Wypadek Na Skrzyżowaniu

[oMi]

Więc tak miałem wypadek na motorze. Wyprzedzałem dwa samochody na ciągłej linii w terenie zabudowanym prędkość moja około 60km i podczas manewru wyprzedzania 1 samochód zaczął skręcać w lewo i uciekłem do lewej ile mogłem ii uderzył we mnie lewym przodem samochodu w tylnie koło motocykla. Ja wraz z motorem poleciałem na barierki aluminiowe klika koziołkowań i zatrzymałem sie na latarni. Ja 8 dni w szpitalu operacja reki złamane żebro ii ogólne pobijany. Motor też koziołkował wiec nie wygląda za ciekawie połamane plastiki itp Samochód urwany zderzak. NIe byłem jeszcze przesłuchiwany bo dopiero co mnie wypisali ze szpitala, ale przyszło mi pismo z PZU ze kierowca samochodu pozywa mnie o spowodowanie wypadku . Co mam zrobic ?? Nie wiem czy jest taka możliwość ja dostane mandat za złamanie przepisów .A kierowca samochodu poniesie winę spowodowania wypadku ??post-14846-1255978650.ipb

[dziki750]

no obawiam sie ze przegrasz tą sprawe ponieważ wyprzedzałeś na ciągłej i na skrzyżowaniu

[YogiSc]

i to jeszcze na skrzyzowaniu, sprawa przegrana jak dla mnie. Trzeba placic za brak myślenia

[lewy]

oMi przykro mi z powodu doznań i strat... Powiedz mi tylko dwie rzeczy... wyprzedzałeś dwa samochody na raz na skrzyżowaniu? No to nie powiem aby to było za mądre. co innego je machnąć na prostej gdzie nie ma żadnej uliczki bocznej. Ale nie mnie to oceniać... życzę jak najlepiej... A powiedz nam jeszcze jedno. To nie jest Twoje pierwsze moto prawda?... tak dla uspokojenia stereotypów. Pozdro

[Lunat]

Kiedyś były podobne zdarzenia opisywane na TVN Turbo i co ciekawe winny był ten, który uderzał bo nie ustąpił pierwszeństwa wyprzedzającemu pojazdowi (na logikę to trochę idiotyczne). Musiałbyś dopytać speców od przepisów ruchu drogowego

[ks-rider]

Nic tylko pogratulowac ulanskiej fantazji, ciesz sie ze zyjesz. Moze zanim wywiniesz nastepnym razem taki numer to przemyslisz konsekwencje !

[wojt23_23]

Witam kierowca samochodu musi sie upewnic czy moze skrecac i czy czasem nie jest wyprzedzany ale raczej wina bedzie samochodu a ty dostaiesz mandat za wyprzedzanie ale raczej wina bedzie po jego stronie brat miał kiedys podobna kolizje i wygrał to pozdrawiam

[hubertgontarz]

Ciesz się że żyjesz!!! Że nie przywaliłeś głową w latarnię, słup, motocykl nie "wleciał" w pieszego itd.Daj znać jak sytuacja się zakończy. Na 99,9 % wypadek będzie z Twojej winy. Kierowca samochodu mógł spojrzeć w lusterka ale przy różnicy prędkości mógł Cię nie zauważyć NIESTETY!

[vraf]

no i rózne sądy, ja widze obopólna wine daje 50/50 bo to już zalezy od fantazji sędziego.najważniejsze ze sie pozrastasz, a moto to tylko kupa złomu który da sie poskładać!

[Sc0uT]

Mialem podobnie tylko, ze ja nie zdarzylem wyprzedzic, bo koles przede mna bez kierunkowskazu lekko przystopowal i odrazu w lewo. Ja gleba - piach, Wina moja.

[I/JG53_Pogo]

no i rózne sądy, ja widze obopólna wine daje 50/50 bo to już zalezy od fantazji sędziego.najważniejsze ze sie pozrastasz, a moto to tylko kupa złomu który da sie poskładać!

W przepisach jest jasno napisane że nie można wyprzedzać na skrzyżowaniuPozatym kierowca osobówki pewnie sygnalizował swój zamiar skrętu w lewo migaczem Wątpie byś wygrał tą sprawę bo co im powiesz na swoją obronę ?

[pacza]

Wedle przepisów nie powinno Cię być na lewym pasie. Jednak Polskie prawo często nie jest jednoznaczne i zazwyczaj daje pole do manewrów, wiec polecam dobrą papugę. A Tobie życzę dużo zdrowia

[mieso]

Witam,Mnie sie wydaje, że w kodeksie jest coś takiego, że kazdy uczestnik ruchu ma zachować szczególną ostrożność podczas wykonywania manewrów, ale ma też prawo zakładać, że inni uczestnicy ruchu poruszają się zgodnie z kodeksem drogowym. Ktoś, kto skręca w lewo na skrzyżowaniu ma prawo sądzić, że jeśli ustąpi pierwszeństwa wszystkim którym powinien ustąpić pierwszeństwa, to może opuścić skrzyżowanie (skręcić w lewo). Gdyby nie ta zasada, to musiałbym na każdym skrzyżowaniu, gdzie mam pierwszeństwo przejazdu, zatrzymywać się i upewniać, czy ktoś przypadkiem nie łamie przepisów i nie wyjeżdza mi z podporządkowanej. W opisywanym przypadku przewinieniem kierowcy może być tylko nie zachowanie ostrożności, co chyba nie jest karalne w świetle kodeksu drogowego. Motonita natomiast złamał przepisy ruchu drogowego. Jeśli to kierowca samochodu zostanie uznany winny spowodowania wypadku, to od dnia wyroku przesiadam sie z samochodu do autobusu Pozdrawiam, Jacek

[goly]

moim zdaniem współwina ( ze wskazaniem na zdecydowanie wieksza Twoja wine ) - a w jakim stopniu ? Tego nie wie nikt do momentu zapadniecia decyzji. Poza tym nie powinienes sie oburzac ze drugi uczestnik twierdzi ze wina byla Twoja ( czyt.w poprzednich postach )powodzenia i daj znac jak sie skonczylo