O KUR** powrĂłt z kompostu PRAWIE NIE SKOĂ�CZYŁ SIE TRAGEDIĄ

[Leo]

ja ujebaÂłem juÂż lusterko jedno,a jednÂą babe to o maÂło nie goniÂłem i zbutowaÂłem auta(nawet dziewczyna z tÂłu siĂŞ wkurwiÂła wtedy) ale jakoÂś chyba ochÂłoneÂła i siĂŞ przestraszyÂła,kumpel jeszcze dodaÂł coÂś od siebie i juÂż wiĂŞcej jej nie widzieliÂśmy(myÂślaÂła Âże mo nowe mitsubishi i jej wszystko na drodze wolno)reszta bez komentarza

[suzi250]

Leo, hah

[Miesko69]

ej sorry ze to mowie.. ale..jak poznaje motocykliste ma do niego szacunek za samo to ze nim jest..tak samo bylo w tym przypadku..ale ten kto niepotrafi bronic swoich przekonaĂą niepowinien nazywac sie motocyklista.. po japie mozna dostac teraz za wszystko... i ogolnie wsrud kumpli jest pierdolenie ze jeden za wszystkich i tak dalej.. juz niechodzi oto... stary pomyÂśl... TY! MOTOCYKLISTA! ty masz spierdalaĂŚ przed jakimÂś pedaÂłem? ehj dajcie spokoj.. myslaÂłem ze ludzie jakis honor jest... a ten starszy kolega co pochwaliÂł sie operacja ucha... wiesz co? nieraz dostaÂłem po buzi... ale prszynajmniej nie uciekaÂłemsorki motocyklisci szanowni.. ale honor chyba najwazniejszy...chociaÂż? moÂże mi ktoÂś wyjasni naczym to wszystko polega.. bo umnie wszystko sie kreci wokol tego.. jestem z tego dumny i mam swoj honor.. widze ze co poniektorym brakuje tego...kiedys to slyszalem: "moÂżesz dostawaĂŚ taki wpi***ol Âże cie mamusia niepozna.. ale sie niespedalisz przynajmniej.."

[suzi250]

Miesko69, no jasne tylko my mamy z gawronem ja 15 lat a on 16 nie mamy kasy tak jak np ten co ostatnio wyglebiÂł na kompostowni chyba czapka i idzie z tÂą nogÂą zÂłamanÂą nagle ja juÂż mam nagrany nowy moto jak mi niedaj boze by ktoÂś tego ukradÂł to 2/3 lata conajmniej bez moto jestem ;( nie staĂŚ mnie na taki honor ;/....

[gawron89]

no mnie niesttey tez nie stac od razu zeby po stracie tego moto kupic nastepny bo jak bym mial kase to juz bym smigal jakims 125 a tak to smigam na tym i juz zbieram na inne zebym potem nie musiaÂł czekac kilka lat az uzbieram a co do honoru to rozumiem po nie kÂąt cos w tym jest co mĂłwisz MiĂŞsko69 ale ty jestes duzy i raczej bys im dal reade nawet im dwom ale na mnie takich dwĂłch dresĂłw jak sie rzuci to moze mnie nawet w afekcie zabic.. wiec wiesz co wolaÂłem dac Âłyche i sp*****c ;] pzdr

[Manka]

ja nie wiem o co chodzi

[Miesko69]

tak wzieli by wam moto i spakowali jeden do bagarznika a drugi do kieszeni... albo jeden z nich by jechal na oby dwuch moto... zabiĂŚ? costy oni zjadaja male dzieci.. nie zabijaja...ech chlopcy ach te zycie.. normlanie jabym byl w ciezkiej depresji....Jak nastepnym razem sprobujecie zostaĂŚ zauwaÂżeni? moÂże mafi wymusicie pierszeĂąstwo? bedzie oczym pisaĂŚ chociaÂż nie teraz na topie sÂą wybory.. moÂże KACZYĂSKI bedzie w sosnowcu i bĂŞdzie chciaÂł wam jebn¹Ì 10? hehe pozdrawiam

[gawron89]

jakbym spotkal kaczynskiego to sam bym mu je**¹³ i nie pozwolil zeby sie dostal na stolek prezydenta :mrgreen:

[suzi250]

Miesko69, Âśmiej sie

[Miesko69]

zukiSu, moÂże bedziesz udzielaĂŚ korepetycji "jak traktowac drecha" hehehe

[erbe]

Miesko69, ma troche racji. Honor nalezy mieÌ a nie byÌ ciot¹.Kumpel ostatnio w miko na transalpie wychodzi z kiosku i 3 derchów mówi do niego co sie gapisz, on im odpowiedzia³ czemu sie gapi i sie wkurwili rzucili sie na niego, na glebe, chcieli butowac i skroic z telefonu i kasy, ale sie odepchn¹³ i jednemu przywali³ centralnie w ryja. Mia³ tez tyle szczescia ze jak chcieli ponownie do niego doskoczyc to znalez³o sie dwóch goœci co zaczeli rzyczeÌ zostawcie go, i sie sp³oszyli. Ale mia³ przynajmniej honor sie bronic i ciulaÌ choÌ by³ sam skazany na porazke.

[179274_1449834468]

erbe, Miêsko bo poprostu chodzi o to, aby z ca³ej sytuacji wyjœÌ z twarza.... mo¿e ona byÌ potem poobijana ale zawsze bêdziesz j¹ mieÌ. Jak najbardziej wiem o co wam chodzi i przyznajê racje..

[Dragon]

Ehhh, widaĂŚ Âże mÂłodzi jesteÂście...Honor honorem, ale zdrowia (a czasem nawet Âżycia) Âżaden honor ci nie wynagrodzi. Niby wyjdziesz z sytuacji z honorem bo nie uciekniesz, a potem moÂżesz do koĂąca zycia byĂŚ jak roÂślinka - dziĂŞkujĂŞ za taki honor.MiĂŞsko mĂłwi Âże motocyklista musi byĂŚ twardy, wyobraÂź sobie Âże taki motocyklista ma na utrzymaniu ÂżonĂŞ i dwĂłjkĂŞ dzieci, kaÂżda bĂłjka grozi utratÂą zdrowia, inwalidztwem, a nawet ÂśmierciÂą - tej Âżonie i tym dzieciom nic po takim honorze.No ale wy mÂłodzi jesteÂście, innymi kategoriami myÂślicieNie mĂłwiĂŞ, Âże w kaÂżdym przypadku naleÂży uciekaĂŚ, ale jest takie stare powiedzenie: "mierz siÂły na zamiary"

[CBX 550 F]

DRAGON SZACUNEK!!! tak jak mowisz widze ¿e nareszcie znalaz³ sie i przy³¹czy³ ktoœ rozs¹dny do rozmowy!! dok³¹dnie jest tak jak mowisz meirz si³y na zamairy !!! i nie ma co sie porwyaÌ z motyk¹ na s³oùce !! i nei chodzi o to czy zdupsiz czy nie oczywiscie jak widze ze dam rade to wale w ryj ale jak widze 4 œwiniaków to raczej nie ma to wiekszego sensu ten wasz honor !! z reszt¹ to nei ma nic wspolnego z honorem tak nawiasem mowi¹c !! a wracaj¹c do sytuacji któr¹ ja prze¿y³em wierz mi ¿e walczy³em ile sie d¹³o ¿eby pokazaÌ tym co niby maj¹ honor znali mnie i powinni mi pomoc stali jak cioty i siê patrzeli taki qurwa honor maj¹ w³asnie wszyscy mocn iw gebie a jak przychodzi co do czego to udaj¹ ¿e Cie nei znaj¹ i ja myœle ze to w³asnei jest brak honor ua nie to ze leje Cie 4 typa i udaje Ci sie jakoœ uciec z tego m³ynu !! to ptoem rpzychodzili do mnei sie t³umaczyÌ wiesz bo ja by³em pijany a ja nei widzia³em a ja akurat b³em w kiblu itd tylko ze jak dosta³em peirwszego buta z boku to wpad³em na 6 osob wszyscy sie przewrócili tylko nie ja ale wstaÌ juz i pomoÌ nie mieli odwagi !!! weŸcie to pod uwage i naprawde przemyœlcie co piszecie dostaÌ po kapie i mieÌ pare siniaków i podbite oko to jest light ale dostaÌ i naprawde zostaÌ kalek¹ jak mówi³ DRAGON to co innego !! Pozdrawiam Tyszanina z moejgo miasta którego osobiscie nei znam ale który m¹drze mowi!!!!

[Motobandit]

Miesko69 widac ze w gebie kozak z ciebie jak cholera ale ciekawe czy w sytuacji tych chlopaszkow bys sie zachowal tak jak mowisz.Realia sa takie ze pewnie tez bys z moto nie zszedl im dokopac.Sa rozne sytuacje w niektorych mozna komus dosrac w ryj a w niektorych niestety trzeba sie zwijac , najwazniejsze zeby szanse z dwoch stron byly wyrownane a te lebki byly z gory spisani na porazke.Pewnie jak ja z jakims innym kumplem bym byl w ich sytuacji to by sie to moze inaczej skonczylo , a moze nawet jakby wiedzili starszych kolesi na motocyklach to by nawet takich motywow nie zrobili a tu zobaczyli ze jakies lebki jada na skuterkach to sie chceili z nimi zabawic.

[erbe]

musze coÂś dopowiedzieĂŚ.... bo jak zwykle prawda leÂży po dwĂłch stronach.napisaÂłem ze MiĂŞsko ma trochĂŞ racji poniewaÂż uwaÂżam Âże honor naleÂży mieĂŚ i mĂłwie tu o wmiarĂŞ normalnej sytuacji ale zgadzam siĂŞ teÂż z kolegami z TychĂłw.

oczywiscie jak widze ze dam rade to wale w ryj ale jak widze 4 ÂświniakĂłw to raczej nie ma to wiekszego sensu

Co innego jeœli mamy doczynienia z jakimiœ koksami i debilami którzy mogliby zakatowaÌ na œmierÌ. Wtedy na pewno honor gra tu mniejsz¹, lub wogóle nie gra roli. Ale s¹ sytuacjie w których nie mozna byÌ ciot¹.Napewno ka¿dy lub wiekszoœÌ z nas mia³a takie czy inne nieciekawe sytuacje na ulicy, ka¿dy dobrze wie jak jest. Ja tez mam sprawê w s¹dzie przez takich debili. Pozdrawiam starszych kolegów z Tychów, bo spedzi³em w tym mieœcie kilka dobrych lat i wiem ze tam szczególnie koksów i debili nie brakuje.I zycze kazdemu jak najmniej takich przykrych sytuacji.

[suzi250]

erbe, a skÂąd moÂżesz wiedzieĂŚ czy akurat ten koleÂś co sie do niego Âżucasz nie jest

z jakimiÂś koksami i debilami ktĂłrzy mogliby zakatowaĂŚ na ÂśmierĂŚ

jak to napisaÂłeÂś to pierw pojedziesz zapytasz sie go i potem bĂŞdziesz cwaniak :? ja jak pisaÂłem nawet choĂŚby mieli obkopaĂŚ mi mĂłj odkurzacz to potem bym nie jeÂździÂł bo nie miaÂłbym kase na poklejenie wszystkiego a i jeszcze jak byÂś miaÂł takÂą sytyacje w domu jak ja to byÂś miaÂł inny tok myÂślenia... jestem mÂłody chce jeszcze poÂżyĂŚ i przez jakiegoÂś Âłosia zycia nie mam zamiaru straciĂŚ mogĂŞ przez moto ale napewno nie przez to ze mam udowadniaĂŚ Âże mam HONOR :| wszyscy teraz tacy mÂądrzy sÂą bo nie byli w miejscu zdarzenia nie widzieli tego.... wczeÂśniej juÂż pisaÂłem nawet na filmie czegoÂś takiego nie widziaÂłem... :x

[Beti]

Wiecie co,tak troche to dziwne,zaczelo sie od opowiastki o przykrym zdarzeniu,a konczy sie na rozmowach o honorze.Wazne,ze zyja.Kto w takich momentach mysi o honorze.Ludzie!!!!!!!!!!!!Ja pierdykam,jak ja mam nieciekawa sytuacje na drodze to tylko sie zastanawiam nad ty,czy przezyje to,a nie ze powinnam obronic swoj honor.Sa sytuacje,kiedy mozna go bronic i jest np. warto(ja osobiscie nie robilam tego nigdy sila).Kazdy z nas inaczej rozumie pojecie honoru,u kazdego oznacza to co innego...

Âżeby pokazaĂŚ tym co niby majÂą honor znali mnie i powinni mi pomoc stali jak cioty i siĂŞ patrzeli

Wiesz co,tez mialam kidys nieciekawa przygode,tyle ze wtedy dwoch kumpli sie bilo,ktorzy powiedzmy tydzien wczesnij razem pili.Pelno ludzi bylo dookola,bo szli do szkoly.Nasi znajomi stali dookola nic nie zrobili.Ja nie moglam tak na to patrzec,no bo sory ktos pije piwo [poprzedniego dnia,a na drugi dzien sie leja po pysku.No to "weszlam im w droge",zeby zakonczyc ta maskarade.I co mi z tego przyszlo-sama oberwalam No coz,czasami warto pomagac,a czasami nie.A honor to jest slowo,ktore sie wydaje zajefajne dla 15-latka,ktory zarywa do jakiejs dziewuszki,nie wiedzac nawet co to znaczy swoja droga.Przepraszam jesli komus ublizylam,nie mialam takiego zamiarru.

[suzi250]

Beti, ostatnich s³ów troszke nie zrozumia³em.... ale oka

[Beti]

Ktorych slĂłw???Ostatni wers??

[suzi250]

A honor to jest slowo,ktore sie wydaje zajefajne dla 15-latka,ktory zarywa do jakiejs dziewuszki,nie wiedzac nawet co to znaczy swoja droga.

[Łysy]

No to "weszlam im w droge",zeby zakonczyc ta maskarade.I co mi z tego przyszlo-sama oberwalam  

Bo siê nie wchodzi w œrodek bójki, no chyba ¿e chcesz sie przy³¹czyÌ. To by³o wiadome ¿e moze Ci sie coœ staÌ, bo jak siê bij¹ to nie patrz¹ kto, co i po co tylko lej¹ wszystko co popadnie, wiec na przysz³oœÌ bêdziesz wiedzieÌ :?

[Beti]

Aaaaaaaaaa,o te slowa chodzilo.No bo mialam na mysli to,ze wiele mlodych ludzi mowi,ze oni maja honor i nie pozwola sobie go zbluzgac,itd.Co to nie oni i ich honor.No ludzie-ja pierdziele-przepraszam,ale wydakje mi sie ,ze o honorze to raczej dojrzali ludzie moga mowic.A nie mlodzik,ktory chce zaszpanaowac.Ile spotyka sie sytuacji,w ktorych chlopaszek chce sie bic,aby zaimponowac dziewuszce i to jeszcze z jakiegos glupiego powodu,a potem gada,ze musial "obronic swoj honor".Troche mnie takie rzeczy smiesza.Ludzie sami sobie wyszukuja powodow,aby wdac sie w bijatyke,a potem moc sie pochwalic tym.Nie twierdze oczywiscie,ze wszyscy tacy sa,ale ze zbyt duza iloscia sie spotkalam z takimi przypadkami.Obserwowanie ludzi i luidzkich zachowan to moja praktycznie robota,wiec troche sie juz naobserwowalam A zreszta jak widac wyzej,w kazdym wieku kazdy inaczej pojmuje to slowo.I z biegiem lat te poglady sie zminiaja co do honoru.Dojrzewaja.... [ Dodano: 2005-10-05, 16:53 ]Lysy,wiesz-w takich chwilach sie nie mysli o takich rzeczach.To byli moi kumple i zal mi bylo p[atrzec n nich.Aha i ja weszlam w sam srodek.Pomiedzy nich,bo to by bylo faktycznie samobojstwo.Chcialam poprostu jednego odciagnac na swoj sposob.A oberwalam od drugiego,zapewne przez przypadek,ale dostalam. Jejku,oni byli jak rozwscieczone zwieraki jakies.Faktem jest,iz juz nie bede przerywac komus,jak chca sie lac po mordach to prosze bardzo:)

[Skalar]

Czy lanie sie po mordach niczym prymitywy z epoki kamienia lupanego to honorowa sprawa? Epoka rycerzy i ksiezniczek dawno juz minela i porachunki mozna zalatwiac inaczej. A podskakiwanie trzem bezmozgim koksom to glupota a nie honor. Tego typu sprawy przechodzilem juz w techniukum i z tego co wiem to ci najbardziej honorowi nigdy nie mieli odwagi wyjsc 1 na 1...

[Miesko69]

Motobandit, a co chyciĂŚ sie chcesz?coÂś tam ktos pisal, ze mldziaki szpanuja itd.. .. moÂżeliwe - nieznam siĂŞale to tu mowi o szpanowaniu? widze Âże coponiektĂły tu sie lubiÂą chwaliĂŚ... jakie to oni sytuacje niemieli.. niewiem licza na litosc czy ze ktos bedzie ich uwazal za bardziej doswiadczonych... i ja niepisalem ani niepisze o bezsensownym laniu sie po mordach.. ale w kasze sobie niedam dmuchaĂŚ bo tak zostaÂłem wychowany... wogule ludzie dobijacie mnie.. JAK MOÂŻNA SIE ROZPISYWAĂ O TYM JAK GDZIE KIEDY KOGO UDEÂŻYĂ? boÂże... to jest odruch i wtedy niepatrzy sie kto jak wyglada i ile ich jeste...chyba ze ja mam takie slabe nerwy bniewiem...boze ale sorry ludzie.. jak jaknielubie takich filzofowan......hehe zabawne to...