Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

clifm

Użytkownicy
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez clifm

  1. clifm

    Sezon 2017

    Lista uczestników zamknięta juz.
  2. clifm

    Sezon 2017

    To zmienia postać rzeczy.
  3. clifm

    Sezon 2017

    Butan albo jedziesz z nami i stosujesz się do naszych zasad albo jedziesz sam . Decyzja należy do Ciebie. Wszelkie ustalenia organizacyjne dotyczące trasy i miejsc ogarnia Paweł i Henio oczywiście każdy się może wypowiedzieć ale co ustalimy to jest obowiązujące chyba ze była by już na miejscu jakąś sytuacja nieprzewidziana lub podczas tarasy to oczywiście modyfikujemy ale tylko wtedy kiedy jest to konieczność. Chłopaki robią trasę, uzgadniamy miedzy sobą co kto by chciał i jak. Po to widzimy co jakiś czas, po wypracowaniu trasy i miejsc wszyscy podczas wyjazdu się stosują do tego co uzgodniliśmy, nie ma każdy wuj na swój strój, tak już było na pierwszym wyjeździe parę lat temu i nie było ok. Te wszystkie wyjazdy wypracowały jakieś tam zdrowe zachowania i się ich trzymamy.
  4. clifm

    Sezon 2017

    Jedziemy w tym roku słabszymi moto Paweł zażądził ze wszyscy wyjatko w tym roku beda sie wleki V-MAXami ha ha żarcik Lecą rózne moto CB929RR, VFR800, FJR1300, R1200R, GXF600, VN900, Dorsoduro1200, TDM 900i ja nie wiem na czym pojade albo CB1000R albo R1200R jezeli Dawid dołaczy to jeszcze jeden choper nie wiem co on tam ma VTX1300 i Tomek kumpel jesli tez pojedzie to na R1200RT chyba, dziewczyn bedzie 3 lub 4 na placaka jadą z tego co sie orientuje to dwie z nich to pierwsze żonny jak dotąd reszta to konkubiny z mozliwiwoscia awansu na pierwszą żone!!! ha ha
  5. clifm

    Sezon 2017

    godzina wyjazdu jeszcze nie ustalona ale nie później niż 8 rano nie wiem gdzie start być może z Wadowice jak w zeszłym roku nie wiem Paweł poda miejsce. Z tym deszczem o 8:18 15.06.2017r to mnie rozbawiłeś max nie wierze w takie odległe prognozy oni nie wiedza jaka będzie jutro pogoda a co dopiero za pol roku ha ha coś tam wpisują jakieś statystyki ale jak to się ma do rzeczywistości to wiadomo. Inna inszość ze zazwyczaj kropił deszcz w dniu wyjazdu chyba tylko w zeszłym roku było słonecznie ale powiem szczerze ze mam to gdzieś czy pada czy nie w pierwszy dzień to jest taka chęć jazdy ze i śnieg bym jechał co innego jak wracasz po 2 tygodniach wyjebany jak koń po westernie wyjeżdżony i jedziesz 500 km w deszczu jak w zeszłym roku lekko irytuje i podwiązki plecaczkowi zaczynają przeciekać na szczęście nie jeździmy z plecakami tak wiec .... No ale lekko byłem zmarznięty Tomek zresztą tez jedynie Druchu chyba końcówkę drogi miał sucha bo w Słowacji pożegnaliśmy się i odbił na południowy wschód tam chyba nie lało. Paweł skąd ruszamy i o której? Chłopaki proszę się tu zdeklarówać czy jesteście w 100% zdecydowani na wyjazd Iza będzie miała obraz co z noclegami na bo wstępnie z tego co rozmawiałem z Izą chciała by już rezerwować bo później tłok i ceny 100% do góry! Jeszcze jedna informacja istotna UBEZPIECZENIE- temat znany wszystkim ale przypominam warunek wspólnego wyjazdu to polisa na cały okres wyjazdu i tak polisa musi bezwarunkowo obejmować: Koszty leczenia i wypadkowe min kwota 200 000zł Assistance na osobę również min kwota 200 000zł w zeszłym roku takie właśnie polisy mieliśmy które ja załatwiałem w Generali koszt w zeszłym roku był jak dobrze pamiętam 55zł. W tym roku może być z 80zł bo parę dni więcej no i coś tam pewnie podrożało i żeby było jasne nie ma polisy, nie ma jazdy! Później w razie draki a zdarzyć może się wszystko i wszędzie jest problem dla wszystkich uczestników bo nikt nikogo nie zostawi na pastwę losu a i dla osoby która wymaga leczenia czy innej pomocy, brak polisy wiąże się tez z naprawę niesamowitymi kosztami leczenia czy jakiejkolwiek pomocy tak wiec myślę że wszystko jasne. kto zdeklarowany jechać pisze " ----------- 100 JADE i Imię" ja pierwszy w takim razie. -------------- 100 JADE Marcin
  6. clifm

    Sezon 2017

    ... dla mnie super, rozmawiałem przed chwila z Heniem pracuje nad trasą. Jednak do zobaczenia jest tak dużo że musimy wybrać na co się decydujemy a co odpuszczamy przedstawi plan trasy w połowie marca.
  7. clifm

    Sezon 2017

    Włodziu pierwsza taka naprawde przerwa ze kon stoi nie palony caly dzien to Zakynthos Grecja bo, pierwszy dzien 15.06.17r wyjezdzamy raniutko jak najwczesniej i smigamy jednym ciagiem do Plitwic Chorawcja jak wskoczymy w siodlo o 6 rano to na 17:00 jestesmy na miejscu dystans 800km ale autostrada pozwoli nam jechac ze stala "przepisowa przelotowa" w tym oczuwiscie tankowania jakies postoje pipi stop itd. Drugi dzien smigamy wybrzezem lub nadal autostrada az do ... i tu nie wiem jak Henio trase ustali bo w tym roku sie nie wcinam w ustalenia planu trasy i albo dolatujemy w okoloce Dubrownika i Mostaru albo tniemy do Montenego do Kotoru ale zjezdzamy do zatoki gora a nie ja ostatnio dolem z Kotoru przez Albanie autostadą do Grecji Meteory, Zakynthos itd pozniej mamy czas i oblatujemy co nam sie zechce i gdzie nam sie zechce na pewno zobaczymy Ateny, Pireus, Saloniki i po drodze pewnie Henio zadba o atrakcje tak wiec nudy nie bedzie ale sprintu tez nie. Albani sie niektórzy obawiaja ze trzeba by enduro miec nic podobnego glowne drogi ok a na SH20 przeciez nikt sie pchal nie bedzie choc mnie kusi SH8 Tak ja to sobie wyobrazam ale jak powiedzislem w tym roku trasę Heniek robi z Pawłem.
  8. clifm

    Sezon 2017

    No i pęknie. W kwietniu proponuję się może jeszcze raz spotkać w wiadomym miejscu w T.Górach. Henio przedstawi jak sądzę dokładny plan trasy z wyszczególnieniem co po drodze zaliczamy co by wujaszki nie krzywiły nosa ze to czy tamto. Tak nieśmiało zapytuje czy byśmy jeszcze do Mostaru nie zajechali ale parcia nie mam tak tylko luźno pytam. Paweł ,Wojaszek Tomaszek tylko pyta jakie te noclegi w tych Plitwicach bo na Pagu fajnie, fajnie ale kobieciny kościste chudzielce no wcale się chłopina nie wysypiał, po odgniatany, wymęczony musiał km szarpać a tak to żadnych innych zapytań i zastrzeżeń. ha ha.
  9. clifm

    Sezon 2017

    Piotruś ty mi tutaj nie tutaj ! że niby "Stara" nie da rady bo widzę leń Ci się wł. Wskoczysz w siodło to będziesz szarpał km jak Reksio boczek a i w nocy coś dla "Starej" zostanie w razie jak by Druch Boruch zaniemógł pomożemy daje słowo ha ha! My z Tomusiem to już tacy jesteśmy że nie odmówimy pomocy.
  10. clifm

    Sezon 2017

    Ok, fajnie ale.... ha ha, no właśnie "ale". Chłopaki faktem jest że Chorwacja fajna ciepła ludzie mili i widoki piękne owszem jest całe mnóstwo miejsc na Bałkanach które warto było by odwiedzić zobaczyć choćby i kolejny raz i pewnie tak zrobimy jednak w tym roku chciałbym żebyśmy pojechali dalej. W niedziele wstałem i urodził mi się pewien pomysł pt. Turcja dojazd przez Bałkany i Grecję z Pireusu promem prze morze Egejskie do Izmir w Turcji i dalej wybrzeżem ale zegar tik tak i czasu brak za dużo km za mało czasu! Po rozmowie z Pawłem doszliśmy do wniosku że śmigami przez Bałkany do Grecji do Aten
  11. Zarówno Fogarska jak i Alpina jest w planie przełom Dunaju mysle ze tez warto - tym bardziej ze nam tez czasu zabrakło. Jest jeszcze duzo czasu jesli bedzie pewna ekipa to kazdy przedstawi co go interesuje i zrobimy w miare mozliwości z tych miejsc trase tak by zobaczyc jak najwiecej sie da i zmiescić sie w okreslonych ramach czasowych
  12. Czesc ! Mamy grudzień czas by coś ustalic Panowie, tak czytam propozycje i Wasze opinie ,Włodziu (VTX1800) mi tez sprawe przedstawiał i mam taką propozycję jezeli chodzi o przyszły sezon i zagospodarowanie miesiąca czerwca: na Francje ja sie nie pisze!, nie dlatego ze dzicz najechała francje (przeciez ich zapraszali i zapraszają od lat to przyjechali to tak na marginesie) ale jakoś nie mam tam ochoty jechać bylismy już pare razy moze dlatego, ale w zasadzie mam jakąś taka niechęć do tamtych stron chyba trzeba zapomnieć zeby sie chciało sobie francje przypomnieć, ale proponuję, 1) powrót do Rumunii teraz juz wiemy co zostało do zobaczenia i ze Sebes to miasto które minelismy jak przydrożną wieś a był to bład oczywiście, schemacik Fogarska, Alpina, Turda - kanion i solina , Sapanta itd oczywiście schenacik uzupełniony o nowe miejsca które poprzednio mineliśmy i ... dodajemy Mołdawię do trasy. W mMldawi oprócz wina moza sie jeszcze zachwycac winem ha ha i w zasadzie nie wiem co tu jest do zobaczenia ale obiecuje ze sie dowiem i przedstawię propozycję , pozostawiająć Mołdawie we stecznym lusterku moze jescze skok na rumuńskie wybrzeże morza Czarnego ale.... No właśnie ale..., trzeba by jakoś logicznie trase ułozyć tak zeby sie nie wracac itd. co ninieszym obiecuje uczynić, to jedna propozycja. 2) Albania - tu oczywiście nie mysle o szosie i asfalcie a jako ze od 3 dni mam Ternere, która teskni za kamiorami, szuterm i błotem to moze byłby ktos chętny na bezdroża albańskie ( myslałem o Irenie o czym trąbie juz od lipca 2015 ale chętnych brak Włodek by jechał ale jego koń nie lubi tamtejszych traw i zle sie pasie tak mi zeznał, ha ha, ale widze ze chęć i błysk w oku jest to zakupi GS i w 2017 polecimy w dwóch). Oczywiście sam dojazd do Albani przez Magistale Adriatycką, która okazała sie byc cudowną drogą jak wiemy, krótkie odwiedziny Czarnogóry, Zatoka Kotorska ale to po drodze wszystko i pobieżnie traktujemy jak dojazdówkę no i sama Albana tu dokładnie nie wiem jak byśmy chcieli przejechac ten kraj trzeba by sie zastanowić i cos uzgodnić, ale napewno Góry Przeklete Rrapsh, dolina Vermosh, Gusinje i Hani Hoti. Alobania wyjazd 1maj 2016. Wszytko tak z głowy pisze opierajcąc sie na informacjach Przema i innych którzy byli w zeszłym sezonie Albane przejechali, droga jest wymagająca i w razie deszczów nieprzewidywalna o czym przekonał sie Krzychu grzebiąc swojego śp. GS w Rrapsh (na szczescie zeskoczył i nic mu sie nie stało ale moto juz zostało w Albani). Prosze o opinie pomysły i kto chętny zapraszam, przy czym na Albanie wymagane moto to turystyczne enduro mysle ze pochodne DLa i sam DL tez by dał rade ubrany w kostke. Chłopaki w zeszłym roku jechali na GS650, GS800, Ternere , Africa Twin, KTM, Transalp wszyscy zadowoleni nawet Krzychu jak mi powiedział bedzie miał gdzie wracać.
  13. Witam Wszystkich, fakt "Kierunek Bałkany" zakończony jak widac z róznymi przebiegami poniewaz w ostatnim dniu w odległości około 100km od granicy rozjechaliśmysie kazdy w strone domu no prawie każdy bo ja z Piotusiem zachaczyliśmy jeszcze o pare milych miejsc w Polszy. Tak czy siak, było zaje... fajnie kto nie byl niech żałuje, winkle, zajebiste krajobrazy. Ciepłe powietrze które owiewa cie przy smiganiu po kretych górzystych drogach nad adiatykiem poprostu nic dodac nic ująć do tego czarna mała mocna kawa i mordy sie cieszą na maxa. Co do kosztów bo pytało mnie pare osób to powiem tak myslalem ze wydamy sporo wiecej a wydaliśmy naprawde niewiele i spanko było w pensjonatach na przyzwoitym poziomie czysto schludnie i miło ja chyba wydałem około 2800zł wszystko razem licząc. Dzieki chłopaki za współny wypad
  14. Zielona karta obowiązkowa w Bośni i Serbi musi być! Pamietajcie o ubezpieczeniu na ewentualność kosztów leczenia (200 000zł) i asistans tez na (200000zł) ja dzis ubezpieczyłem siebie Włodzia i Henia i za osobe po 70 zł tak wiec zaden wydatek a jakby co to asekuracja jest. Smar do lańcucha nie zapomnijcie jak macie napedy łańcuchowe
  15. Marian, słuchy chodza ze na Yamaszke wskoczyłeś, Ri.... choc jak wiesz nie jestem fanem armatury, to jednak ta armaturka ma smak i naprawde fajne moto gratuluje wyboru Brachu i gustu , do zaobaczycha na drodze. Włodziu mówi ze zadowolony jestes z nowego nabytku tylko nie masz gdzie sprawdzic jak sie w dłuższej trasie sprawuje mysle ze około 3500km to wystarczający dystans do testowania sprzetu tak wiec rozumiem ze juz prawie jestes spakowany i zdecydowany w 100% tylko myslisz jak rodzinie fakt przedstawić ze 20 wyjeżdzasz i nie szybko zatesknisz za chałupą i familią. Podpowiem Ci tylko ze ja to przedstawiam tak, mówie ze wyjeżdzam w styczniu jak sie pytają gdzie i kiedy to mówie ze czas pokaze i jak sa zaskoczeni ze własnie jestem spakowany i gdzieś jadę, to mowie przyszeł czas i wszystko już wiecie - jadę, a jak pytaja kiedy wruce to mówie ze czas pozkaże, jak wracam to mówie, no ale zlecialo, jak jeden dzień, o juz jestem. ha ha.
  16. No ładne cacko! Ok, załatwiaj urlop i lecimy, mało czasu juz zostało w sobote 20.05.15 o 7:00 wyjazd!
  17. Lepej późno niż wcale, jak masz tylko ochote to zapraszamy, co do kasy to kazdy zna swoje mozliości, i tak jeden oszczednie a drugi po dwie laski na noc, a tak powaznie to od 2500 zł do 3000zl ale to tylko moje przyspuszczenia bo w zeszłym roku mielismy wydać w Rumuni po 2500zł a wydalismy bez oszczedzania po 1700zł tak wiec róznie to moze być. Jesli jestes z Wa-wy to proponuje przylecieć do bytomia w piatek tak by sie wyspac i rano w trase calą ekipą, przenocujemy Cie tu sa fajne niedrogie hotele doba 60zł UWAGA: Chłpoaki dzwonia i mnie rypią ze śpioch jestem i o 9:00 to mi slońce du... spali tak więc zmiana godziny na 7:00 na stacji Statoil w Bytomiu Miechowicach przy ulicy Hutniczej obok drogi 88 na Gliwice ( Boże jak mi bedzie wstać!) Czym smigasz kolego SperberU
  18. Gwiazdor, powiadasz czytuje wątek, przeciez nie lubi ani ludzi ani moto, jak wynika z jego zachowania, po co tu zaglada my tu lubimy ludzi i moto staramy sie byc zyczliwymi dla innych, nie rozumiem po co robic takie rzeczy po czorta ta agresja chcesz sie sprawdzć ulicznych bójkach to idziesz do klubu dymisz i za chwile jesteś na ulicy z zebami w kieszeni i juz wiesz czy Tyson czuł by respekt w ringu, mial facet sporo szcześcia ze nie trafił na kolesia z nożem lub mocnym udezeniem widzialem taka akcje jak idiota wyleciał z auta do kolesia który szedl ulica chcal zostac bohaterem został kaleką, koles poszedł dalej i nigdy go nie zidentyfikowano pomimo poszukiwań spraw w sadzie przesłuchań swiadków itd.
  19. Paweł super, bardzo sie ciesze,ze taka zmiana planów, fajnie. Robie teraz synchro przepustnic to ostatnia czynność i juz pakowanie do "wała" zostaje. Intercomy fajne! W sobote Włodziu do mnie do firmy przyjeżdza i ogien z jego VTX-em wiele nie zostalo do ogarniecia i git, czekamy soboty 20.06.15 i w długą. Pamietajcie o ubezpieczeniach minimalna suma to mysle ze trzeba przyjąc około 200 000zł bo gdyby nie daj Boże cos sie wydazyło to wszystko kosztuje a za 30 lub 40 tys to oni organizuja minimum medyczne i poźniej problem bo trzeba calowac gotówkę a tak to pare złoty sie wyda a wrazie czego jest pomoc.
  20. Mamy dziś 07.06.15, tak wiec za chwile "lecimy" wyjazd o godzinie 9:00 20.06.2015 zbiórka Bytom Miechowice stacja paliw Statoil ul.Hutnicza Intercomy kupiłem koszt za szt 339zł mam 4 szt są z pilotem na kierownice tak by nie trzeba było macać się po omacku po kasku zaintersowanych prosze o odbiór. Ja jeszcze zmiana opon na nowki olej i filtry i gotowy. Temat był namiotów czy brac czy nie, ja biore spiwór taki ultra leki i mały a namiot zobacze jak z bagażem wyjde w tym roku zbednego balastu wozić nie zamierzam zabieram jak najmniej musze sie zmieścic wszystko w wałku 25l. Fakty są takie Paweł z Izą jadą ze najomymi i prawdopodobnie zoaczymy sie w chorwacji Masza ekipa to czery moto i czterech facetów Wszystkim mocno zdeklarowanym w grudniu i styczniu bardzo dziekujemy! Za gadulstwo i opowieści dziwnej terści. Oby do grudnia wtedy znowu pospolite ruszenie gadaczkami, pisze o tym dlatego ze co roku to samo, mi to by było po prostu wstyd, grać, pewniaka udawać a potem ciesza jak po smierci organisty i tematu nie ma. W zeszłym tygodniu jechali praktycznie ta sama trasa chłopaki z Poznania 6 moto i 6 facetów, mozna było sie pod nich podpiać ( w zeszłym roku wracaliśmy razem z Rumuni i stad się znamy) i smignać większa grupą co z pewnością zrobimy i ja i Włodek w przyszłym roku bo już jest projekt Trasa Atlantycka Norwegia, co prawda Robert miał niegroźny wypadek i chociaż jemu nic sie nie stało to moto rozbite szczescie w nieszczeciu ze zdarzenie miało miejsce na A1 niedaleko Bytomia mogłem pomóc i tego samego dnia był w domu cały i zdrowy. Nie bede juz wiecej zamieszczał tematów jak ten, uważam ze po prostu nie ma sensu, duzo pisania skutek co rok mizerny. Pozdrawiam i temat uważam za zamknięty
  21. OK niech bedzie 30.05.15 ale zmiana miejsca widzimy sie nad zalewen w Rogoźniku na zlocie moto (gmina Bobrowniki), właśnie siedzi teraz u mnie Włodziu VTX1800 i tez sie podpisuje, tak wiec do zobaczenia.
  22. Ze wzgledu na pogodę wyjazd dziś nie dojdzie do skutku, a po za tym rozaliłem swoją puszkę no i mam troszke latania i załatwiania. Paweł dzwoniłem nie odbierałeś jak by co to oddzwoń proszę do mnie.
  23. No to uzgodnione 24.05.2015 16:10 się widzimy. Włodziu serwis hulajnogi czas zacząć ja juz wszytsko mam tylko zostało podjechac i robimy, ja dziś opony u siebie wymieniam bo tył skatowany na maxa kupiłem znowy Bridgestone Battlax T30 niby technologia z GP kleja jak wsciekłe to fakt, naprawde mozna je zamykac i trzymają fajnie no ale z tył u mnie wystrzymuje 4000km i do wymiany ale Dunlop tez długiej kariery nie robi z tyłu nawet szybciej chyba sie wyciera. Tak wiec co by nie kupic i tak 4000km i wymiana. Jak by ktos szukał to mam nowki opony 1szt 160/55ZR17 tył dunlop 1szt Pirelli i cos tam jeszcze do przodu mam tez nowe kupione w 2013r i jakś tak zeszło ze moto sprzedałem a opony zostały .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.