clifm

I to najważniesze Kolego że jesteś zadowolony a moje opinie to tylko moje opinie liczy sie zadowolenie i radosć " z życia" własciciela motocykla jesli jestes mega zadowolony to ja równiez sie cieszę i życzę szerokości:)

Trochę sie spóźniłem może szkoda a moze nie. Miałem i MT03 i SV650 i ER6N w mojej ocenie najfajniejszy jest ER6N dlaczego bo; jest typowym streetem i fajna pozycja do jazdy dwucylindrowiec ma fajna charakterystyke co prawda liniowo oddaje moc, ale od poczatku do końca obrotomierza robi to naprawde skutecznie jak na 650cm3 i jest naprawdę bezawaryjny mało pali i nieźle wygląda i na tym moto tyłów nie zamykasz super moto dla świeżego motocyklisty. Bardzo fajnie zabudowany wydech co wpływa na punkt cieżkości jest odpowiednio niżej i poprostu mi sie podoba, tak samo jak kierunkowskazy zabudowane w boczkach przednich widoczne ładne i funkcjonalne. Jak masz wersje z fabryczna owiewka crashami błotnikiem tylnim i resztą akcesoriów tak jak mi sie udało kupic wyglada zdecydowanie lepiej i owiewka go nie szpeci a naprawde spełnia swoją rolę. Jak pomajstrujesz przy zebatkach jak ja zrobiłem robi 220km/h skrzynia chodzi jak należy nic mi sie nie działo pomimo tego ze czesto biegi bez sprzegła zmieniałem, fajne moto miło je wspominam, minusy twin przy kreceniu go na max obroty bierz troche oleju moj miał przebiegu niecałe 50kkm SV650 cóż tez fajne ale koszyk sprzegłowy grzechotka sprężyny grają marsza że hej, tarczki też szybko leca , V-ka przy redukcji na nizszy bieg potrafi przyblokować tylnie koło - naprawdę może zaskoczyć taki urok tego pieca ale momęt i moc - zdecydowanie lepiej ciągnie niz ER6N Pali niestety zdecydowanie wiecej no i pozycja przejazd z Radomia z Air Show do Bytomia i niezłym smiganiu troche zwiodcza mięśnie nóg i barków wiadomo pozycja bardziej leżąca były problemy w moim egzemplarzu z elektryką ale do zniesienia dało sie doś łatwo wyeliminowac usterki zdecydowanie szybciej sie kończy napęd niz w kawie. SV nie jest juz tak tolerancyjna potrafi byc przekorna. MT03 ładnie wygląda i to mnie skusiło, fajnie nawet brzmi ogólnie podoba sie to fakt trakcja tez bez zarzutu sporo wybacza kierowcy ale NIE JEDZIE poprostu na starcie coś tam pokaże i nagle koniec mocy ( jak to jednocylindrowiec zresztą) koledzy pojechali a ja zostałem jak czosnek na polu nie bylo szans jechac ich tempem z ER6N MT03 nie ma żadnych szans po stracie. Problem ze sprzedażą sprzedawał sie 1,5roku a był naprawdę ładny. Dla porównania dodam ze ER6N sprzedałem w ciagu 1 dnia i było 4 chętnych poszła do koleżanki z forum i jak mi wiadomo do dziś bardzo zadowolona. SV 650 sprzedawałem 2 tygodnie i tez kobieta kupiła z Bedzina i tez zadowolona bo na Chudowie spotkałem MT03 pojechało gdzieś w polske ale jak sprzedałam to czułem sie jak bym w totolotka trafił nie szóstkę a siódemkę! Wiecej jej nie widziałem i nie tęsknię. Ale to moje odczucia i doswiadczenia i wcale nie musicie miec takich samych, motocykle wszystkie trzy były uzywane kupione z 2 i 3 reki, tak wiec nie wiadomo co sie z nimi działo wczesniej, miały jakies tam ocierki w przeszłości ale dzwona porządnego na pewno nie było, bo wnikliwie sprawdzałem a po konkretnym szlifie niestety pewnych rzeczy sie nie schować

Mamy dziś 10.05.roku pańskiego 2015 i za 41dni ruszamy kierunek Bałkany, proponuje spotkanie 16 lub 17 maja 2015 wszystkich chętnych i zdeklarowanych w Wiśle na Równicy. Zdecydowanie jestem za takim spotkaniem ponieważ pare rzeczy trzeba dogadać i poznac sie w realu, tak więc za niecały tydzień widzimy sie w Wiśle chyba ze zaproponuje ktos dogodniejszy termin dla wszystkich i miejsce. Bardzo proszę by to spotkanie doszło do skutku. Nr mojego tel juz wisi w temacie. jak by co proszę dzwonić.

kasa nie istotna, ważne jest by była łatwa i poręczna obsłudze, czas pracy długi na akumulatorze i krótki czas ladowania akumulatora, zdolność pracy w zmiennych warunkach atmosferycznych i gabaryt, jak i odporność na wycieczkowe przygody. Ktoś mi polecał soniaka HDR-AZ1VR i jeszcze jeden model troche lepszy były ze specjalnymi obudami przeciwdeszczowymi tem wyzszy model był w zasadzie identyczny tylko miał lepszą baterie jakieś rozszerzone stabilizatory obrazu i costam jeszcze ma to ktoś? i moze dac swoją opinie? co to warte?

Sławek jesteś zainteresowany cena za stelaż to 100zł, nie dwonilem do Ciebie bo nie mam Twojego nr tel.

A jak ze sprzętem typu kamerka na moto czy kask bo ja właśnie muszę kupić, co polecacie standardowo GoPro?, czy coś innego bo mój sprzęt i Włodka z zeszłego roku delikatnie mówiąc kiszka. Na koniec omało by moje multimedia w Rumuni krowa na rogi wzieła ledwo ocaliłem, a było bliko by mnie ucałowała z "byka" w klate. No chyba że chciała wyrwać moto "na stłuczke".

Ja zabezpiecze wszystko co potrzebne jesli chodzi o narzedzia, jesli by sie trafiła jakaś awaria. Cały sprzet miesci mi sie w mini helpie o wyniarach dł-40cm x szer-20cm x wys-15 cm ( jest naprawde wszystko co moze być potrzebne) całość waży około 8kg mówie o tym dlatego ze może by ktos znalazł troche miejsca w sakwie bo ja mam neked-a a wiec bez żadnych szans logicznego umiejscowiena na moim moto. W zeszłym roku Włodziu helpa woził ale w tym roku chyba sie nie skusi ni chyba że.... W temacie namiotu, w takim razie nie biore, mały spiwór i tyle.

No jestem przemile zaskoczony ze Prezydent podjął temat i sie zgodził! SUPER! Oby tylko wszystko wypaliło, spoko wkońcu Bytom byłby moto.

Paweł bierzemy pałatki znaczy się namiot czy dać sobie spokój, maży mi się minimalistyczny bag? najlepiej to bym tylko szczoteczke do zebów zabrał. Włodek mówi żeby nie barać.

Włodziu czyżby w tym sezonie równie silna grupa? hmm?

Sprzedam stelaż Givi pod kufer centralny do Kawasaki ER6N stan idealny cena sam nie wiem czekam na zainteresownegi i propozycje 502 392 374

Witaj, każdy kiedyś był "świeży", fajnie ze nas przybywa, szerokosci i duzo radości!

fajny pomysł, kiedys myslałem żeby moze cos w dolomitach na Stroszku zorganizwać w sezonie letnim mozna tam zorganizowac wszystko miejsce fajne są mozliwosci. Bytom to mam wrażenie ze za chwile bedzie tylko noclegownia Ślaska nic sie tu nie dzieje nikomu nie zalezy z miasta by sie działo szaro buro i ponuro! Szkoda!

1 maja 2015 to juz sezon w pełni ha ha jakie rozpoczecie!

hmm...

Obiecałem plan trasy spóźniony ale jest mamy luty tak więc nie ma ciśnienia Plan propozycja trasy wygląda tak:, Wyjazd 20 czerwca 2015r o godz 8:00 z Bytomia Miechowic gdyby ktoś był z daleka przyjeżdża dzień wcześniej i nocuje w Bytomiu z noclegiem damy radę nie ma się o co martwić, moto postoi z moim u mnie w garażu spakowane tak by tylko rano zapalić i w długą. Wszyscy miejscowi wiadomo dojada we wskazane miejsce na godz 7:00 nie czekamy na spóźnialskich! Wszyscy dzień wcześniej pakują motocykle i tankują do pełna! Max spóźnienie to 15min o 7:15 wyjazd, pisze o tym dlatego że tak było w zeszłym roku czekanie zbieranie się tankowanie 3 godz to zajęło. Trasa: DOJAZD Bytom –> Trnawa -> Keszthely (1) -> CHORWACJA Rijeka -> Novi -> Senj (2) -> Pag (3) -> Zadar -> Drage -> Sibernik -> Trogir (4) -> Split -> Makarska -> Bacina -> Mostar -> Neum -> Dubrownik -> CZARNOGÓRA Herceg Novi (5) -> Budava -> Petrovac (6) -> Podgorica -> Mojkovac (7)-> Zabliak -> Durdevica -> Foca (8) -> Sarajevo -> Tara POWRÓT Dobaj -> Osijek (9) -> Paks -> Edr -> Budapest -> Zvolen (10) -> Rozemberok -> Korbelów -> Żywiec -> Bytom To jest propozycja trasy, cyfry w nawiasach „(1)” itd. to kolejne noclegi w kolejnych miejscach ale to nie jest sztywny plan to propozycja na miejscu może sie okazać, że nocleg miasteczko dalej lub bliżej, tak więc noclegów wychodzi 10 ale jedziemy na min10 dni a max 14dni tak wiec mamy jeszcze luz by gdzieś zostać dłużej jeżeli będziemy mieli taka ochotę na pewno na wyspie Pag będziemy dłużej możemy modyfikować trase jezeli zechcemy. NIe wiem jak koleżanki i koledzy zapatrują sie na temat noclegów tzn. czy namiot czy pensjonat w każdym razie ja mały namiot biorę, choć w zeszłym roku przewiozłem go i zwiedził Rumunię tylko, bo nie użyłem go ani jeden raz, to jednak chyba warto go mieć. Ja osobiście w tym roku biore naprawde 10 rzeczy i wszystko, nie ma sensu woźić balastu później i tak znienia sie tylko bieliznę i koszulkę a reszte wozi bez sensu. Podzieliłem trasę na : dojazd , Chorwacje, Czarnogóre i powrót. Jeżeli trasa się niezmieni i będzie j/w to całkowity dystans do pokonania 3200km licze max ale realnie bedzie 2800km tak mysle. Zakładając ze moto spali średnio (uśredniłem spalanie do) 6,2l/1000km to zużyjemy 200l Paliwa co niesie za sobą średni koszt w PLN na dzień dzisiejszy uwzględniając ceny paliw w poszczególnych krajach 940zł Średni koszt jednego noclegu to 50zł Każdy musi mieć ubezpieczenie na wypadek zdarzenia losowego polisa na kwotę minimum 150000zł koszt takiej polisy na 14 dni to około 90zł. Nie bierzemy narzędzi itd. ja wszystko zorganizuje wezmę co potrzeba na co dzień prowadzę serwis motocyklowy, tak wiec posiadam i narzędzia które mogą być pomocne i rozeznanie. Max liczba motocykli to 9szt zakładam ze będą tandemy tak więc ludzi odpowiednio więcej. Bardzo proszę poważnie zainteresowanych o kontakt tel. (502 392 374 Marcin) ze mną musze ustalić ilu jest chętnych a ilu pewniaków. Bardzo proszę zadbajcie o swoje motocykle nie tylko olej i filtr, opony płyny klocki jeśli ktoś ma moto z gaźnikami to czyszczenie wskazane synchronizacja jeśli masz jakieś podejrzenia wyeliminuj je w „domu”, jak by co służę pomocą czy radą. Kto ma moto na łańcuch pamieta o SMARZE!!! Temat intercom W tym roku ja osobiście i VTX1800 kupujemy nowe intercomy jeżeli ktoś byłby zainteresowany i chciałby mieć to proszę o info koszt około 300zł za naprawdę fajny sprzęt. Pod koniec marca możemy się spotkać i dogadać szczegóły lub zwyczajnie się poznać jeżeli się jeszcze nie znamy, ale to nie jest konieczne. Ot i tyle kto jest chętny to zapraszamy serdecznie.

O się widzę temat rozhulał, Włodziu nie zapomniałem pametam, pamiętam liste zamykamy w 5 kwietnia, na razie otwarta choćby i było 20 chętnych nie ma problemu i tak w dniu wyjazdu ... zawsze coś tak jest co roku a jak by naprawdę wszyscy dopisali to pojadą 2-wie grupy, rozmawiałem dziś tel z Pawłem ( uPawła) i jak widac po załaczonych foto Chorwacja nie jest mu obca choć zrozumiałem ze Pawłowi bardziej chodzi o samą Chorwację a mi o całe wybrzeże bałkańskie i Czarnogórę tak bym tak koleszke odwiedził chetnie az mnie korci!, tak więc zobaczymy jak i co alternatywa jest byle koleżanki i koledzy dopisali a reszta się poukłada

Witaj Paweł, ha ha no nie musiałeś na forum pisać wszystkiego tylko na pri mi wysłać no ale poszło spoko lista otwarta jesli chęci macie to jak najbardziej zapraszam fajnie. Tak teraz mysle co bedzie jak w tym roku wszyscy pojadą co sie zdeklarują i bedzie z 12 motocykli ale w sumie nic strasznego tepo spadnie napewno ale to nie wyścig jak pisałem wcześniej, a CZesi czy niemcy to właśnie takimi duzymi grupami jeżdżą i skoro u nich to fajnie wypada to czemu u nas miało by sie nie sprawdzić. Paweł puki co trafiasz na listę z kolegą oraz wasze małżonki.

Termin około 20 czerwca 2015. Na bałkany wjedziemy od północy bedziemy się kierować na południe wybrzeżem. Dojazd przez Czechy,Słowacja, Węgry wjeżdżamy na wybrzeże w Chorwacji dalej, Czarnogóra i powrót ( trasa powrotna oczywiście inna wracamy drogami na wchód od wybrzeża. To tylko taki pierwszy ogólny zarys trasy, być może zostanie nieco skrócona czas trwania max do 14dni. Obecnie staram sie połapać jakieś fajne miejsca na trasie przejazdu i zorientować się jak wyglądają noclegi wiekszość noclegów 90% pensjonaty ale jeżeli ktoś lubi namiot nie ma problemu zawsze można sie gdzieś robić i nawet jesli wiekszość bedzie spała na kwaterze to kto che moze spac w namiocie zawsze jest mozliwośc rozbica namiotu obok pensjonatu prawie kazdy ma pole namiotowe. Jezeli znacie jakieś fajne ciekawe miejsca to proszę podsyłajcie mi je na pri z sugestiami chcetnie skozystam z Waszych doświadczeń. Mile też widziane potwierdzone info na temat opłat za przejazdy jeśli takowe są cen paliwa i wszystkiego co by nas mogło pociągnąć za kieszeń. Zamierzenie jest takie by zobaczyć jak najwięcej przejechać atrakcyjnymi drogami i szlakami wyjeździć się i nie zrujnować się finansowo wiem że niektórzy jeszcze się uczą i nie pracują tak wiec biorę wszystko pod uwagę. W chwili obecnej zdeklarowanych jest wstępnie pięć osób i jest pięć motocykli. Jeżeli ktoś jest chętny, to prosze o e-maila do mnie z info w pkt. 1.Imię i Nazwisko 2. nick na forum 3. wiek i płeć ( jak długo jeździ) 4. jaki motocykl 5. czy posiadasz intercom i jeśli tak to jaki, jeżeli nie czy chciałbyś zakupić 5. nr tel kom. tylko osoby które wyślą do mnie e-maila będą "zapisane" to pomaga w planowaniu wielu rzeczy i pokazuje realna liczbę poważnie zainteresowanych wyjazdem Ja juz sie umawiałem na rumunie i słowacje i itd i zawsze była "SILNA GRUPA prawie tłum!" czyli dwie osoby Włodek - VTX1800 i ja, tak wiec w styczniu jadą wszyscy w dniu wyjazdu lipa nie chciałbym by sytuacja się powtórzyła. Oczywiście rozumiem choroba coś wypadło naprawdę ważnego ok, ale nie odrealnione historie "o żałobie po chomiku". Miałem zapytania, jakie dystanse dzienne i jaka prędkość przelotowa. W pierwszy dzień wypadało by dojechać w okolice granicy chorwackiej, później tryb wicieczkowy, ale będzie jakis tam harmonogram który wszyscy dostaną oczywiście i razem sobie na spotkaniu omówimy, który nie bedzie świety ale żeby to wszystko w czasie zrobić i zobaczyć należało by sie nim wspomagać. Co do prędkości to wiadomo autostrada 120 do 140 bo może kosztować i reszta dróg normalnie jak i u nas smigamy bez szaleństwa ale dynamicznie tryb ślimaczy niedopuszczalny, ale nikogo nie zostawimy to pewne zawsze dostosówujemy sie do osoby która jedzie najwolniej, a nie wszyscy gonią najszybszego!, to nie tak to nie wyścig! Bardzo proszę wszystkich poważnie traktujących ten wyjazd i zdeklarowanych o zadbanie o swój motocykl, żeby nie było smutnych historii po drodze i niepotrzebnych problemów. Jest dużo czasu można wszystko ogarnąć. Jeśli jest problem z motocyklem, chętnie pomogę mam naprawdę duże doświadczenie jeśli chodzi o mechanikę, mam również dostęp do materiałów eksploatacyjnych i części, jeżeli coś potrzeba to proszę o info na e-maila postaram się pomóc. Koniecznie pamiętajcie o "urzadzeniach" kamery na kask czy moto itd zawsze później miło sie ogląda.

A może VFR 800 fajne moto i na codzień i na dlasze uciechy na monowahaczu, ja bym polecał tu na takiego gdzies sie baliłem i dla mnie ok może i Tobie się spodoba? http://olx.pl/oferta/honda-vfr-800-v-tec-okazja-CID5-ID6Z7LT.html

VFR 800

Marian o duchach to możemy pogadać przy 12 butelce piwa wtedy wszystko takie "uduchowione" a na Bałkany to byś się zebrał z nami widze ze Włodziu dał mój nr czyli "kerownik" będę wycieczki niech będzie mogę być. Do 2-ch tygodni dam szczegółowy plan trasy, chciałbym żeby było minimum z 5 moto max 7 moto. Ostatnio w sezonie 2014 planowałem 3 wyjazdy i zawsze chętnych było przed wyjazdem, w dniu wyjazdu Włodek i ja i nikogo więcej to wkurzające no ale co zrobić nic na siłę, bidy nie ma, nie nudzimy się Czechy, Słowacja, Węgry czy Rumunia nie są bezludne zawsze ktoś się podczepił problem był z Węgrami na transalpinie w Rumuni mówili tylko po węgiersku nagadaliśmy się że mi aż ręce mdlały. Tak więc lepiej jechać ze swoimi! Wszystkie wypady są naprawdę niskobudżetowe a nie śpimy byle gdzie i nie jemy byle co kwatery u prywatnych ludzi i to najlepsze rozwiązanie często przyjmują lepiej niż rodzina smaczne regionalne jedzenie, spać szliśmy często nad ranem cała noc rozmawialiśmy i balowali Rumuni to bardzo mili ludzie i otwarci na polaków lubią nas a ceny niskie w Rumuni 1 noc za osobę ze śniadaniem 30 do 40zł często była i kolacja a i butelek gospodarza też pękło parę pensjonat 3 lub 4 gwiazdkowy od 40 do 60zł paliwo jest droższe niż w Polsce 6,20 Leja 1 Lej to 1,10zł ale jedzenie i reszta tanie. Całość wypadu 10 dni przejechaliśmy całą Rumunie praktycznie noclegi, paliwo,jedzenie, biletu do różnych obiektów, które zwiedzaliśmy, koszt całkowity zamknął się w kwocie 1700zł na osobę przy czym gdyby jechały 2 osoby na jednym moto czyli para to myslę ze 2400zł całkowity koszt. Zrobię plan trasy, policzę koszty, przedstawie proponowany termin wyjazdu i powrotu, zaproponuje również warunki ubezpieczenia w zeszłym roku było to towarzystwo PZU koszt na 10 dni to 58zł a zakres ochrony był naprawdę dobry np. koszty leczenie do kwoty 150 000zł. Chętnych proszę o kontakt na e-maila [email protected] lub 502 392 374 Marcin

"Najlepiej coś na czym sie nie zabijesz... kolega napisał " a są takie motocykle które gwarantują nieśmiertelność ha ha i dlaczego odrazu takie czarne przestrogi bedzie ok to jest by cieszyć a nie płakać oczywiście rozum i rozsądek niezbedne jak wszędzie. Pokusił bym sie o opinie ze na rowerze można sobie itd....co do reszczty wypowiedzi to jak najbardziej sie zgodzę. Jeśli mogę cos do radzić to Kawasaki ER6N tani motocykl bezawaryjny niskie koszta exploatacji mało pasli fajna pozycja do jazdy i ładnie wyglada jeszcze czas go mi poszarzył tak bardzo Twin silnik fajnie przyśpiesza ale bez szału 72KM i jesli juz sie nauczysz tego sprzetu i poczujesz sie pewniej to napewno nie bedziesz na tym motocyklu zamykała tyłów, inna propozycja to hornet CB600 tu już 4 cylindry i 102KM prawadzi sie bardzo podobnie jak Kawasaki ale przewaga taka ze nie zmienisz go po jednym sezonie jednak 100KM wystarcza na dłużej bynajmniej ja tak mam co sezon zmieniam na sprzet srednio o 30KM mocniejszy bo pod koniec sezonu wydaje mi sie ze jakoś brakuje mi mocy. Kup sobie wygodny motocykl i uniwersalny na pierwsze moto polecam naked-y sa fajne i na miasto i na trasę i "podziczyć", pytanie tylko ile mozrzesz przeznaczyć na zakup co do marki to polecam popularne właśnie honde i kawę nie ma problemu w razie potrzeby z cześciami zamiennymi z uzywki tanio i od reki. Powodzenia

Siema Włodziu!

Pol@ to nie pozostaje nic innego jak tylko pojawić sie w Chudowie puki ciepło wczoraj było troszke ludzi i sprzętów. Opcje są trzy: a) sama przyjedziesz na moto na moto jako plecak c) puszka tez mozna podjechać Zawsze znajdziesz nas gdzies przy stole ewentualnie No5 i juz wiadomo gdzie nasz szukać. Zapraszam