Brak Prawo Jazdy Kat.a

[Daill88]

No dobra ale mówimy tu o osobach które potrafią jeździć, innych przypadków nawet nie bierzemy pod uwagę.I nie mam też na myśli kart motorowerowych, prowadzenia tirów i rozwalania domów xDtylko same zasady rychu drogowego.

[miruch30]

To tak jakbyś miał prawko kat.A i wjechał w dom jakiejś babci tirem. Sam sobie odpowiedz na swoje pytanie. Od siebie dodam tyle że to iż możesz i potrafisz jeździć moto wcale nie oznacza że będziesz jakkolwiek jeździł ciężarówką. Prawko kat.A,B lub C i inne ma upewnić Twoje otoczenie że posiadasz chociaż minimalne umiejętności prowadzenia określonego pojazdu, którego bez prawka raczej nie masz.

[Kuba_Rozpruwacz]

miruch30 @ 23.06.2010 09:51a jak sobie wyobrażić wypadek tira z domem z winy domu jak myśle to nawet posiadając prawko c+d niestety wina spadnie na kierowce tira

Błędne myślenie. Teraz będzie wątek na topie, czyli opad deszczu. A co jeśli w jego wyniku osunęła się ziemia, wraz z ziemią droga po której jechał ów TIR? Nie z jego winy osunęła się ziemia, kierowca również nie zawinił, jednak gdyby nie wsiadł za kółko np. z powodu nie posiadania prawa jazdy określonej kategorii, to babcia nadal cieszyłaby się swoim domem, a może nawet życiem. Jeżeli ktoś nie posiada prawa jazdy, tzn. że nie ma prawa znajdować się za sterami określonego pojazdu, a jeśli nie ma prawa, to jego umiejętności są bez znaczenia. Nawet jeżeli ktoś w niego wjedzie, nie z jego winy, to jest i tak jego wina, bo on nie miał prawa się znajdować w tym miejscu - proste. Moim zdaniem pobłażanie przez policjantów w przypadku złapania takiego delikwenta jest nie na miejscu i powinno się tępić takie zachowania. Jeżeli ja się mogę dostosować to czemu ktoś inny miałby tego nie zrobić? Bo mu szkoda pieniędzy albo czasu ... to nie jest żaden powód.

[Kamyk1985]

A czy fakt Uczestnictwa w kolizji nie posiadając prawa jazdy kat. A czyni nas winnym z automatu?(tak samo jak kolizja z pijanym kierowcą, panuje błędny przesąd, że pijany zawsze winny a jest inaczej,poprostu nie ma w prawie żadnej zasady, mówiącej o automatycznym przypisaniu winy nietrzeźwemu kierowcy! jest to oczywiście okoliczność obciążająca, która może mieć wpływ na uznanie winy, ale tylko tyle...)Ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, zapłaci za szkody na ludziach i mieniu w kwocie jaka widnieje na polisie... A następnie zostaniemy pociągnięci do postępowania regresowego... (czyt. cywilny proces o zwrot kosztów poniesionych przez ubezpieczyciela)...Zgadzam się z tym, że sam dokument nie świadczy o tym,że ktoś potrafi jeździć bo na żadnym kursie nie poliżesz nawet ekstremalnej sytuacji, ponieważ z zasady żaden instruktor nie narazi Cię na niebezpieczeństwo... Ale z drugiej strony czy wydatek 1000zł(nie znam dokładnej kwoty za jaką odbywa się kurs na prawko kat.A) jest tak wielkim wydatkiem? przyrównując ten 1000 do kosztów maszyn na jakich niektórzy pomykają bez papierów myślę, że nie... A jadąc masz pełen komfort psychiczny, nie podchodzi Ci serce pod gardło za każdym razem kiedy widzisz "suszarkę"... Wymówka, że nie ma czasu na kurs też jest śmieszna...bo na latanie czas się jakoś znajduje...Żeby nie było tak kolorowo sam zrobiłem pare km bez papiera więc wiem co to za jazda:) Post edytowany: 19.07.2010 17:04

[Baart]

Mam pytanie do osób śmigających bez kat. A a posiadających kat. BIdąc waszym tokiem myślenia że na kursie jest 250 a potem śmigacie 1000rr i nic wam ten kurs nie wnosi do waszych umiejętności.To po jakiego grzyba robicie kat. B ? skoro jeździcie tam badziewnymi punciakami, a potem większość z was i tak kupuje większe i mocniejsze fury.

[giemul]

O czym wy tu w ogóle piszecie ?? Co to za pieprzenie o Szopenie ??? Nie masz prawka - NIE MASZ PRAWA SIADAĆ nawet na motocykl !!! Kropka i tyle ! Możesz być mistrzem świata , możesz być MegaMotoLujem ale na motocykl możesz sobie tylko patrzeć . Po co ta gadka w ogóle i durne argumentowanie ?!?

[adrian09]

Ja nie moge.. ale tu StrurzóF Prawa....... To jest indywidualna sprawa czy ktoś te prawko ma czy nie, czy ktoś ma motor i jaki, czy na pierwszy kupuje 125 czy 1000. Co kogo to obchodzi co ?? Idźcie do drogówki i wtedy sobie mówcie te całe kazania.Pozdrawiam rozsądnych.

[operation_candle]

a niech se kazdy robi jak chce, byle na wlasne ryzyko - czyt. co najwyzej uszkodzic siebie i swoje mienie, nie narazajac zdrowia, zycia i mienia osob trzecich.tyle ode mnie.

[I/JG53_Pogo]

adrian09 @ 20.07.2010 16:35O czym wy tu w ogóle piszecie ?? Co to za pieprzenie o Szopenie ??? Nie masz prawka - NIE MASZ PRAWA SIADAĆ nawet na motocykl !!! Kropka i tyle ! Możesz być mistrzem świata , możesz być MegaMotoLujem ale na motocykl możesz sobie tylko patrzeć . Po co ta gadka w ogóle i durne argumentowanie ?!?

LOL bez przesady ...Jak to nie masz prawa w siąść na motocykl ? Bez kategorii nie masz prawa poruszać się po drogach publicznych motocyklem a to jest wielka różnica !!!I nie zapominajmy że motocykl służy nie tylko do jazdzy po drogach publicznych .

[michal_mazur]

zgadzam sie z przedmówcąja jeżdze bez prawka tylko w terenie na enduro i nikogo nie narażam poza sobą oczywiście...

[giemul]

Nie narażasz ? Czy to nie ty pisałeś o swojej przygodzie z autem na drodze publicznej ?? Albo mnie demencja starcza dopada albo czegoś tu nie łapię . Prawo Jazdy jest dokumentem umożliwiającym jazdę motocyklem po drogach publicznych . Nie masz prawka , a wozisz się motocyklem , POPEŁNIASZ WYKROCZENIE i tyle . Nie ma dyskutowania o umiejętnościach i innych duperelach tylko zwyczajnie nie masz prawa tam być !! Potem jest dziwota że ludzie naskakują na bikerów . Dlaczego ? Bo naginają przeważnie właśnie kozaki bez prawka na dezelach za 2000 zł , walą dzwony i idzie fama o wariatach na motorach . Cierpimy wszyscy . Dlatego jestem tak nastawiony na bezmózgich bikerów a nie dlatego żeby tu pokazywać jaki to jestem porządnicki , bo nie jestem ! I proszę tu ze mnie nie robić Mochera , bo mnie to wkurwia ! Wyskoczyliście teraz z tymi endurakami a nie o to też tu chodziło i niepotrzebnie robicie ciśnienie . Gadka jest o gościach wożących dupsko normalnie po ulicach bez prawka . Jest na to przyzwolenie ?? Tolerujecie to ??? Jego sprawa ?? No ludzie litości . Istnieje jeszcze takie coś jak odpowiedzialność ??? A już całkiem na łopaty rozwalił mnie tekst "pozdrawiam rozsądnych" . To ja mam chyba inny słownik w którym opisują co znaczy słowo - "rozsądek" . Adriancośtamcośtam - może ty nie zaciepuj już tyle tego co zaciepujesz , bo ci to chyba zaćmiewa postrzeganie świata !

[adrian09]

O Rozsądnych,miałem na myśli osoby które uważają że to jest każdego indywidualna sprawa,i takie Twoje gadki że NIE WOLNO,NIE MA PRAWA, tu nic nie dadzą,ewentualnie Cie wyśmieją,i będą dalej jeździć.Już pisałem,że jak chcesz ludzi naprostować to wstąp do policji.Następnym razem inaczej rozpatruj wypowiedzi innych.----------

I/JG53_Pogo @ 21.07.2010 15:34

adrian09 @ 20.07.2010 16:35O czym wy tu w ogóle piszecie ?? Co to za pieprzenie o Szopenie ??? Nie masz prawka - NIE MASZ PRAWA SIADAĆ nawet na motocykl !!! Kropka i tyle ! Możesz być mistrzem świata , możesz być MegaMotoLujem ale na motocykl możesz sobie tylko patrzeć . Po co ta gadka w ogóle i durne argumentowanie ?!?

LOL bez przesady ...Jak to nie masz prawa w siąść na motocykl ? Bez kategorii nie masz prawa poruszać się po drogach publicznych motocyklem a to jest wielka różnica !!!I nie zapominajmy że motocykl służy nie tylko do jazdzy po drogach publicznych . ej kolego,to nie ja napisalem.

[giemul]

adrian09 @ 22.07.2010 07:58O Rozsądnych,miałem na myśli osoby które uważają że to jest każdego indywidualna sprawa,i takie Twoje gadki że NIE WOLNO,NIE MA PRAWA, tu nic nie dadzą,ewentualnie Cie wyśmieją,i będą dalej jeździć.

No nie zupełnie . Jeżeli jest odśrodkowa negacja tego zjawiska to koleś zwyczajnie ma presję i idzie w końcu na prawko ( znam taki przypadek ) . A jeżeli traktujemy takiego gościa tak jak niektórzy tu piszą ( jego sprawa ) , to koleś jeździ , podnosi ciśnienie ( i stwarza zagrożenie ) nie tylko sobie ale tym z którymi akurat się w grupie przemieszcza . Aspekt wizerunku już podnosiłem wcześniej .

[Kamyk1985]

Giemul spinasz poślady jakby Cię murzyn chciał w dupę popychać... Kijem Wisły nie zawrócisz, Ci co jeżdżą bez prawka dalej będą jeździli nic sobie nie robiąc z Twoich uwag. Ja jestem zdania, że każdego indywidualna sprawa chce jeździć bez? spoko niech jeździ konsekwencję jakie może przez to ponieść na pewno zna doskonale. Taka natura człowieka jak się nie wyje... to się nie nauczysz, Pewnie pamiętasz był tutaj taki jeden na forum kiedyś co jeździł bez prawka kat.A, czerwoną F4i, rozwalił się na niej i już nie pisze więc domyślam się, że konsekwencje wypadku odczuł na tyle boleśnie, że odechciało mu się jazdy motocyklem...

[c64club]

Polatałem sobie 50-ką i mam świadomość, że grzyba wiem o jeździe motocyklem.Dlatego wybrałem się właśnie do szkoły jazdy. Wygląda o tyle obiecująco, że to podobno nie jest "szkoła zdawania A".Wczoraj mnie jeden motocyklista opieprzył równo, że sobie silnika 125 do swojego piździka nie wmontuję (chociaż mam w dowodzie 49cc wbite), i że chcę ponad tysiaka "stracić" na prawko, zamiast sobie motocykl kupić i olać wszystko, bo przed drogówką idzie zawsze zwiać. A potem idzie fama "motórzyści panie to wariaty".

[cyber'ek]

Ale Wy ludzie tu Pierdo***ie... Az mnie glowa zaczela bolec, po pierwsze te Wasze kazania typu "NIE MA PRAWA" to mozecie sobie wsadzić bo to i tak nic nie da... To jest ich sprawa i ich zycie... Osobiscie uwazam, ze motocykl powinno sie dobierac do umiejetnosci a nie odwrotnie (chodzi o to pierwsze moto np. 1000rr lub r1).A Ty Giemul masz fobie na mysl o tym, ze ktos jezdzi bez prawka ?? Ludzie spokojnie, Autor napisal tylko NEWS'a a Wy robicie off topa piszac o zdarzeniu z Mercedesami i innymi duperelami... temat nie ma na znaczenu aby pouczac ludzi... Bo jak wyzej napisalem góFno to da a Wy wielcy stróże PraFA juz sFoje pieNC grosY pHacie w temat...Pozdrawiam...

[giemul]

A gdzie ja się spinam ? Gdzie pokazuję jakieś fobie ?? Piszę w temacie o prawku i tyle . Jak negacja durnych zachowań jest taka niepopularna , to może nie negujmy też innych zjawisk , srania na ulicy , złodziejstwa czy łażenia z fujarą na wierzchu po placach zabaw dla dzieci ! Uświadamiać i negować trzeba - takie mam zdanie . Bez presji i gupot o jakich niektórzy tu piszą ! Amen .

[slane]

Ksywki niektórych z tego tematu wystarczająco dużo mówią, jak nie jeden co wali na kreche to drugi z erłanem 2009 :PNic tak nie motywuje do zrobienia prawa jazdy na motocykl jak dyskryminacja . Wszyscy którzy jeżdżą bez prawka w ramach rozsądku powinni sobie odpowiedzieć na ważne pytanie: Czy warto zaryzykować całe swoje przyszłe życie*, żeby ""zaoszczedzić"" 800zł Chuj ze mnie i zwykły hipokryta, ale ja mam to za sobą. Post edytowany: 24.07.2010 18:52 BTW. nie będę dyskutować, bo zgodnie z pewnymi zasadami mnie pokonacie ;djoł joł JP100%, bo tylko panbuk moze mnie sadzic!!! Nie jakieś tam prawa tłumiące śmierć i zniszczenie

[deathproof]

giemul @ 19.07.2010 20:14O czym wy tu w ogóle piszecie ?? Co to za pieprzenie o Szopenie ??? Nie masz prawka - NIE MASZ PRAWA SIADAĆ nawet na motocykl !!! Kropka i tyle ! Możesz być mistrzem świata , możesz być MegaMotoLujem ale na motocykl możesz sobie tylko patrzeć . Po co ta gadka w ogóle i durne argumentowanie ?!?

na skutery nie trzeba miec prawka tak ? ... no nie trzeba ... poruszaja sie po drogach publicznych ? ... poruszaja ... wiec przepisy drogowe ich kierowcow obowiazuja ... ale ostatnio mialem okazje przedyskutowac temat braku A na moto z kolezanka z pracy, ktora oburzona byla tym, ze gro osob jezdzi moto bez A, sama jednak nie posiada ani A ani B ani karty woznicy nawet ... spytalem ja czy ona jezdzac swoich skuterkiem do pracy i gdzie tam jeszcze i bedac "zwyczajnym" jako kierowca skutera uzytkownikiem drogi publicznej zna przepisy ruchu drogowego chociaz czy tez znakow drogowych ... odpowiedz padla przepisy znam jako tako a znaki niektore ... kto zatem stwarza wieksze zagrozenie na drodze ? jezdzacy bez A na moto a posiadajacy B i znajacy przepisy czy nie majaca pojecia o przepisach kierujaca skuterem babka w srednim wieku (nie ublizajac oczywiscie tu nikomu) lub nastoletni gowniarze pedzacy chordami przez miasto na odkurzaczach ... nie zebym tu popieral jazde bez uprawnien ale z tymi wypowiedziami jak cytowany kolega podobni jemu przesadzacie ...

[pitbull]

Witam każdy jest kowalem swojego losu i jesli przypierdo... w puche nie posiadajac uprawnien czy tez zbierze setki mandatów jego sprawa napewno ani ja ani zaden z was takiemu nie bedzie dawal siana bo ma problem.Sam smigam bez prawka od 13lat i nie mam nic do ludzi podobnych do mnie.Jesli ktos uwaza ze nie potrzebuje uprawnien to nie jak sobie nawazy piwa sam sobie je wypije.Fakt teraz robie prawko i egzamin mam po 20.10 a skłoniło mnie tylko to ze ostatnio mial bym konkretne bum z puchą wyjezdzajaca z podporzadkowanej a z racji ze nie jestem kawaleremmam gdzie lokowac kase a nie placic komus za szkody bo za brak katA wina byla by moja.Mysle ze kazdy dojzeje i przeliczy sobie zaplacone mandaty i dojdzie do w niosku ze sie to nie oplaca. A tak jak czecs z was pisala dla mnie tez gorszy jest swierzak z prawkiem bez umiejetnosci na litrze jak ten ktory go nie ma a potrafi smigac!

[ahd]

i niech sobie kontrolują, a prawko trzeba mieć

[kewex]

t swierzak z prawkiem bez umiejętności na litrze jak ten który go nie ma a potrafi śmigać!

Już teraz legalnych świerzaków na litrze nie będzie ( od 19.01.2013)

kategoria A2:

a) motocyklem o mocy nieprzekraczającej 35 kW i stosunku mocy do masy

własnej nieprzekraczającym 0,2 kW/kg, przy czym nie może on powstać w

wyniku wprowadzenia zmian w pojeździe o mocy przekraczającej dwukrotność

mocy tego motocykla,

35 kW = 47.59 KM czyli nawet po "przeróbce" odpadają moto których fabryczna moc przekracza 95,18 KM ( większość 600-tek)

druga sprawa masa przy 35kW to max 175 kg

GS 500 z fabryczną mocą -46KM- wchodzi do A2 ,

CB 500 z fabryczną mocą -58KM- nie wchodzi do A2

[PiotreQ]

... skromnym zdaniem każdy Motocyklista by się tak zwać prawko do kierowania pojazdem musi posiadać. a jeśli ma w d***e prawo i Policję niech stworzy frajerów koalicję. Od poniedziałku zaczynam jazdy jak zdam litra stawia mi każdy .... ah to winko ...

[pacza]

Postawię, jak wywalisz go na ex

[farow]

Troszke zamieszania wniosły różne osoby do tematu...

Ubezpieczajac moto, nawet jak podasz ze nie masz prawka, w przypadku wypadku z twojej winy i tak beda sciagac z Ciebie kase za szkody, bo mimo ze OC jest na Ciebie, prowadzic mogą tylko osoby posiadajace UPRAWNIENIA, ty mozesz siedziec z tyłu!

Nie majac uprawnien, w przypadku wypadku, nie zawsze ty bedziesz od razu winny z automatu, jednak w niejasnych przypadkach moze to dzialac na twoja niekorzysc! jesli wina jest ewidentnie nie twoja, mozesz normalnie dostac odszkodowanie od sprawcy. jesli wina jest twoja, beda z Ciebie sciagac wszystko co wyplacili poszkodowanemu! Tyle, że wtedy nie wypłaca ubezpieczalnia tylko fundusz gwarancyjny. Podobnie jest z osoba nietrzeźwa prowadzaca pojazd!

Tak wiec, mandat owszem 300/500 zł to moze nie jest duza kara, ale starczy pojsc slizgiem i przywalic w puche za 500 tys i zwykły szary człowiek bedzie 20 lat spłacał jeden głupi wypad bez prawka zamist budowac dom na kredyt!

Chyba ze o czyms nie wiem, lub sie myle, to poprawcie, ale sprawdzone informacje poprosze