ghost66 Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Miałem podobny problem jak większość zdających teorię. Za pierwszym razem zdawałem licząc na fart. Nie wyszło. Za drugim razem uczyłem się z książki i płytki, którą otrzymałem na kursie w OSK. Znowu nie zdalem. A więc pogrzebałem w internecie szukajac testów zblizonych do tych, którymi posługują się WORDy. Trafiłem na coś takiego: http://www.zdamyto.com/nowe_testy_prawo_jazdy_kategorie_ACDT. Zalogowałem się, zrobiłem przelew w wysokości 15 zł na 31 dni i zacząłem kuć te testy na pamięć. Trwało to 3 dni po 3-4 h dziennie. Zrobiłem trzecie podejście i o dziwo ... 70pkt na 74 możliwe. Jedno pytanie za 3pkt zawalilem bo za długo się zastanawialem, kolejny błąd za 1 pkt był za udzielanie pierwszej pomocy. Stwierdzam, że testy na w/wym stronce są w 99% bardzo zbliżone, a w większości nawet takie same. Jedyne co mogę doradzić potencjalnemu zdającemu, to fakt, iż należy bardzo dokładnie i ze zrozumieniem czytać pytania pod poszczególnymi scenkami sytuacyjnymi czy zdjęciami bo czasami jest identyczne zdjęcie, a bardzo różne pytania i odpowiedzi.Więc pamięć fotograficzna na niewiele się tu zda i może przynieść odwrotny skutek do zamierzonego. Powodzenia na egzaminie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Gratulacje Ja mogę dodać, że moim zdaniem wystarczy raz przeczytać Kodeks, albo wybrane podpunkty i też można zdać za pierwszym razem Pytania i tak są tak debilnie konstruowane, że bez treningu na kompie można śnić o zdaniu egzaminu, ale przepisy z kodeksu, albo dobre książki zawsze zostają w głowie Teraz jazdy i plastyk masz w kieszeni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghost66 Opublikowano 17 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Tu nie chodzi o dobrą orientację w kodeksie, bo doskonale wiem jak poruszać się po drogach. Od 22 lat posiadam prawo jazdy kat B i robię dość dużo km w skali roku. Jednak testy są układane w taki sposób by zdawalność była jak najmniejsza. Uważam, że w/wym stronka jest bardzo pomocna i nieoceniona dla ludzi, którym brak czasu na czytanie książek, studiowanie materiałów i kombinowanie. Wiadomym jest, że WORD chce z nas wyciągnąć jak najwięcej kasy za kolejne egzaminy, a my chcemy jak najmniej zapłacić. Bo tak naprawdę wiedzę i doświadczenie nabywamy przez długie lata poruszajac się w realnym ruchu, a nie siedząc przed komputerem rozwiązując testy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STAWROS Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Jedni zdają innym zabierają i się kręci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 ghost66 też mam kat.B od dobrych 10lat i sporo km nawijam. Podobnie jak Ty uważam, że testy są bzdurne. Ale odświeżenie kodeksu bardziej pomogło niż zaszkodziło. Ja przerobiłem testy dzień przed egzaminem, byłem tylko na części wykładów (dobre układy z ośrodkiem) i w wolnych chwilach czytałem tylko niektóe punkty z kodeksu. Zdałem za pierwszym razem. Wydaje mi się, że nie warto marnować kasy jak się nie jest przygotowanym. Jak ktoś śmiga kat.B wiele lat to wiadomo, że ma większą świadomość niż ktoś kto zaczyna jeździć. Nie zostaje nic innego jak życzyć powodzenia na części praktycznej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu64 Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Kat "B" mam 30 lat, "A" robiłem we wrześniu 2012 zanim przepisy miały się zmienić. Pomimo, że przepisy znam dość dobrze, to pierwsze testy i na 18 pytań 3-4 byki. Ale 18 pytań 3 minuty robiłem. Jak zacząłem studiować pytania tj. 18 przez 5 minut obyło się bez byków. Z tym, że ja ćwiczyłem na ówczesnej bazie tj. ok 500 pytaniach. Robiąc 100 jednorazowo czasem 1 byk się zdarzył. Ale za to egzamin "Relax, Take it easy" i poszło za 1 strzałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghost66 Opublikowano 17 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 ghost66 też mam kat.B od dobrych 10lat i sporo km nawijam. Podobnie jak Ty uważam, że testy są bzdurne. Ale odświeżenie kodeksu bardziej pomogło niż zaszkodziło. Ja przerobiłem testy dzień przed egzaminem, byłem tylko na części wykładów (dobre układy z ośrodkiem) i w wolnych chwilach czytałem tylko niektóe punkty z kodeksu. Zdałem za pierwszym razem. Wydaje mi się, że nie warto marnować kasy jak się nie jest przygotowanym. Jak ktoś śmiga kat.B wiele lat to wiadomo, że ma większą świadomość niż ktoś kto zaczyna jeździć. Nie zostaje nic innego jak życzyć powodzenia na części praktycznej Dzięki wielkie praktykę mam 02.10.2014. Jednak muszę dokupić dodatkowe lekcje by nie było lipy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgi Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 A czy ktoś wie kiedy maja wejść nowe testy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu64 Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Dzięki wielkie praktykę mam 02.10.2014. Jednak muszę dokupić dodatkowe lekcje by nie było lipy. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghost66 Opublikowano 17 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 A czy ktoś wie kiedy maja wejść nowe testy.Mogę jedynie napisać co słyszałem i nie mam bladego pojęcia czy jest w tym prawda i ile jej jest. Podobno od 2015 roku mają wejść nowe testy, które rzekomo mają być bardziej sensowne, a co za tym idzie łatwiejsze. Początkowo chciałem poczekać te kilka miesięcy, ale z drugiej strony chciałbym już wreszcie jeździć po legalu, dlatego zdałem je w obecnej postaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 ghost66 na spokojnie, a zdasz Plac zawsze jakoś idzie ze stresem, a na mieście to już luz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Ja nie pamiętam osoby na kursie, która by wiedziała, że przed strzałką warunkową (sygnalizator S-3) należy zawsze i bezwzględnie się zatrzymać, albo mało kto wie, że jazda po "łamanym pierwszeństwie" nie zwalnia z używania kierunkowskazów. Pomijam już wiedzę na temat techniki prowadzenia jednośladu, której jeżdżąc 20 lat w samochodzie nie można posiadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LosKurczakos Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Jedni zdają innym zabierają i się kręci Nic dodać nic ująć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Brojler ale nikt tego nie neguje, że puszka to nie jednoślad. Chodzi tylko o sam fakt znajomości przepisów. Ja znałem zasady dotyczące strzałki i "łamanego pierwszeństwa"... Widocznie miałeś pecha co do kursantów Ale prawda jest taka, że mimo 20, a nawet 50 lat za kółkiem to i tak się zapomina z 40% tego co w przepisach :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 18 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Brojler ale nikt tego nie neguje, że puszka to nie jednoślad. Chodzi tylko o sam fakt znajomości przepisów. Ja znałem zasady dotyczące strzałki i "łamanego pierwszeństwa"... Widocznie miałeś pecha co do kursantów Ale prawda jest taka, że mimo 20, a nawet 50 lat za kółkiem to i tak się zapomina z 40% tego co w przepisach :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgi Opublikowano 18 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Mogę jedynie napisać co słyszałem i nie mam bladego pojęcia czy jest w tym prawda i ile jej jest. Podobno od 2015 roku mają wejść nowe testy, które rzekomo mają być bardziej sensowne, a co za tym idzie łatwiejsze. Początkowo chciałem poczekać te kilka miesięcy, ale z drugiej strony chciałbym już wreszcie jeździć po legalu, dlatego zdałem je w obecnej postaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nelson71 Opublikowano 18 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Ja również korzystałem ze strony www.zdamyto.com i mogę potwierdzić jej przydatność. Miałem też program na płycie "Testy A plus" grupy Image z kursu. Pytania na stronie oraz na płycie są bardzo podobne ale szata graficzna na stronie jest bardziej zbliżona do tej na egzaminie. Chodzi o tu nie tylko o książkowe zapoznanie się z przepisami, ale także o dokładne zapoznanie się z programem testującym a przede wszystkim ze sformułowaniami pytań, które są niekiedy bardzo przewrotne. Podsumowując.Bez dobrego przygotowania do egzaminu nie ma co się pokazywać w WORD-zie licząc na szczęście. Dotyczy teorii i praktyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compix Opublikowano 26 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2014 Ja zdałem kat A jako pierwsze, inaczej niż większość jeszcze na starych zasadach. Kat b już na nowych zasadach rok temu, i cieszę się że miałem super instruktora który mówił że książka, i zdrowe myślenie. Uczyłem się z książki, kodeksu, trochę testów. Przed egzaminem powtórzyłem i poszło za pierwszym. Po za tym w poczekalni w wordzie odniosłem wrażenie że większość tych co nie zdają i ku** na czym świat stoji to po prostu lenie śmierdzące. Dziewczyna przed wejściem na egzamin zapytała właśnie o strzałkę warunkową o czym wspomniał Brojler. Dwóch chłopaków tylko łaciną operowali, dziwiąc się jakie to poj****, przecież u nas nie ma tramwajów. Życzę powodzenia na praktyce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 27 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Ja zdałem kat A jako pierwsze, inaczej niż większość jeszcze na starych zasadach. Kat b już na nowych zasadach rok temu, i cieszę się że miałem super instruktora który mówił że książka, i zdrowe myślenie. Uczyłem się z książki, kodeksu, trochę testów. Przed egzaminem powtórzyłem i poszło za pierwszym. Po za tym w poczekalni w wordzie odniosłem wrażenie że większość tych co nie zdają i ku** na czym świat stoji to po prostu lenie śmierdzące. Dziewczyna przed wejściem na egzamin zapytała właśnie o strzałkę warunkową o czym wspomniał Brojler. Dwóch chłopaków tylko łaciną operowali, dziwiąc się jakie to poj****, przecież u nas nie ma tramwajów. Życzę powodzenia na praktyce. Święta racja.Podam lepszy przykład. Osoba potrafi genialnie wręcz jeździć i opanować motocykl na kursie, ma talent, ale po trzech próbach podejścia do wewnętrznego egzaminu teoretycznego przestaje się odzywać i kończy przygodę nie zdobywając prawa jazdy. Po punktacji widać, że ani trochę się nie przyłożyła nawet do testów, nie wspominając o lekturze przepisów. Zdobycie tego prawa jazdy nie jest trudne, jeśli ktoś na prawdę chce i nie trafi do instruktora dyletanta bez odpowiedniej infrastruktury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Święta racja.Podam lepszy przykład. Osoba potrafi genialnie wręcz jeździć i opanować motocykl na kursie, ma talent, ale po trzech próbach podejścia do wewnętrznego egzaminu teoretycznego przestaje się odzywać i kończy przygodę nie zdobywając prawa jazdy. Po punktacji widać, że ani trochę się nie przyłożyła nawet do testów, nie wspominając o lekturze przepisów. Zdobycie tego prawa jazdy nie jest trudne, jeśli ktoś na prawdę chce i nie trafi do instruktora dyletanta bez odpowiedniej infrastruktury.Dokładnie Ale w Polsce od podstawówki tak się ludzi uczy, że ktoś ma nam wiedzę do głowy wsadzić, a nie mamy jej sami zdobywać. Praca nad sobą to obcy temat dla nich. P.S. można trafić do instruktora dyletanta i też zdać Tylko kosztuje to trochę więcej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compix Opublikowano 27 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Jeśli się chce zdobyć prawko to się zdobędzie, a z moich znajomych czy to kat B czy kat A odnoszę wrażenie że to jakaś kara dla nich. Niby kraj cywilizowany a nie potrafią zrozumieć pewnych zasad i się podporządkować. Za każdy razem gdy komuś powiem żeby przysiadł, pouczył się bo to dla jego dobra i innych na drogach, to dostaje odpowiedź na zasadzie, ' gadasz tak bo zdałeś' ' droga nie ma nic wspólnego z egzaminem' Po części to racja, ale osoba z prawkiem mimo wszystko i tak wie więcej niż samouk. `bo przepiy są logiczne, po co te pytania'. Dziś byłem przejechać się w około miasta, byłem na skrzyżowaniu równorzędnym i niestety ale Pani przede mną nie wiedziała co zrobić i trąbi na mnie mimo że miała pierwszeństwo. Macha mi że niby mam jechać, ale skąd mam wiedzieć czy czasem nie chce mnie skasować swoją X5 PS. Nie, nie pieje do kobiet za kierownicą, akurat tak była sytuacja. Piszę jak bym miał oberwać od któreś z płci pięknej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekSV Opublikowano 27 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Zawsze mniej boli mandat za wykroczenie które popełniłem świadomie niż nieświadomie Compix gdzieś Ty jeszcze spotkał skrzyżowanie równorzędne?? Przecież wiadomo, że jest niepisane prawo, że na równorzędnym skrzyżowaniu szybszy ma zawsze pierwszeństwo żartZachęcam do odświeżania kodeksu, bo wiem po sobie,że wiele rzeczy wypada ze łba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compix Opublikowano 27 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 W rybniku kilka jeszcze jest:D no tak, szybszy albo większy:D Po za tym w chwałowicach na skrzyżowaniu między innymi z kopalnią, tam jak wyłączą światła są cyrki:D tu akurat masz rację że dużo wypada z łba ale to głównie rzeczy które nie używasz na co dzień. PS. ja jeszcze żadnego mandatu nie dostałem:D może dla tego że jestem młodym stażem kierownikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekSV Opublikowano 27 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 Ja na motongu też nie, a w samochodzie to już inna sprawa ale aktualnie konto czyste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2014 ja w całym swoim życiu jeden mandat na koncie, w pechowy sposób, kompletnie nie zasłużony, dlatego później obniżony P.S. A egzamin to i tak bzdura Formalizm i tyle. Czekam na jakąś rewolucję pod tym względem, ale to już chyba nie za mojego życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.