Do Ludzi z Gliwic

[Gość Mr.Cookie]

A to nie jedziemy na patelnie ?

[burnfeel]

ja pierdo.. co ty z tymi patelniami ?

[Unfamiliar]

Normalnie kiedyś się wybierę wbrew zdrowemu rozsądkowi na tę "patelnię".

Ja nie mogę, hehehe, Dark - zmień ksywę: ))))))

[Gość Mr.Cookie]

Ok zmieniam Ksywe na Patelnia od dzisiaj

[burnfeel]

Shreeku tak zapierdales ze az nas zgubiles to chyba przez te gazniki

[Gość Mr.Cookie]

Zabawne, jesli macie odpierdalac takie szopki to se kurwa sami latajcie, Pierdole Ciebie, Witka, Piotrka, latajcie sobie ile chcecie mnie to pierdoli, macie innych w dupie, nie patrzycie, to sie pierdolcie. Potem pierdolenie ze nas nie widzieliscie, najpierw zgubiliscie ludzi przed zwardoniem, Widzieliscie ze bylismy na stacji przejechaliscie, W skoczowie rowniez olaliscie reszte. Tyle w temacie, dziekuje za uwage. To byl moj ostatni wypad z Wami, nie mam kurwa 15 lat, by potem zapierdalac by Was dogonic. A Wy se latajcie jak te posluszne pieski Witka.

[Alicja]

Coś w tym jest, bo rozumiem, że każdy ma inny styl jazdy, ale można się umówić, że lecimy razem, każdy w swoim tempie, ale spotykamy się w wyznaczonych miejscach np. na stacjach benzynowych.

[Gość Mr.Cookie]

Alicjo mialas przyklad podejscia do reszty ludzi w Skoczowie. Odemnie tyle w temacie, jesli nie pasowaly Wam przeloty innych to po chuj sie zgadywaliscie? Trzeba bylo od razu przed wyjazdem powiedziec sory laska/koles nie lecisz znami bo zamulasz badz cokolwiek innego, ale nie gupi Jasiu jedzie pierwszy a reszta poslusznych pieskow za nim, majac oczy zaropiale pizda, nie widza co za nimi sie dzieje.

[BIEGI]

Zabawne, jesli macie odpierdalac takie szopki to se kurwa sami latajcie, Pierdole Ciebie, Witka, Piotrka, latajcie sobie ile chcecie mnie to pierdoli, macie innych w dupie, nie patrzycie, to sie pierdolcie. Potem pierdolenie ze nas nie widzieliscie, najpierw zgubiliscie ludzi przed zwardoniem, Widzieliscie ze bylismy na stacji przejechaliscie, W skoczowie rowniez olaliscie reszte. Tyle w temacie, dziekuje za uwage. To byl moj ostatni wypad z Wami, nie mam kurwa 15 lat, by potem zapierdalac by Was dogonic. A Wy se latajcie jak te posluszne pieski Witka.

Masz rację mieli wszystkich w dupie, mogli zaczekać ale po jak trzeba być pierwszym i zapierdalać ile fabryka dała. Też czasem lubię pofiziować ale zawsze potem czekam na resztę...

Zjazd na stację benzynową w Zwardoniu a reszta ma czytać w myślach...

Panowie popisujcie się na TORZE!!!

[liroy1979]

Co racja to racja ,rozumie wszystko jedni zapierdalają a inni mają ochote na przejażdzke ,ale w skoczowie to było przegięcie

[BIEGI]

Racja Łysy w Skoczowie to przeszli, sami siebie centralnie wszystkiwch w d... jak już sie spotkaliśmy "po pogubieniu" to mogliśmy lecieć do Gliwic razem...

[Gość Mr.Cookie]

ale po co ? Skoro mozna pozapierdalac?

Biegi, pewnie jak nas zobaczyli pomysleli o kurwa jak to mozliwe trza spierdalac..Co beda latac z takimi zlomami....

[BIEGI]

No Dokładnie .... szkoda gadać...

[tapmal]

Dark Raider piszesz dziwne rzeczy i obraźliwe. Nikt z nas nie chciał zrobić przykrości innym.

Powrót, stacja w Zwardoń, dostaliśmy info że nie tankujecie i jedziecie, oraz że czekacie za tunelem???? HELOU:)???? Za tunelem Was nie było. Goniliśmy Was, jak się zorientowaliśmy co i jak.......

Poczekaliśmy............. to było przed SB.....

Co do Skoczowa to skręciliśmy coś zjeść. Ale jak interpretować że "ten Skoczów to przegięcie"??

Czy stwierdzenie Pieski Witka ma jakiś podtekst z Twej strony? Masz w sobie pierwiastek homoseksualny skoro używasz takich określeń Zaprzeczenie będzie potwierdzeniem poprzedniej tezy;) Wiem bo mi mówił znajomy psychiatra.

Z mej strony miło było Was poznać, jeżeli będziecie chcieli jeszcze polatać, uzgadniając prędkość kolejność itp. Bardzo chętnie polatam i dostosuję się do reszty, Nasz idol(D.R.) będzie wtedy prowadził, a my wtedy będziemy pieskami Dark Raidera.....

Tego typu odpowiedzi sie spodziwałem jaka jest dwa posty niżej.................. Nie komentuję......... Nie chcesz? Nie jedź......

Ja ze swej strony jeszcze raz potwierdzę, że spoko, dostosuję sie do uzgodnionych warunków następnym razem.

Ekipę z dziś pozdrawiam i zapraszam na następny raz.

Mam pytanie: czy ja też powinienem się obrazić że na dzień dobry jakiś "wariat"(bez urazy, kolega był spoko) prawie się nie zabił na parkingu:)??

BTW! Kto dziś przez całą Wiślankę jechał ostatni? Weź czasem pomyśl..........

[burnfeel]

Nic dodać nić ująć tapmal

[burnfeel]

Shreeku brutusie i ty przeciwko nam

[Gość Mr.Cookie]

No to HELOU!

1 Zwardon ( nikt z Was nie czekal przed stacja, wiec logiczne dla ekipy ze Was tam nie ma tak? Zatrzymalem ekipe za tunelem, powiedzialem ze jestescie na stacji ze tam tankujemy. Zostal wykonany telefon do Was ze bedziemy na najblizszej pierwszej stacji. Mineliscie nas, patrzyliscie jak tankujemy, pojechaliscie.

2 skoczow, widzielismy Was na skrzyzowaniu, dojechalismy, Wy odkreciliscie manete, Biegi Was gonil pokazal byscie zwolnili, a Wy to zignorowaliscie.

3 Czy stwierdzenie Pieski Witka jest obrazliwe? jak mozna to inaczej okreslic? Skoro zapierdalaliscie za nim, nie zwazajac na reszte? Ale wystarczy jeden ... i reszta pojdzie za nim..

4 Przy powrocie na logike powinniscie wyczuc jakim tempem leci reszta, Wy to zignorowaliscie mieliscie ludzi w ...

Grzegorzu, to samo moge powiedziec o Tobie i Piotrze, i Ty przeciwko nam. Pokazaliscie gdzie macie mnie i reszte.

Ale nie, jak nie ma kto z Wami latac to telefon do szreka, badz innych i mozna jakos normalnie leciec, gdy jest ful ekipa, to nagle zapomina sie o normalnym lataniu.

Niechcieliscie zrobic przykrosci innym? A Zrobiliscie, lecac ekipa, wyjezdzajac spod gliwic bylismy "paczka" no i pokazaliscie gdzie nas macie, Piotrek, Grzechu nie masz lusterek ? Nie widzieliscie ze paru motocykli brakuje? No to na logike zjezdzam na pobocze i czekam prawda? Ale po co ? Skoro pierwszy tak ladnie cisnie...

Od zawsze bylo i powinno byc ze grupa dostosowuje sie do najwolniejszego, a nie na odwrot, w tym przypadku pokazaliscie jakie macie poszanowanie do czyjegos zycia, goniac Was, slabsi musieli przekraczac swoje umiejetnosci by Was dogonic, ryzykujac tym samym swoim zdrowiem.

Piotrze, dopowiedzialbym cos, ale mialo byc miedzy nami wiec...

Mysle ze w tym temacie juz wszystko zostalo dopowiedziane, mozna skonczyc ta rozmowe.

A wspolne latanie, mnie juz z Wami nie interesuje, dziekuje tyle z mojej strony .

[burnfeel]

Shreek ty jesteś jak bumerang i tak do nas wrócisz

[Gość Mr.Cookie]

Zebys sie nie przeliczyl, pokazaliscie gdzie mnie macie wiec dziekuje. Kontynuowanie dyskusji jest zbedne. Reszta ekipy rowniez wyrazila swoje zdanie.

To trzeba bylo spowrotem rowniez leciec ostatnim.

[Gość Mr.Cookie]

Sobota/niedziela leci ktos posmigac?

[tomo3x]

pisze sie na niedziele oczywiscie jak pogoda dopisze

[nobo]

ja tam nie narzekam miło było poznać tych których nie znałem w skoczowie mnie nie było wiec się nie wypowiem na ten temat ,

ja o 18 tej już sączyłem bronka w domu

BTW ; jeżeli chodzi o telefon jak byliśmy na stacji w zwardoniu to Bieg powiedział ze czekają na nas za tunelem a nie na pierwszej stacji

[Gość Mr.Cookie]

Tomku ale spokojny przelot jak cos, nie zapierdalanie ;/

[nobo]

shreku ,co ty focha masz?

[Gość Mr.Cookie]

Nie to nie foch, focha mogla by miec panna. Poporstu mam wyjebane i tyle na co poniektorych....