Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Akcja Jeżdże Z Kamizelką ...


Fotoman

Rekomendowane odpowiedzi

Powaznie :) .Jezeli chodzi o moje czy innych (Plecak)bezpieczenstwo

nie ide na kompromis.Sam mialem podobny przybadek nocnej wyprawy bez tylnego oswietlenia jak sie pozniej

okazalo,nie wiele brakowalo a wjechal by mi Gosciu w d....o.Moze i mowia co niektorzy ze wygladam jak pracownik

drogowy na mopliku :D i co z tego ,to nie jest zabronione.

wyciagniete z palca ;)

Na swiatlach stoi motocyklista do ktorego podjezdza z lewej strony puszka.

Pasazer puszki zartobliwie pyta sie ,na jakiej budowie pracujesz?

Moto odpowiada , na zadnej .Puszek mowi - wiem hihihi to byl zart, w tej kamizelce trudno Cebie nie zauwazyc ,na to

motocyklista odpowiada- wlasnie o to mi chodzi zeby inni uzytkownisy drog predzej mnie zauwazyli :)

Jak by sie komus odmienilo to polecam taka kamizelke ;)

http://www.rollersch...40613-40613.jpg

sam taka testowalem na nakedzie,i w takiej tez smigam.

Pozdro.

zgadzam się z powyższą wypowiedzią .

ogolnie nawet żywsze kolory na odziezy motocyklowej sprawiają ze jestesmy lepiej i szybciej widoczni dla niektorych uczestnikow ruchu.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na swiatlach stoi motocyklista do ktorego podjezdza z lewej strony puszka.

Pasazer puszki zartobliwie pyta sie ,na jakiej budowie pracujesz?

Moto odpowiada , na zadnej .Puszek mowi - wiem hihihi to byl zart, w tej kamizelce trudno Cebie nie zauwazyc ,na to

motocyklista odpowiada- wlasnie o to mi chodzi zeby inni uzytkownisy drog predzej mnie zauwazyli :)

Nie no Gienek, na koniec dopisz jeszcze "i zyli długo i szczęśliwie".

Przesledziłem ten temat jeszcze raz i jak widze to 90% jeździ w kamizelkach albo pasach. Cholera, że też prawie nikogo w tym sezonie nie widziałem w kamizeli - poza turystami. Czyli ludziska albo tniecie w pręta i nieźli z was hipokryci albo te tegoroczne 11 tys. km zrobiłem gdzieś w dżungli.

Żeby nie było zbyt poprawnie, bo od kilku stron to sama nuda jacy wszyscy grzeczni - napisze jeszcze raz : nie jeździłem nigdy w kamizelce, nie jeżdzę i nie pojadę nawet w nocy. Taki mój prywatny k..a bunt przeciw kółkom różańcowo-preclowym :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no Gienek, na koniec dopisz jeszcze "i zyli długo i szczęśliwie".

Przesledziłem ten temat jeszcze raz i jak widze to 90% jeździ w kamizelkach albo pasach. Cholera, że też prawie nikogo w tym sezonie nie widziałem w kamizeli - poza turystami. Czyli ludziska albo tniecie w pręta i nieźli z was hipokryci albo te tegoroczne 11 tys. km zrobiłem gdzieś w dżungli.

Żeby nie było zbyt poprawnie, bo od kilku stron to sama nuda jacy wszyscy grzeczni - napisze jeszcze raz : nie jeździłem nigdy w kamizelce, nie jeżdzę i nie pojadę nawet w nocy. Taki mój prywatny k..a bunt przeciw kółkom różańcowo-preclowym :D.

Nie wiem co tu ma kółko różańcowo preclowe do tego.

I jaki to bunt skoro nikt nikomu nic nie narzuca.

Oczywiscie każdy ma prawo do swojego zdania

jedni jeżdżą w kamizelkach , inni w oczo.ebnie kolorowych kurtkach i kaskach a jeszcze inni po prostu jak mają tak mają.

w swojej okolicy często widuję motocyklistów którzy jezdżą w kamizelkach .

Moje zdanie zdanie jest takie - tu sie powtorze: czym wiecej "żywych kolorów' tym lepiej i szybciej jestesmy zauwazalni na drodze :)

sama jak jezdze puszką doswiadczam tego ze szaro buro ubrany motocyklista jest gorzej widoczny niz taki ktory chocby ma jakies kolory na ciuchach.

pozdro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nikomu nic nie narzuca , wiec po co Wchodzisz zaraz na wysokie obroty !

Jak sylaD-Team pisze: Każdy ma prawo do swojego zdania :) jest to problem dla Ciebie ?

Nie wchodze na wysokie obroty ;) . Jeszcze do nich daleko.

Nic nikt nikomu nie narzuca? Tak po chamsku "masz jeździć w kamizeli" to nie, ale przeczytaj cały wątek a nie ostatnią stronę. Nie jest dla mnie problemem cudze odmienne zdanie, natomiast jest dla mnie jakimś problemem ocena człowieka po tym czy chce być bardziej bezpiecznym czy nie - bo do tego to się sprowadza. Przecież to każego sprawa i każdy ma swój rozum. A wy wytaczacie działa co się może zdarzyć w nocy np. jak ktoś pojedzie bez kamizelki, można zginąć, można być rozjechanym, można być potrąconym. Tragedia. Lepiej chyba w takim razie bez odblasku nie wyjeżdżać, bo nie widać.

Nie gniewaj się Gienek, ale ta twoja opowieść zabrzmiała jak bajka przed zaśnięciem dla 6-latków, albo jak pięknie nakręcona reklama : podjeżdża usmiechnięty motocyklista w zółci, błyszczące gogle i odblaskowy kask a obok śmieje się z niego puszkarz idiota i dogryza, już słyszę ten dialog na światłach i widzę minę puszkarza po lekcji, którą dostał od bezpiecznego i zawsze prawidłowego motocyklisty. Który to potem grzecznie wrzuca jedynkę i powoli majestatycznie rusza spod świateł, wyprostowany na siedzeniu jakby połknął kij, ale zajebiście zadowolony z dobrze spełnionego obywatelskiego obowiązku. Po ok. 600 metrach wrzuca 2-kę. :D

I tylko o to mi chodziło, irytują mnie grzeczni i zawsze wychowani ludzie, bo moim zdaniem są fałszywi.

Naprawdę nic nie mam do kamizelek, jak ktoś czuje potrzebę niech jeździ nawet cały na żółto czy pomarańczowo - ja piszę to do tych co dopiero zaczynają, niech wiedzą że istnieją też ludzie co nie lubią różnych kolorowych gadżetów i nie jest to obowiązek.

Po prostu WYBÓR.

pozdr. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syla, a jakiego koloru kamizelki macie Ty i Łukasz ?? ;)

roożofffee B)

a powaznie w trase luki ma zwykła kamizele odblaskową , na co dzien jeździ bez , poniewaz ma kolorowy kombik ktory tez ma sporo odblaksow.

ja mam pasy odblaskowe dedykowane przez Macne do tekstylu tejże firmy w ten sposób to wyglada

http://www.dzyr.com....204-800x600.jpg

a jak jezdze w skórze nie zakladam zadnej kamizelki bo po 1-sze wszystkie na mnie za duze a po 2 gie mam kolorową skóre, ktora posiada duzo elementow odblaskowych , poza tym z tyłu na kasku mam przyklejoną odblaskową buźkę , coś na ten ton (tylko że ładniejszą )

http://odblaski.com....mages/buzie.jpg

czy ma ktos jeszcze jakies pytania , wątpliwosci , uwagi ? B)

ja tam uwazam ze czym wiece kolorowych elementow na odziezy czy tez odblaskowych , lepiej dla nas :)

a każdy robi jak uważa.

Zwroce tylko uwage na to ze nawet koledzy ktorzy ze mna smigaja , mowią ze jak jadą za mną jak juz jest ciemno , duzo lepiej i szybciej jestem zauwazalna i lepiej potrafią ocenic odległosc.

pzdr.

P.S.: zeby było jasne , ja nikogo tu nie nawracam i nie głosze natankowych kazań... kazdy sobie robi jak chce a ja tylko mówie co przemawia do MNIE .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jament :P

Kolorowe skóry, elementy odblaskowe ok.

Ale oczojebnym kamizelkom budowniczych autostrad mówimy zdecydowane NIE !!

Sam posiadam takową kamizelke ale zakładam ją tylko i wyłącznie przy obstawkach przejazdów imprez motocyklowych !!

Mnie chodzi o to żeby każdy jaździł jak chce i w czym chce (nawet w japonkach) jego wybór ale niech nie próbuje mówić że jest to jedynie słuszna droga.

Kiedyś mieliśmy partie która tak twierdziła - efekty są widoczne do dzisiaj.

A z drugiej strony istnieje niebezpieczeństwo że jakiś pociotek pana posła czy innego senatora produkuje takie kamizelki i zaproponuje żeby motocykliści nosili kamizelki bo chcą, naczytał się o tym na forum motocyklowym.

Pan poseł dostanie 1 albo 2 zł od szt. a my będziemy pięknie odziani !!

Dokładnie tak było z gaśnicami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jament :P

Kolorowe skóry, elementy odblaskowe ok.

Ale oczojebnym kamizelkom budowniczych autostrad mówimy zdecydowane NIE !!

Sam posiadam takową kamizelke ale zakładam ją tylko i wyłącznie przy obstawkach przejazdów imprez motocyklowych !!

Mnie chodzi o to żeby każdy jaździł jak chce i w czym chce (nawet w japonkach) jego wybór ale niech nie próbuje mówić że jest to jedynie słuszna droga.

Kiedyś mieliśmy partie która tak twierdziła - efekty są widoczne do dzisiaj.

A z drugiej strony istnieje niebezpieczeństwo że jakiś pociotek pana posła czy innego senatora produkuje takie kamizelki i zaproponuje żeby motocykliści nosili kamizelki bo chcą, naczytał się o tym na forum motocyklowym.

Pan poseł dostanie 1 albo 2 zł od szt. a my będziemy pięknie odziani !!

Dokładnie tak było z gaśnicami.

o to właśnie Januszu biega :)

ja tez nie mowie zeby cos narzucać :)

pozdrowionka :)

P.S.: śmigasz jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Według mnie jeśli ktoś nie zauważy przedniego/tylnego światła w motorku, to kamizelki też nie zauważy. Kamizelka na pewno powoduje że jesteśmy bardziej zwracający na siebie uwagę, jednak myślę, że poprawia to nasze bezpieczeństwo co najwyżej w 1% - jednak ten jeden procent może nam uratować życie.

Motorek jest w ruchu miejskim na tyle szybki ze kierowcy samochodów nas nie widzą i tak, bo albo jeszcze nas tam niema, albo już nas tam niema gdzie się nas mogą spodziewać.

Przyznam też szczerze, że w tym roku nie widziałem ani jednego Motocyklistę na Śląskich rejestracjach, który by jechał w kamizelce, skutery i owszem, rowerzyści to już prawie norma, ale nie Motocykliści.

Na nie dla kamizelek to: trzepocze, trzeba czasu by ją ubrać/zdjąć, może się rozpiąć i uniemożliwić ruchy rękoma, zwraca na siebie uwagę innych kierowców często niepożądaną uwagę.

Na tak : jest się bardziej zwracającym na siebie uwagę, i to na tyle plusów.

Jak ktoś chce ją nosić to niech ją nosi - na pewno będzie czuł się bezpieczniej jak ją ubierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumin a ja widziałem kilku ^^ nawet sam miałem taka na sobie niestety z napisem "L" na plecach.

Kamizelka faktycznie może nie wygląda za fajnie ale przecież można kupić same pasy odblaskowe, nie przeszkadzają tak jak kamizelka a odblask mają taki sam. W wakacje widziałem grupę motocyklistów (o ile pamiętam) z Francji i każdy z nich taki odblaskowy pas miał na sobie, zarówno kierowcy jak i pasażerowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Witajcie ja jezdze z kanizelka przez caly ten sezon czyli moj pierwszy powiem wam ze nigdy jej nie sciagne nawet jak moje umiejetnosci wzrosna do umiejetnosci valentino rossi czyli nigdy ;D jest roznica w jezdzie czyli zauwazalnosci ;) a co do innych to sadze ze wstydza sie jezdzic w nich poniewaz sa postrzegani jako poczatkujacy a przeciez wszyscy sa miszczami co nie ;p ja sie nie wstydze bo moje zycie i zdrowie jest wazniejsze a chocby ta kanizelka miala by uchronic mnie raz na iles lat od incydentu z puszka to i tak warto;) pozdrawiam i to jest tylko moje zdanie a kazdy jak wiadomo ma swoje LWG;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja miałem w tym roku przygodę i powiem, że nigdy nie wiesz co Cię uratuje. Pierw dostała goleń moto, potem kolektor + pad, następnie żeberka R4 - pourywało. Kolejne było kolano i stopa na łamiąca podnóżek. Szczerze mówiąc to centymetr w lewo albo prawo i byłoby po kolanie.

Jeśli kamizelka daje 1% do widoczności to biorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja śmigam 2 sezon w Modece z żółtymi paskami i po tym czasie stwierdzam że coś w tym jest,po zmroku to wogule stojąc np.na poboczu to puszki hamują na sam widok,polski emeryt nie widzi moto ze 100m ale gliniarza w odblaskowej kurtce zluka z kilometra ;) ,nastepna kapota też będzie taka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Powiem od siebie że taka kamizelka jest dobra jak jedzie się jak emeryt po nieoświetlonej drodze i żeby nie powtórzyła się sytuacja z A1 sprzed paru tygodni. Ale ja jeździsz w normalnym ruchu drogowym to wg mnie nic nie da na ślepych kierowców. Przykład sprzed kilku dni: jechałem z córą na moją miejscówke pośmigać, po drodze mam pare skrzyżowań i na jednym z nich facet mi wymusił że przy hamowaniu zarzuciło mi sprzętem bo debil w ostatnim momencie robił lewoskręt z naprzeciwka a ja jechałem na wprost. I co z tego że: mam odblaskowy niebiesko-biały kombinezon, kolorowy kask, biały przód motocykla, rażący xenon w lampie (czy da się być bardziej oczojebnym jadąc z przeciwka?!)!!! Jedyne co uratowało sytuację to fakt że sam jeżdżę tam ok 60-70, a z córą jechałem ok 45 i jakimś cudem wyrobiłem poślizgiem obok tego kretyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamizela (widoczność) nie chroni, ale pozwoli przynajmniej dla tej części gapiów gadających przez komórki itp, być ciut lepiej widocznym. Wszystkich zagrożeń nie wyeliminujesz, ale zawsze warto próbować, szczególnie, że nic nie kosztuje założenie kamizelki.

A tak na marginesie jak jechałeś z pasażerem, Twój ksenon mógł go oślepiać i nie był wtedy w stanie określić prawidłowo odległości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.