Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

KTM Duke 390


kotzu

Rekomendowane odpowiedzi

zadales bardzo trudne pytania ;)

 

zaczne od latwiejszych - szybke do tego modelu widzialem, ale za cholere nie chcialbym jej miec. 

26048_2.jpg

Rozumiem ze KTM wie lepiej i ze te pare cm wiecej plastiku mialo by cos dac... tylko co? Zgodze sie z tym, ze nie oszpeci motocykla tak jak inne propozycje majace na celu przyzwoita ochrone przez wiatrem. Ale jest to naked i widzialy galy co braly :) Morde ma taka a nie inna, stawianie na niej czuba aby robic z niego turystyka(?) moze sie skonczyc tak jak w miejszym bracie: 

109277d1374426180-ktm-duke-390-launched-

 

najnormalniej lampa duka z profilu przypomina buldoga/persa po dodatkowym zderzeniu ze sciana ;) nie da sie tego na sile jeszcze bardziej do gory wyciagac.

imho jak sie chce szybki/owiewki to juz lepiej zdecydowac sie na wersje RC, ktora bedzie miala debiut w tym roku. 

 

Jezeli chodzi o siedzisko to sadze, ze byc moze Cie nie rozumiem czy mowimy o siedzeniu dla kierowcy czy pasazera :P

 

Jak o to pierwsze to wydaje mi sie, ze jest to wymuszenie pozycji wyprostowanej na tym motocyklu. Zreszta w mojej opinii bardzo wygodnej. Gdyby bylo dalej to  trzeba by sie bylo pochylic i ciezar ciala spoczywalby na rekach. A jak miales na mysli miejsce dla pasazera...? To nazwe to raczej cieciem kosztow i wagi motocykla (140kg). Z tylu jest miejsca raczej na drobna osobe, motocykl uwazam za jednoosobowy, a takim sie staje w 100% po zamontowaniu akcesoryjnego kufra, ktory przykrywa miejsce pasazera. Wspomniane 140kg i rozmiar motocykla, ktory mozna zaryzykowac i okreslic stwierdzeniem maly - sprawia wrazenie wysunietego kola. Szczegolnie wrazenie to moze poglebiac fakt ukrytego wydechu. 

 

A czy cos to daje? Nie wiem - dla mnie najzwyczajniej swietnie wyglada  :D

Podoba mi się ten motocykl :-)

Brakuje mi tylko szybki wyższej (jest jakaś akcesoryjna?)

 Siedzisko kończy się wyjątkowo szybko czy tylne koło jest tak wysunięte i co to daje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie chodziło mi o siedzisko dla pasażera

w moim

 

Honda-NC700-S-4.jpg

Kończy się ono prawie równo z oponą dzięki czemu siedzisko pasażera jest dosyć długie. No ale tak - żeby osiągnąć 140kg trzeba było gdzieś przyciąć.

 

Co do szybki - jak tylko fundusze pozwolą to sobie zamontuję wyższą - mam nadzieję, że to poprawi trochę osłonę przed wiatrem i przy 120km/h się będzie dało jechać normalnie.

 

 

Mocno zastanowiłbym się nad ktm duke 390 gdybym trafił do jakiegoś dilera tych pojazdów jak szukałem moto dla siebie.

Bezproblemowej jazdy!

 

 

Napisz mi proszę jeszcze ile Ci pali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat spalania w tym 375cc jednocylindrowcu, ktory jest wyzylowany jest tematem drazliwym. Bo wydaje sie ze powinien nie pamietac co to stacja benzynowa, ale jest to zgodne z rzeczywistoscia wylacznie wtedy gdy sie na nim grzecznie jezdzi. Wczoraj cos takiego mialo miejsce: Malo paliwa w baku i ochota na turlanie sie po wioskach. Dzieki temu (choc "nie szedlem na rekord") to moim oczom radosnie pokazala sie liczba 2,9l./100km - cud miod malina. Co innego na trasie jak sie paluje i/lub osiaga Vmax ciut wyzszy niz na YT. 6,5 zmusza do tankowania nie zrobiwszy 200km.

 

Podam jeszcze dwie wartosci, jak nie chce stac w korkach i dojechac na czas do pracy 4.2l

a jak na czasie mi nie zalezy, jest wolna droga i  tylko czasem odkrece:  wynik 3.6l

 

Zachowujac troche radosci z jazdy do jakiej stworzony jest duke 390, trzeba przyjac ze srednia miesci sie wlasnie w tym przedziale 3,5-4,5l. Jak by liczyc na 3,3 podawane przez producenta to lepiej kupic cos z dwoma garami, bo zabawa zadna. Duke to nie bulwarowka, a jeden cylinder nie wielblad, troche pic musi.

 

Szybka... jak juz to zdecyduje sie na ta propozycje od KTM'a. I/lub zmienie kask na cichszy. Jej brak sluzy mi za naturalny ogranicznik predkosci maksymalnej ;) Nie wiem czy dzieki niej by moze spalanie troszke spadlo, bo opory >120 faktycznie sa duze. Caly wiatr bierze sie na klate i trzeba sie dobrze kierownicy trzymac. Same kolana na baku nie wystarcza. Ale j.w. zapierdzielac na zlamanie karku nawet nie mam gdzie, a 6l na 100 tez nie cieszy przy kasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

hehe, do 690 mu troche brakuje, nadrabia to troche akcesoryjnym akrapem, ale tu robi sie pod gorke, bo mapa KTM do akrapa daje mu ~+5KM wiecej. Wtedy odblokowuja tez przyciete 2KM aby orginalnie spelnial wymogi A2 - bo tak jest sprzedawany w Europie. Robi sie z tego prawie 50kucy i trzeba z moto odwiedzic stacje diagnostyczna i przerejestrowac na pelna kat. A, bo nie zgadzaja sie przeliczniki wzgledem jego wagi (140kg).

 

Choc slychac ze nie ma pojemnosci w okolicach 600cc, to ja jezdze z orginalnym wydechem i mimo ze "maly" to jest zadzior. Na dluzsza jazde bez zatyczek sie nie nadaje ;) Cichaczem to jezdzi tylko wtedy jak go wypycham z garazu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera, mam nakrecone 4,5tys z czego ciut >3 na KTMie. Do eksperckiej mojej opinii zaliczyc wiec nie mozna.

 

Wg. mnie na parkingu zachowuje sie jak rower ;) Fakt ze wygodniej wszystkie tego typu manewry wykonuje mi sie okrakiem, ale to dlatego ze mam tylko luke w garazu zeby go wstawic. Moge przytoczyc jednak taka sytuacje, ze w drodze do bramy wyjazdowej (po luku, trawie, ~25m) raz mnie ponioslo. Trawa o poranku byla mokra, najpierw uslizg z tylu, potem z przodu, jedna podporka, druga podporka... szczesliwie gleby nie zaliczylem. Z racji niskiej wagi sprzeta obaj pozostalismy w pozycji w pozycji wertykalnej. Siniak na goleni powyzej buta schodzil ponad tydzien czasu.

 

Kierownica skret ma az za duzy, ale to chyba kwestia wrazenia po przesiadce z Aprilii RS 50, w ktorej pojecie skretu kierownicy niemal nie wystepuje ;) Chociaz... pare dni temu zamiast latac w kolo komina wybralem sie na stary (w sumie to nowy) "dobry" plac manewrowy porownac swoje umiejetnosci to tych sprzed roku. Mowiac w skrocie ZDALEM :D Wiadomo, to nie Gladius, oglady tez juz ciut nabralem, choc bez powtorki sie nie obylo ;) Jednak na dwojce, bez sprzegla czy hamulca manewrow egzaminacyjnych nie umialem wykonac, jedyneczka za to bez problemu. Szczegolnie duzy skret kierownicy dalo sie odczuc na wolnym slalomie. Zapasu bylo duzo, tym bardziej ze kierownice w Duke 390 trzyma sie dosc szeroko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.