przykre

[Sorier]

Czy to jest to?

http://www.mikolow.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art371,-wywrotka-pijanego-motocyklisty.html

bo to dużo wyjaśnia.

Mam nadzieje ze to iinny wypadek. Badanie na alkomacie wykazało u niego około promil alkoholu w wydychanym powietrzu

[bros]

Czy to jest to?

http://www.mikolow.s...tocyklisty.html

bo to dużo wyjaśnia.

[Abaddon]

Trzeba mieć mocno zryty beret, żeby siadać na moto po kielichu... czy się to komuś spodoba, czy też nie- nie żal mi absolutnie takich pajaców

[victoryMP]

witam

oczywiscie zal mi chlopaka,jednakze nie popieram prowadzenia pojazdu po spozyciu

kazdy kto siada za kierownica moto czy auta jest ograniczony umyslowo.

czlowiek rozumny tego nie robi

kategorycznie jestem przeciwnikiem.

pozdrawiam

[Taz]

No... Niestety wyszło na to, że sam się o to prosił...

Ja bym chyba nie potrafił spojrzeć w lustro po czymś takim.

Oby doszedł do siebie i zrobił z tego coś pozytywnego - przestrzegał innych przed takim zachowaniem.

[victoryMP]

na poczatku napisalem ze odechciewa sie jezdzic slyszac o czyms takim.

nie wiedzialem ze byl po spozyciu alkoholu.

co niektorzy bardzo mu wspolczuja.

a gdyby on jadac po pijaku spowodowal wypadek?

i ktos z waszej rodziny zostalby kaleka lub zginal ?

to jaki bylby wasz wpis tutaj?

pozdrawiam.

do zobaczenia w czestochowie

[Mongo]

W dalszym ciągu podziwiam jego postawę do kalectwa z którym będzie musiał żyć.

Jak zawsze i w każdych okolicznościach potępiam jazdę niezależnie czym po pijaku.

Wsiadanie na motocykl po alkoholu to debilizm. Spróbujcie na gazie iść "tip topem" po linii i zobaczycie jak trudno utrzymać równowagę, a tak właśnie jest na moto (punkty podparcia z przodu i z tyłu a nie po bokach).

Nie wspomnę już o tym jaką energię ma 200-300kg rozbujanego żelaza i co taki pocisk potrafi zrobić - to każdy z nas wie.

Drogo zapłacił za głupotę i z pewnością o tej głupocie będzie mu brak nogi przypominał. Szkoda, że mądrość znowu przyszła po szkodzie.

[dosiek]

W dalszym ciągu podziwiam jego postawę do kalectwa z którym będzie musiał żyć.

Jak zawsze i w każdych okolicznościach potępiam jazdę niezależnie czym po pijaku.

Wsiadanie na motocykl po alkoholu to debilizm. Spróbujcie na gazie iść "tip topem" po linii i zobaczycie jak trudno utrzymać równowagę, a tak właśnie jest na moto (punkty podparcia z przodu i z tyłu a nie po bokach).

Nie wspomnę już o tym jaką energię ma 200-300kg rozbujanego żelaza i co taki pocisk potrafi zrobić - to każdy z nas wie.

Drogo zapłacił za głupotę i z pewnością o tej głupocie będzie mu brak nogi przypominał. Szkoda, że mądrość znowu przyszła po szkodzie.

Mongo, znowu ukłon wielki.... dobrze gadasz, szacun!

[Koli]

Ehh kiepska sprawa. Szkoda, że musiało się to tak skończyć. Wilczek trzymej sie i nie poddawej.

[mel]

Znajoma w Mikołowie mi mówiła, że jej kolega miał wypadek po pijaku. A że wszystko co pisaliście się zgadzało to jakoś to znalazłem.

Co to dużo mówić. Współczuję typowi. Ale coś mi się wydaje, że na motor już nie wsiądzie nawet jak mu wymyślą jak ma zmieniać biegi. Głupota...

[Manka]

aa moje postawa się zmienia w tym przypadku

Ja nie mam litosci dla takich jełopów...i to ze zapłacił wysoką cene, nie usprawiedliwa..nie tłumaczy..

kur@() ja bym juz jeszcze łeb strzeliła na dodatkowe opamiętanie...no kur#@*

Wybaczcie, moze kogoś to urazi...ale jakby gówniaz zabił mi dziecko..to bym mu chyba druga noge upierdzieliła by nigdy już nikogo nie skrzywdził.

Mimo wszystko współczuje..współczuje mu bardzo, uśmiechu na twarzy mimo teog co się stało życze..

ale powrotu za stery...nigdy..BEZ przebaczenia

[ilmarinen]

Wina niewspółmierna do kary.

[Abaddon]

Jak to się mówi- każdy jest kowalem swego losu... i każdego szkoda...

[bros]

wypada sie wypowiedzieć choć pierwszy raz nie wiem co powiedzieć.oczywiście nie popieram tego co Adi zrobił ale z drugiej strony bardzo chciałbym mu pomóc.czytam wasze wypowiedzi i jest mi przykro bo to mój kolega ale wiem że macie całkowitą racje.brakuje mi argumentów.on naprawde kocha motorki i ma świadomość tego co zrobił.więc prosze odpuście mu troche.nikt z nas nie jest święty.

[Abaddon]

bros, rozumiem, że to Twój kolega, ale zakładając ten temat, niestety musisz też liczyć się ze słowami krytyki, a nie tylko użalaniem się.

[Manka]

nikt nie jest swięty..

Nie jestem swięta, ale nigdy nie jechałam gdy piłam...

[bros]

bros, rozumiem, że to Twój kolega, ale zakładając ten temat, niestety musisz też liczyć się ze słowami krytyki, a nie tylko użalaniem się.

ja całkowicie to rozumiem.po prostu mi przykro.

[mel]

wypada sie wypowiedzieć choć pierwszy raz nie wiem co powiedzieć.oczywiście nie popieram tego co Adi zrobił ale z drugiej strony bardzo chciałbym mu pomóc.czytam wasze wypowiedzi i jest mi przykro bo to mój kolega ale wiem że macie całkowitą racje.brakuje mi argumentów.on naprawde kocha motorki i ma świadomość tego co zrobił.więc prosze odpuście mu troche.nikt z nas nie jest święty.

każdemu jest przykro. Nie ma co go męczyć teraz. Ale zrobił największą głupotę. I skoro kocha motorki to powinien wiedzieć ( pewnie wiedział ), że na moto trzeba być skoncentrowanym na 200%. Jak on wsiadł z 1 promilem .... to sorry. Wiedział jak się to skończy. Notabene. Kto mu pozwolił wsiąść na motor???

[victoryMP]

wypada sie wypowiedzieć choć pierwszy raz nie wiem co powiedzieć.oczywiście nie popieram tego co Adi zrobił ale z drugiej strony bardzo chciałbym mu pomóc.czytam wasze wypowiedzi i jest mi przykro bo to mój kolega ale wiem że macie całkowitą racje.brakuje mi argumentów.on naprawde kocha motorki i ma świadomość tego co zrobił.więc prosze odpuście mu troche.nikt z nas nie jest święty.

witam.

piszesz ze nie masz argumentow.

a sa takie???

pozdrawiam

[Vanilla]

Wina niewspółmierna do kary.

Chyba nie wiesz co to znaczy zostac tak strasznie ukaranym - obys sie nie dowiedział. Siebie tez tak surowo oceniasz? Chlopak zawinil fakt ale stracic noge to wielka kara...ma wplyw na cale jego zycie. Mozna go ochrzanic za to ze wsiadł po pijaku ale darujcie sobie uwagi w stylu kara współmierna do winy !

[Manka]

Wanilka widze jak go ochrzaniasz gdy zabija kogoś z Twoich bliskich ku%@#^ moze mu paluszkiem pogrozisz??

Nikt nie mówi, ze go słabo ukarało, bardzo został ukarany, ale...on nie powinien tam być. Basta.

[Vanilla]

Wanilka widze jak go ochrzaniasz gdy zabija kogoś z Twoich bliskich ku%@#^ moze mu paluszkiem pogrozisz??

Nikt nie mówi, ze go słabo ukarało, bardzo został ukarany, ale...on nie powinien tam być. Basta.

Manka,

trzymajmy sie faktów - na szczescie nikomu oprócz siebie krzywdy nie zrobił. A to co mu sie stało jest bez dyskusji straszne.

I jeszcze jedno: On moze czytac to co piszemy - a psychike na bank ma nadszarpnieta.Lepiej go teraz wspierac!

[Manka]

jest straszne to co zrobił i to co się stało...

szczęście to nie wszystko... jemu i szczęścia i rozumu brakło.

Wybacz, ale dla mnie nie ma przebaczenia dla pijanego. Żadnego. Ale współczuje, bo młody.. no ale..

[bros]

Chyba nie wiesz co to znaczy zostac tak strasznie ukaranym - obys sie nie dowiedział. Siebie tez tak surowo oceniasz? Chlopak zawinil fakt ale stracic noge to wielka kara...ma wplyw na cale jego zycie. Mozna go ochrzanic za to ze wsiadł po pijaku ale darujcie sobie uwagi w stylu kara współmierna do winy !

dzięki Vanilla za zrozumienie.

[victoryMP]

Manka,

trzymajmy sie faktów - na szczescie nikomu oprócz siebie krzywdy nie zrobił. A to co mu sie stało jest bez dyskusji straszne.

I jeszcze jedno: On moze czytac to co piszemy - a psychike na bank ma nadszarpnieta.Lepiej go teraz wspierac!

WANILIA tak jak piszesz

cytat:na szczescie nikomu krzywdy nie zrobil

i na tym powinnas zakonzyc a nastepnie ugrysc sie w jezyk.

mysle ze ten temat powinnismy zakonczyc a ci co go czytaja aby byl dla nich przestroga.

moja zona stracila brata z powodu pijanego kierowcy,nie chcialabys widziec rodzicow jak rozpaczali.