Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

ks-rider- nie rozumiem co tu ma motocykl do rzeczy, kiedy moim zamysleniem w zalozeniu tego tematu bylo dowiedziec sie cos o interkomach, a nie o tym kto ma jakie zdanie na temat ich uzywania. To ze taka dyskusja sie rozwinelo to trudno. 3 i 5 post, super sprawa wlasnie o tego typu rzeczy mi chodzilo. A ze kilka osob uwaza, ze interkom to zlo i w ogole, to ich problem. Proponuje po prostu zalozyc temat: interkom- ropzprasza czy nie? i mozecie sie tam pojezdzac dowoli. Tutaj raczej chodzilo o to, kto czego uzywa i jakie ma zdanie na temat takie sprzetu i koniec kropka. A posty typu, nie masz moto, jestes teoretykiem to lepiej zachowaj dla siebie. Bo sa tu ludzie toelrancyjni, ktorzy napisali cos na temat, a sa tacy ktorzy za wszelka cene chca udowodnic swoje racje nie mowiac juz o tym, ze Twoj post swiadczy tylko o tym, ze w ogole nie powinien zawierac glosu w zadnej sprawie bo nie mam moto. Jak CI tak to przeszkadza to zaloz swoje wlasne forum gdzie podstawa rejstracji bedzie przyjechanie do Ciebie do domu na moto, zeby sie pokazac ze sie je ma! ... ales mnie wk***il P.S. ponawiam:-interkom-cena-wady-zalety-link/forka.a swoje prywatne wywody na temat jego przydatnosci zachowac dla siebie... mase ludzi z takich rzeczy korzysta ale znajdzie sie kilku "riderow" ktorzy musza wciskac swoje racje. Na dodatek bez poszanowania dla kogokolwiek (nie uogulniam bo np. bczk85 wyrazil swoja opinie nie wkur***jac nikogo... tak nie wiele trzeba, a jednak sie da )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez komentarza to pozostawie. W sumie to gowno wiesz o moim wyborze... widac nie sledzisz nowych tematow na forum...Co do interkomu. Jesli myslimy o polaczeniu kierowca pasazer to chyba nie potrzebne jest polaczenie bezprzewodowe? Przez kabel przy wiekszych predkosciach jest chyba wieksza pewnosc ze nie straci sie kontaktu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że bezprzewodowy interkom nie jest konieczny. Dwa kable poprowadzone z kasku pod siedzenie w niczym nie przeszkadzają. Dodatkowo kabelek do komórki/mp3 (mimo że koncentracja spada do 13%, zwłaszcza w niemczech) w kierunku pasażera albo tankbaga i kabel do CB/PMR na kierowniecy schowany pod siedzeniem i bakiem. Dobrze jest tylko żeby kable były przy kasku a wtyczki/gniazdka przy motorze, wtedy interkom nie będzie "kusił" złodzieja. Interkom oparty na Bluetooth jest co najmniej 2-3 krotnie droższy niż "przewodowy".Ks-rider w jednym zdaniu ma racje, podstawowy interkom nadający sie do użytku to Albrecht AE 600 S za ok. 100€.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slyszalem rowniez, ze mozna skorzystac z zwyklych krotkofalowek podlaczajac do nich sluchawki. Tylko trzeba wynalezc taki model w ktorym jest funkcja ze jesli sa sluchawki to mozna mowic bez wciskania "guzika" takie cos chyba tez by zdalo egzamin i w sumie to nie tylko przy polaczeniach kierowca-pasazer.Nie widzialem nigdy takiego wyjscia,wiec moge sie mylic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można, ta funkcja nazywa sie VOX. Ale to sie nie sprawdza na motorze. W wielkim skrócie interkomy mają elektroniczną redukcje szumów, wycinają z mikrofou to co nie jest ludzkim głosem. A mikrofon z zestawy słuchawkowego przenośnego radia CB/PMR zbiera wszystko i wysyła dalej. Żeby łaczność między motocyklami działała dobrze potrzebny jest interkom który odpowiednio przygotuje sygnał zanim trafi do CB/PMR. Jest możliwość porozumiewania się "krótkofalówkami" bez interkomu , ale konieczne jest zastosowanie mikrofonu różnicowego a nie pojemnościowego. Takie mikrofony stosuje sie w słuchawkach śmigłowców, czołgów, samochodów rajdowych i wyścigowych i innych podobnych interkomach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po postach z tego tematu widać kto już trochę nawinął kilometrów , a kto posuwa teoretyczne wynurzenia nie mając pojęcia o podróżowaniu na motocyklu .MJ - Motocykla jeszcze nie masz , a już bajery kupujesz . Ale generalnie - twój wybór , nie chcesz uczyć się na błędach innych - ucz się na swoich .Twoja brocha . Masz 3 koble na zakup motocykla synek , a od pół roku chwalisz się że chcesz Tanderkata , a zakładasz tematy o zajechanych GSach za 2500 zł . A masz już kupione artykuły pierwszej potrzeby - dobre ciuchy ? buty ? kask ? rękawice ? I nie tylko dla siebie ale również dla tej dziewczynki którą chcesz wozić ??? że potrzebujesz już artykuł drugiej potrzeby jakim jest interkom ? Kup sobie ZłyJasiu tego gadacza z półki cenowej na którą cię stać i zapodawaj swojej dziewicy teksty co ma robić i jak ( swoją drogą ciekawe co jej będziesz za kity pociskał jak sam jeszcze nie wiesz co i jak , o jakości technicznej tego co ona usłyszy nawet nie chcę gadać ) . Może zanim mi odpiszesz w jakiś niecenzuralny sposób , przemyśl co pisałem w moich postach w tym temacie , bo pisałem to aby uchronić cię przed zrobieniem sobie krzywdy , nie jak interpretują to co po niektórzy - pomądrzyć ( ja nauczyłem się słuchać bardziej doświadczonych od siebie , bo - TO NAJLEPSZA DROGA EDUKACJI jaka istnieje .Ps . I jeszcze sprawa tego co chcesz aby było w temacie . Widzisz zakładając temat na publicznym forum , musisz mieć świadomość że rozwinie się dyskusja . Ja biorę w niej niestety udział , czy ci się to podoba czy nie . Pisząc posty w tym temacie , moim celem jest skłonienie do przemyślenia podobnych tobie NIEDOŚWIADCZONYCH miłośników motocykli , czy początkujących motocyklistów . Najpierw naucz się powozić , poczuj motocykl w wszystkich jego aspektach , poczuj go ciałem , głową , ale również słuchem , bo to jest ważne i ZAJEBIŚC*E ZAKUR*ISTE w tym wszystkim . Nakładając sobie słuchawkę odłączasz się od tego wszystkiego i kierujesz część swojej uwagi na coś co ( moim zdaniem ) jest nieważne w jeździe na motocyklu . Ale widać szukamy w motocyklach czegoś innego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może sobie sprawię coś takiego kiedyś, jak będę miał nadmiar kasy, bo w sezonie to sie upłynnia na bieżąco Mając intercom w uchu wydaje mi sie że nie trzeba do niego nawijać cały czas. Jak jadę to nie chcę żeby mi ktoś pitolił coś do ucha cały czas. Ale jak jadę sobie z plecaczkiem to wolałbym żeby poprostu powiedziała "zwolnij" " zjedź na stacje" albo "teraz w prawo" myślę że to lepsze niż zastanawianie sie co ona tam chce... ? Najczęściej albo stajemy potem i wyjaśniamy albo nawet zwalniamy do prędkości uchylenia szyby i spytania "co ?"Ja też mam ustalone znaki, ale czy nie bezpieczniej powiedzieć niż puszczać sie i klepać kierowce czy inne takie...A jak sunę sobie np. w góry dwupasmówką z prędkością dwucyfrową i oglądam piękne widoki to jestem bardziej zdekoncentrowany niż jak mi kobieta powie że chce siku. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

giemul - pierd..lisz jak potrzaskany. Czy jadąc autem z nikim nie rozmawiasz???? - przecierz rozmowa w aucie też rozprasza. No chyba że nie masz tam kogo zabrac. To samo na moto. Jadąc godzinę bez szaleństw, po prostu na przejażdżkę bardziej koncentracje stracę z nudów niż w rozmowie z plecakiem - a moja żona nie chce ze mną jeździć z prędkością wiekszą niz 120km/h, więc nuda.Pewnie, że interkom nie przyda się w jeździe w okolo komina, ale w dłuższej jeździe na pewno.Śledzę ten temat bo też rozglądam się za czymś takim, ale rzeczowych opinii jak na lekarstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

giemul - pierd..lisz jak potrzaskany. Czy jadąc autem z nikim nie rozmawiasz???? - przecierz rozmowa w aucie też rozprasza. No chyba że nie masz tam kogo zabrac. To samo na moto. Jadąc godzinę bez szaleństw, po prostu na przejażdżkę bardziej koncentracje stracę z nudów niż w rozmowie z plecakiem - a moja żona nie chce ze mną jeździć z prędkością wiekszą niz 120km/h, więc nuda.Pewnie, że interkom nie przyda się w jeździe w okolo komina, ale w dłuższej jeździe na pewno.Śledzę ten temat bo też rozglądam się za czymś takim, ale rzeczowych opinii jak na lekarstwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interkom przydaje się nawet przy jeździe "w koło komina". Poza ty jeżeli interkom już jest zamontowany w motocyklu i kasku to nikt nie będzie jeździł ze zwisającymi i nie podpiętymi kablami. Interkom powinien być zamontowany na stałe w motocyklu, wtedy jest najpraktyczniejszy. Na zewnątrz wyprowadzone są tylko kable z gniazdkami, a najlepiej to same gniazdka zamontowane gdzieś na motocyklu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi teraz znaleźć na allegro linka do interkomu, ale testowałem taki zwykły interkom kablowy za bodajże 80 czy 100 zł. Stacyjkę zapinasz za pas, a do stacyjki mikrofony ze słuchawkami. Sprawdza się to do 120km/h potem już słabiutko słychać. Działa na 2 baterie "paluszki".Testowałem też krótkofalówkę na motocykl. Nie pamiętam jakiej firmy, ale był to dedykowany zestaw do motocykla ze specjalnym przyciskiem montowanym na kierownicy do nadawania. Więc nie było problemu z VOXem. Też sprawdzała się do 120km/hCo do pierwszej pozycji to świetnie sprawdziła się z plecaczkiem na trasie. Bo nawet rozmowa gdy stoisz na światłach bez takiego gadżetu jest kłopotliwa. A tak nie musiałem się zatrzymywać by się dowiedzieć np. że przegapiłem zjazd itp.Co do drugiej pozycji świetnie sprawdziła nam się w kolumnie motocykli (pierwszy i ostatni mieli ten sprzęt) - pomagało nam to planować płynne wyprzedzanie, informować o zagrożeniach itp.Co do tego nieszczęsnego ograniczenia słyszalności do 120km/h to można to rozwiązać w prosty sposób - przy próbie rozmowy powyżej tej prędkości w słuchawkach bardzo słabo słychać tak że nie rozumiesz słów ale wiesz że ktoś mówi, wtedy po prostu odpuszczasz gaz do 120km/h i już można się komunikować.Jak dla mnie bardzo przydatne urządzenia. No i wiadomo - im droższe tym lepszej jakości mikrofony i słuchawki.Giemul - jeździłeś kiedyś z takim gadżetem ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem sposobność .Szybko się wyleczyłem z tego . Uważam iż to jest może i pomocne dla co po niektórych w bardzo rzadkich przypadkach , ale robi więcej szkody niż pożytku . Wszystko co piszą " ci za" można załatwić bez tego czegoś. A w przypadku początkującego kierowcy poszedł bym dalej i zabronił tego używać .W przypadku wożenia tego po mieście to durny bajer i wiejski tunning . Takie mam zdanie ,Jak ktoś ma inne - to ja to szanuję .Nie wiem skąd się bierze ta wrogość . Chcesz mieć pierdułkę na antence to miej . To twoja pierdułka i twoja antenka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie Giemul to Twoja wypowiedz byla.... zalosna? Chce zdobywac wiedze... nie napisalem, ze MUSZE TO MIEC! nie jestem jakims kolekcjonerem gadzetow. A warto cos wiedziec kiedy bedzie potrzeba i finanse(80 pln uda sie wykrzesac z pozyczki), zeby sie w niego zaopatrzec. Kurde ale Ci nie wyszlo z tymi ubraniami... no bo akurat pech chcial, ze mam kask, rekawiczki i kurtke ... Rozumiem, ze to ze mam 3 k na moto tez Cie drazni... Ty pewnie jak mialem 18 lat to skonczyles zawodowke i poszedles do pracy to moze miales albo mamusia kupila. Ja niestety(a w sumie to raczej na szczescie) tak nie mam, a rodzicow bogatych tez nie mam i nawet sie z tego ciesze... A chciec thundercata a go kupic to duza roznica. Zaloze sie ze sa tu ludzie ktorzy jezdza na jakis chopperkach albo dopiero je kupia, a chca miec HD ... moze tez sa jakims marginesem spoleczenstwa motocyklowego?Co do tego kto sie ma wypowiadac, to nikomu nie zabronie. Chcialem tylko zeby wypowiadali sie ludzie, ktorzy maja jakies pojecie na temat interkomow i moga cos MADREGO powiedziec. Tylko madre to nieznaczy "interkom= szatan, napewno w nim glebe zaliczysz" itd. takie zalosne hasla raczej nikogo z zainteresowanych tematem nie interesuja. W zadnym Twoim poscie nie doszukalem sie jakiegos zapytania konkretnego o interkom, ani opisu jakiegos modelu czy wypowiedz jakiejs madrosci zwiazanej z interkomami. Szczegolnie, ze chyba jest tu wiecej zwolennikow niz przeciwnikow. Przeczytalem chyba 10 razy pierwszy moj post w tym temacie i nie znalazlem tam takie zdania jak: "Wasza opinia na temat przydatnosci interkomow i bezpieczenstwa ich stosowania?" ... krotko podsumowujac Twoje posty posluze sie cytatem:" E P I C F A I L " P.S. oczywiscie nic do Ciebie nie mam i niechce byc zlosliwy, tylko strasznie prowokujesz... i chyba nie tylko mnie i przez Ciebie ja tez off topuje Wracajac do tematu czyli jesli brac pod uwage taki interkom jak z kilku postow powyzej za 100 pln czy tam 80 to zdaje egzamin przy krotkich komunikacjach ponizej 120 km/h ?(tak wywnioskowalem z kilku postow) Jako nowicjusz zapewne nie bede zapi***** 250 km/h a taki interkom napewno sie przyda na przyszlosc po za tym nie szukam w moto wrazen zwiazanych z predkoscia tylko raczej z przeznaczeniem na codzienne przemieszczanie sie po drogach i turystyka nie liczac zlotow, ktore przypadly mi do gustu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam intercom który pozwala mi gadać z pasażerem, i odbierać telefony,kupiłem go dlatego że mam taką prace że nie musze w niej siedzieć , ale MUSZE byeć pod telefonem, i czasem w pracy smigam sobie na motocyklu, jak słysze ze mi dzwoni telefon to poprostu zwalniam do 50 km na godzine, pogadam sobie i smigam dalej, i jakoś nie zauwazyłem żeby mnie to rozpraszało w jakiś szczegulny sposób, poprostu , jak sie rozmawia trzeba bezwględnie zwolinić , bo nie da sie gadac i równoczesnie skpuiać sie na lawirowaniu pomiędzy samochodami, bajer fajny i mi sie przydaje, mam jakieś ustrojostwo midlanda , dałem za to 800 złprzez telefon mozna w miare konforotow porozmawiać, natomiast rozmowa z pasażerem średnio wychodzi, najlepiej jak sie tego używa tylko w ostateczności tylko do któtkich komunikatów, typu:" zobacz z prawej jaka dupa idzie " -żart ;)" zatrzymaj sie"" daleko jeszcze ?"" w prawo,lewo ", czy coś w tym styluKwaq

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krytykowanie jakiegoś produktu , nigdy go nie używając , a tylko domyślając sie jak on może działać , jest bez sensu, to tak jakby wypowiadać sie dlaczego nie nalezy jeździć ferirari, nigdy nawet nie siedziąc w tym samochodzie.Lepiej jakby w tym wątku wypowiadali sie ludzie którzy uzwali/używaja interkomu, a nie Ci którzy myślą że wiedzą jak co działa.kwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalety interkomu w dwóch motocyklach:Motocyklista kierujący jako pierwszy może informować drugiego o zagrożeniach jakie występują np za zakrętem żeby ten w porę się przygotował do tego zwłaszcza gdy jest mniej doświadczony niż ten pierwszy (zagrożenia w postaci np. dziur,wyjeżdżającego samochodu lub źle zaparkowanego,piasku na drodze itd...)Motocyklista jadący z tyłu może ostrzegać jadącego z przodu o zagrożeniach takich jak np gdy ten zapomni wyłączyć kierunkowskaz (zdarza się każdemu) łatwo sobie wyobrazić że gdy jedzie się na włączonym nie świadomie kierunkowskazu prawym dojeżdżając do skrzyżowania i akurat z prawej będzie samochód to może ruszyć i zajechać drogę gdyż myśli że ten chce skręcać w prawo.Podczas wyprzedzania na dwa motory informacja usłyszana że będę Cie wyprzedzał lub że będę wyprzedzany daje dużo więcej poczucia bezpieczeństwa niż co chwilę wpatrywania się w lusterka zwłaszcza jak ma się tak jak ja w swoim thundercacie w których widać tylko moje ramionaMożna się wiele rozpisywać o zaletach,wadą podobno że niby rozprasza-może w jakimś małym procencie przypuszczam że porównywalnym do radia w samochodzie Ja osobiście przymierzam się do zakupu z bluetoothem 2.0 zasięg do 500metrów,rozkładanie każdorazowe kabelków może być denerwujące dodam że kupuję go ze względu na bezpieczeństwo a nie żeby mieć fajny gadżet do słuchania muzyki czy opowiadania kawałów podczas jazdy. W chwili obecnej jeżdżę z żoną jako plecak często łączymy się przez telefony komórkowe z wpiętymi zestawami słuchawkowymi też dobre ale jak się wjedzie w jakieś wioski gdzie nie ma zasięgu połączenie się przerywa.Jej opinia jest również pozytywna bo gdy np chce się trochę powiercić lub plecy wyprostować mówi mi to ja wtedy nie robię żadnych gwałtownych przyspieszeń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupilem jakis czas temu komplet intercomu Cellular line.Dlugi czas jezdzilem na jednym odbierajac tyko rozmowy telefoniczne.Wszystko jest fajnie jak jedziesz sobie 80km przez las na pustej drodze ale to wyjatek.Taki zestaw aby byl bezpieczny musi byc uzywany przy bezpiecznej predkosci. To nic ze mozna na nim gadac jadac do 120km/h ale wtedy naprawde uciekaja cenne informacje o sytuacji na drodze. Zawsze jak telefon dzownil to sluchalem kto to a potem decydowalem czy odbierac czy nie. Jak odbieralem to musialem mocno zwolnic bo koncenrtracje szkag trafial. Ostatnio podpiolem drugi "dinks" plecaczkowi zeby poprostu wyprobowac funkcje intecomu. Fajnie wszystko dziala ale nie mozna tego porownac do rozmowy dwoch osob w aucie. Po tej probie wiem ze luzne gadki to mozna sobie uprawiac jadac 90 przez pusta droge. Z drugiej strony jednak uzywajac spojnego jezyka mozna porozumiec sie czy to z plecakiem czy tez z drugim moto. W nerwowych reakcjach giemula jest duzo z prawdy. Te tajle nie sa do plotkowania na drodze. Tam wymienia sie bardzo spojne i konkretne informacje zamiast machac i wydzierac sie oczekujac na zmiane swiatel.Z drugiej storny nie przekreslalbym tego tak stanowczo. Uzywajac intercomu z glowa mozna sobie tyko pomoc.ps. majac takiego dinksa trzeba sie nastawic na telefony typu "wracaj bo obiad stygnie". Takie cos potrafi strasznie rozkojarzyc wiec trzeba sie dogadac z najblizszymi zeby z pierdolami "na motocykl" nie dzwonili. W samochodzie przez "glosnomowiacy" taka informacja to nic wielkiego ale glupia gadka o stygnacym rosole na motocyklu moze dorowadzic do nieszczescia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy tutaj mają trochę racji, a ja tylko zapytam czy zdawaliście egzamin na kat. A ? Skoro jeździcie to pewnie zdawaliście... A pamiętacie jak on przebiega ? W kasku macie słuchawki , a egzaminator z samochodu za wami wydaje wam polecenia GŁOSOWO, a wy skinieniem głowy odpowiadacie i co powiecie mi, że na państwowym egzaminie nie trzeba się skupić? Gdyby tak było to 3/4 by nie zdawało tego egzaminu gdyby ten interkom ich tak okrutnie rozpraszał... Mi się jechało bardzo dobrze na egzaminie tak samo jak i na jazdach ze słuchawką w uchu i tyle. Oczywiście jak ktoś jedzie z prędkościami mało turystycznymi to wiadomo, że musi być w 110% skupiony, ale wtedy powinien już jechać bez pasażera takie jest moje zdanie Natomiast uważam, że przy turystycznej jeździe może to być przydatny dodatek poprawiający komfort jazdy z pasażerem.Także jeśli ten argument z egzaminem na prawko jest słaby dla tych, którzy uważają, że interkom KOMPLETNIE rozprasza uwagę to ja już nie wiem widocznie wam to nie podchodzi, ale nie traktujcie tego jako kompletnie zbędnego gadżetu bo jest XXI wiek, a takie udogodnienia są po to, żeby nie robić tak jak tu ktoś napisał czyli "otworzyć wizjer i krzyczeć" to po to jest ten interkom, żeby nie trzeba było tego robić, a co taki krzyk mniej dekoncentruje ?Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ar2Rm z Twoją wypowiedzią się zgadzam i tez twierdzę, że interkom jest do krótkich komend i konkretów, a nie do gadania o "d... maryny" i uważam, że w takim zastosowaniu nie przeszkadza i może być pomocny Co do egzaminu może i jedzie się powoli, ale jak nigdy trzeba zwracać uwagę na wszelkie rzeczy na drodze na które normalnie czasem przymykamy oko czyli lekkie najeżdżanie linii ciągłych itp. itd., a do tego dochodzi stres i często znikoma praktyka za kierownicą moto Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.