Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

dylematy "nor"malnego motocyklisty


Wichun

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam taki maleńki dylemat i myślę ze kilku z nas może również się z takim spotkać .Zazwyczaj gdy się rozmawia o tym w grupie na jakimś spędowisku wkoło odpowiedz jest jedna " A W ŻYCIU!"

A wiec jak to jest z zatrzymywaniem się do kontroli teraz gdy panowie P...(tu każdy wstawi swoje dopowiedzenie) zdąża machnąć lizaczkiem?osobiście nie miałem zbyt wiele z nimi do czynienia i zatrzymałem się z raz może dwa razy (akurat wachy brakowało) a tak to raz nie zauważyłem nawet ze mi machali dopiero plecach bąknął ze"" nie widziałeś tego pana co ci machał?''' i raz zatrzymałem się kulturalnie i kieszeń strasznie schudła (było to dawno i obeszło się bez wypisywania mandatu na szczęście) od wielu lat jednak odpukać nie rzucam się w oczy panom P....(tu wstawić co kto chce) i stad moje pytanie ZATRZYMAĆ SIĘ CZY NIE A MOŻE ZOSTAĆ PRO MOTOCYKLISTA I ZAKLEIĆ TABLICE I MIEĆ WSZYSTKO W PLECACH .??

mam nadzieje ze nie wywołam burzy mózgów proszę o w miarę racjonalne odpowiedzi choć w połowie wiem jakie grzeczne będą

P.s nie patrzeć na mój wiek wcale nie znaczy ze myślę jestem wciąż dziewiętnastolatkiem:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zazwyczaj uciekają Ci co maja coś na sumieniu. Jak widzisz, że macha to lepiej jest się zatrzymać bo konsekwencje mogą być tragiczne. W moim przypadku ( odklepać) jeszcze ani razu nie musiałem stawać motungiem przed P. jedynie ostrzegali palcem lub machali głową z niedowierzaniem ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od samego poczatku jezdzenia tzn ponad 3 lata zero kontroli, zdazyło się ze oczekiwałem na dmuchanie alkomatem za innymi samochodami ale mnie puscil (chyba nie chciał czekać az sciagne kask, kominiarke). Dodatkowo kilka razy celowali do mnie z szuszarki xD czasem sie udało wyhamowac troszke a czasem odwinąć gaz. Co do zatrzymywania to wiadomo gwestia sumienia i sytuacji. Lepiej sie zatrzymać jak macha. Chyba ze Ci odpusci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej 1-2 razy w miesiącu staję pojazdem (auto lub moto, ale autem sporo częściej) do kontroli przy panach P. Najczęściej za brak świateł, za brak pasów lub rozmowa przez komórke, w tym roku parę razy za przekroczenie prędkości. I najczęściej kończy się na rozmowie i dobrym zakończeniu skoro mandat zapłaciłem przez ostatnie pare lat tylko 1 raz. W młodych czasach uciekaliśmy ale wtedy P. miała polonezy albo nyski - teraz mają lepsze fury a już nie rozumiem kompletnie ucieczki na autostradzie przed 260-konną vectrą. zero szans.

P. to też ludzie, też mają rodziny, dzieci i czasem zły humor ale to nie znaczy że wszyscy to skurw..ny. Z każdym można normalnie pogadać i to nie jest tak, że tylko czyhają jak by tu kogoś udupić, ze 4 dni temu zatrzymali mnie właśnie za brak świateł, załączyłem je dopiero jak ich zauważyłem jakieś 400 metrów przed nimi, widzę że P. zakłada już czapkę i wychodzi w auta wobec czego ja od razu włączyłem migacz i zatrzymałem sie przed nim bez machania lizakiem. jego mina bezcenna. pogadaliśmy troche i powiedziałem, że ok wiem za co mam płacić, jeśli musi to niech wypisze mandat nie będę się odwoływał, bo taka ich robota i ja to rozumiem. puścili mnie bez mandatu ani punktów. i tak jest u mnie przynajmniej w 99% przypadków - jak nie kozaczysz to P. są normalni, jasne ze czasem zdarzy sie kretyn, któremu władza wali w dekiel ale to wyjątki.

jak nie masz nic na sumieniu w postaci zabicia staruszki na pasach albo gwałtu na grupie gimnazjalistek to ja nie widze problemu. konsekwencje niezatrzymania się są dużo poważniejsze a dopóki nikt jeszcze nie zginął ani nie został kaleką to lepiej sie zatrzymać. napewno wyjdziesz z tego z mniejszym kosztem i przede wszystkim zdrowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś czas temu, noc... podwójna ciągła, wyprzedzam no i widzę nagle ładnie migające za mną kolorowe światełka więc posłusznie sie zatrzymuję.... fajnie migają efekt jak nic :D

Miła rozmowa z miłym i "normalnym" panem policjantem na ładnym motocyklu ( tacy normalni jednak też się zdarzają )... pouczenie i dalej w drogę ;)

Zatrzymać się bo czemu by nie... najwyżej od ręki 1000 mandatu można dostać :D

Chyba ze do sądu panowie z automatu sprawę skierują ale to raczej już w przypadku niezatrzymana się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak machają to się zatrzymać jak najbardziej.

Jednak dodam wątpliwość jaką miałem już parę razy: co zrobić jak widać, że chcieli jednak nie było możliwości bo np nie zdążyli wyjść z auta i złapać za suszarkę lub lizaka (raz nawet tak wyskakiwał że się przewrócił)? a ja bym musiał się wracać i pytać czy w czymś pomóc. w tym przypadku uważam za zasadę że lepiej się nie wracać i nie robić z siebie nadgorliwca tylko spojrzeć w lusterka czy nie zaczynają pościgu (jednak jeszcze nigdy go nie rozpoczęli w takim przypadku) i jak zaczynają pościg to się wrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki maleńki dylemat i myślę ze kilku z nas może również się z takim spotkać .Zazwyczaj gdy się rozmawia o tym w grupie na jakimś spędowisku wkoło odpowiedz jest jedna " A W ŻYCIU!"

A wiec jak to jest z zatrzymywaniem się do kontroli teraz gdy panowie P...(tu każdy wstawi swoje dopowiedzenie) zdąża machnąć lizaczkiem?osobiście nie miałem zbyt wiele z nimi do czynienia i zatrzymałem się z raz może dwa razy (akurat wachy brakowało) a tak to raz nie zauważyłem nawet ze mi machali dopiero plecach bąknął ze"" nie widziałeś tego pana co ci machał?''' i raz zatrzymałem się kulturalnie i kieszeń strasznie schudła (było to dawno i obeszło się bez wypisywania mandatu na szczęście) od wielu lat jednak odpukać nie rzucam się w oczy panom P....(tu wstawić co kto chce) i stad moje pytanie ZATRZYMAĆ SIĘ CZY NIE A MOŻE ZOSTAĆ PRO MOTOCYKLISTA I ZAKLEIĆ TABLICE I MIEĆ WSZYSTKO W PLECACH .??

mam nadzieje ze nie wywołam burzy mózgów proszę o w miarę racjonalne odpowiedzi choć w połowie wiem jakie grzeczne będą

P.s nie patrzeć na mój wiek wcale nie znaczy ze myślę jestem wciąż dziewiętnastolatkiem:P

Brak słów, infantylizm godny podziwu. Olej należy mieć nie tylko w silniku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak słów, infantylizm godny podziwu. Olej należy mieć nie tylko w silniku...

Zapewne jesteś jednym z tych z którymi w real się fajnie rozmawia--- typu "ja? coś ty w życiu się im nie zatrzymuje ", a na forum no tak brak oleju :) Ale ważne ze jednak są odpowiedzi i raczej się dostosuje i będę się panom P ... zatrzymywał, bo fakt zdrowia chyba szkoda ,a i sprzęt jaki teraz maja ( nie wnikam w umiejętności ,które panowie P... na pewno posiadają i władają motocyklem lepiej jak nie jeden z nas) jest dużo dużo lepszy niż choćby 5 lat wstecz .Mimo wszystko dziękuje za dysputę tu przeprowadzona, zapewne chociaż kilkoro ludzi coś z tego wyciągnie .Ja mimo wszystko nadal widuje wiele motocykli z zaklejana ,zagięta tablica rejestracyjna nie wspominając tych co jeżdżą bez niej zupełnie (czego nie rozumiem całkowicie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wichun - muszę się wtrącić. Akurat znam madnessa osobiście i faktem jest, że fajnie się z nim gada w realu. Nie jeden winkiel za nami. Nie, żebym kogokolwiek tu bronił,czy nie, ale konkludując Twój wątek uważam, że młodzi ludzie, którzy dopiero co zrobili prawo jazdy (a jest ich tu trochę) popadną w jakąś "dziurę umysłową" czytając takie wypociny. Moja rada, bo pytałeś: nie zatrzymuj się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.