Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

shoei

Użytkownicy
  • Postów

    191
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shoei

  1. 1. Zgłaszasz szkode w ubezpieczalni sprawcy (najlepiej od razu z ogledzinami). Przy szkodzie nie zapomnij zgłosci roszczen z tytułu uszkodzonej odziezy iewentualnie szkody osobowej2. Po ogledzinach dostajesz protokół ogledzin, w których wyspecyfikowane są uszkodzenia,3. Przedstawiasz kosztorys (z warsztatu),4. Na podsatwie koszorysu bedziesz miałprzyznane odszkodowanie (albo jakos skorygowane),5. Albo bierzesz kase i naprawiasz, albo oddajesz do warsztatu - w czasie naprawy moga byc okonane dodatkowe ogledziny. Jak zlecisz naprawe bezgotowkowo, to nic Cie nie obchodzi - pieniadze ida bezposrednio na konto warsztatu...
  2. Witamy Cie...albo przywitamy na wiosnę na naszych drogach...Za bardzo ich nie wbijaj sobie w główke......Ja kto mówią - nie każdeu psu Burek...Tak sie złozyło,ze mam okazje od czasu do czasu jeździć Vectrą i czasem musze "poganiac" przez CB ludzi,którzy na mój widok zaczynaja jechac "obrzydliwie" przepisowo......
  3. Szacun dla Ciebie za tą wypowiedź!A walka ze świczkami wirtualnymi,to chyba walka z wiatrakami....niestety...Swoją drogą, ciekawe ile z osób za 11 miesiecy znajdzie chwilke,by pójsc na cmentarz i zapalic znicz i pochylic głowe w zadumie albo modlitwie...A wypowiedzi tzw.bliskich ... hmm...tak sobie mysle,ze gdyby ktos bardzo mi bliski zginął czy zmarł, to chyba nie siedziałbym przed kompem i nie zastanwiał sie, jak tu dowalic Piotrowi Dudkowi czy innym, którzy mają czelność wyrazic swoje zdanie poprzez próbę obiektywnej oceny sytuacji...Sytuacji!!! A nie człowieka,którego juz nie ma wsród zywych...
  4. Nie o moralizowanie tu chodzi...jesli dzięki takim a nie innym wypowiedziom,czy zdjeciom: jeden czy dwóch odpusci gaz w odpowiednim momencie - to cel tego działu bedzie osiagniety...Bo kolejny młody człowiek zostanie przy zyciu...Mam też swój wiek, wiec moze dlatego nie rozumie wypowiedzi tych niektórych "młodych"...i to nawet nie o słowa mi chodzi,ale sposób w jaki wypowiadają sie przy okazji obrażając innych...I nie rozumie, dlaczego panuje taka niechęc, by pisac o przyczynach (a może przyczynie) większosci tych wypadków...Takze tych, gdzie jedną z przyczyn (najczęsciej nie pierwotną) było wymuszenie...I nie po to,by szargac pamiec kogokolwiek - po to by chociaz spróbowac wyciągnąc wnioski...By zrozumiec,ze najmniej kosztuje nauka na błędach - ale czyichś błedach...Tak jak pisze Vanhelsing: zycie nauczy ich pokory - oby nie w takich okolicznosciach, kiedy po nich (a moze nas) pozstanie ból i rozpacz bliskich, których zostawimy...Zastanawiałem sie dośc długo,czy w tym watku cokolwiek napisac...wiele z zamieszczonych tu wypowiedzi powinno byc usunietych...skoro ktos,kto to pisze nie rozumie niestosownosci pewnych słów, to powinien to zrobic moderator...
  5. shoei

    !

    Chyba to jest nie do przewalczenia......Może moderatorzy powinni to usuwac? Klikakrotnie pisalem tez o tym,bo nie wiem czemu te świeczki mają służyc...Więcej pożytku byłoby z opisania i przeanalizowania przyczyn zdarzenia...ale - jak widac w innych wątkach tego działu - też nie wszytkim sie to podoba...
  6. AMEN...Niektórzy faktycznie dają sie wpuscic w bezsensowną dyskusję...Jesli sie nie myle, to wampir76 pierwszy raz sie uaaktywnił po ostatniej akcji na A4...A swoją drogę,ciekawe co to "76" w nicku oznacza...bo rocznik raczej nie, wiek chyba tez nie... może faktycznie,niektórzy mają racje i 76 to 76 mm
  7. No tak,wybór na runku jest ogromny...Czy ma ktoś bielizne KNOXa? Oglądałem w broombastic (http://www.broombastic.pl/product.php?id_product=15) koszulke Dry Inside Long Shirt ale nie wiem,czy w tej kwocie (lub troszke wiyższej) nie mozna kupic czegos solidniejszego...
  8. Hmmm...może i wygląda nieciekawie, ale po kilku kilometrach sie "dotrze"... (pisałem,ze nie Oni nie wulkanizują przebic,tylko naprawiają szydłem )...Zaklejali mi tam 2 gwoździe i póki co trzyma...Zreszta sam kupiłem sobie ostatnio zestaw do awaryjenej naprawy opon...Jesli macie adres profesjonalnej (czyli robiącej to inaczej) firmy...napiszcie...A co do wyważenia opon - faktycznie sie to wykonuje? Ja mam prawie nowy motocykl, i żadnego odważnika tam nie zauwazyłem...
  9. Pewnie cześciowo masz racje...Rozmawialem z włascicielem tej firmy, i generalnie:1. Opon moto nie powinno sie naprawiac,2. Kołkując musisz rozwiercic najpierw otwór (i czesciowo naruszyc osnowe),3. Wulkanizujac łatke, musisz "przeszlifowac" miejsce klejenia i biorac pod uwage grubosc warstwy gumy tez bardzo łatwo uszkodzic opone...
  10. TopGum jest na ul.śwWojciecha i nie zajmuje sie oponami motocyklowymi...ten na Szymały nazywa się Mega-Mat......ale to szczegół...2 razy robiłem tam już oponę - cała operacja trwa 5 min...Aha, Oni nie kołkują opony tylko zaklejają tzw. szydłem...
  11. Na zgłoszenie szkoda masz 3 lata...Tyle,ze musisz miec Jego OC,bo zglaszasz szkode w jego ubezpieczalni...Z Jegoc OC mozesz też żadać odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu (tzw. szkoda osobowa) - warunek: zdarzenie musi byc zgłoszone na policji (najlepiej "drogówka" w komenndzie z miejsca zdarzenia)...No i jeszcze jeden szczególik: jak zgłosisz szkode z OC, ubezpieczyciel wysyła do sprawcy dokumenty by potwierdził zdarzeanie...jesli nie potwierdzi,lub nie bedzie odbieral listów - zaczynają sie schody...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.