co wybrać pomóżcie

[nicpon]

Witam

 

Mam pytanie jako że jestem początkujący chciałem się zwrócić się do waszego zacnego grona o pomoc w wyborze motoru: czy na początek kupić Honde Hornet czy mogę się zainteresować Hondą CBR 600, wiem że jest to duża zmiana z motoru szosowo-turystycznego na ścigacza. Koledzy mówią mi że w ścigaczu jest mniejszy skręt na kierownicy. Pomóżcie podjąć decyzje.

[ArturZabrze]

Ja karierę zacząłem od gsxr 600 wcześniej tylko skuter. Moto do ogarnięcia. Skoro miałeś wcześniej jakiegoś turystyka według mnie nie powinno być problemu. Podczas mojej pierwszej jazdy nie potrafiłem zawrócić na raz, na ulicy trochę śmiesznie ale wszystko powoli i do SZODUU

[Mroczny]

Zależy od upodobań. CBR to albo ciut bardziej sportowa (F4i i wcześniejsze eFki) lub radykalnie sportowa (RR). W tej pierwszej pozycja prawie że idealna, fajna ochrona przed wiatrem a na upartego to kufry i heja w trasę. Hornet to golizna. Super w mieście gorzej w trasie chociaż znam ludzi co na nakedzie połowę europy zjeździli. Jak pierwsze moto to od razu montuj crashpady lub racebara. Nawet delikatny paciak potrafi narobić tornado w portfelu i na koncie o psychice właściciela nie wspominając  )

 

A co do skręcania to ja R6 na stopce obracam bo zawracanie na dziesiąt razy jest idiotyczne

[victoryMP]

witam.

jesli chcesz pomocy to wedlug mnie tylko choper.

pozdrawiam

[nicpon]

dzięki za pomoc, w wybraniu motoru. Tylko sprawa rozchodzi się czy przesiadając się z hondy CBF 250 na ścigacza nie będę miał problemów wchodzić w zakręty.

[paras104]

Ja polecam Suzuki SV650 - jak coś to zamierzam ją niedługo sprzedać

[syku]

dzięki za pomoc, w wybraniu motoru. Tylko sprawa rozchodzi się czy przesiadając się z hondy CBF 250 na ścigacza nie będę miał problemów wchodzić w zakręty.

[sc59]

Dla mnie Honda jest dobra

[nfs]

No niby tak tylko że Pederosa Biaggi Lorenzo ... i inni wielcy startowali od 125 a u nas mistszowie zaczynają od 1000.

[sc59]

racja

[burnfeel]

Z tego co zaobserwowalem to ci ktorzy zaczynali od litra to szybko konczyli w dziale ku przestrodze

[thomy]

To nie norma, z ilu zaczynać. Za dobrą 600, też musisz dać sporo kasy, a litrowego czasem dorwiesz tanio (a na początek możesz kupić stary ale litrowy, to nie będzie tak szkoda nim jeździć - sam się przekonałem jak trudno jest sprzedać coś drogiego gdy sprzedawałem swoją sc59, a jeśli masz tani to najwyżej opuścisz tam na cenie z tys. i pójdzie). Na początku będziesz mieć respekt do maszyny, bo tam nie ma żartów (widząc po sobie). Z tego co widzę to ci wprawieni na mniejszych gdy próbują co może litr, często się gubią w tym.

ale on nie chce sprzedawać taniego ani drogiego pozatym jak masz dobre moto a nie złom to sprzedasz zawsze,ja bym brał Horneta,wygodniejsza pozycja,jak Ci podchodzi Naked to nic tylko mały szerszeń mocy Ci styknie

[maru]

tak jakby tylko ścigacze istniały...masakra to jest jakaś. Chłopie bierz normalny motocykl typu Bandit, Fazer, CBF w wersji S czyli z owiewką. Siedzisz wygodnie Ty i Pasażerka, na wakacje obładujesz kuframi i wyjedziesz, a ogólnie zaperdziela jak ścig. Po co Ci sportowy motocykl na co dzień?? Po co na co dzeń w mieście leżeć na moto i męczyć ręce??  Ile procent jego właściwości wykorzystasz?? No chyba, że zamierzasz gdzieś po torze dziczyć...

[sc59]

thomy wycofałem post

[burnfeel]

też polecam hornata,bandita, kawe er6n albo f ewentualnie cbr 600 f4/f4i

[burnfeel]

Każdy z nas ma prawo do swojego zdania, więc napisałem co ja o tym myślę jak w temacie "pomóżcie". Wiadomo każdy cieszy się dwa razy, gdy kupuje i sprzedaje (ja bardziej gdy sprzedawałem), a piszę o sprzedaży, bo mało kto kupuje sprzęt na długo (wychodzi nowy model, poprzedni tanieje, jest wiecej kasy i myśli się o zmianie na ten ładniejszy-to raczej normalne). Tym bardziej że moto się też eksploatuje, jak nie podejdziesz do litrowego jak łebek, tylko z respektem to nie widzę przeszkód.

no tak a pozniej jest co ogladac jak 60 konne er6n robi prawie 200 konne zx10r na winklach na 1000cc gorzej bedzie sie nauczyc jezdzic

[sc59]

Właściwie to nie miałem na celu komuś wciskania litra w sporcie, piszę bo ja to lubię i gdybym ponownie zaczynał to tak bym zrobił. Dodam że ta sc59 z 2012r prowadzi się jak 600, inaczej od poprzedniej sc59 (to moje doświadczenie),  wszystko zależy ile chce się wydać....

[.majzel.]

To nie norma, z ilu zaczynać. Za dobrą 600, też musisz dać sporo kasy, a litrowego czasem dorwiesz tanio (a na początek możesz kupić stary ale litrowy, to nie będzie tak szkoda nim jeździć - sam się przekonałem jak trudno jest sprzedać coś drogiego gdy sprzedawałem swoją sc59, a jeśli masz tani to najwyżej opuścisz tam na cenie z tys. i pójdzie). Na początku będziesz mieć respekt do maszyny, bo tam nie ma żartów (widząc po sobie). Z tego co widzę to ci wprawieni na mniejszych gdy próbują co może litr, często się gubią w tym...

 a powiedz mi w ilu % wykorzystujesz tego litra na drodze?

mistrzem kierownicy nie jestem ale przechodząc z mniejszych pojemności na większe nie pogubiłem się za bardzo

[nicpon]

Dzięku za podpowiedz w sprawie zakupu motoru, jako początkującemu cięzko było się zdecydować. Jak sezon się zacznie napewno będę  miał już dwa kółka. Pozdrawiam

[sc59]

.

[nicpon]

mam na uwadze dwa motory Hondę Hornet ale jutro jadę zobaczyć Hondę CBR 600 F2 z 93 roku (budżet to tylko 6 tys) ale mam pewne obawy po rozmowie ze sprzedającym okazało się że napewno po sezonie będę musiał wymienić tylnią opone i będę musiał też wymienić napęd. I tu zastanawiam się co z tym zrobić cenę idzie negocjować na te naprawy. Druga myśl nasuwająca się że spalanie tego motoru trzeba liczyc pomiędzy 6 a 8 litrów na 100 km.

[sc59]

Tani motocykl jak pisałem, nie poniesiesz dużych strat przy zmianie na inny (jeśli nie będziesz planował długo nim jeździć to nawet nie warto kupować dorgich części ). 

Pocieszę Cię, moja po mieście pali średnio tak samo (a nie jadę dynamicznie, mam głośny wydech a mieszkam w Wiedniu i tu nie ma miłośników dobrego brzmienia wśród policmajstrów) poza miastem w Austrii bardziej około 6L na połowę limitu co jeździmy w PL (na Węgrach gdy pojechałem sobie "objechać" to najwięcej pokazała mi średnie 16,2L/100km  - to wynik z jednej rundki, o ile to w ogóle wiarygodne)

[thomy]

mam na uwadze dwa motory Hondę Hornet ale jutro jadę zobaczyć Hondę CBR 600 F2 z 93 roku (budżet to tylko 6 tys) ale mam pewne obawy po rozmowie ze sprzedającym okazało się że napewno po sezonie będę musiał wymienić tylnią opone i będę musiał też wymienić napęd. I tu zastanawiam się co z tym zrobić cenę idzie negocjować na te naprawy. Druga myśl nasuwająca się że spalanie tego motoru trzeba liczyc pomiędzy 6 a 8 litrów na 100 km.

w tym budżecie to nie licz na cuda,pozatym pogoda chyba nie sprzyja kupowaniu moto..

[nfs]

Przejebane u nas też do tego dojdzie sc59 i 50 w mieście 80 poza,a pojeździć to na przyczepę i na Ukraine.

To se kup cbr125 2L na 100km z 2tys zaoszczędzisz w sezonie przy przeb ok 10 tys.Albo wydasz zaoszczędzone na dziwki,piwo,marychę,krupnioki lub na 1333 krepli.

[Gość bartekER6N]

od siebie polecam ER6N, ale w budżecie 6 tys na pewno sie nie zmieścisz, a na tym moto sie jeździ bardzo wygodnie i łatwo.