Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Rady


KamiLao

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Jako że jestem tu nowy nie tylko tu bo i w obcowaniu z jednośladami również ( pierwszy sezon gsx 750f ) chętnie przeczytam każdą rade odnośnie używania motocykla z silnikiem zasilanym przez gaźnik. Wszelkie ogóle wskazówki jak postępować z motocyklem od strony technicznej Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj KamiLao Z moich obserwacji wynika, że nikt rad nam nie da ...Starsi stażem jazdy na motorach zachowają wiedzę dla siebie, a potem wytkną nam to, że byliśmy niedoświadczeni.... niestety w temacie "Ku Przestrodze"Póki co to odkręcaj manetkę tam gdzie pusto i równo a będziesz żył tak jak ja... przynajmniej do tej pory jeszcze żyję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nikomu nic nie będzie wytykał.Nie ma tych rad za dużo.Ssanie musisz sobie dawać przy odpalaniu jak silnik zimny i tyle.Jak nie znasz się na mechanice to nic więcej tam nie zrobisz.Ewentualne regulacje pozostaw serwisowi.Miałem same motocykle gaźnikowe (chyba już z 10 sztuk) i tylko w jednym czyściłem gaźniki.Jak maszyna ci dobrze chodzi to nie masz tam co zaglądać.Powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Jako że jestem tu nowy nie tylko tu bo i w obcowaniu z jednośladami również ( pierwszy sezon gsx 750f ) chętnie przeczytam każdą rade odnośnie używania motocykla z silnikiem zasilanym przez gaźnik. Wszelkie ogóle wskazówki jak postępować z motocyklem od strony technicznej Pozdrawiam
poszukaj sobie na innych forach, tutaj masz przykładowego linka http://forum.motocyklistow.pl/Mechanika-Og...yklowa-f11.htmlparu uzytkowników tego forum tam też się udziela, a pomóc zawsze mozna, tylko z drugiej strony nikt nie lubi wygodnickich... a ile radochy sprawia jak sam coś znajdziesz, potem naprawisz i na końcu się podzielisz z innymi na tym forum na przykład pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem same motocykle gaźnikowe (chyba już z 10 sztuk) i tylko w jednym czyściłem gaźniki.Jak maszyna ci dobrze chodzi to nie masz tam co zaglądać.
Dobrze że dodałeś to ostatnie zdanie "jak dobrze chodzi". Chodź i tak nie znajdziesz poparcia dotyczącego pierwszego zdania, chyba że miałeś szczęście i ktoś przed Tobą regulował. Generalnie jest tak że jak trzeba regulować gaźniki to się czyści, natomiast nigdy nie czyści się od zachcianki bo nie takiej potrzeby. Dla informacji KamilLeo jeśli motocykl Ci nie równo chodzi na biegu jałowym, dużo pali, nie wkręca się na obroty jak mu na jałowym odkręcisz (i nie tylko) to gaźniki się nadają do regulacji i wtedy się przy okazji czyści. Jeśli wszystko jest ok to tak jak mówi dzidziu5 nie ma co tam zaglądać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze powiedziane panowie czyli wszystko zgodnie z zasadą "jak Cie nie swędzi to się nie drap" Z takich rad praktycznych ogólnie jeśli chodzi o używanie wszystkiego o ma silnik - nigdy nie pałuj zimnego silnika, a odkręcaj dopiero jak osiągnie swoją temp. pracy Jak widzę mistrzów co zapalają zimny silnik i zaraz po odpaleniu mu pałują to szczena opada, często widać taki objaw u operatorów puszek szczególnie takich starszych egzemplarzy, a potem się dziwią, że te silniki jakieś nietrwałe, albo biorą olej itp. I może to głupio zabrzmi, ale... jeździj ostrożnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi Ci o poznanie tajników bezpiecznej jazdy polecam Motocyklistę Doskonałego autor to David L. Hough.Polecam nie tylko początkującym ale i tym co jeżdżą wiele sezonów.Wielokrotnie porównywałem i analizowałem wiele manewrów , sytuacji drogowych z informacjami i radami zawartymi w tej książce.Na przykład jazda w dużej grupie z osobami które przestrzegają zasad jest przyjemniejsza i bezpieczniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam was panowie odrazu dziękuje za wszystko co piszecie. W tym tygodniu oddaje motocykl na synchronizacje gaźników oraz regulacje zaworów w moim suzuki. Całkowity koszt 500 zł będe również wymieniał olej + filtr i filtr powietrza. Myśle że będzie ok i praca silnika się poprawi. A jesli chodzi o pałowanie zimnego silnika to nigdy tak nie robie czy to w motorze czy samochodzie jestem za szanowaniem sprzętu ;) Pozdrawiam Was

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powstał Pomóżcie mi trochu siąść w zakręcie bliżej kolana na motorku, bo utkwił mi w głowie jeden post...

2) Motor w zakręcie może więcej niż nam się wydaje, kiedy więc zaczynamy panikować że się nie zmieścimy - kłaść motor do ziemi i dzida!
Taka rada może uratować moje "kończyny" i nie tylko....Proszę jeszcze aby koledzy i koleżanki mający jakiś sprzęt do filmowania zegarów i drogi, doradzili mi coś co założę na motorek i nie będzie mi on przeszkadzał w jeździe, a pomoże w dziwnych sytuacjach na drodze.Śmigam po drogach przeważnie sam, bo wstyd mi iż nie umie jeździć na 2oo, ale 11 lat marzeń o własnym motorku (który w końcu dosiadam), robi ze mnie pewnego rodzaju inwalidę na drogach....Ps. jeden z tego forum widział mojego ryjoka przerażonego na dwupasmówce... (Frytek : ) dzięki za spokojną jazdę )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprostu jak widzisz że się nie mieścisz na winklu to nie panikuj i nie odpuszczaj gazu, ale i nie dodawaj (więc nie dzida ), po prostu mocniejszy przeciwskręt i rusz dupsko z siedzenia żeby się bardziej położyć. Polecam książkę jak pisał rafi168 , Motocyklista doskonały, a w kwestii gaźników trzeba uważać przy manewrach, nazwijmy to parkingowych bo jak odkręcasz od zera manetkę to masz nic i nic,a potem może szarpnąć, a tak to jazda jak na wszystkim innym. Pozdroacha i do KamiLao i Tomaszek, maszyny trochę za mocne jak na początek, no i plastik ale to tylko moje osobiste odczucie angel.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za radę, bo zauważyłem że przy oddawaniu gazu w zakręcie motor tak jakby się prostował... Może to tylko takie moje odczucie, ale jak widzę zakręt przed sobą to zawsze się boję

acha i do KamiLao i Tomaszek, maszyny trochę za mocne jak na początek, no i plastik ale to tylko moje osobiste odczucie angel.gif
I tu również masz rację ... Jakbym wiedział wcześniej że to tak śmiga to bym nawet na niego nie spojrzał. Niestety szukałem czegoś w tych pieniądzach, a ten sprzęt był pierwszym i ostatnim jaki obejrzałem. Na początku radość z wymarzonego jednośladu, a teraz puki co mam pietra jak na niego wsiadam... ale jest coś w nim takiego że wiecznie mi mało i mało (chodzi o jeżdżenie nie o prędkość)Myślę, że przy braku doświadczenia rozsądek to podstawa przeżycia Pierwszego mi brakuje ale to drugie mam (zdarzają się chwile słabości i odkręcę gdzieś na prostej, ale zawsze najpierw pomyśle)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem stres przed każdą jazdą tak ze 2- 3 miesiące, potem przechodzi co do winkli no to dobrze zauważyłeś, przy odjęciu gazu lub przyhamowaniu moto się prostuje, no i dodatkowo jak odejmiesz gwałtownie to tracisz część przyczepności której właśnie w winklu potrzebujesz jak najwięcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robi30 widzę że tylko ty pomagasz nabrać mi doświadczenie, więc powiedz mi jeszcze czy mam po prostu złe rękawice czy mam złą pozycje na motorze....Oczywiście rękawiczki mam tanie (60 zł) a co za tym idzie daremne . Problem polega na tym że jak dłużej pośmigam to drętwieją i bolą moje dłonie(wystarczy 20 min.). Naczytałem się wiele na temat VFR-y i wszędzie pisze że jest to motor wygodny, nie przeczę bo nic mi tak nie dokucza jak właśnie wspomniane dłonie, a od nich wiele zależy. Nie jest to strasznie wielki problem bo ból idzie przezwyciężyć, aby nacisnąć hamulec lub sprzęgło. Tylko nie wiem czy problem leży po stronie rękawiczek czy mojej pozycji ? Staram się jeździć w pozycji wyprostowanej i tak przeważnie jeżdżę, czasem tylko chowam się za owiewką (CZASEM)Ps. Widzę, że KamiLao założył temat tylko dla rad w kwestii powiedzmy "mechanicznej" pojazdu, ja niestety potrzebuje rad ogólnych. Trochę tego i trochę tego. Pewnie łykną bym to jakbym za młodości pośmigał na skuterku, niestety nie było mi to dane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz za małe rękawiczki i dlatego Ci ręce drętwieją ? A może boli Cię tak jakby śródręcze ? Jeśli to drugie to może być tak, że zbyt kurczowo trzymasz się kierownicy - za mocno ją trzymasz. Ja tak miałem pierwszy miesiąc na GS'ie momentalnie mnie dłonie bolały, a teraz nic nie czuje pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manetki ściskam i raczej ich nie puszczam. Może faktycznie to wina ściskania. Przedstawię to na obrazku w którym miejscu to się zaczyna (mniej więcej), a potem drętwieją paluszki.http://i41.tinypic.com/2zovp82.jpg Kciuk w prawej ręce jak i lewej. Drętwieją mi zawsze jak zmienia się temperatura otoczenia, kiedyś mnie "zaobrączkowali" i od tamtej pory tak już mi zostało Ps. nie śmiejcie się bo grafikiem nie jestem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Jako że jestem tu nowy nie tylko tu bo i w obcowaniu z jednośladami również ( pierwszy sezon gsx 750f ) chętnie przeczytam każdą rade odnośnie używania motocykla z silnikiem zasilanym przez gaźnik. Wszelkie ogóle wskazówki jak postępować z motocyklem od strony technicznej Pozdrawiam
http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?...lista+doskonałyprzejzyj ten temat i zabieraj sie do lektury. Na forum to mozesz zapytac sie o jakies szczegoly ale podstaw nikt cie tu nie nauczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomaszek skoro boli Cię w tym miejscu to na 90% zbyt duży ciężar ciała opierasz na dłoniach i zbyt "mocno" trzymasz kierownicę. Też tak miałem na początku. Kierownicę należy trzymać pewnie, ale Twój ciężar powinien w miarę możliwości opierać się na nogach i czterech literach, a ręce tylko Cię stabilizują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spajdi jutro jadąc postaram się skorzystać z rady i przełożę trochę ciężaru na pośladki i nogi , nie wiem czy mi się uda, bo od pasa w górę to trochę waży moje cielsko... Oczywiście nie omieszkam powiedzieć co i jak

Na forum to mozesz zapytac sie o jakies szczegoly ale podstaw nikt cie tu nie nauczy.
Ar2rm z całym szacunkiem, ale jak się nie ma znajomych co śmigają na moto, to kogo mamy się pytać ?Rady otrzymane na forum zazwyczaj przekłada się do REALA. Robisz dokładnie tak jak napisałem w pierwszym poście w tym temacie. Ja się pomyliłem, bo odpowiedzi są za co dziękuję. Jednak Ty z premedytacją wpadasz i ... i .... i się udzieliłeś !!!Pomyśl czasem o osobie co siedzi po drugiej stronie monitora, i czyta że nikt jej nie pomoże - Twoje słowa. Nie mam zamiaru z Tobą wchodzić w zatargi, bo teoretycznej i praktycznej wiedzy masz więcej niż ja. Niestety masz i nad tym ubolewam . Stałem niedawno blisko ciebie (8.4.2009), uwierz mi że jak bym się zapytał ciebie o gównianą zmianę oleju, czy podstawy jazdy, albo inną pierdołkę, a w odpowiedzi usłyszał bym to co napisałeś.... Nic bym nie powiedział, ale ciekawe co bym pomyślał o tobie ? Nie masz nic do powiedzenia to nie mów (nie pisz). Z pewnością czytasz moje posty, nie każdy jest idealny, nie każdy przeżywa dłużej niż do czasu mojej edycji po wytrzeźwieniu, ale są moje !!! I nikogo w nich nie skazuję na testy odbywające się na własnym ciele i sprzęcie !!! Ty to właśnie zrobiłeś. Powiedz mi:- niedoświadczony motocyklista chce poprosić o radę, ale przeczyta twoją wypowiedz ?Co on se kruca pomyśli ?Pewnie nic nie napisze, przetestuje to se sam, na sobie Chcesz tego ?Odpowiadać nie musisz, ale nie rób z siebie chama, po prostu nic nie pisz.Książka była już poruszana w tym temacie więc po prostu dobiłeś se jednego posta więcej Tylko że zrobiłeś z niedoświadczonych pośmiewisko szkoda baranie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary wyluzuj. Ja poprostu chcialem ci dobrze doradzic i oszczedzic tekstow typu: "zastosuj przeciwskret... to jest dobre na wszystko".Poczytaj jeszcze swierzy temat pt" jak zmieniac biegi" (czy jakos tak). Zobaczysz jakie "zycie" potrafi byc brutalne.Wierz mi ze akurat z mojej stony o chamstwo bardzo trudno. Napisalem ci o tej ksiazce dla tego ze z niej mozna dowiedziec sie podstaw. Dopiero po ich zastosowaniu mozesz podzielic sie uwagami z innymi.Stałem niedawno blisko ciebie (8.4.2009), uwierz mi że jak bym się zapytał ciebie o gównianą zmianę oleju, czy podstawy jazdy, albo inną pierdołkę, a w odpowiedzi usłyszał bym to co napisałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakos nikt sie nie smieje. a do co inwektyw to wyhamuj troche.
Wyhamuje, o ile zdążę Widzę że czytasz.... ale jak to się ma do myślenia ?Możesz mnie obryzgać sprajem, mlekiem i śmietanką, ale daj coś ze swojej wiedzy !!!Według mnie to przeszkadzasz zdobywać ją mi i innym co to przeczytają za 2 tygodnie, dni ... itd.Nie umiesz doradzić coś więcej to nie doradzaj...Jestem w czasie czytania książeczki i daj mi ją doczytać.... Ps. umyka ci wiele z tego co czytasz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce walic OT w twoim temacie
ja go nie założyłem.... ale założył bym jakbym nie czytał tego co piszą inni.... Patrz czytanie uczy Ok przyznam, że mnie nie bryzgasz, bo chyba bym się z tobą "poturlał" za to Założyciel tematu po prostu nie wiedział co ma napisać w pierwszym poście, albo ktoś nie zrozumiał o co pytał ?Rady nam pomogą WSZYSTKIM !!!Mnie nie wystarczy książeczka, ja potrzebuję poparcia zawartej treści w tej książce !!! I za to mam się czuć gorzej czy inny ?Ludzie forum nie służy do kłótni na inteligencję, ale do pomagania.... choćbym miał pisać 10 razy to samo w 10 tematach i 10 osobom pamiętajmy że to może uratować kogoś przed tym czego on nie wiedział
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.