-
Postów
484 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
52
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez powolny
-
-
Może ewoluują ?? ,w końcu trzeba wierzyć w ludzi .
-
6 godzin temu, Ankas napisał:
Motocykle Royal Enfield....tylko takie mamy w Indiach.
Jeżeli tak ,to macie przygodę w kieszeni ,oczywiście w pozytywnym ,motocyklowym klimacie . Co do autora książki ,to już nie pamiętam ,ale fajnie się czytało . Powodzenia w przygotowaniach i w podróży . Ja już też powoli czekam na wyjazd do Portugalii , znajomi akurat teraz jadą przez Serbię do Grecji ,fajną mamy pasję .
-
Dnia 18.04.2017 o 23:18, Great Pretender napisał:
Oby nie były to romety adv 400
A widzisz, czytałem książkę o podobnej podróży ojca z synem na "Royal Enfield "-ach 350 i okazało się ,że niekiedy musieli odpuścić ,a lokalsy na 125-tkach jechali dalej. W opisach przepraw przez przełęcze opisywali ,że cząstkowy asfalt bardzo często i tak był zalany jak nie błotem i kamieniami ,to kurzem z kamieniami (jak błoto wyschło ) . Jednak przygoda niewątpliwie przednia "Tylko dla orłów " .Powodzenia .
- 1
-
I całe szczęście ,że są dwa ,bo na jeden wszyscy by się nie zmieścili . Jak świat długi i szeroki ,my zawsze musieliśmy się kłócić i każdy z nas ma swoją wersję (niekiedy nawet kilka ) do każdego wydarzenia . W tym roku byłem w Częstochowie przed świętami ,pogoda była całkiem spoko i frekwencja też OK ,zdjęcie wykonane prawie dwie godziny przed mszą
Na szczęście jak się mijamy po drodze to machamy lewą nie patrząc ,na które rozpoczęcie kto jeździ i czyje "krocza" ogląda .Niech już ta pogoda się poprawi bo ciężkie posty się zaczynają .
-
Również dołączam się do życzeń, Wiele radości z Waszych Pasji , jak najmniej problemów i smacznego przyszłorocznego Jajka .
-
My, ze znajomymi w tym roku znowu mieliśmy wynajętą agroturystykę ,sobotni wieczór i noc przeleciały na długich polaków rozmowach ( i śpiewach ) .Około południa ,kto chciał pojechał na Błonie i słuchał ( bardziej lub mniej ) ,albo oglądał sprzęty . Termin był akurat ten , bo wtedy było wolne w Olsztynie .Kazanie było "motocyklowe " i prośba o ostrożność i błogosławieństwo na sezon były . Ogólnie piąta edycja rozpoczęcia w tym miejscu przeszła do historii ,nikt nikogo nie namawiał do niczego i ( chyba )wszyscy byli zadowoleni ( ja bardzo ) .
-
Mam pytanie do obieżyświatów ,a w szczególności do osób ,które były ostatnio we Francji ,lub znają tamtejsze przepisy .Otóż ,tak jak tutaj napisano https://www.scigacz.pl/Rekawice,obowiazkowe,dla,motocyklistow,we,Francji,29571.html
są tam obowiązkowe odblaski na kaski ?? czytając ten i podobne artykuły mnie się wydaje ,że dotyczy to tylko francuskich motocyklistów ,ale inni uważają ,że wszystkich ??
Jeżeli ktoś zna temat proszę o podpowiedź .
-
Dzięki ,że chce się Wam coś robić .Macie może jakieś (przybliżone )dane co do ilości uczestników ?? bo konwój się ciągnął ,że ho ho .
-
No i się zfajczyła .
- 1
-
Jednak ,pomimo obaw (z różnych stron) ,frekwencja dopisała i jest zarejestrowane 14 grup i 170 luda . Czyli będzie nas widać .Teraz tylko czekać i pracować nad kondycją ,bo odcinki wymagające ,a my chcemy jechać bokami ,żeby jeszcze coś zobaczyć .
-
Znajomy dał mi linka ,który po otworzeniu pokazał mi wszystkie moje zdjęcia z G+ uporządkowane tematycznie np camping i w folderze wszystkie fotki z widokiem namiotów ,camperów itp. ,oraz mnóstwo podobnie posegregowanych zdjęć ,Ciekawostką dla mnie była zakładka z nazwą greckiego miasta ,po otwarciu było tam zdjęcie motora na gr. blachach ,masakra z tą inwigilacją ,zaczynać się bać ,czy jeszcze poczekać ?? .
-
No to jeszcze moje wspominki, jak któregoś lata w drodze na passo Pordoi ,urwało się więcej "niedogadanych " z drugimi połówkami
- 1
-
I tak właśnie rodzą się podziały i robią kwasy ,których w temacie "pielgrzymkowym " (zwłaszcza ) nie powinno być .Przepraszam za ..." przemyślenia"... autora tematu widocznie miał gorszy dzień .
-
Jak nie chce z nami jechać ,to:
-
Nie jest bardzo ważne dokąd pojedziecie na Wasz pierwszy dalszy wypad ,ważne jest to ,że ( najprawdopodobniej niestety ) zarazicie się DROGĄ i wszystkim tym co ona z sobą niesie .Najtrudniejszy jest ten pierwszy krok ,a potem to już z górki .Ja najbardziej żałuję ,że tak późno na to wpadłem ,ale dzięki temu już niedługo będzie czwarta "przygoda życia" .Powodzenia życzę i nie patrzcie w stronę komina ,bo przygoda zaczyna się jak już go nie widać .
- 1
-
Właśnie wczoraj w "mojej" grupie zajęły się ostatnie 2 miejsca .Wszyscy mamy obawy przed tymi dwoma odcinkami ,ale jakoś damy radę "... bo jak nie my ,to kto ... " . pisz zgłoszenie do Aśki ,w nim zaznacz komfortową dla siebie prędkość ,a na pewno dopisze Cię do podobnej grupy .Na zgniłym zachodzie i tak dużo bardziej niż u nas trzeba stosować się do ograniczeń ,bo przekroczenia kosztują .Jak rozmawiałem z kilkoma rzymowiczami ,to niektórym przyszło po kilka "pozdrowień" z wyjazdu ( w większości z autostrad) .Z tego co piszesz ,to moto masz super ,u mnie w grupie są mniejsze pojemności .Co do Twoich obaw ,to w najgorszym razie trzeba przygotować formę na spędzenie 16 godzin w siodle ,mniejsze średnie dzienne od 50/h raczej się nie zdarzają .Poza tym jak to ma być pielgrzymka ,to musi troszkę dać w dupę ,żeby się pamiętało .Z mojej grupy 7 maszyn wraca na kołach i tylko 3 tirami ,no i jeszcze dwie żony wysyłamy do kraju samolotem .
-
Właśnie ,cały problem z nawi zaczyna się jak wyjedziemy z naszego kochanego kur....łka ,bo po Polsce możemy się zawsze popytać ,a w tej całej unii ,to raczej średnio i wtedy nawi jest jak łącznik (ze światem) , a Hołek jest mi przyjacielem .Te wszystkie przepisy odnośnie słuchania i wjazdu do miast (Francja) to mnie przerażają . Obyśmy nigdy nie poszli w tę stronę ,bo ten zachód jest porypany do potęgi ,... ale fajnie jest go zobaczyć . Coś mi się zdaje , że szykuje się kolejna przygoda życia (oby przeżycia ) .
-
Jaka nawi ,to pikuś ,w tym roku mam jechać przez Francję ,a tu takie kuku znalazłem
http://www.motogen.pl/Jedziesz-motocyklem-do-Francji-Zdemontuj-zestaw-sluchawkowy,23582.html
i mam zagwozdkę jak skitrać słuchawki w kasku ,żeby mi ci od udek ropuszych mandatu nie wlepili ?? .Co do goo -maps ,to są OK ,ale transfer danych za granicą może (puki co) pokonać portfel .
-
Siema ,będzie się działo
-
Jak bym wiedział ,że pójdzie w pi...du ,to spotkanie mogło by być już jutro .Co za czasy ,gdzie ci idioci co pie..li o globalnym ociepleniu .
-
Troszkę a innej beczki ,znalazłem niedawno taki klip naszej rodaczki ,klip podróżniczo -motocyklowy ,co wy na to
- 2
-
Mi się też poprawiło ,a już myślałem ,że mnie wyautowali .
-
Zainteresowani tematem ,proszę sprawdzić skrzynki mailowe ,lub wejść na str https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfDFWtaFs-AQT97D3ZE0mDa8rgxqkqV0LdlbGz5qGTd6LnFIQ/viewform?c=0&w=1. Pozdrawiam LWG.
Ups ,coś się dupiato wyświetla ... SWM rajd i powinno się znaleźć :).
-
Ja końcem lata nabyłem Hondzię ( tą Hondzię) i jest jak na razie OK , dla mnie nawet mocne OK ,a więcej będę wiedział jak się ociepli i spróbuję się umówić z Danvieldem w jego warsztacie na przegląd .
Nagrywanie filmów - Lustrzanka czy kompakt?
w Off-Topic
Opublikowano
Ja pstrykam i kręcę kompaktem zaawansowanym od Sony ,teraz jest już nowszy model ,ale jestem tak zadowolony ,że wybrał bym tą firmę jeszcze raz .Ze wzgl. na to ,że lubię też wszystko co fruwa ( samoloty) ,to sprzęt daje radę z szybkością i zoomem .Rozumiem Twoje rozterki ,Bo kupiony prędzej Fuji ,leży i pachnie .Zdjęci pstrykam podczas jazdy moto ,bez nastaw ,pstryk o koniec i wychodzą OK , szybki jest .