W indeksie predkosci do 210 znalazlem az dwie opony a wlasciwie 3, wliczajac heidenala K65 (tylko ze nie wiem co o nich sadzic, bo heidenau na przod jest w atrakcyjnej cenie bo 160zl, ale na tyl kosztuje tyle co metzeler), poza tym pozostaly Metzeler ME77 w rozsadnej cenie 250 zl, dunlop K530 za ponad 500 zl:)Zadne z tych opon wizualnie mi sie nie podobaja. Najbardziej podoba mi sie Pirelli S Demon, ale popierwsze tyl bym musial zalozyc szerszy bo 130, po drugie odstrasza mnie cena. Nie wiem czy ta szerokosc nie bedzie utrudniac mi jazdy, i czy mozna ewentualnie, nie ukrywam ze jak by byla szersza , to wizualnie moglo by to fajnie wygladac, ale wole lepsza trakcje niz wyglag. No chyba ze przy takiej zmianie nie bedzie roznicy, ani w osiagacha ani trakcji.Doradzcie cos:) Wypowiedzcie sie na temat zalozenia heidenala z przodu, z tylu cos innego (ver. ekonomiczna).Oraz na temat szerszej opony z tylu a wiec prawdopodobnie demonow tu i tu. A moze znacie inne fajne opony ktore przeoczylem?
  12. Pisales w 1 poscie, ze byl ustawiany rozrzad. Co znaczy ustawiany rozrzad i po co? Byl zle ustawiony? Bo wyglada na to, ze po "ustawieniu" bylo zle i tlok przydzwonil w zawory, ten sie ulamal i koniec piesni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.