Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

elemeledudek

Użytkownicy
  • Postów

    790
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez elemeledudek

  1. Święte słowa. Do tych Czech może faktycznie by mi sie nie chciało, ale chociażby ten Siewierz czy Olsztyn. Proszę Państwa, czas sie poprawić, bo na tle skuterzystów wypadamy blado.Swoją drogą dziewczęta, 11-12 lipiec wycieczka aktualna ufam, bo juz wszystkim wokół mówie że jestem w tym okresie niedostępny. Byle pogoda nie bedzie pluć nam w twarz.
  2. Ja odpadam. Dopadły mnie wirusy i choruje sobie tymczasem. Fajnie nie, w lecie chorować, parodia.
  3. Weź mi o majoretkach nie przypominaj bo do dziś sie uspokoić nie mogę.Meldujcie co z linkiem bo jakby coś nie grało to pozmieniam.
  4. Dobra, koniec nabijania sie z mojego wystroju zewnętrznego ;)Pochwalcie sie lepiej jak szybko dojechaliście z tego Raciborza do Katowic?Myśmy se z kolegą Tomaszem powolutku śmigali i obiadek całkiem dobry zjedli. Pod zamek w Raciborzu zjechaliśmy ale przypomniałem sobie ze przeciez aparat kaput więc nawet nie pozwiedzaliśmy. Będzie kolejne miejsce do odwiedzenia.Zapomniałem o zdjęciach:http://rapidshare.com/files/247706482/Kietrz_21.06.2009.zipPiękne te Krowiarki. Zachęcam wszystkich do odwiedzin tego zapomnianego miejsca.
  5. Ok, start 9.00 i walimy na Nowy Targ. Jadę nawet jak bedzie szaro i buro, najwyzej sie trase skruci. Od praktycznie dwóch tygodni nie siedziałem na moto i już mnie nosi. Odpadam tylko przy konkretnym opadzie.
  6. A może w sobote (jutro) do poludnia też coś by sie zgrało? W tygodniu to ja nie miewam czasu ostanio
  7. Panowie, jakby coś to jestem chetny na fotorealcje. I pilnujcie sie tam. Zyczę wam samych pozytywnych przygód.
  8. ło matko. Zabrzmiało cokolwiek zbyt oficjalnie. Jeszcze chwila i klub bedziecie zakładac
  9. Właśne przyjechałem motórem do roboty. Czyję sie jakby to był początek sezonu. Zmarzłem normalnie. Przechlapane z tą pogodą. Zamiast jeździć już lepiej na grzańca się szarpnąć.
  10. Fotki z Rabsztyna:http://rapidshare.com/files/240499976/Rabs..._31.05.2009.zipCo do niedzieli, to nie wiem czy w ogóle dam rade sie wyrwać a i pogoda zapowiada sie taka, że wszyscy zaś poodpadają pewnie. Gdybym sie jednak mylił a i czas udało mi sie wygospodarować to się chętnie podepne gdzie tam bedziecie lecieli.
  11. Czy tym razem znów zlot nałozy sie z jakimis kowbojami i zawodami pojazdów 4x4? Jak mnie pamieć nie myli to w zeszłym roku z tego powodu był niezły chaos w okolicy. Akurat w tym okresie kręcę sie tam i były tam momentami niezłe "korki".
  12. Sam właśnie nie wiem o co chodzi. Sobie koledzy jakieś podśmiechujki robią
  13. Też mnie to zastanawia.Fajnie było. Ten drobny deszczyk nie posuł przejemności. Poskarzyłem sie rodzicom żeście sie ze mnie śmiali i jak sie okazało dostanę kombinezonik przeciwdzeszczowy na dzień dziecka. Fajne nie.Ten policjant to myślałem że mnie też zchaltuje bo sie już powoli zbierał ale chyba przemyślał sprawe i skumał, że tak szybko na takiej nawierzchni to ja raczej nie wyhamuję.
  14. Nie no, najpóźniej to 10 myślę. W końcu tam tez trza cos pośmigać. Nie wymiękać mi tu. Worki na śmieci da sie fajne przerobić i dostosować. Wiem, praktykowałem
  15. Hmmm, ciekawe czy coś z tego w ogóle bedzie, bo pogodę zapowiadają ciągle nieprzewidywalną i cos czyję że wielu wymięknie.
  16. Ale to była uwaga do kolegi Kosmy. Nie bij
  17. Jasnowidz czy jak??Tylko nie mów, że "synoptycy przewidują" bo padnę ze śmiechu.
  18. Ja melduję sie w sobotę, tylko nie wiem czy bede płaszczył dupsko na zlocie bo w okolicy zatrzęsienie miejsc wartych odwiedzenia. W każdym razie późnym wieczorem napewno piwko obalę.
  19. Zdjęcia z ostatniej niedzieli:http://rapidshare.com/files/237193267/Checiny_24.05.2009.zipTe Kurozwęki i Bejsce wam odpuszczam i wybaczam, ale tego Bodzentyna nie odpuszcze, zrobimy kiedyś "rypleja" w tym kierunku.A, jeszcze dwa zdania na temat produkcji Borsuka. No cóż widać że to produkcja niskobudżetowa a twórca początkujący Coś jak początki Lokisa hyhyhy.Kamerka tak parę milimetrów w dół by sie przydała bo za dużo nieba niestety. Może też jakiś daszek coby słońce nie waliło prosto w obiektyw. Podkład muzyczny się krzaczy, ale jestem pewien że przy kolejnych produkcjach ten element będzie dopieszczony. Pływającego obrazu raczej nie da sie uniknąć przez drgania więc sie nie czepiam ;)No i tekst o marudzących armaturach i śmierci głodowej był niezły, się uśmiałem. W ciemno biorę kolejną produkcje a zestaw płytek podrzuce prz okazji.
  20. Jak nikt mi piaskownicy na zakrętach nie bedzie podkładał to obiecuje juz tego nie robic ;)Zdjęcia jutro.
  21. Jaka pogode uznajemy dzisiaj za "nieprzejeżdżalną"? NIe chce sie spieszyć na złamanie karku i potem na parkungu samemu se stać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.