dokan Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 Witam. jadąc puszka ze środuli w stonę świateł koło oriona (światła niżej miejsca gdzie zginął Znajdek) godzina ok 17.20 byłem światkiem upadku motocyklisty z winy czarnego BMW kombi serii 3. jade spokojnie prawym pasem (długi korek do świateł) lewy pasek skręca w lewo oczywiście wolny, ale znalałz sie cwaniak i szybko mnie wyprzedził i widze próba zjechania na prawy. Nikt go nie wpuścił. wyłączył kierunkowskaz i stoi na lewym. pomyślałem ze i tak zaraz bedzie sie wciskał. zostawiłem sobie bezpieczną odległość od motonity i jedziemy sobie spokojniutko powoli moze 30/h. ruch spory bo to piątek i taka godzina. w pewnym momencie bmw gwałtownie rusza i wjeżdza przed motor na nasz pas. motocyklista gwałtownie zahamował i gleba. spod czopera iskry a kolega wywija fikołka. ja po hamulcach zeby go nie potrącić. zatrzymuje sie praktycznie w miejscu bo prędkość mała. BMW szybko ucieka mi na odlaegłość nie do przeczytania rejestracji. wołam na CB o zatrzymanie tego bmw bo jest sprawcą kolizji i ucieka. motonita szybko sie pozbierał i usunął sprzęta z drogi. kilkakrotnie ponawiam na CB o zatrzymaniu bmw i podaniu nr rejestracyjnego.... jedyne co sie dowiedziałem to SK 24.. brak reszty numerów niestety. ruszyłem za tym samochodem dalej wołając o pomoc na CB. niestety ruch na tyle był duzy ze BMW szybko uciekło mi z pola widzenia... teraz coś o mobilach.. umiecie beczeć, przeklinać i pytać czy czysto tam czy siam, ale w chwili kiedy trzeba pomóc w takiej sytuacji i podać głupią reestacje to nie umiecie pomóc. mam nadzieje ze motocykliście nic sie nie stało a i szkody na sprzecie niewielkie. w razie gdyby potrzebował coś niech sie odezwie. a moze ktoś z Was to widział i ma reszte tej rejestracji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 a co chciałeś zrobić temu gościowi , jakbyś go namierzył ?? Nagrałeś to zdarzenie ????? Bo jeżeli nie to możesz najwyżej stanąć z nim na solo , Kolo . Smutne ale prawdziwe . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XJ 600 Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 a co chciałeś zrobić temu gościowi , jakbyś go namierzył ?? Nagrałeś to zdarzenie ????? Bo jeżeli nie to możesz najwyżej stanąć z nim na solo , Kolo . Smutne ale prawdziwe .nie do końca ! jest sprawca i jest świadek ! Miałem podobną sytuację jadąc z kolegą puszą. Byliśmy świadkami kolizji dorogowej, jednak poszkodowana podała nas jako sprawców. Kolega który prowadził puszke został uznany za winnego spowodowania kolizji pomimo tego, że miał świadka w mojej osobie, zeznającego, że sprawcą jest inny pojazd. Tak, że nie jest prosto wymigać się od takiego zarzutu.Koleś z BMW nie miałby łatwo. W ostateczności pozostaje Fundusz Gwarancyjny, szkoda tylko, że sprawca nie zostanie ukarany ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bystry Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 Tak, że nie jest prosto wymigać się od takiego zarzutu.A podobno w Polsce istnieje cos takiego jak domniemanie niewinnosci... Zajezdza mi tu stalinizmem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 nie do końca ! jest sprawca i jest świadek !... sprawca czego ???????Jak była szkoda ( jeżeli chciałbyś dochodzić czegoś w sądzie ) ??????Pomyśl co chciałbyś zgłosić w tym przypadku , najwyżej poszargany honor dotyczący motocyklowych umiejętności kolegi , bo z tego co napisałeś to skończyło się na nie groźnej glebie . Nie zrozum mnie źle , proszę . Ale takich sytuacji niestety można unikać PRZEWIDUJĄC! Włażąc na motocykl należy się liczyć z tym , że wszystko co jest dokoła może zrobić krzywdę . Takich gości w BMW czy innych wózkach wiatr nie sieje , ale pomimo tego są wszędzie i należy to mieć cały czas na uwadze . Tu na szczęście skończyło się na strachu i jedyne co możecie z kumplem zrobić to wyciągnąć z tego naukę na przyszłość . Nie starajcie się na siłę naprawiać świata bo to jest niemożliwe .Lewa w górze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dragon Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 No sorry, ale nawet niegroźnia gleba powoduje uszkodzenia motocykla, jak choćby porysowany tłumik.Poza tym sprawca całej sytuacji zbiegł z miejsca zdarzenia, a to już jest przestępstwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 dzwonisz pod 112, przyjezdza policja, opowiadacie cala sytuacje i wymuszenie przez BMW, podajecie pelne namiary sprawcy i po temacie.. policja przyjezda po czasie do sprawcy i albo wystawia mandat albo sprawa trafia do sadu grodzkiego.. prosta sprawa...ale ty nie masz calego numeru i szkoda.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klimek_2009 Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 brakuje tylko ostatnich dwóch, więc krąg się zawęża i jest duża szansa na wykrycie sprawcy. Poza tym na tym skrzyżowaniu są chyba kamery o ile się nie mylę, więc to również ułatwi sprawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostucha Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 to nie Środula a Zagórze, piszesz o światłach obok 'rybki' (skrzyż. Blachnickiego i Bora Komorowskiego). kamery są, służą do regulacji świateł, ale czy nagrywają to co się dzieje, nie wiem. kiedyś słyszałem że jest to monitorowane skrzyzowanie, ale nie wiem czy to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conner Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 kamery są, służą do regulacji świateł, ale czy nagrywają to co się dzieje, nie wiem.to nie hollywood ... po drugiej stronie nie siedzi chopek, który knefelkami zmienia se kolory światełek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powerluko Opublikowano 11 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 No kolego sprawa przykra.Moim zdaniem powinniscie zadzwonic na psy, tymbardziej, ze w wielu miejscach jest monitoring o ktorym nie mamy pojecia, a nóz gdzies go złapała jakas kamera? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiloszRR Opublikowano 12 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2009 I każy ma swoje 4 litery. Na policji mają nagrania, musisz podać godzine o której sie to stało a później czekać aż informatyk obrobi nagranie żeby można było numery odczytać. Byle szybko sie zgłosić na komende. POzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.