Wypadek 22,10,2012 Gliwice ul. Nadrzeczna

[Abaddon]

Jak pisze Wojtas85- "We krwi okazało się że ziomuś miał 0,26 promila."

Co oznacza, że ziomuś "pojechał" na wykroczenie, a nie przestępstwo.

BIEGI, skoro jazda pod wpływem alkoholu będzie brana pod uwagę jako naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, to równie dobrze można pod to podpiąć przekroczenie prędkości, wyprzedzanie w sposób niewłaściwy, delikatne wymuszenie itp.

Art. 177 § 1. dotyczy wypadku komunikacyjnego, nie kolizji.

[BIEGI]

BLUE BIRD to przeczytaj jeszcze Art. 157

Art. 157. § 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego.

§ 5. Jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwał dłużej niż 7 dni, a pokrzywdzonym jest osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na jej wniosek.

[Abaddon]

Art. 157 to jakby uzupełnienie art. 156 KK, który z kolei dotyczy pobicia...

[BIEGI]

POCZYTAJ TROCHĘ

[Саша]

jak mnie pamiec nie myli jedyna osoba poszkodowana w kolizji jest chlopak z moto. wiec wykładnia dot art 157 jest nie adekwatna.

winny zdarzenia drogowego jest kier samochodem osobowym poniewaz z opisu jaki jest na pierwszej stronie wynika ze dokonal nie prawidłowego skretu i zajechał droge tak mniej wiecej rozumiem z tej relacji. w wyniku tym chłopak został poszkodowany, poszkodowany dlatego iz poruszal sie w sposob prawidłowy. wiec pzrysluguja mu wszelkie prawa odszkodowawcze i roszczenie na płaszcyznie cywilnej w konsekwencji poniesionych strat z tytułu roztroju zdrowia czy nastepstwa rehabilitacji itp. lecz poniesie on konsekwencje z kodeksu karnego poniewaz kier. pojazdem w stanie nietrzeźwości. jego stan psycho motoryczny nie doprowadził do błedu lecz kierujacy sam osobowym.

[Abaddon]

POCZYTAJ TROCHĘ

Ja nie muszę, bo wiem Poczytaj komentarze do wrzuconych przez Ciebie art.

Dobrze mówisz Саша, z tym, że nie odpowie nawet z KK, bo wydmuchał na wykroczenie.

[STAWROS]

A ja proponouje wszystkim znawca ubezpieczyc się w D.A.S-ie i kwestiami spornymi niech się zajmują Prawnicy

[Саша]

Najważniejsze, że wsiadzie znowu na moto. na nowy sezon.

[Саша]

kwestiami spornymi niech się zajmują Prawnicy

. dlatego zabrałem głos

[Wojtas85]

Na razie wiadomo tylko że ma zatrzymane prawko na 6 miesięcy.

W motocyklu był brak przeglądu.

Na razie nie dostał ani punktów ani mandatu.

Będzie miał wezwanie na Główną Komendę Policji w Gliwicach (tak poinformowała nas Policja podczas wypadku)

Policja uznała wine obopólna.

Motocykl kasacja (złamana rama)

Jutro operacja prawej nogi.

Liczymy że Mirek wyjdzie ze szpitala w piątek.

Jak będę coś wiedział dam cynk z pierwszej ręki

[BIEGI]

To powrotu do zdrowia... Jak najszybciej

[LBG]

Sasza jest chyba najblizej prawdy, ale tu chyba sąd bedzie rozstrzygał, jak obaj uczestniczacy nie popuszczą.

[nobo]

powrotu do zdrowia życzę ...

[BIEGI]

Policja uznała wine obopólna.

jednak nie tylko wina puszki panie prawnik

[Futrzak]

Najlepiej obwiniać innych za naszą brawurę i brak odpowiedzialności. Jak w ogóle ktoś próbuje usprawiedliwiać pijanego motocyklistę, który stwarza bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia innych? Mi to się nie mieści w głowie. Pijany i w dodatku siada na motocykl bez ważnego przeglądu. Żadna, ale to żadna próba usprawiedliwienia dla takiego debilizmu nie może mieć miejsca. Ktoś się zastanawia, co by było, gdyby motocyklista nie wyhamował przed pasami, przez które przechodziły by dzieci do szkoły? Znamy przecież i takie tragiczne przypadki z udziałem motocyklistów...

[Abaddon]

jednak nie tylko wina puszki panie prawnik

Uznała?? Może i uznała... na gębę i na miejscu... ważne co uzna sąd panie prawnik...

[LBG]

Jak w ogóle ktoś próbuje usprawiedliwiać pijanego motocyklistę, który stwarza bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia innych? Mi to się nie mieści w głowie. Pijany i w dodatku siada na motocykl bez ważnego przeglądu. Żadna, ale to żadna próba usprawiedliwienia dla takiego debilizmu nie może mieć miejsca. Ktoś się zastanawia, co by było, gdyby motocyklista nie wyhamował przed pasami, przez które przechodziły by dzieci do szkoły? Znamy przecież i takie tragiczne przypadki z udziałem motocyklistów...

Ojtam, ojtam. Jazda na podwójnym gazie to podwójna przyjemność .

A tak na poważnie, wiecie ile macie jak siadacie na moto w niedzielę rano po zlocie???? Jedno piwo 0,5 l to ok. 0,3 promila. Trzeźwieje się ok 0,2 promila/h. Wtedy nietrudno przekroczyć te 0,2.

[nobo]

jedyna dobra strona że kończy się sezon to to że nie będzie żadnych przykrych postów w tym wątku

[Wojtas85]

jednak nie tylko wina puszki panie prawnik

[Abaddon]

Ojtam, ojtam. Jazda na podwójnym gazie to podwójna przyjemność .

A tak na poważnie, wiecie ile macie jak siadacie na moto w niedzielę rano po zlocie???? Jedno piwo 0,5 l to ok. 0,3 promila. Trzeźwieje się ok 0,2 promila/h. Wtedy nietrudno przekroczyć te 0,2.

Nie do końca... to akurat sprawa stricte indywidualna...

Dla przykładu- ja po wypiciu jednego piwa 0.5 l i dmuchaniu w alcomat po 30 min, wynik mam 0,00... uwierzysz?

Sprawdzane kilkukrotnie i nie na urządzeniach z Allegro, czy sklepu gadżetami.

[CB1]

A tak na poważnie, wiecie ile macie jak siadacie na moto w niedzielę rano po zlocie????

Wiemy wiemy

Ja przynajmniej wiem bo zawsze sobie dmucham po zlocie. Mam alkomacik, moze nie jakis wypasiony i super dokladny, ale jak juz cokolwiek pokaze to wiem, ze musze sobie isc pobiegac zanim na moto wsiade.

Takie alkomaciki nie sa drogie a potrafia uratowac dupe przed niechcianymi problemami.

[rexio]

Następnie pasażerka motocykla (gdyby była) może dochodzic odszkodowania (...) z polisy NW kierującego motocyklem jeśli takie posiadał.

O RLY? Ja sadzilem, ze jak jedziesz na bani to ubezpieczyciel ma cie w zadzie, Wyplaci jej fundusz gwarancyjny a kierownika moto potem zjedzą.

[Apocal76]

Wszystko ok, tylko ten kac... Chłopie jak się ma coś we krwi to autobusem albo piechotą... Na wszystko da się przymknąć oko, na prędkość, głupie wyprzedzania itp ale jazdę na bani nie... pielgrzymka do Częstochowy i 100 złotych do koszyczka.

[rexio]

??? To juz lepiej te 100 zl dac na biedne zwierzaki niz na czarna mafie!

[Wojtas85]

Dla zainteresowanych tematem.

Dzisiaj byliśmy na komendzie głównej Policji w Gliwicach.

Sprawcą wypadku jest motocyklista mimo to że puszka wymusiła.

Zostało mu zatrzymane prawo jazdy na 6 miesięcy i został nałożony na niego mandat karny w wysokości 500zł.

Nie będzie sprawy w sądzie.

Co do ubezpieczenia jeszcze nie wiadomo.

Ja się czegoś dowiem dam zna.

Ziomek zagipsowany do gródnia.

Pozdrawiam!