Aro85 Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 ciekawi mnie działanie tego środka na silnik motocykla, kiedyś to stosowałem w samochodzie ford fiesta 3, robiłem test kompresji przed i po i szczerze powiem że poprawiło się średnio o 1,3 bara czyli dość znacznie, poza tym nie było żadnych innych oznak.Czy ktoś stosował to w moto, lub może coś powiedzieć konkretnego na sprawdzonym przykładzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 Stosowałem, eksperymentowałem / jechałem bez oleju jakies 20 km;) Rozbierałem nawet silnik z ciekawości.wypełnia drobne ryski i wżerki także działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 a co ze szlifem przy naprawie? Czy to nie jest tak, że to wchodzi tak w tę powierzchnię plateau, że nie idzie tego szlifować i silnik w razie remontu idzie do śmietnika. Prawda Dan? Nigdy tematu nie zgłębiałem, ale zastanawia mnie jak to jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 szczerze - to nigdy nie myslałem pod tym katem.. ciekawe pytaniegeneralnie honownica powinna sobie poradzic z ustrojstwem?nie może byc ceramizer odporny na skrawanie i obróbke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 Kolega wlał i się sprzęgło zaczęło ślizgać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 Ja trochę mam mieszane uczucia do tego, no bo: powierzchnie kontaktowe mają powierzchnię tarki (rowki, coś jak powierzchnia plateau) wszystko po to, żeby osadzał się tam olej. A jak my wlejemy ceramizer to minimalizujemy tarcie przez zapełnienie tych rowków... Więc czy to ma sens? Czy nie jest tak, że oleje już mają to co trzeba, żeby silnik sobie pracował dobrze, a jak trzeba dolać to lepiej to zrobić niż wlewać puszkę ceramizera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 Trzeba zadać sobie podstawowe pytanie.Czy wielkie koncerny olejowe, które wydają na badania i rozwój naprawdę tłuste miliony dolarów, a wymagania producentów samochodów i motocykli są bardzo wysokie odnośnie środków smarnych(oleje muszą być około 5 lat do przodu w stosunku do norm producentów silników,czy przekładni), mogą sobie pozwolić na to, żeby taki ceramizer nie był jeszcze w ich posiadaniu z całym parkiem maszynowym, inżynierami, chemikami itp,itd?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 No to Wicher toż to własnie mnie strasznie interesuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 Wicher mądrze napisane w każdym razie tej samej grupie ludzi zalezy także na tymaby elementy sie zuzywały i trafiały na złom.. bo inaczej padnie przemysł i ekonomia (pieniądz) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aro85 Opublikowano 18 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 czyli działa i poprawia sprawność silnika, a co z jego ogólną trwałością na dłuższą metę nie szkodzi ? w samochodzie po aplikacji przejechałem kilkanaście tyś km bez skutków ubocznych, a jedynym plusem był wzrost kompresji.Pytam bo zastosował bym to zapobiegawczo w moto, 27 letni motor km troche ma a jeśli może dzięki temu zajechać dalej to czemu nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Wicher mądrze napisane w każdym razie tej samej grupie ludzi zalezy także na tymaby elementy sie zuzywały i trafiały na złom.. bo inaczej padnie przemysł i ekonomia (pieniądz) To oczywista oczywistość Każdy chce z tego wszystkiego godnie żyć, a do tego potrzebny jest ruch w interesie.Era starych mercedesów i niezajeżdżalnych wysokoobrotowych hond już minęła, a kruszarki na potężnych złomowiskach też coś muszą mielić czyli działa i poprawia sprawność silnika, a co z jego ogólną trwałością na dłuższą metę nie szkodzi ? w samochodzie po aplikacji przejechałem kilkanaście tyś km bez skutków ubocznych, a jedynym plusem był wzrost kompresji.Pytam bo zastosował bym to zapobiegawczo w moto, 27 letni motor km troche ma a jeśli może dzięki temu zajechać dalej to czemu nie.Pewnie działa, ale w taki marketingowy bełkot jak regeneracja zużytych elementów w silniku, to nie wierz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LosKurczakos Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Dawno dawno temu sprawdzałem takie wynalazki na skuterze z rozbudowaną owiewką zwanym Fiat 126p i jest to moim zdaniem malowanie nieboszczyka na różowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 18 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2014 Dokładnie dlatego wg mnie uzasadnione jest zastosowanie do sprawnego silnika celem poprawy jego parametrów..trupa tym nie naprawisz tak samo gdy poszły zawory czy pekł pierscien lub sie zakleszczyły pierscienie (nagar) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.