Ślub motocyklisty odbył się w szpitalu

[Skydiver]

http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/21920/podlaskie,slub,motocyklisty,odbyl,sie,w,szpitalu/

[Unfamiliar]

No to w podróż poślubną na moto nie da rady: )

[Sławek XJ900]

Jeżeli chodzi o podróż poślubną to myślę, że koledzy pomogą - motocykliści to jedna wielka rodzina

[Unfamiliar]

Taki "zastępczy" pan młody? Dobre!

[Pajda]

Temat powinien byc przeniesiony do działu HUMOR

[holdus]

dobry gość, dobry

[Grzesznica]

Chyba los go chciał przed tą dziołchą ostrzec, bo jak inaczej wytłumaczyć glebę na prostej drodze.

[goldi87]

Wiesz że dokładnie to samo pomyślałem i dokłądnie o tym mówił nam Ksiądz na dniach skupienia Jeśli dostaniesz tak wyraźny znak nie żeń się z tą Kobietą

[addassko]

hahaha

[marian65]

Hłe, hłe, hłe- ale tu nie ma nic do śmiacia, tu płakać trzeba nad losem kolegi. Dwa nieszczęścia w jednym dniu go spotkały ...a wliczając nogę to nawet trzy. Biedaczysko, nawet noc poślubną będzie spędzał na dole bo mu noga w gipsie przeszkadzać będzie...

[ArU Ninja]

Ktoś tu chyba walczy o złotą łopatę

[Tytan]

Ale odgrzany kotlet.

[ARBOK]

no i co myślałem że tylko ja miałem przygodę w dniu ślubu jechałem po przyszłego teścia który pilnował przez noc sali na działkach gdzie było wesele rok 1977 i na zakręcie odrobina piasku i na szczęście tylko drobny szlif złamana klamka i podnóżek w mojej MZ otarte kolano pozbierałem się i powiedziałem że nieszczęścia chodzą parami , w krótce zmieniłem motor a w 81 żonę.

[victoryMP]

szczesciarz