Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

august.

Użytkownicy
  • Postów

    99
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez august.

  1. Użytkuje zx6r z 96r. Mam ją 5 sezonów, co sezon robię do 6kkm. Serwis wymagający, zapominasz o nim, motocykl momentalnie traci na charakterystyce silnika. Oleju sobie troszkę silnik bierze, dawki paliwa idealnie nie ustawisz ( przy odcince będzie czarny dym). Z drugiej strony silnik agresywny, nie oddaje łagodnie mocy (chociaż to dalej 600'tka ), lubi pokazać pazur. Pozycja bardziej sportowa niż na cbr. Pęknięta rame wdziałem już na moim roczniku i zx9r z 94r.
  2. Jeżdżę motocyklem starej klasy supersport co oznacza,że maszyny te były przeznaczone do ostrego pałowania na torze. Motocykla z rocznika 96. w moich rękach już 5 sezonów, trochę się nim najeździłem to mogę powiedzieć o wadach i zaletach. Może najpierw zalety: -sprzęt tani w zakupie- więcej kasy na ubrania i serwis,co zawsze trzeba zrobic -mniej boli jak coś się porysuje niż na nowym sprzęcie -pierwsze kroki z motocyklem nie zawsze bywają łatwe i przyjemne,więc lepiej uczyć się na czymś starym -nie boisz się,że ukradną ;] -mniej wysilony silnik- większa żywotność Niby wszystko fajnie,ale przejdźmy do wad: -jeżeli kupisz moto które było zaniedbane to może Cie to sporo kosztować (załóżmy łożysko główki ramy,rozrząd i napęd) -musisz się liczyć,że tarcze hamulcowe nie będą w super stanie -wizualnie to koło perły może tylko stał (mi to akurat nie przeszkadza) -może dymić z wydechu na czarno (niedopalające się paliwo,nie da się tego wyregulować jeżeli już coś przepuszcza), lub na siwo co oznacza,że silnik bierze olej (zdarza się to też nowszym modelom od pałowania, jeżeli nie bierze za dużo to nie ma co się martwić) Minusy z mojego doświadczenia, ale i tak jeżdżę kopcenie mi nie przeszkadza, nie jest aż tak źle. Po drugie nie kupiłbym drogiego na pierwsze,szkoda kasy. Obecnie moto jest doinwestowane (napęd,rozrząd,opony,łożysko główki). Chciałem ją sprzedać nawet,ale po dłuższych przemyśleniach zostanie jeszcze w moich rękach. Jeżeli ktoś mi będzie mówił o tym,że silnik już mam do wyrzucenia i 250 lepsze to niech weźmie sportowa 250 zrobi nią 80kkm i zobaczymy jak jego silnik bezie się sprawował. Problem w kupnie używanych szczególnie sportów jest taki,że nie wiesz jak ktoś jeździł wcześniej. Jeżeli moto jest przeznaczone do pałowania to jak tak będzie użytkowane to nic wielkiego mu się nie stanie,chyba,że trafi na debila który będzie pałował ale nie serwisował wtedy masz minę.
  3. Ja jeżdżę na zx6r 96r. już piąty sezon, sprawuje mi się bez zarzutów ale,jak chcesz jakiejś 600 to może coś przerośniętego np.636 za tą cenę powinnaś kupić pierwszy model,fakt po 2 latach wyszła już druga generacja, co się z tym wiąże mało części używanych w razie draki. Jednak rozwiercony silnik daje podobno wielką frajdę. Ja za rok,może dwa będę szukał jakiejś 636, narazie latam na mojej. Co do CBR i jej legendzie wypowiadałem się już w innym temacie. Wszystko fajnie, dopóki nie trafisz na sztukę na której była sprawdzana legenda o Hondzie.
  4. Wyraziłem tylko swoje zdanie. Jak wcześniej zaznaczyłem mam dość konserwatywne poglądy. Z drugiej strony, parada zazwyczaj jest organizowana przez kolegów, ludzi dzielących tą samą pasję. A osoby niezwiązane które załatwiają takie przyjemności, bo może marzyła, spoko. Czyli jest to opcja pewnego rodzaju wynajęcia, można limuzynę,dorożkę to dlaczego i nie motocyklistów. Czy robicie właściwie czy nie, każdy widzi to inaczej. Swoje zdanie już wcześniej wyraziłem i nie zmienię go, więc nie próbujcie mnie nawracać,ani tłumaczyć.
  5. Kiedyś był tu podobny temat,tylko,że w sprawie obstawy weselnej. Czy strażacy albo kierowcy ciężarówek jeżdżą komuś np. w wcześniej wymienionej paradzie, kto nie jest związany z ich środowiskiem? W tym pytaniu jest zawarta moja odpowiedź i zdanie na ten temat. Jeżeli ktoś uważa,że jestem staromodny, cóż pewnie ma racje.
  6. RS to wysilone dwutakty(żrą paliwa strasznie dużo i są awaryjne,duża moc z małej pojemności musi coś powodować), lepiej ninja 250 w 4takcie. 400 kawy słabo się sprzedawały(może jest to również spowodowane jednym z najtwardszych zawieszeń w tej klasie) jak wszystkie 400.W Polsce przyjęło się,że 500 dwa cylindry lub mocna 600 na dłużej,prawda jest taka,że bandit 400 jest mocniejszy o ładnych kilka koni oraz zrywniejszy od 500, 4 cylindry 16 zaworów powoduje,że silnik ładnie pracuje i jest bardziej ochoczy na wysokich obrotach.
  7. Witam,szerokości. Kawa dobry sprzęt,polecam również forum "moje Kawasaki" ;]
  8. Witam, współlokator poszukuje miejsca na maszynę w okolicach Krakowskiego, Placu Piastów. namiary na niego 600 636 517.
  9. Witam wszystkich, podrzucam temat Z miłą chęcią Was zapraszam.
  10. Ja byłem pare minut po 13 na miejscu.Motocykli bylo bardzo mało. jak już inni pisali, bylo błogosławieństwo o którym nie wiedziałem,a po nim ludzie się już rozjeżdżali. Kilka razy słyszałem donośne pałowanie do odciny,a tak to spokojnie było.
  11. Chodzi mi o to,ze na oponie jest napisane jaka jest jej maksymalna nośność a obok tego jakie maksymalne ciśnienie kiedy opona jest zimna,Serwisówka podaje ze ma ono wynosić 2,8 z podkreśleniem,ze mierzone na zimno.
  12. pewnie tak,ponewaz ma podana maksymalna nośność 325kg i ciśnienie 2,9.Założyłem,że takie należy zastosować.
  13. Na tej imprezie będę przeprowadzał wywiady dla Radia Studenckiego. Z miłą chęcią porozmawiam z Wami, więc zapraszam również.
  14. Mnie bardziej cieszy mocne pochylenie w zakręci niż jego szybkie pokonanie,z drugej strony nie mogę sie przełamać aby zamknąć oponę. Z przodu pozostał mi 1mm z tyłu koło 5-8 mm opny mam Dunlop D209. A ciśnienie jest podawane na oponie, przynajmniej na tylnej,mi pisze 42psi 2,9bar cold.
  15. Pamiętam,że kiedyś widziałem tam w Czwartek strangan z ciuchami motocyklowymi. Orientuje się ktoś czy ten sprzedawca jest tam co czwartek? potrzebuje nabyć spodnie damskie w rozsądnej cenie.
  16. Ja już będę stacjonował w Czestochowie od soboty. Wybiorę się na wystwę, a jak już grają to i posłuchać można ;]
  17. Jest temat "do ludzi z Gliwic", tam mozna bez problemu sie ustawić na przejażdzki.
  18. Ja Byłem w Czestochowie 3 razy,nie mogę powiedzieć,że byłem tam aby szczególnie wsluchac sie w kazanie. Pomodlić się zawsze można w kapilicy co zresztą robiłem.Jednak już w tamtym roku kazanie dla mnie było przegięciem.Rozumiem tragedia narodowa,ale ilez można? Wolalbym zdecydowanie usłyszeć jakieś słowa,które bedą powodować,że zacznę bardziej uważać na drodze. Z drugiej strony jakoś nie widzę tego bazaru. Taki odpust. Dwa lata temu była atmosfera spokoju, gromadzili sie tam ludzie,którzy przyjechali w jednym celu i doskonale wiedzieli co będzie.Zero imprezowania,muzyki, przyjeżdzam sie pomodlić,wyciszyć,poczuć tą atmosferę i nic więcej. Od koncertowania i picia są inne imprezy. Rok temu już mozna było spotkac sporo ludzi,którzy przyjechali jak na typowy zlot.odwróceni plecami leżący na trawie. Czy mi to przeszkadzalo? Nie wiem sam,na pewno było niestosowne,bądź co bądź dalej to byla msza swieta i wiedziałeś na co się piszesz przyjeżdżająć. Ja na dzień dzisiejszy się nie piszę na to rozpoczęcie. Być może pojade tylko dlatego,aby przejechać się ze znajomymi którch dawno nie widziałem. Kaplicę zawszę mogę odwiedzić w innym terminie.
  19. Witam, czytam sobie wasz temat,ale widzę,że przeoczyłem zakup nowej maszyny? masz dyche jaki rocznik? jak sprowadzę moto do Gl to na pewno się odezwę w temacie oczywiście tym razem nie planuje żadnego szlifowania,ale Jasenik mi się marzy. Moja narazie jeszcze czeka,trzeba pomalować i tylko kilka rzeczy sprawdzić tak dla pewnosci,reszta juz zrobiona.
  20. august.

    MONster:)

    Dźwięk wydawany przez te silniki jest przepiękny, Nic tylko gratulować oraz życzyć udanego sezonu
  21. Kawa szóstka 96 r. Emerycki lipiec jazdy w deszczu ok 5.5 l Normalnie 6.5 Najwięcej ok 9-10
  22. Istnieje taka opcja powrotu jak w tamtym roku? niekoniecznie w takim samym stanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.