dembis

Łukasz Kociku ja się piszę, mam wszytsko prócz rękawiczek które podczas kuku gdzieś sie zawieruszyły

Hahah i tu mnie masz Ale podobno co się odwlecze to nie uciecze

Siema

A dziekuję. Mam nadzieję że na przyszły sezon wracam

Witam Chudowską MISS P.S. Panowie spokojnie bo się dziewczyna wystraszy jak Ją zaraz zasypiecie ofertami i PW

Szacunek dla Ciebie. Masz "jaja" wieksze niż niejeden z Nas Jak sie nie mylę kojarzę Cie nawet z Zlotu Pingwina Powodzenia

Siedzę połamany w domu. moto w rozsypce i tak czytam co się tutaj dzieje takie pytanko do Was.nie szkoda Wam czasu na dyskusje o pierdołach? Jak ktoś chce jedzie na Chudów, co więcej jak toś chce niech jeżdzi w japonkach i krótkich spodenkach Szkoda czasu na spiny, wsiadajcie na motocykle i w trasę na kłótnie forumowe będzie czas zimą Pozdrawiam

Może kolaga od 1000RR tu zajrzy to się wypowie, ale z tego co pamietam brała mu ok 400-500ml na 1000 km, i faktycznie trzeba pilnować stanu na oczku

Coś w tym jest

Seba a którą ma Krzysiu 2006 rok? Nie wiem jaka to "buda", ale wiem z relacji że przy ostrej jeździe niestety brała mu dość duże ilości oleju!

Trzymam Cię za słowo

Z mojego doświadczenia najlepiej spisywał się plan w takiej konfiuracji ; Poniedziałek; klatka plus triceps Środa: barki plus biceps Piątek: plecy Sobota: nogi W każdym dniu na koniec trochę kardio, areobów no i brzuch zawsze na koniec. Jak pisza chłopaki zaczynasz od największych partii mięśniowych, ale na początek nie przesadzaj tylko daj sobie 2 tyg na "rozruch" i ćwicz lajtowo! Powodzenia

Impreza pierwsza klasa, ale niestety do września się nie wykuruję raczej :/

Stary mam złamany nadgarstek więc nie chce mi się rozpisywać ale to forum motocyklowe:P Zajrzuj tutaj http://www.sfd.pl/ bardzo fajne forum z gotowymi programami treningowymi i propozycjami suplementów! Powodzenia i wytrwałości w budowaniu masy i pamietaj podstawa to porządne "stejki"

Jako iż mam pewne doświadczenie pozwolę sobie na pewną refleksje Jak niektórzy forumowicze wiedzą ( i widzieli zdarzenie na własne oczy ) miałem ostatnio wypadek. Wbiłem się w tył Lanosa z prędkością, szacuję na 50-70 km/h, przeleciałem przez auto i szorowałem po drodze. Moto dość mocno poturbowanę, ja złamany nadgarstek i skręcone kolano, ale lewa noga była dosłownie cała fioletowo-zółta. I ok kolano skręcone, zerwane wiązadła ale podejrzewam że jakbym jechał w dzinsach lub jaki niektórzy lubią w spodenkach miałbym dodatkowo skórę na lewej nodze do wymiany. Jasne każdy jest kowalem swojego losu, tylko żeby potem nie było musztardy po obiedzię

Wjeżdzałem w tym roku i w zeszłym kilka jak nie kilkanaście razy i ani razu nie płaciłem, czy to w tygodniu czy w weekend.

Jak ściągną mi gips i ogarnę dojazd to tego czasu to na pewno zajrzę

Kurcze ciężko uwierzyć. Wyrazy współczucia dla rodziny, bliskich i znajomych. Uważajcie na siebie wszyscy!

Zobaczę czy mam zapasowy i pomyślę

Tylko gdzie ja tą noge wsadzę?

Niemobilny ostatnio jestem

Już mi tu dziewwczyny się pogodzić, dać po całusie, albo ja tam wpadne i nakur... Wam wszystkim gipsem po głowie:P

Zapraszamy! Dzisiaj jedziemy tutaj może reflektujesz?Jeszcze zdążysz http://www.motocykle.slask.pl/topic/130978-traska-bb-mi%C4%99dzybrodzie-%C5%BCywieckie/page-3

Dzięki za wczoraj Cięzko się wstawało z rana, ale nocny Chudów zaliczony

Będe ale o 22 30 dopiero, po pracy. Poczekasz?