Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Wypadek 04,08,09


adamk27

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Z tą muchą w oku (a przecież można się zderzyć z prawdziwymi superfortecami typu żuki, szerszenie i inne skrajnie zapancerzone Lutfwaffe... ) to wcale wcale słuszne spostrzeżenie... Pamiętam, jak dziś był środek lata, jadąc w latach '70 SHL-175 z taką samą jak lata prędkością o malo nie wyp...m w drzewo, gdy do oka "obutego" w okulary lekarskie (!!) (kto słyszał wtedy o kaskach z szybką, skoro tamte kaski przypominały połówkę strusiego jaja z rzemykiem...) jakimś swędem-podwiewem powietrza do oka trafił mi maleńki żuczek w twardej skorupce, który - podobnie jak i ja - wpadł nie tylko w oko, ale i w panikę, bo zaczął mi tam przebierać nogami i chyba puszczać jakieś "kwasy"... W każdym razie to, co "narobił" w moim oku - robił bez żadnych zasad Wrażenie bólowe - jakby ktoś wypalał oko gorącym drutem o kwasem, dekoncentacja - totalna jak i chwilowa ślepota, gwałtowne hamowanie i przede wszystkim panika!!! Gdy wyobrażę sobie siebie na takich jak obecnie przecinakach z tym zasrańcem ledwie widocznym po wyjęciu z oka daję sobie zero szans na ocalenie...!!! Pozdro wszystkim!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.