Uwgaga na srebrną Toyotę Anensis SL76024

[mamamadzi]

arthi, nie mowimy o gdybaniu tylko fakcjie dokonanym,pare postow wczesniej pisalem ze to kumplel z ktorym jechalem zalatwil temat a nie ja, ja dopiero swjego gadgeta kupuje.

http://allegro.pl/palka-teleskopowa-hartowana-esp-23-cali-kabura-360-i3491758515.html

 

w starych zlomach jezdza rozne pojeby ktore chca udawadniac caleu swiatu jakie z nich kozaki.

Byc moze masz racje ze niektorzy sa niereformowalni i nawet jak ich sponiewierac to niczego nie przemyślą , no ale nie ukrywam ze bylo mi przyjemnie kiedy buraka spotkala kara.

Wez pod uwage ze wielu ludzi chce funkcjonowac na cywilizowanych zasadach w kulturaalnym spoleczenstwie. Ja jestem bardzo spokojnym czlowiekiem nie szukajacym z nikim zwady,naprawde,kto mie zna ten wie. Ale ilez mozna??? Znosic chamstwa,bezczelnosci i glupoty na kazdym kroku, ilez mozna pozwolic grac sobie na nosie. Ludzie chcacy zyc na "cywilizowanych" zasadach czesto czuja sie w tym kraju jak w oblezonej twierdzy. Place podatki,nie kradne,nie przeszkadzam innym.Wkurwia mie maksymalnie buravtwo zasmiecajace lasy i kazda okolice gdzie sie swolocz znajdzie, palaca oponami i syfem w piecach, chamstwo na drogach,sol drogowa w zarciu, a to wszystko przyprawione bezkarnoscia gwarantowana przez niedzialajace prawo i bezsilna policje.Nie dziw sie ze czasem co poniektorym palka teleskopowa sie przypadkiem sama otworzy.

[mamamadzi]

@Tam wyżej jest filmik co może zrobić kierowca puszki, nie dalej jak 2-3 lata temu w Polsce na autostradzie, ktoś zepchnął samochodem inny pojazd do rowu, bo ten wcześniej prawdopodobnie zajechał mu drogę. Wcześniej na forum był filmik jak motocyklista próbował pouczyć kierowcę samochodu, którym pasem należy się poruszać, skończył marnie. Jeżdżąc motocyklem, mamy tak dużą przewagę nad samochodami, że moim zdaniem nie warto się wdawać w żadne przepychanki, bo więcej może być z tego szkody niż pożytku. Sam napisałeś, że minąłeś go w trymiga. 

ano wiele w tym racji, dlatego pisalem wczesniej ze nie odwazyl bym sie kopac po lusterkach czy robic cos podczas jazdy bo to niebezpieczne.

Zupelnie inaczej sprawy sie maja jak kilka motocykli dorwie chuja na swiatlach, i poleci szyba,ktos trzyma palke albo kastet,wtedy mozesz byc pewien ze wyglada to inaczej i to burak w samochodzi jest bezbronny i nie fiknie.Ja nie jestem tez samobojca, gdyby taka sytuacja miala miejsce np z BMW pelnym dresow oczywiscie udaje ze nic sie nie stało:).Takie zycie..., Motocykl ma oczywiscie na drodze wielka przewage kiedy trzeba "odjechac", ale tylko wtedy.Sa rozne sytuacje,nie da sie wszystkiego podpiac pod jeden schemat.Zupelnie inaczej jest jak jakis kierowca sie po prostu zagapi i przeprosi, a inaczej jak ktos zrobi celowo i smieje Ci sie w tważ,to autentycznie podnosi cisnienie.

[arthi]

Fajna mała ta pałka, wolę jednak na minutę odkręcić manetkę niż takiej używać, wychodzi taniej. Miałem kiedyś krótki okres, gdy chciało mi się wszystkich na drodze stawiać do pionu, w końcu jedzie "bezbłędny mistrz" kierownicy. Szybko się z tego wyleczyłem, całe szczęście, a jak sobie przypomnę co robiłem, to mi zwyczajnie wstyd. Dlatego jak czytam o kamieniach w kieszeni, pałkach i kastetach to wiem, że wcześniej czy później każdy zmądrzeje i zrozumie, że zwalczanie chamstwa chamstwem do niczego nie prowadzi, ale im szybciej tym lepiej

[papciasmerf]

Arthi zazdroszcze opanowania. Juz widze jak jade z kims bliskim na plecach i wymusza ktos na mnie pierwszenstwo, kwituje sroddkowym palcem a ja po prostu zycze mu milego dnia i jade jak gdyby nic:)

[dragon82]

Ja nie jestem tez samobojca, gdyby taka sytuacja miala miejsce np z BMW pelnym dresow oczywiscie udaje ze nic sie nie stało:).Takie.Zupelnie inaczej jest jak jakis kierowca sie po prostu zagapi i przeprosi, a inaczej jak ktos zrobi celowo i smieje Ci sie w tważ,to autentycznie podnosi cisnienie.

Oj tam  oj tam i na takich jest sposób,   ja osobiście używam chemiczne środki rozweselające w spraju jeszcze się nie znalazł klijent który by się nie popłakał lub nie porzygał

[hugenot]

"Jeśli faktycznie zrobił to celowo to na pewno bym pojechał za gościem spuścił wpierdol i pozbawił obu lusterek."

 

Wiem, że korci. Ale czy to na pewno dobry sposób? Spójrzmy na to inaczej: w ciągu godziny od napisania tego posta na kilku motocyklowych forach dostałem parę privów z kompletnymi teleadresowymi namiarami na gościa. Mam adres, nr telefonu, stronę internetową firmy w której pracuje i parę innych danych. Internet, a w szczególności brać motocyklowa w takich wypadkach jest nie do przecenienia. Nie ma znaczenia na czym kto jeździ - wszyscy równo kumają, że przez delikwenta idiotę może nam się stać krzywda. Czasem możemy stracić życie. Nie da się tego przebić. Niczym.
Pytanie co powinniśmy (nie tylko ja) z tym zrobić? Wydaje mi się, że problem nie będzie rozwiązany kiedy do tego gościa podjadę, wykopię mu lusterka, czy też należnie wyklepię michę. Krótka satysfakcja, podkręcone ego... Moim zdaniem nie o to chodzi. Można się odkuć szerzej i bardziej boleśnie niż wyklepanie michy jednemu durniowi. Mój opisany wyżej przypadek podpowiada jedno, moim zdaniem naprawdę skuteczne rozwiązanie. Otóż kierowca samochodu, który stwarza zagrożenie życia motocykliście musi mieć świadomość, że w dzisiejszych internetowych czasach nie ma najmniejszych szans na anonimowość. Skoro po opublikowaniu mojego posta w godzinę dostałem na gościa namiary to znaczy, że właśnie w tym jest siła. Innymi słowy - musimy jakoś (jeszcze nie wiem jak) uświadomić kierowcom samochodów, że ich zachowanie nie jest anonimowe, a przez to nie jest bezkarne. Że wystarczy, że każdy z nas w takiej sytuacji walnie kilka postów na kilku motocyklowych forach i dostanie odpowiedź szybciej niż się spodziewa. Bez potrzeby monitoringu, angażowania policji i świadków. Niech gnoje się dowiedzą, że są do namierzenia. Maks w godzinę. W moim przekonaniu to może być na nich sposób. Bo dopóki łudzą się anonimowością, dopóty będą nas narażać...

Jarek

www.bigbiker.pl

[Anasazi]

No to teraz wykorzystaj namiary i z paroma znajomymi jedźcie z burakiem porozmawiać. Ciekawe, czy bez ochrony puszki nadal bedzie się stawiał.

[mamamadzi]

hugenot, ok, dostales na goscia namiary,wiesz kto to taki itp. No wiec podstawowa sprawa,- czy przewidujesz jakies realne konsekwencje dla tego osła, zakladam ze nie jest to topowy celebryta i obsmarowanie w tabloidzie nie zrobi na nim wrazenia...

[Mateo CBR]

Wystarczy podjechać pod jego dom w parę osób i delikatnie mu wytłumaczyć, że źle się zachował. Agresja na drodze bierze się w dużej mierze z anonimowości (podobnie jak w Internecie). Jak mu pokażesz, że w cale anonimowy nie jest to gościu naprawdę zmięknie i się parę razy zastanowi następnym razem zanim znowu będzie chamem na drodze.

 

Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię o żadnym klepaniu lusterek czy tym bardziej michy. Zwykła, acz stanowcza rozmowa. Powinno podziałać.

[lolek5]

Byłem świadkiem jak pod Wrocławiem starszy gość na harleyu spokojnie jechał za puszką aż kierowca auta zjechał z rodzinka do mc donalda narobił facetowi siary przy zonie dzieciach klientach baru nie będę cytował bo znowu dostane ostrzeżenie dodam tylko ze burak nie poczekał nawet na zamówienie - taki obciach przy zonie i dzieciach na pewno zapamięta do końca życia,czy go zmieni nie wiem ,ale nauczkę dostał bardziej bolesna jak strzał w pysk

[Anasazi]

Byłem świadkiem jak pod Wrocławiem starszy gość na harleyu spokojnie jechał za puszką aż kierowca auta zjechał z rodzinka do mc donalda narobił facetowi siary przy zonie dzieciach klientach baru nie będę cytował bo znowu dostane ostrzeżenie dodam tylko ze burak nie poczekał nawet na zamówienie - taki obciach przy zonie i dzieciach na pewno zapamięta do końca życia,czy go zmieni nie wiem ,ale nauczkę dostał bardziej bolesna jak strzał w pysk

Tego typu rozwiązania są chyba najskuteczniejsze - narobić publicznie wstydu, wtedy zapamięta to wiele osób. Dać w pysk po kryjomu - pójdzie w zapomnienie prędzej czy później.

[Poszukiwacz_500]

Na takich delikwentów najlepsza wg mnie jest kamerka typu wideorejestrator i chwila wolnego czasu żeby pofatygować się na komendę.

 

A obijanie mordy i urywanie lusterek zostawny Rosjanom, juz i tak cały świat się z nich śmieje i ich filmików road rage compilation

[lolek5]

Na takich delikwentów najlepsza wg mnie jest kamerka typu wideorejestrator i chwila wolnego czasu żeby pofatygować się na komendę.

 

A obijanie mordy i urywanie lusterek zostawny Rosjanom, juz i tak cały świat się z nich śmieje i ich filmików road rage compilation

Wybacz lecz jeździ się do przyjemności ,powinien powstać nowy odłam policyjny MOTO-ORPO (skrótu orpo starszym forumowiczom nie muszę tłumaczyć młodszym  pochodzi od ORMO )  jak mam chwile na przejażdżkę to chce się rozluźnić nie nagrywać poje* puszkarzy których z reszta nie jest tak wielu często się spotykam z przejawem życzliwości ze strony kierowcy auta czasem warto to odwdzięczyć np; wypuścić gostka który chce się do ruchu włączyć zdarza mi się to  

podsumowując dobre reakcje rodzą tez dobre reakcje a agresja budzi agresje

[mamamadzi]

Na takich delikwentów najlepsza wg mnie jest kamerka typu wideorejestrator i chwila wolnego czasu żeby pofatygować się na komendę.

 

A obijanie mordy i urywanie lusterek zostawny Rosjanom, juz i tak cały świat się z nich śmieje i ich filmików road rage compilation

w niczym nie jestesmy od nich lepsi, jak u nas upowszechnia sie rejestratory bedzie zalew identycznych filmow made in poland,

[MarcinK.]

Skoro masz namiary to warto by nawet samemu podjechać do gościa, grzecznie z nim porozmawiać i wytłumaczyć co źle narobił.

Myślę, że jak tylko przypomnisz mu zdarzenie to kopara opadnie, a zdziwienie będzie tak wielkie, że więcej nie powtórzy takiego czy podobnego wyczynu.

[hugenot]

hugenot, ok, dostales na goscia namiary,wiesz kto to taki itp. No wiec podstawowa sprawa,- czy przewidujesz jakies realne konsekwencje dla tego osła, zakladam ze nie jest to topowy celebryta i obsmarowanie w tabloidzie nie zrobi na nim wrazenia...

nie wiem, mysle... i nie mam pomyslu szczerze mowiac... :-(

[Marek-J-bie]

nie wiem, mysle... i nie mam pomyslu szczerze mowiac... :-(

Bo co wymyślisz??? Obijesz twarzo-czaszkę ??? Nakrzyczysz??? Przeprosisz że przeszkadzasz i porozmawiasz??? Jebnie drzwiami , psem poszczuje i tyle.

 

Teraz to po ptakach. Na ciepło to trzeba załatwiać.

[TMK]

Co do lania po mordzie. Z niektorymi to jak z dziecmi, jak nie zaboli to sie nie nauczy. Tym z gimnazjum tez by sie przydalo

[DANVIELD]

Dokładnie tak jest jak piszesz,
zjezdzasz na skrzyzowaniu do gościa, 
jeszcze Cie zbluzga, człowiek sie zagotuje
i pierwsza myśl to wycelowac w pychol cwaniaka.

[LBG]

Witam w klubie (od 30 minut).

1. Gliwice, skrzyżowanie Bojkowska i Toruńska. Facio dużym biały dostawczakiem wyjeżdża z podporządkowanej Toruńskiej na mnie - zahamował.

2. Gliwice, skrzyżowanie Żwirki Wigury i Asnyka - Facio czerwonym CC wyjeżdża z podporządkowanej na mnie. Na szczęście skręcił blisko osi jezdni i się zmieściłem pomiędzy nim a krawężnikiem. Zatrzymałem się przed nim, napyskowałem se w kask i pojechałem dalej.

Odległość między incydentami  1,6 km.

[nfs]

Daj normalnie na forum namiary na tego siurka

Najlepiej oklej mu auto takimi nalepkami,może to jakiś sąsiad.

http://allegro.pl/listing/listing.php?string=kutas

[PiterSK]

dzisiaj to juz nie te czasy ze targalo sie goscia z auta i lalo az rece odmawialy posluszenstwa"niestety" dzis tak jak wyzej kamerki itp bo zaczniesz lac palanta to odrazu samerytanie sie znajda i tempaki z telefonami i odrazu wci..l swiadkow trza to olac i przejsc sie z nagraniem na komende albo olac debili i cieszyc die dalej jazda na moto.....

[Judi90]

Jak wracaliśmy z nad morza mi babeczka wyjechala z dolaczajacego sie.

Niestety na lewym byly samochody, wiec jakoś zmieścilam się "po środku". 

 

Niestety nie miałam okazji z nią porozmawiać, bo chyba jej się głupio zrobiło. (zjechała, zrobiła ślimak i zostala na swiatłach od lewej). 

 

No ale innego jak ktoś Ci sie w pysk śmieje a Ty jesteś o krok od wyglebienia

 

Nie mniej jednak chce napisać, że i tak wielki szacun dla kierowców "puszek". Ok 3/4 z nich wie jak sie zachować, gdy widzi motocyklistę

[MarcinK.]

Jak wracaliśmy z nad morza mi babeczka wyjechala z dolaczajacego sie.

Niestety na lewym byly samochody, wiec jakoś zmieścilam się "po środku". 

 

Niestety nie miałam okazji z nią porozmawiać, bo chyba jej się głupio zrobiło. (zjechała, zrobiła ślimak i zostala na swiatłach od lewej). 

 

No ale innego jak ktoś Ci sie w pysk śmieje a Ty jesteś o krok od wyglebienia

 

Nie mniej jednak chce napisać, że i tak wielki szacun dla kierowców "puszek". Ok 3/4 z nich wie jak sie zachować, gdy widzi motocyklistę

 

Fajnie to ujęłaś

Z tymi 3/4 to trochę przesadziłaś ale jakby nie było spora część kierowców puszek faktycznie zasługuje na pochwałę.

[PiterSK]

1/4