Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Czy warto odświeżyć lakier ?


LosKurczakos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Tak jak w temacie mam dylemat czy lakierować motocykl czy nie . Mój moto ma się oczywiście doskonale i nic mu nie jest ale z uwagi na nieubłagany ząb czasu lakier stał się matowy / wyblakły . Najgorsze jest to że od słońca inaczej blaknie kolor na metalowych częściach a inaczej na plastikach .Tutaj właśnie rodzi się moje pytanie czy warto odświeżać lakier ? Parę osób przestrzegało mnie aby tego nie robić bo kiedyś , kiedyś następny nabywca może pomyśleć że moto lakierowane gdyż po przejściach i to może znacznie obniżyć cenę a z drugiej strony każdy motocyklista pragnie patrzeć na swoją dziecinkę z dumą .

Jakie są wasze opinie na ten temat ? Czy odświeżając lakier sam sobie strzelę w kolano czy ew. nabywca doceni mój wkład .

Czym Wy się kierujecie przy zakupie sprzęta i jak Wy byście zareagowali na odświeżone moto ?

Dodam tylko że wszystkie preparaty do renowacji lakieru nie przynoszą rezultatu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczak dokumentacje ? nawet jakby Ci to podpisał rzeczoznawca lub notariusz czy Bóg wie jeszcze kto, to i tak zawsze ktoś będzie podejrzewał że był malowany po dzwonie :D

Nie dość, że TY zainwestujesz w to nie małą kasę to przy sprzedaży ludzie jeszcze będą chcieli zbić na cenie bo lakier nie oryginalny. 

 

Jeżeli maszyny nie zostawiasz sobie na resztę życia przy sobie to posłuchaj Majzla :)

Chyba, że bardzo Cie to razi po oczach to wtedy rób jak uważasz ale kupca wtedy najlepiej szukaj wśród znajomych co będą Ciebie znali i historie tego moto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przed malowaniem mojej starej SVki zrobiłem dokładne zdjęcia elementów uszkodzonych, po malowaniu zanim zostały nałożone też zrobiłem foty i po poskładaniu oczywiście też. Kolo jak kupował moto odemnie dostał całość i nie miał do niczego zastrzeżeń.

Prawda jest taka że jak trafisz na idiote a takich nie mało którzy to chcą mieć 10 letni motocykl w stanie salonowym z przebiegiem 5 tyś. to owszem będzie kręcił głową, narzekał i marudził, i nie tylko pomalowany moto będzie problemem ale i porysowane śrubki, ryski na reflektorze i otarcia na manetce... ale jeśli ktoś ma głowę na karku to doceni sprawę.

Ja bym malował - zresztą aktualną VFRę też malowałem bo 10 letni lakier też już był malowany i to nieudolnie a do tego był "zmęczony".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze Majzel  dobra polerka i politura do lakieru zalatwi cala sprawe.

tak do przykladu. http://www.kfz-aufbereitung-koenig.de/upload/4342576-foto3.jpg

O widzisz i to wygląda zachęcająco . A gdzie można coś takiego zrobić ?

Uprzedzając złośliwości wiem że u lakiernika  :P  tylko pytam czy macie jakiś namiar na takiego sprawdzonego magika ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jako osobę pracującą na lakierni sporo czasu to śmiało lakierować bo żadne kolegów "magiczne" polerki to tylko półśrodek ( co najwyżej ... ) i wyrzucona kasa i czas. Najlepiej wszystko dokładnie wyrównać, ewentualne braki posklejać i dorobić, a lakier nowy nałożyć na DOBRYCH LAKIERACH i co najważniejsze BARDZO DOBRY i TWARDY LAKIER BEZBARWNY. Nie wiem dlaczego po@$$@ lakiernicy samoucy dobiorą Ci kolor wg. tego co jest dostępne i nawet często dosyć dobre firmy a potem dorzucają do tego "najgorszy, najbardziej miękki" lakier bezbarwny który jeden nacisk paznokciem zostawia niezły ślad :) Słyszałem teorię, że im prościej potem niedoróbki przepolerować dla ściemy, żeby w miarę to wyglądało a gorzej z wytrzymałością także nie daj się oszukać i pilnuj na każdym kroku. 

 

Co do opinii na temat "lakierowany to bity" to potencjalny kupiec w przyszłości powinien się pier@$$ąć w głowę, a nie szukać pretekstu do zbijania ceny :) to może za niedługo będziemy zmieniać sprzęgło i płacić za to dobre setki, a potem usłyszymy, że to nie oryginalne i trzeba opuścić mimo, że dzięki temu motor przejedzie kolejne kilkadziesiąt tyś ? 

Oczywiście nie bronię handlarzy którzy ściągają trupy i lakierują aby nie było widać bo tego nie toleruje, jednak nie dajmy się zwariować bo owiewki to element który ulega zniszczeniu i ja osobiście wole lakierować swojego GPZ którego teraz kończę i cieszyć się piękną maszyną, a na komentarze, że bity leje ciepłym moczem i zostaje się uśmiechnąć z powodu widoku zniszczonego już matowego motora no ale ma ORYGINAŁ więc jest ode mnie lepszy :D:D

 

Co do folii wylewanej do oklejania całościowego nie polecam raczej na motory, koszty wyjdą spore, a w żaden sposób to nie jest podobne nawet do lakieru kilkuwarstwowego.

 

ps. sam byłem w podobnej sytuacji - nowy lakier w samochodzie tuningowanym dosyć mocno mechanicznie + zmiana zderzaków - biały cały + czarna maska i lusterka i spoiler ( sam lakierowałem to mnie wyszło to grosze i nie nie to nie był GOLF :D ) i 9 na 10 próbowało negocjować cenę "bo lakierowany" i takich klientów bardzo szybko wyrzucałem za bramę puszczając do tego pieska :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zreszta,nie problemem jest jechac z mechanikiem, ktory ma glowe na karku,i sprawdzic moto od A do Z,sciagnac owiewki to chwila moment,przejechac sie , itd,a potencjalny kupiec,powinien sie cieszyc,ze bedzie mial blyszczacy lakier i zadbany motocykl. Sam bylem w podobnej sytuacji,tyle ze malowanie ori,w pierwszym moto dosyc zmeczone jak i lakier, druga sztuka,lakier bardziej zadbany jak i caly motocykl,ktory po delikatnej negocjacji,trafil pod moje skrzydla :).

 

Ale tak jak pisza poprzednicy,wystarczy kupic jakas paste do polerki np G3, pozyczyc od kogos polerke,i efekt napewno bedzie zadowalajacy. Lub oddac komus do polerowania,duzo to nie wyjdzie,a napewno bedziesz zadowolony z efektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz w oryginale nie maluj,jak chcesz sprzedać za dobre pieniądze i masz zadbany tym bardziej nie maluj!polerka tak G3 z Farecli jest ok na odswieżenie,sajmi89 pisze 9 na 10 klientów..u mnie do tej pory było że czy to auto czy moto to 1 klient był ostatnim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za tak duże zaangażowanie w odpowiedziach . Mam teraz o czym myśleć :blush:

 

Nie do końca. Zakładam że motocykl sprzedasz za rok, dwa. Potrzebne Ci wydatki tylko po to żeby nacieszyć oko ? Chyba nie. I tak do tego podejdź. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakbym miał oddawać lakiernikowi to bym też nie lakierował bo wołają za dużo pieniędzy za to i robią lipę i wtedy fabryka lepsza. Dobrego lakiernika z którym pracowałem jest w Katowicach na porcelanowej i jest mega dobry i nie dużo liczy, a robi cuda z niczego :D 

 

ps. ja akurat składam swój motorek do kupy i miałem czache pękniętą i w innym kolorze i spray czarny pod ręką - jakie było moje zdziwienie jak wyszła czacha lepiej niż zadupki wykonane przez lakiernika dla poprzedniego właściciela ... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś może próbował taki preparat jak 'ECHELON pure glass coating'?tak zwana szklana powłoka.po nałożeniu preparatu wchodzi w reakcje chemiczną zmieniając się z płynu w twardą powłokę,tworząc bardzo wytrzymałą warstwę chroniącą lakier.może ten środek byłby jakąś alternatywą zamiast malowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim układzie zacznę od polerki mam nadzieję tylko że nie pogorszę stanu gdyż zdolności manualnych ja niestety nie posiadam  ;)

 

Szanowni koledzy a macie jakieś sprawdzone preparaty do polerki ?

Jakiś czas temu próbowałem pastą TEMPO na małym niewidocznym kawałku ale żadnego efektu nie było widać  :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasta G3 Farcela , maszyna polerska i jedziesz z tematem :)

 

 

spróbuj tak jak kolega wyżej napisał pastą G3 a później np. pastą turbo tempo (bardzo fajnie nabłyszcza)

 

 

Okiej pasta i gąbki zakupione w przyszłym tygodniu do mnie przyjdą .

Jak efekt będzie zadowalający to się Wam pochwalę i zamieszczę foty .

Jak się nie uda to do Chudowa przyjeżdżam z pokrowcem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.