Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Gaśnica W Motocyklu?


DANVIELD

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda że nikt wczesniej sie nie zatrzymał, pewnie straty byłyby mniejsze. Ale jak rzucali ziemie na niego to przypomniał mi sie filmik z Dzidkiem, mechanikiem który spalił BMW klienta. I tekst dnia "mokrej trawy, dawajcie mokrej trawy" No i szkoda motorka... praktycznie rzecz biorąc, o ile skutki szlifu są względnie niedrogie do naprawienia, choćby do samej jazdy, bo to takim pożarku raczej nic z tego...No i co do podkładu - ja bym użył Bloodhound gang - "the roof is on fire";)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem pomaga zdjęcie np kurtki czy swetra i podduszenie ognia , ale tylko czasem . Mi się kiedyś Intruder zajarał , ale dałem radę , tylko kable z akumulatora poszły i się posmalił , ale miałem pełne galoty . Z ogniem nie ma żartów , a już na turystyczne wypady w kilka motocykli bezwarunkowo ZAWSZE trzeba brać ze sobą gaśnicę .Miejcie to na uwadze przy pakowaniu na wakacje . Jak jedzie kilka sprzętów , to ta mała butla gdzieś się zawsze da upchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CO ZA KU*****, pierwsze auto jakby się zatrzymało to moto do odratowania...Giemul ma racje- na dłuższe trasy opłaca się zapakować taka butelkęSzkoda chęć pomocy osób w samochodach była = 0.01 zalllJa gasiłem kiedyś Fiata 125p 3 kurtki skórzane w silnik i dało radę, nie wiem czy w motocyklu jak nie ma jak zamknąć za bardzo dopływu tlenu to czy jeszcze skóry przy większym zapłonie by się jeszcze nie dołożyło ....Nie ma przepisu, który by nakazywał wozić w samochodzie lub motocyklu apteczkę, ale mam taśmę izolacyjna i jakaś szmatę można zatamować krwotok lub unieruchomić jakąś kończyne ...Pozdro ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki i tak byli w miarę opanowani Gdyby się zatrzymał pierwszy samochód i dał im gaśnice straty byłyby w miarę niewielkie.A co do wybuchających zbiorników to nie amerykański film motocykl palił się raptem z 80 sekund a jeszcze jak miał w miarę dużo paliwa to prawdopodobieństwo wybuchu jest praktycznie niemożliwe, bo to nie paliwo eksploduje tylko jego opary.A co do gaśnic to trzeba pochytać pożar w początkowej fazie a jak już jest rozwinięty to gaśnice samochodowe są mało skuteczne w rękach ludzi którzy nie wiedzą jak do tego podejść mowie tu o samochodach.Sam gasiłem parę samochodów i jedynie co "eksplodowało" to opony Raz mnie zaskoczyło na Szopienicach jak przyjechaliśmy do porzuconego (chłopaki sobie pojeździli a później spalili) audi 80 z instalacją gazową samochód był doszczętnie wypalony praktycznie się dopalał a zbiornik z gazem nie eksplodował dlaczego a no dlatego bo pewnie się rozszczelnił na zaworze a gaz się wypalił jak w zapalniczce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motocykliści to mogli byc w lekkim szoku i nie wiedzieli co robic , jeden z nich pokazywał na migi kierowcy gaśnicę , ale co to za kierowcy , palanty, żeby tylu ich przejechało i nikt nie chciał pomóc ??? , to trzeba jakieś specjalne gesty wykonywac z prośbą o ratunek ???jedynie mercem był przytomny , trochę późno nadjechał , 12 .co to za kraina ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech puszkarze, oszczędzać chyba chcą, bo gaśnica jest "droga" Szkoda maszynki, jedynie na złom się nadaje.

czasem pomaga zdjęcie np kurtki czy swetra i podduszenie ognia , ale tylko czasem . Mi się kiedyś Intruder zajarał , ale dałem radę , tylko kable z akumulatora poszły i się posmalił , ale miałem pełne galoty . Z ogniem nie ma żartów , a już na turystyczne wypady w kilka motocykli bezwarunkowo ZAWSZE trzeba brać ze sobą gaśnicę .Miejcie to na uwadze przy pakowaniu na wakacje . Jak jedzie kilka sprzętów , to ta mała butla gdzieś się zawsze da upchać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jo już kiedyś na forum opisywoł , jak kumplowi sprzęt się polił.I to po dwakroć .Fakt , faktem że zapalniczką sprawdzoł poziom paliwa(nie komentować ) , ale generalnie moto ciężko zgasić, zwłaszcza w stresie.A już na pewno nie kurtką.Nojgorzyj jest jak wacha się rozleje.A o bak się nie martwcie , nie wybuchnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z każdym pożarem jest tak samo aby go ugasić tzreba wyeliminować jeden z 3 czynników który jest potrzebny aby pożar powstał to jest :1 obniżyć temperature (czyli np. oblanie wodą)2 zamknąć dopływ powietrza (np. gaśnica proszkowa)3 wyeliminować materiał palny (jak sie juz wszystko zjara to i tak zgaśnie)podstawą jest opanowanie, zatrzymać jakiegos samochodziarza i poprosic o pomoc albo próbować jakoś ciuchami zablokowac dopływ powietrza tylko ze na moto to jest dość trudne całego go przecież nie owiniemy oby nikomu sie to nie zdarzało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jo już kiedyś na forum opisywoł , jak kumplowi sprzęt się polił.I to po dwakroć .Fakt , faktem że zapalniczką sprawdzoł poziom paliwa(nie komentować ) , ale generalnie moto ciężko zgasić, zwłaszcza w stresie.A już na pewno nie kurtką.Nojgorzyj jest jak wacha się rozleje.A o bak się nie martwcie , nie wybuchnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiep nie zapali benzyny - za mala temperatura.wroce jeszcze do tej apteczki bo o ile pozar moto to zadkosc ale szlify zdarzaja sie czesciej.Macie apteczki w moto? Nie zawsze obok nas przejezdza samochod chetny do swiadczenia uslug w dziedzinie pierwszej pomocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cenna uwaga jeśli chodzi o ten spray gaśniczy. Mały, poręczny i łatwo gdzieś schować. Nasówa mi się tylko jedno pytanie jaką on ma wydajność?? (lepiej taka niż żadna) jednak to tylko0,5 l. to jak dwie szklanki wody...Mimo to chyba warto o takim sprzęcie pomyśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.