Norsen

Ja miałem taką sytuację i wypytywałem się o wszystko. Sprawa wygląda troche gorzej niż mówią przedmówcy. Dostaje się wartość całkowitą - wrak. i możesz robić co Ci się chce za tą kase, z wrakiem to samo. Tylko że wycena całkowita to jest niższa niż na allegro, odliczają wiek pojazdu, ilość właścicieli, wcześniejsze zdarzenia itd itd powoli spada cena. Szkoda całkowita oznacza, że naprawa pojazdu jest nieekonomiczna, więc przy naprawie bezgotówkowej nie możesz przekroczyć kwoty która wyznaczyli. "szkoda jest nieekonomiczna" nie możesz naprawiać go wedle woli i dać im rachunki. możesz naprawiać do wyznaczonej kwoty, więc poprostu odwołania i sępienie od nich jak najwięcej to jedyne dobre wyjście.

ja jeżdżę zielonym kawasaki GPZ 500. widziałem was kilka razy na bytkowie I wjeżdżałem z wami na summers cars party na muchowcu ^.-

Witam sąsiadke Jeździsz może z facetem który ma niebieską R6?

Siema Czapok

Siema

Witam :}

moim zdaniem mam troszkę za wysokie obroty na biegu jałowym, ale żadnych spadków mocy nie mam, tak mi się wydaje.

Ja narazie musze tym moim go oddać, ponieważ mam do nich najbliżej, a i powinni mi to zrobić w ramach reklamacji. Nie mam przyczepki ani samochodu z hakiem żeby go dotransportować gdzieś indziej, a sam się nie odważe jechać, bo może sie okazać że stane w połowie drogi i ani w jedną wtedy ani w drugą stronę go nie ruszę. Tylko że moim zdaniem oni nie wiedzą co się w nim dzieje, a może tutaj ktoś wie to bym im podpowiedział. A no i motocykl to gpz500 nie napisałem.

Hej. Mam taki bardzo męczący problem. Po upadku kiedy robiłem cały motocykl dałem też do regulacji gaźniki. No i wszystko było ok przez jakieś 150km po czym zalało mi cały silnik. Oddałem motocykl z powrotem na warsztat i okazało się że zaworki są do wymiany, no to ok wymieniłem zaworki. Myślałem że wszystko będzie ok, przejechałem dokładnie 117km i nagle na światłach wycieka paliwo z gaźników, znowu to samo... Czekam teraz aż mi go znowu wezmą, ale moim zdaniem nie wiedzą co tam się wgl dzieje.. No i dzisiaj mówie spróbuje go odpalić, odpalił na gaz, raz pierdnął ale żadnego wycieku. znowu chodzi dobrze. No i ja nie wiem co tam się dzieje, coś się zawiesza? miał ktoś podobny problem lub wie co to jest? motocykl nie nadaje się do jazdy, bo ja nie wiem kiedy znowu stanie i wycieknie..

zachował się tak, że wyszło bez szwanku na zdrowiu, to chyba najważniejsze

Siema :]

Ale ludzie Ci to będą wmawiać i nie będą chcieli. Kivan zrobił sobie aerograf i każdy mu mówi że był bity więc nie chcą ;/

Jeździł, skutery, potem 125tki a na końcu f4. Gumował, schodził do kolana więc moim zdaniem jak na 18 latka jeździł bardzo dobrze. Ale z tego co zawsze pisał wynika że bardzo lubiał odkręcać. Jak wypadek jest spowodowany przez kogoś to i na rowerze możesz zginąć .. więc głupi przykład. Dorośli ludzie mają poukładane w głowie i bardziej wiedzą co mogą i co nie. A ja mówie o młodych i o nich mi chodzi. Mało młodych ludzi jest odpowiedzialnych i zrównoważonych i to widać na każdym kroku. Ta część która pomimo wieku ma dość oleju w głowie pewnie by sobie poradziła. A reszta sobie tylko pomaga się poobijać. Dembis sam zacząłeś od 500tki, była za słaba i ją sprzedałeś. Ze stratą ale wiedziałeś z czym sobie możesz poradzić. Po co się tak spieszyć i kupować w ślepo coś czego się nie wie? Nikt przed pierwszym zakupem nie wie czy będzie żyłować czy nie... Pełno młodych chce przykozaczyć, pokazać sie przed znajomymi, dziewczyną , na mieście być kimś... przecież nie mogą mieć słabego gówna.... takie podejście siedzi w wielu ludziach i na pewno nie pomoże. Po prostu mam taki wiek i samych młodych znajomych i widzę jak to wygląda. Młody wiekiem a dorosły na umyśle to rzadkość

"mam prawko od całego miesiąca, nie mam sprzętu, pożyczam sprzęt od kolegi". To kup od razu 1000rr albo zx10r bo przecież na przejściu dla pieszych też można zginąć.... A tłumaczenie, że ktoś tak zaczął i mu się nic nie stało nie jest żadnym tłumaczeniem, bo nie jeden tak zaczął i szybko skończył. A normalna jazda na co dzień i w dalsze trasy nijak się ma do pożyczania. Może ostrożność i dążenie do wymarzonej maszyny i wielkich umiejętności powoli jest lepszym rozwiązaniem.

LwG Malina tak zrobił i już go nie ma [*] a miał umiejętności dwa razy większe niż wy we dwóch. Nauczcie się jeździć na swojej maszynie, bardziej się zapoznajcie z tematem a później oglądajcie się za plastikami które was głownie wyglądem kuszą i "lansem". Żeby na forum nie musiało tyle świeczek się pojawiać. Więcej oleju w głowie niż koni pod nogami

Witam LwG

"Nawet jeśli odejdę to wciąż będę szczęśliwy, Bo spełniałem marzenia, do swej ostatniej chwili, Nawet jeśli odejdę to nie będę się smucić, Bo pasja była ze mną i grono szczerych ludzi"

Jak to przeczytałem nie uwierzyłem. Normalnie ciągle nie potrafie uwierzyć. 6 godzin temu malina pisał posty na facebooku, gdzie miał świetny kontakt z ludzmi. Dopiero sprzedał pierwsze 40 płytek, czekał na następne, pokazywał jaki sprzęt audio chce kupić. I przede wszystkim miał ogromne ambicje i jego rap trafiał do mnie. Nagle wchodzę tutaj i czytam to... [*] Nie zapomnimy!

To się normalnie w głowie nie mieści... [*]

Świst w bardzo krótkim czasie opanujesz to wszystko. Będziesz wiedział kiedy na jakim biegu jesteś. Szkoda kasy na takie bajery, a ten jest bardzo drogi

Witaj. Powodzenia

Siema

LwG Piękny sprzęt

Witam

Świadczy o tym że jest genialna i niezawodna. Tylko ja po prostu nie lubie mieć tego co większość. No i potem też ciężko sprzedać bo ich jest aż tak dużo, chociaż moim zdaniem jak się ma poważnie dobrą i zadbaną sztuke to się zawsze sprzeda. Tez fajny motocykl. Cokolwiek kupisz będziesz to chwalić i uwielbiać. Wszystkie te motocykle są fajne, wygląd to indywidualna sprawa, a technicznie te różnice są bardzo małe i każdy lubi co innego. tą samą rzecz jedni chwalą drudzy nie. Musisz sama sprawdzić.