Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 16.07.2017 uwzględniając wszystkie działy

  1. Kurde..... Sorry, ale jako muzyk i realizator dźwięku, poczułem się wywołany do tablicy. Rzeczywiście jest racja w różnicy strojenia instrumentów w częstotliwości. 432 Hz jest łagodniejsze i bardziej że tak powiem przytulne. A 440 Hz jest bardziej ostre i agresywne. Stój Instrumentów definitywnie przyjął częstotliwość na 440 Hz w 1951 roku. Jednak pierwszy raz pojawił się w 1917 roku. Zmiana ta w standardzie strojenia instrumentów okreslonej póżniej jako ISO 16 budziła wiele kontrowersji, ale w końcu została uznana. Jednak..... bo zawsze jest jakieś "jednak" Dzisiaj, w czasach internetu i artystycznej wolności, nikt nikomu nie zabroni grania w strojeniu właśnie 432 Hz. każdy może grać jak chce. A dolepianie do tego jakiś mistycznych ideologi jak powyżej, jest nieznajomością tematu w ramach fizyki dźwięku i historii muzyki. Co z tego że powyższy utwór ma adnotacje na początku, że nie nawołuje do nienawiści i uprzedzeń. Co z tego, że jest zagrany w strojeniu 432 Hz, skoro wokal jest obniżony do agresywnych niskich tonów. I nie ważna częstotliwość, ważny przekaz. A przekaz jest skrajnie nacjonalistyczny. Na to może się nabrać tylko prostak któremu można wcisnąć każdy pseudointelektualny ideologiczny bełkot. Uznawanie jakiegoś narodu lub plemienia za kogoś wyższego, jest dla mnie nawoływanie do nienawiści w stosunku do kogo innego. Wykorzystywanie mitu o danej częstotliwości jest bezczelnym mieszaniem komuś prostemu w głowie. Manipulowaniem prostym umysłem za pomocą mitu. Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że ten aspekt może być wykorzystany w taki sposób. Każdy odbiera muzykę i częstotliwości indywidualnie. Ja na przykład wolę bardziej agresywną muzykę. Nie przeszkadza mi standard 440 Hz. Ale to co się dzieje w tym utworze, przekonuje mnie do tego, że manipulacja za pomoca każdego narzędzia działa. Sorry, ten przekaz mnie przeraża. Ale wiadomo... Lepiej się rządzi mniej świadomym owczym stadem wciskając mu mityczne brednie niż człowiekiem myślącym logicznie. Jak dla mnie masakra...
    1 punkt
  2. Siema, cb500x fajny sprzęcik. Co do prędkości też nie lubię szaleć, więcej frajdy daje przyspieszenie.
    1 punkt
  3. - jak masz prawko B to 125cc mozesz juz legalnie kupić (większość modeli) i jezdzic, inna sprawa czy potrafisz, ale kilka-kilkanascie wykupionych jazd w najblizszej szkole powinno dużo pomóc. jesli sie zdecydujesz to polecam raczej coś używanego, zawsze to jakoś chyba łatwiej przychodzi po glebie zbierać z ziemi używkę niż nowy złom - trening czyni mistrza, czyli jedna jazda nauczy cie może więcej niż godziny spędzone na tym forum, tym bardziej ze niektórzy pierd... tu takie glupoty ze łeb boli, ale tym sie nie zrażaj. z czasem bedziesz potrafił ich odróżniać... moim zdaniem praktyka jest najwazniejsza, wiec jezdzic jezdzic i potem jeszcze jezdzic - co do ciuchów to zdania są podzielone, są goście co bez stalowych opończy nie wchodzą nawet do garażu, a są tacy co pomykają w klapkach i też żyją - to twoja decyzja i twoje zdrowie, może ci nie zależy albo szukasz pretekstu do jakiejś grubszej operacji więc nie namawiam na nic, ja osobiscie preferuje wolna amerykanke czyli skóra jeszcze po dziadku, buty do kolan i dzinsy z protektorem, ale nienachalnie, jak jest upał to latam w samych majtach - kolejna sprawa to wiara we własne umiejętności, więc np. mojemu młodemu swego czasu na gorącą glowe pomagało oglądanie filmików na YT z wypadkami motocyklowymi, troche zwolnił. nie wiem co Diaboł dupcy o idealnych wymiarach Apolla, chyba ze od tyłu, bo jak oglądam stare rzeźby nagusa to ni ch.. nie widze tego ideału męskosci ... w sumie zalezy kto co lubi, ja tam wole piwo chlapnąć powodzenia BladyViktor
    1 punkt
  4. A w tej diabelskiej kolejce był napalony murzyn:)
    1 punkt
  5. Witaj, dobre podejście, ale jeżeli nie możesz się doczekać to jakąś 125 dla siebie dobierzesz. Kilka jazd szkoleniowych pewnie też nie zaszkodzi.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.