-
Postów
134 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Osiągnięcia BURDY
Newbie (1/14)
1
Reputacja
-
kolega ma zupełną rację, w kwestii porządku w subforach wydaje mi się, że wręcz jest jeszcze większy bajzel niż na początku. Przykra sprawa ale od czasu zmian na forum bywam tu tylko z przypadku i coraz rzadziej:( . Logowanie przez wpisywanie maila zamiast nazwy uzytkownika to kolejny jakiś dziwny eksperyment :/
-
Już w środę dostałem informacje od kolegów z BMW Cup, że "tor" z zasadzie jeszcze nie istnieje a nawierzchnia jest w fatalnym stanie, w czwartek rano jeszcze nie był poskładany do końca "tor" i już padały teorie, że zawody wogóle się nie odbędą. Totalna porażka, mam nadzieję, że dla dobra polskiego sportu motorowego, po takiej wpadce nikt nie da juz kiedykolwiek komukolwiek jakiejkolwiek szansy na powtórzenie takiego blamażu. jestem tak zniesmaczony, że wybieram sie na Brno, nie ma tam niestety Pretendenta więc rzucę się na pożarcie wyjadaczom i pojadę w Rooki.
-
przecież zawody zostałe odwołane, miał być robiony jakiś wyścig na pocieszenie "dla chętnych" ale w końcu nie wiadomo było czy będzie on w piątek czy w sobotę, dzialo się coś wogóle w sobotę na Modlinie ?
-
ale klasa Pretendent ściga się w piątek. Nie wiem czy zostanę na sobotnie Superbike'i bo startują dopiero popołudniu.
-
Ktoś z forum planuje starty w tym sezonie w klasie Pretendent ? Ktoś z Was jedzie do Modlina?
-
jechałem puszką, i to dość sporą więc było w co przywalić i to bynajmniej nie mnie stałaby się krzywda. Co do gonitw, nie jestem zwolennikiem takich akcji, jeśli dalej będzie tak kretyńsko postępował życie samo go z tego rozliczy
-
Sytuacja miała miejsce dzisiaj w Sosnowcu, na Środuli koło Plejady, przed godziną 15. Jechałem w stronę DG, na wysokości przystanku prawy pas blokował autobus i wszyscy go wyprzedzali lewym pasem, zrobiłem tak i ja, bezposrednio po wyprzedzeniu włączyłem kierunek i zacząłem wracać na prawy pas, zmienając pas obserwowałem w lusterku samochód za mną, w tym momencie zza tego auta wyskoczyło na prawy pas moto, ja w tym momencie bylem już w polowie manewru, z racji może kultury a może tego, że też jeżdżę na moto wróciłem szybko na lewy pas. wszystko to działo się tak szybko, że nie mimo mojego motocyklowego doświadczenia nie byłem w stanie ocenić prędkości jadącego motocykla - przekonalem się o niej dopiero jak koleś koło mnie śmignął, po wyprzedzeniu mnie okazało się, że wiezie ze sobą plecaczka BEZ KASKU!! Gdyby zamiast mnie jechał zwykły puszkarz, zupełnie bez jego winy, złych intencji czy słabych umiejętności koleś na moto wpakowałby się w samochód i znowu byłaby nagonka na puszkarza który "zajechał" drogę ( Kolego może się przedstawisz na forum, jechaleś jeśli się nie mylę ciemnym Fazerem N. wspólczuję ci braku rozumu, bo o ilę jeszcze jestem w stanie zrozumieć prędkość i może nawet ten debilny manewr, to za nic nie mogę przykumać jeszcze w tym wszystkim pasażera bez kasku.... Przez takich idiotów jak ty mamy taką opinię jaką mamy
-
dokładnie, najwyraźniej organizatorzy całodniowych jazd ochuj.li i tyle, taką kase za takie gówno - na ostatnim "dniu motocyklisty" jakim byłem czyli jakoś pierwsza połowa sierpnia goście narobili sobie takie burdelu że sesje wychodziły po 12-14 minut ( skandal, niech się pałują, na szczęście jest brno i slovakiaring p.s. aczkolwiek na popołudniowe treningi pewnie ze dwa razy się wybiorę
-
dzięki wszystkim za pomoc
-
czyli jednak są na forum zwolennicy Kawy
-
Ja na 1000RR wsiadłem z 954, czułem się jak w niebie, zupełnie inny motocykl, do dziś w garażu stoi 954 i od tamtej pory nie jeżdziłem nią ani razu, po przejażdżce nowszym modelem 954 wydaje się ciężka, toporna i mulasta w dolnym zakresie obrotów. Jeśli lubisz stopniować sobie przyjemność i zmieniać co jakiś czas moto to bierz 1000RR a na R1 przyjdzie kolej za jakiś czas. R1 jednak jest ostrzejsza od hondy. Ja trochę zainwestowalem w swoje 1000RR i na razie mi to wystarcza ale następne moto to napewno będzie R1
-
na wiosnę planuje zakup dupowoza , myślę nad ktorymś z w/w nakedów z rocznika 07-08. W Kawie bardziej podoba mi się sylwetka ale Honda ma ładniejszy przód. Jeśli chodzi o eksploatację i serwis wiem czego mogę się spodziewać przy szerszeniu bo kiedyś miałem poprzedni model a Kawy jeszcze nie miałem. Za Z750 przemawiają większe gary i trochę więcej mocy. Co Wy sądzicie? - zwłaszcza interesują mnie opinie o Z750 bo mało wiem o tym motocyklu.
-
i te cudowne komentarze dzieci neostrady. Skąd w tych głąbach tyle nienawiści do motocyklistów ? Czyżby zazdrość ?
-
ja jednak pierwszy wypad na tor robię w kwietniu, marzec jednak jeszcze trochę niepewny