Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Wysokie obroty na jałowym biegu (yamaha r6)


michalr6

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich;)

Mam problem, a raczej wynika to z niewiedzy..otóż yamaha po zagrzaniu na biegu jałowym jak również na sprzęgle ma wysokie obroty w okolicach 2,5tys.

mam pytanie odnośnie tego, czy jest to wina niewyregulowanego gaźnika? czy może r6 tak mają?

Proszę o wyrozumiałość, ponieważ jestem laikiem w tych sprawach.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

yamaha r6

rok prod. 2002

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie jestem ekspertem ale wg mnie powinieneś mieć gdzieś pokrętło to ustawiania obrotów, ja mam pod gaźnikami i Tobie też proponuję tam zajrzeć ;) oczywiście serwisówka też może być pomocna, temat z linkami był już kiedyś więc musisz sobie odkopać. powodzenia !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie po dłuższej nieobecności na forum i z góry przepraszam ,że odkopuje temat - ale..

piszę oczywiście odnośnie tego tematu .. 'wysokich obrotów yamahy'...po kilku bolesnych przejściach i przy doświadczeniu jakiego nabyłem od mechaników, serwisantów etc. chciałem po prostu ostrzec innych mających zamiar zakupić motocykl jakim jest Yamaha R6 z roku 1999-2002. Otóż wysokie obroty nie były spowodowane złą regulacją..były ustawione prawdopodobnie specjalnie aby nie wychwycić usterki w dniu zakupu. Yamaha po regulacji tych obrotów( i kilku innych regulacji - gaźników zaworów itp itd./wymienione płyny, olej..) łapała nierówne obroty i po zagrzaniu się do ok. 90*C gasła. Po diagnozie serwisu stwierdzono pęknięcie tulei na dwóch cylindrach przez co Yamaha miała lewe powietrze wręcz wyp****dalające z odmy...Nie wypada robic nic innego jak wymienić silnik. Dlatego też ostrzegam - jeśli przy zakupie bądź innej okazji spotkacie się z tego typu problemem-gaśnięciem po zagrzaniu owej Yamahy z owego roku (mimo tego, że sprzedawca jest pewny ,że to kwestia regulacji gaźników) radzę zostawić te gó...no tam gdzie stało i napluć sprzedającemu w twarz.Nie popełniajcie mojego błędu..szkoda zdrowia..Pozdrawiam:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem się odzywać w tym temacie ale przypuszczam, że kupiłeś tego złoma z okolic Lublińca, o którym nawet ja słyszałem.

2002 r kosztuje 14 , ale na razie nie sprzedaję.W fajnym stanie r6 ciężko kupić nawet młodsze.

Przypuszczam że kupiłeś w okazyjnej cenie.Niestety teraz trzeba szukać silnika na ebay o ile nie była dzwoniona :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złom z Oławy..no nie powiem, była w okazyjnej cenie chociaż sumując ile w nią do tej pory włożyłem to tak się zrówna ze średnią ceną tego moto. Jak to wygląda w świetle prawa..Brat kupił samochód w sumie niedawno z wadą ukrytą..silnik do wymiany - sprawa zgłoszona na policje i włóczy się po sądach..od policji dostał niedawno pismo ,że nie są w stanie udowodnić iż była to wina sprzedającego. Nie jest tak kolorowo z tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się nie poddawaj.Jak masz resztę ok to szukaj silnik.Idzie zima jakoś to przebolejesz.a na wiosnę wyjedziesz.

Jak nigdzie nie znajdziesz to się do mnie odezwij bo chyba wiem kto taki ma ale wolał bym namiaru nie sprzedawać bo dzisiaj Ty a jutro kto wie może ja będę w potrzebie.Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleś oszust, bo inaczej się tego nazwać niestety nie da.

Co do R6 to nie wiem czemu jest taki popyt na te motory.

Generalnie mam wielki szacunek do Yamahy jednak moim zdaniem R6 to nie najlepszy od nich okaz... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć 'wada fabryczna'..ta usterka dotyczy tylko modeli na gaźnikach (99-02), trzeba mieć jednak szczęście żeby trafić na zdrowy okaz. Mam również pytanie odnośnie silnika, jest na alledrogo za 2,7 tys. zl z przebiegiem ok 38tys i z cisnieniem na cylindrach ok. 10 atm, warto? czy cisnienie zbyt niskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zebym kogos bronił ale możecie sobie pluc w brode..

skoro ktos potrafi wziac mechanika na oględziny i nie kupic złoma..

a nastepnie jedzie naiwniak który mysli ze złapał pana Boga za nogi bo kupił OKAZJE!!??

ludzie na jakim świecie zyjecie tylko ciul sprzeda wam cos taniej albo cwaniak (z wada ukrytą.. )

Nie ma nic za darmo i nigdy nie bedzie.

wiec jak dajecie sie robic w balona to na własne zyczenie proste.

Jesien średniowiecza? jak jestes naiwniak to mozesz sobie nakleic naklejke "frajer"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam R6 dwa lata.Nakręciłem ok 16,5 tys.Na razie wymieniałem 4 razy olej filtry i te podstawowe pierdoły.To co mi się zepsuło to napęd wykończony i takie coś w wahaczu.Moto ponad 200 lata sporadycznie a 180 leci kawałkami prawie w każdym wyjeździe.No to chyba nie ma źle.

Jak ktoś zastanawia się nad tym modelem to naprawdę polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja no..człowiek uczy sie na błędach..następnym razem na pewno bez mechanika nie będę niczego oglądał. Gdybym nie miał funduszy na naprawę to na pewno też inaczej bym na to patrzył..teraz wiem na czym stoje, doprowadze yamahe do porządku i później z czystym sumieniem będę mógł ją komuś sprzedać bez obaw..

edit:

dsc07833a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.