Norsen

@Ghost, uważam tak samo. A jak ktoś nie ma głowy to prędzej czy później sobie i tak coś zrobi

No i prawidłowo Pielgrzymka do częstochowy czeka zaraz z wiosną

to nic tylko kupować szukaj garażu i cała zima na zakupy Twoja

@Ghostrajder generalnie krytyki innych itd przy reklamie siebie też za bardzo nie lubie. Ale czytałem dużo postów Brojlera, gdzieś tam nawet że mają 500tki i widzę że Brojler chce uczyć innych, a nie zgarnąć kase i tyle. Ja miałem kurs milion ósemek, trasy nie przejechałem ani razu, bo mój nauczyciel nie miał czasu i ogólnie miał mnie w dupie. więc ze wszystkim musiałem radzić sobie sam. Nie miałem przeszłości motocyklowej itd, i po kursie byłem w kropce. Czy kupic 125tke, czy moze 2suwa, czy 500tke. Nie wiedziałem, bo tak naprawdę kursu nie miałem. A zdałem za 1 razem bo jestem bardzo ogarnięty. Kupiłem 500tke, okazało sie to trafne w 100%, ale tego nie wiedziałem i bałem sie troche tego wyboru. Myśle że gdybym miał takiego nauczyciela jak Brojler nie miałbym żadnych wątpliwości i sam by mi powiedział, czy 500tka będzie dla mnie dobra, czy jednak chlopcze jeszcze poucz się na 125tce A no i pewnie trasę bym znał z kursu, a nie dlatego że znam katowice dobrze

Wszyscy kłamią Mam nadzieje że będe mógł się kiedyś przekonać

sry, że się wtrące ja to dam dumny jak paw jestem już jak wyjeżdżam z garażu, jak jadę z kimś to nie pytaj Dokładnie Zirka, zgadzam się w 100%, trzeba się bawić, a jak dużo o Tobie ludzie mówią to znaczy że się dobrze bawiłaś

ja miałem podobnie, tylko przy naciskaniu słychać było w okolicy bezpieczników takie właśnie pykanie przy naciskaniu. I to się okazało że przekaźnik był zepsuty.

A jak naciskasz na rozrusznik robi takie "pyk, pyk" ?

Siema ! W końcu ktoś ode mnie Gdzie dokładnie mieszkasz? ja na bytkowie. Można gdzieś pośmigać

dokładnie jedna ręka na kierownicy druga na uchwycie pasażera i stajesz na tym. nie ma się co siłować bo to nie pomoże, co najwyżej może skurcz chwycić xD Jak na Ciebie ryczy to sam mu zwróć uwagę, że on jest od tego żeby dobrze pokazać i wytłumaczyć, taka jego praca. Instruktorzy lubią ryczeć i stwarzać tylko stres u pacjenta, jak to się będzie powtarzać to napisz jaka to szkoła żeby przynajmniej część ludzi na niego nie trafiła.

Witaj Marto będziesz mięć na pewno

Siema Balcyś xD

a co miał mówić, pewnie cały czas miał nadzieje, że wróci do F1, a dobrze wiedział, że to jest niewiadoma. Nie mógł nic na temat swojej przyszłej kariery powiedzieć.

Witaj Krzyśku. Też jestem Krzysiek i pochodze z Katowic Ale mieszkam obok Ja bym brał na Twoim miejscu V-stroma, ew Fazera. Nie wiem jak wygląda serwis z Aprilką, ale one są dość mało popularne u nas, to bałbym się co z częściami do niej itd. Więc bym brał japońca, ew BMW

[*]

@Tadzik, naprawa wyszła równowartość motocykla, za tydzień +/- dostane motocykl z powrotem, nie wiem czy ktoś by Ci odpuścił kosztów takiej naprawy Jak ma prawko, doświadczenie to niech śmiga, 3/4 osób z tego forum jeździ dużo lepiej odemnie, to czemu bym nie miał dać się przejechać? może akurat ktoś szukałby motocykla dla dziewczyny, czy znajomego i chciałby sprawdzić jak gpztka się sprawuje @rexio niezły egoista z Ciebie. nazbierałeś na jeden motocykl, nazbierasz na naprawę i jak co na drugi. Tu nie chodzi o maszynę. tylko o tego kumpla. Jak się ma zabić to na swoim nie chciałbym mieć go na sumieniu i wyrzutów do końca życia, że przezemnie facet się zabił. Nie wiem czy to kogoś interesuje ale napiszę u mnie wyszło tak: -klejenie i uzupełnienie plastików -malowanie całego motocykla -nowe kierunkowskazy,lusterka -wymiana stópki bocznej, dźwigni zmiany biegów -nowa kierownica + klamka sprzęgła -wymiana opony(dunlop k275) + klocków przednich -nowe łożysko główki ramy -nowe naklejki + tankpad -regulacja gaźników -wymiana oleju -prostowanie stelaża trzymającego czasze i zegary -nowe tarcze zegarowe (białe + zielone podświetlenie <- chciałem zawsze takie) -wypolerowanie tłumika, żeby wyglądał jak przed upadkiem -to samo z deklem +naprawa kurtki Jak mi go oddadzą dam zdjęcia, pojawię się na chudowie i pewnie na summers cars Oprócz białych zegarów i dorabianych tłumików będzie jeszcze kilka dodatków Będzie warto zobaczyć ją

Witaj Jacku

nono, świetny.

Ja nie wiem dokładnie, ale też zawsze słyszałem że brak uprawnień = wina, bo przecież Ciebie tam nie mogło być - jakby Cie tam nie było nie byłoby kolizji Ja jestem zdania, nie masz prawa jazdy nie wsiadasz. Nie chodzi o umiejętności itd. bo je trzeba nabyć samemu, ale o zasady. Jak byłeś małolat też nie powinieneś jeździć na komarkach itd. bo może Tobie nic, ale są tacy którzy sobie krzywde zrobili. Rodzice nie powinni pozwalać. A to że ma się pieniądze nie znaczy, że się jest poza prawem. Ale widze, że większość osób ma takie zdanie, czyli bardzo dobrze A argument "nie miałem czasu na prawko" to nie jest argument, skoro jest czas na jazde to i na naukę się znajdzie, a z tego co wiem to szkoły oferują jazdy rano, wieczorem, w weekendy, czyli każdy może się dostosować. A tak odbiegając to wydaje mi sie, że liczbę osób bez prawka zwiększy ten wiek 24+. ;p

a jakie mamy społeczeństwo.? prosze tylko spojrzeć na post od Frenzy. niewychowane, chamskie, potrafiące tylko obrażać, stereotypowe, i każdy jest najmądrzejszy i wie wszystko najlepiej. Co większość ludzi mówi jak dostanie mandat? "ten ch*j dał mi stówe za prędkość, stfu pies" no ale przecież przekroczyłeś prędkość.... jakbyś się trzymał przepisów to byś go nie dostał, czyli słusznie. To nie policja wymyśla przepisy, oni je tylko egzekwują. Nie mówie że lubie policje, bo narazie większość spotkań z nimi kończyło się stratami finansowymi z mojej strony. Ale zdażyło mi się spotykać bardzo fajnych policjantów, raz piłem ze znajomymi w centrum katowic, bo szliśmy na impreze, to tylko pogadali z nami, żeby się gdzieś bardziej przyczaić i życzyli udanej imprezy. Większość ludzi niestety nie prezentuje swoją osobą zbyt wysokiego poziomu, a moim zdaniem bardzo niską, to też służby itd są na takim samym poziomie. To, że się kogoś nie lubi to nie znaczy, że trzeba go obrażać. Sorki, że podałem Twój przykład Frenza, ale Twój post reprezentuje głębokie dno, bo nawet na forum nie potrafisz się wypowiedzieć i zachować, a ponoć masz 31lat, więc czegoś od Ciebie można wymagać. Jeżeli będziesz chciał odpowiedzieć to się zastanów, bo to forum czyta dużo ludzi, więc sie dalej nie ośmieszaj.

Wiemy Kivan Cebry to wgl fenomem motocyklowy. Ale moim zdaniem dla Masella lepsze będą klasyczne 500tki Może polatać sezon i zmienić, nie ma co się zbytnio spieszyć z pojemnościami, życie jest długie A i wole żeby nie powiększać działu "ku przestrodze"

Nie no... ogarnijcie trochę temat. Chłopak ma 18lat, "Będę musiał jeździć nielegalnie", nie jest do końca zrównoważony, nie ma prawka, nie ma doświadczenia, nie ma umiejętności. To dążenie do litra nie jest dobre, 500 moim zdaniem to jest aż nadto na pierwszy sprzęt. Na f4 można gumować i ma 110kucy, czyli jak na początek moc ogromna, chłopak odkręci i statystyki na interii powiększy. Kivan Ty tak zaczynałeś, ale jesteś starszy, jak widać potrafisz się z mocą obchodzić i nie odkręcałeś jak pomylony. Ale tak serio nikt przed kupnem własnego motocykla nie wie czy będzie odkręcał czy nie. Taki wstyd jeździć na 500tce? Głupota kupić za mocne moto i się bać w zakręt wejść, najpierw trzeba umieć jeździć, żeby kupować co się chce.. Może i chłopak by ogarnął F4, ale tego nikt nie wie, a za duża stawka żeby ryzykować.

Pewnie tak, bo wyjątkowo mocno na ludzi oddziałują pieniądze @nobo to tak jakby powiedzieć, że każdy motocyklista to idiota, albo każdy pijany to alkoholik.... zależy na jakiego policjanta się trafi, to też ludzie, nie każdy chce wklepać jak najwyższy mandat.. Większość ludzi którzy głoszą hwdp nigdy nie mieli żadnej poważnej sprawy z policją Ale czasem denerwuje mnie ich bezkarność.. ostatnio w katowicach przyjechali, staneli na zakazie ponieważ chcieli kebaba zjeść.. ja bym dostał mandat jak i każdy inny, a tamci święte krowy przyszli się nażreć, a że mają mundur to mogą..

Tylko że jazdy próbne, czy przejażdżka na motocyklu kolegi nijak się ma do własnego sprzętu. Jak turystyk to bmw 650gs z tych wymienionych, a myślałeś np o suzuki v-strom? Jak najbardziej polecam gs500 jak i inne 500tki, jak na początek nie są to ogromne pieniądze, moc jest naprawde spoko, no i nauczysz się na nich dobrze jeździć i będziesz mógł się potem określić, czy następny będzie plastik, czy turystyk, czy wgl co innego