Światła awaryjne w moto - pytanie.

[Black Deauville]

Poszukuję opinii na temat akcesoryjnych świateł awaryjnych z katalogu Louisa, bo nie wiem czy inwestować:http://www.louis.de/_101538c6846652d17d9f097d814eff37c9/index.php?topic=artnr_gr&article_context=detail&grwgr=490&wgr=410&list_total=21&anzeige=0&page=1&artnr_gr=10034955Z góry dziękuję za okazaną pomoc w podjęciu decyzji ;o)

[ArturS]

Elektryką już dawno się nie bawiłem, ale wydaje mi się, że to sprawa dość prosta żeby sobie samemu je wykonać. Tutaj masz poruszony temat. Post edytowany: 07.09.2010 08:56

[giemul]

a tak się zapytam , po co ci to ? Ja to mam w swoim motorku seryjnie i nie używam . Jak się motor spierd*li to go i tak nie zostawiasz na drodze tylko stawiasz gdzieś na uboczu . Podziękowania należy migać , lewo prawo lewo , a nie razem . Może jedynie jak się rozjeżdzam z kumplami to użyłem z dwa razy zamiast machać ręką . Po co kopać w instalacji dla bajeru .

[T_rex]

giemul @ 07.09.2010 13:26a tak się zapytam , po co ci to ?

1 zanim dotrzesz do bezpiecznego "ubocza " ominie cię na ruchliwej drodze z 10 aut, światła awaryjne2 Jak się moto rozkraczy na środku dużego skrzyżowania, wszyscy wokoło będą wiedzili że masz awarię i może cię nie rozjadą odrazu ,światła awaryjne3Jak bezdiesz mial stłuczkę ,glebę czy dojedziesz do miejsca kolizji ludzie za tobą będą jako tako poinformowani że coś nie tak na drodze, światła awaryjne4Jak dojedziesz do korka na drodze i jestes ostatni a nie da się "przepchać", światła awaryjne5Jak zobaczysz moto na awaryjnych to należy pomoc koledze6Nie chce mi się dalej wymyślać ..ale wszystkie w/w sytułacje wyobraź sobie teraz w nocy.Awaryjne to nie jest zbędny bajer ale konkretne info dla innych kierowców.

[Black Deauville]

Dzięki T_rex za logiczne nakreślenie ram "po co mi to". Pytałem tylko, czy ktoś mógłby mi udzielić informacji o jakości tego bajeru, czy warto w niego inwestować - konkretnie w ten. Może ktoś już to kupił, kogoś znajomy kupił w Luisie ten zastaw i może ma wiedzę jak to działa, czy włącznik nie robi zwory w deszczu lub po myciu, czy się nie zacina po trzecim włączeniu, itd. Dzięki za odzew i w dalszym ciągu czekam na informacje. Lewa w górę ;o)

[giemul]

T-rex :1 , 2 i 3 - w tych przypadkach raczej biker ( jeżeli jest jeszcze w jednym kawałku ) patrzy żeby motocykl jak najszybciej usunąć z drogi a nie bawić się w uwidacznianie swojej tragedii lampeczkami . Nie przyjdzie mu to nawet do łba ,żeby jakieś awaryjne załączać ( to tak z autopsii ) .4 - no może trochę , tylko takie zjawiska raczej widać z daleka i raczej jakiś samochodziarz już się wtedy popisuje migaczykami ( motocykl jest węższy od auta ) .5 - zawsze staję i pytam , jak widzę motocykl na poboczu bo tak mnie nauczyli starsi koledzy po fachu . Migając sobie lampeczkami nie zmusisz nikogo do zatrzymania . 6 - w nocy też się przemieszczam motocyklem i pomimo posiadania takiego bajeru go nie używam . No ale BMW się przecież nie psują , to może dla tego ;-)BlackDeauville - w swoim ostatnim poście poruszyłeś ten aspekt , o który mi właśnie chodzi . To się spierd*oli prędzej czy póżniej . Pożytek z tego żaden , a jedynie niepotrzebnie ingerujesz w instalację .Dla zobrazowania taka bajeczka na przemyślenie ( to nie fikcja tylko fakt z życia ) :- Za 3 lata będziesz na wakacjach w Austrii . Będzie lało przez 3 dni . Z tego wszystkiego przemoknie ci jakiś dupiato połączony kabelek z tego "niezbędnego duperela" . Będą ci się same załączać awaryjne lub przestanie działać ci kierunkowskaz . Skutkiem może być zaproszenie do tańca na "uboczu" przez Austriackiego gliniarza i 200 EUR w dupie . No możesz też nie przeżyć tej wycieczki bo ktoś cię skasuje jak będziesz cioł 100 przez miasto i ktoś ci wyjedzie z prawej , bo ci migolek się będzie świecił bez twojej wiedzy .No ale to tylko moje takie marudzenie , tak dla nakreślenia innej optyki . Zrobisz jak uważasz .

[Gość]

giemul @ 07.09.2010 13:26a tak się zapytam , po co ci to ?

Poco to sie nogi noco ;)Czasami zakłada się takie ciulstwa tylko po to, żeby je mieć.Tak samo jak pdgrzewane manetki,siedzenia, dodatkowe oświetlenie, zegarki, termometry, czujniki zegarowe do odczytu temp.oleju,voltomierze i innego rodzaju mniej lub bardziej zbędne bajery :)Zdecydowanie marudzisz

[niunius71]

Witam. Tu masz najprostszy układ świateł awaryjnych do samodzielnego montazu. U mnie działa bez zarzutu już drugi rok. W skład wchodzą: -przerywacz kierunkowskazów od poloneza koszt 25zł-dwie diody jednokierunkowe koszt 3zł-jakiś przełącznik pod rękeMyśle że nie powinno być problemów z podłączeniem Post edytowany: 23.09.2010 22:10 Post edytowany: 23.09.2010 22:12----------Mam jakiś proble z wstawieniem załącznika więc wysyłam na PW

[kostucha]

po co przerywacz? większość moto ma przerywacze na 80-82W max obliczone, więc spokojnie dadzą sobie radę z żarówkami 4x21W (na obudowie powinno pisać), wtedy wystarcza tak jak piszesz, włącznik i 2 diody, lub przełącznik dwutorowy (dwa włączniki w jednej obudowie powiedzmy) ze zworą na wejściu

[peter6969]

Ja np uzywam a raczej uzywałem świateł awaryjnych do podziekowania tym którzy mnie puszczali lub sygnalizowali ze moge ich wyprzedzać.Teraz kupiłem vfr i w niej tez nie mam awaryjnych

[niunius71]

peter6969 @ 24.09.2010 21:36Ja np uzywam a raczej uzywałem świateł awaryjnych do podziekowania tym którzy mnie puszczali lub sygnalizowali ze moge ich wyprzedzać.Teraz kupiłem vfr i w niej tez nie mam awaryjnych

w tym samym celu zamontowałem u siebie. miałem poprzednio w CBX teraz mam VFR i też zamontowałem

[giemul]

takie miganie to błąd . Nie należy dziękować awaryjnymi tylko na przemian załączać migacz lewy prawy lewy . Tak jest w całej Europie i tak należy wdrażać to u nas . Jak zaświecisz awaryjnymi komuś np w Reichu to spowodujesz tylko zwiększenie jego ciśnienia i lekkie zdziwienie bo będzie myślał że coś się stało .

[kostucha]

nie jesteśmy u gebelsów, jesteśmy u siebie! jak jedziemy do nich, musimy znać niemiecki, oni przyjeżdżają do nas, to też musimy znać niemiecki, bo im sie nie chce uczyć. a w dupie ich mam jak walisz po 180 to też sie bawisz kciukiem na lewej manecie? aaaa, sory, Ty masz na lewej i prawej zapewne może i tak łatwiej.jak człowiek jest myślący to sie domyśli że mu dziękujesz w taki sposób, jak nie umie kojarzyć faktów, to możesz sobie nawet banner na plecach wyszyć "DZIĘKUJĘ" a i tak nie skuma, za co.awaryjne dobra rzecz.

[giemul]

tak jak napisałem jest wszędzie , nie tylko u Niemców , więc nie wiem czemu się tak zapaliłeś . Jak podziękujesz gdzieś na świecie awaryjnymi nie tylko nikt cię nie zrozumie , ale wręcz możesz narobić bajzlu , bo kierowca za tobą zacznie gwałtownie heblować i kłopot gotowy , bo możesz tym doprowadzić do wypadku ! Jesteśmy w UE , wozimy się też na motocyklach już po całym świecie , więc wypadało by stosować się do ogólnie przyjętych tam zasad , dlatego warto informować o takich niuansach a nie warczeć że u nas jest tak i szlus . Warto chyba się cywilizować trochę , bo inaczej się wychodzi zwyczajnie na buraka jadąc gdzieś za granicę naszego pięknego kraju . Jedną z zasad jest dziękowanie migaczami na przemian a nie razem , bo jak sama nazwa wskazuje są to wtedy światła "AWARYJNE " a nie " DZIĘKCZYNNE " .

[peter6969]

Tak czy inaczej tematem nie jest dyskusja do czego uzywać świateł awaryjnych.Kolega Black Deauville pyta sie o montaz takowych w swoim moto ,a idąc dalej Giemul to choćby po to zeby jak to określiłeś bedąc za granicą ostrzec jadacych za nami o jakimś awaryjnym hamowaniu.Niunius71 czy mógłbyś napisać coś blizej o awaryjnych w swoim moto ,czy są to jakies akcesoryjne ,czy moze "własnej roboty"

[niunius71]

Witam. Konstrukcja własna i jak najbardziej prosta w minimalnej ingerencji w orginalną instalacje elektryczną moto. Zasilanie z bezpiecznika lub akumlatora przez bezpiecznik max 10 amper, przełącznik dowolnej konstrukcji wedle upodobań, przerywaczkierunkowskazów ( ja zastosowałem z poloneza to koszt 35 zł ) dwie diody jednokierunkowe. Podłączyć pod przewody zasilające kierunkowskazy p+l ( obojętnie przód lub tył ) i wszystko gra. Niestety jest problem z dodawaniem załączników bo wstawiłbym taki prost schemat. Jak ktoś chce niech poda naPW meila to podeśle

[shoei]

kostucha @ 25.09.2010 11:41nie jesteśmy u gebelsów, jesteśmy u siebie! jak jedziemy do nich, musimy znać niemiecki, oni przyjeżdżają do nas, to też musimy znać niemiecki, bo im sie nie chce uczyć. a w dupie ich mam (...)awaryjne dobra rzecz.

giemul @ 25.09.2010 22:03(...) Warto chyba się cywilizować trochę , bo inaczej się wychodzi zwyczajnie na buraka jadąc gdzieś za granicę naszego pięknego kraju . Jedną z zasad jest dziękowanie migaczami na przemian a nie razem (...) .

Fakt, nie jest to temat tej dyskusji, ale warto na takie "niuanse" zwracac uwagę...I może nie o cywilizowanie chodzi, ale o wpajanie pewnych zasad...Pewnie Ci, co siedzą w holowanych autach i właczają awaryne, też maja wszytsko w dupie :)A tak na marginesie - mam fabryczne awaryjne - tyle, że można je właczyć tylko prze włączonym zapłonie. Też tak macie?

[niunius71]

Większośc moto jeśl posiada awaryjne fabryczne po przekręceniu kluczyka. W motocyklu stacyjka działa jak główny wyłącznik prądu, nie tylko zapłonu bo za to jest odpowiedzialny przełącznik przy prawej manetce a nie tak jak w puszkach gdzie po wyłączeniu kluczyka działąją pewne odbiorniki.