Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

procek225

Użytkownicy
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez procek225

  1. Myślę o tym samym: Wyjazd rano, Zuberec, 537, 67, Jakiś obiad gdzieś i do domu na popołudnie/wieczór. Tylko jeszcze nie wiem czy czwartek (start o 10:00) czy sobota (start 9:00), wstępnie jestem z jednym kolegą umówiony, ale jak będę wiedział termin to może nas więcej będzie. Tempo, przelotówki tak do 120km na godzinę a w terenie zabudowanym rozsądnie, na winklach każdy po swojemu. Trasy szybkiego ruchu, trochę szybciej. Ty kiedy byś preferował?
  2. O, po awatarze i miejscowości patrząc to już wiem z kim się dzisiaj witałem, i kto obok mnie dzisiaj zaparkował
  3. procek225

    Hej:))

    Cześć. a jakie to pytanie Cię dręczy na które odpowiedź chcesz uzyskać?
  4. Jeszcze nie ma innego motocykla, trzyma i jeździ dopóki nie znajdą się dobre ręce, w które go odda, a marzy mu się coś bardziej do dalszej turystyki bo coraz dłuższe trasy robimy (tak do 500 km na jeden dzień) i jakaś turystyka dalsza wchodziłaby w grę. Ja ze swojego motóra na pewno jeszcze długo "nie wyrosnę", ale też myślę o czymś na wielodniowe wypady w dwie osoby. Tak to już jest, że z czasem nie myślisz tylko w kategoriach mocy, ale też tego do czego i w jaki sposób wykorzystujesz maszynę. Dlatego 500 jest spoko, zwłaszcza przy ograniczonym budżecie, dopiero jeżdżąc zobaczysz do czego Ci jest potrzebny motocykl - czy po bułki wyskoczyć, do pracy zajechać, poganiać po winklach , zwiedzać, czy wszystkiego po trochu.
  5. W tych linkach co podałeś jest moto od kumpla: http://olx.pl/oferta/honda-cb-500-CID5-ID9W3ax.html#8e7ea76b78 w fajnym stanie i ciągłej eksploatacji, czasem na Chudowie też bywa więc możesz tam zobaczyć. Godne polecenia na pierwszy sprzęt.
  6. @wypowiedź pietji: Patriotyzm jest godny pochwały, tylko w chwili obecnej interes Polskiego patrioty i Rosyjskiego patrioty nie koniecznie jest zgodny, przynajmniej z punktu widzenia uprawianej medialnej propagandy (pewnie po obu stronach). Masz rację, wszyscy wiemy tyle ile usłyszymy i na ile chcieliśmy sprawdzić te same informacje z różnych źródeł o zróżnicowanych poglądach, później wyciągamy jakąś średnią, która staje się "naszą opinią" a z taką już trudno dyskutować, bo to "jest moja opinia", czego przykładem jest to forum, ile userów tyle podejść do tematu, ale nikt zdania nie zmienia . Bardzo podoba mi się stanowsko klubu motocyklowego, do którego link podała Patra, który odcina się od tematu i nie ma zamiaru ani utrudniać ani pomagać. Jak słusznie stwierdzili jest to sprawa odpowiednich służb i test na ich skuteczność.
  7. aj tam "leży" od razu. Siedzi albo spaceruje bardziej albo w kolejce po paskudną kawę stoi . Ja tam lubię tą miejscówkę, idealna żeby podjechać w ciemno i zawsze spotkać kogoś znajomego, albo umówić się, posiedzieć jakąś godzinkę i zaplanować jakiś ciekawy wikendowy wypad.
  8. Co do kasku - taki artykuł znalazłem: http://www.motogen.pl/Ispido-Zonda-SV-sprawdzamy-kask-nowej-marki,22055.html Mierzyłeś? Dobrze leżał? I pamiętaj że dyńkę masz tylko jedną więc moim zdaniem żadne pieniądze za dobry kask nie są za duże. (nawet na romiecie 125). Co do kurtki i reszty, nie wiem co to znaczy "szaleć nie będę", ale może coś z tego: http://4biker.pl/ofert/kurtki/kurtki-tekstylne/ albo http://www.seca.com.pl/products/kurtkimeskie od 300 do 500 PLN coś znajdziesz. rękawice też mają pomiędzy 100 a 200.
  9. procek225

    Hejka z Tychów

    czesc Powoli widze się "to drugie forum" przenosi na to pierwsze
  10. Zainteresowałeś mnie tematem i szperam uparcie w internecie w poszukiwaniu filmów nagranych tą kamerką i nie jest to łatwe. Masz może jakieś nagrania zeby zobaczyć jak się sprawuje w akcji?
  11. Ano, tez mysle ze na spotkania w Chudowie najlepsza miejscowka jest Chudow :-)
  12. albo okazja, albo pojazd odbudowany po szkodzie całkowitej wycenionej przez jakąś ubezpieczalnię. W każdym razie za pół ceny nowej roczny motocykl to niespotykane dość, pewnie dopóki nie obejrzysz dokładnie i się nie przejedziesz to się nie przekonasz.
  13. procek225

    Mycie moto

    A probował ktoś myjki parowej? Jakie efekty?
  14. W moim przypadku (też zeszkodziłem w tym sezonie całka była najlepszym rozwiązaniem, właściwie odzyskałem tę kasę którą włożyłem w motocykl. Tyle że u mnie było z AC, a że w niedługim czasie po ubezpieczeniu to i prawie całą kasę za ubezpieczenie mi zwrócili (byłem zdziwiony, ale policzyli ile procent czasu moto było ubezpieczone do czasu szkody i za pozostały czas dostałem pieniądze spowrotem, więc nie zawsze jest tak źle z tą całką.
  15. Karczek - tak sobie czytam i przyszedł mi do głowy pewien luźny (nie sprawdzony przeze mnie w praktyce) pomysł. Zapytaj w warsztacie który ma umowę bezgotówkową z zakładem ubezpieczeń o kosztorys naprawy (tutaj sobie dowolną cenę ustalcie mieszczącą się w granicach do szkody całkowitej - ze niby udało Ci się znaleźć korzystne dla Ciebie i dla nich miejsce). Spróbuj się umówić, żeby świadomie były pominięte rzeczy które możesz olać. I niech zrobią wszystko w tej cenie. Zawsze możesz napisać że niektóre ze szkód powstały wcześniej tzn. przed właściwym zdarzeniem. Idź z tym albo ten warsztat do ubezpieczalni o zgodę. Później warsztat dostanie kasę z ubezpieczalni a ty odbierzesz motocykl naprawiony w umówionym stopniu tak jakby Ci go doprowadzili do stanu sprzed wypadku. Nie wiem czy to tak działa, ale podejrzewam że zakłady naprawiające bezgotówkowo mogły mieć podobne przypadki i będą w stanie Ci coś podpowiedzieć jeśli oczywiście takie rozwiązanie wydaje Ci się zadowalające.
  16. Karczek: a inaczej. bo z tego co piszesz to w sumie odzyskasz 10100PLN. zgadzasz sie z taka wycena wartosci twojego moto z przed szkody? kupisz za ta cene taki sam jak miales? jak nie to sie odwoluj.
  17. a szkoda jest z OC czy z AC? jak z AC to musisz w sumie odzyskac wartosc swojego motocykla na jaka jest ubezpieczony. Wskazuja kupca ktory daje konkretna kwote za pozostalosc a reszte przelewaja na konto. A jak z OC sprawcy i uważasz ze wycena jest zanizona to sie odwoluj a najlepiej powolaj na niezalezna wycene. A reszta pewnie podobnie. Jak kupiec z axy daje 7600 za wrak to roznice pomiedzy kwota przed wypadkiem a ta za wrak doplaci ubezpieczyciel. rozumiem ze namiary na kupca ci dali? (gdyby dalo sie zostawic wycene 3200 za wrak i sam bys go sprzedawal to moze jeszcze bys zarobil ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.