Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Blackbird


kiler600r

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja XX-em latałem troszeczkę. Są dwie rzeczy których się bym czepił bardzo i kilka "pierdół". Największym problemem jak dla mnie była jego masa a co za tym idzie ciężko mi się nim manewrowało przy małych prędkościach (ale jestem kurduplem więc jeśli ktoś ma więcej niż 170cm wzrostu to nie powinno być tragedii). Drugą sprawą było to że w gorące dni w czasie relaksacyjnych przejażdżek z niewielkimi prędkościami przelotowymi niemiłosiernie waliło mi ciepłem z pod owiewek. A z pierdół to to że czasami zdarzało się zaciąć stacyjce, ciężko go się wciąga na centralkę, przy pałowaniu lubi sobie łyknąć paliwka.Plusy? Duuużo momentu obrotowego i mocy, cholernie elastyczny, wygodny, fajna ochrona przed deszczem i wiatrem, w miarę ekonomiczny i nie drogi w utrzymaniu (nie morduje opon ani łańcucha). Dorwałem egzemplarz rozbity który naprawiłem a później sam skasowałem i znowu naprawiałem ale powiem szczerze że pancerne bydle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jo chyba dziadzieja..... przyszlo mi w tym roku do lublina jechac, tam i nazot i zjeb...any bylem jak kon. no ale drogi ni bylo i cza sie bylo powoli kulac....xx lubi szybka jazde, przy predkosci na trasie od 140-160 robi sie calkiem wygodnie, wolniej jo sie mecza. w miescie trocha masa przeszkadzo, oczywiscie nie dom se zlego slowa pedziec, ale jak miolech okazja posmigac deavilkom po miescie to czuc roznica ;)duzo robi wyzszo szyba <dzieki Mendel>opony... na dunlopie qualifierze z tylu zrobilem 10kkm, przod dopiero testuje, mam zalozonego sportowego dunlopa od 1,5sezonu, nie pamietom modelu, a z tylu teraz dunlop sportmax d220 chyba i zobaczymy ile wytrzymie. na obu idzie guma zamykac i zdzierac podnozki. ogolnie do tylu zawsze bede zakaladac dwuskladnikowa gume twarda na srodku ze wzgledu na duzy moment . po 2 sezonach skonczyl sie lancuch. w miedzyczasie trzeba bylo lozysko glowki ramy wymienic. no nie wiem czy jest tani w eksploatacji<?> chociaz z nog nie zwaladosc szybko pozera mi klocki z tylu. no i w lato faktycznie wali goracem spod owiewek, a w korku szybko sie wentylator wlaczo i to juz wogole jest katastrofa, prawo noga usmazono....a, i ostatnio przestol dzialac wentylator na chlodnicy od czego zaczac szukanie przyczyny?ale sprzet jest swietny edit:24litrowy bak? wszystkie maja taki? bo mi sie wydaje ze do mojego nie wlazi tyla? byla zmiana jakos w ktoregos rocznika? mi tak srednio po 250km wloczo sie rezerwa, a do baku nie wlazlo mi nigdy wiecej niz 18 moze 19 litrow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a, i ostatnio przestol dzialac wentylator na chlodnicy od czego zaczac szukanie przyczyny?ale sprzet jest swietny edit:24litrowy bak? wszystkie maja taki? bo mi sie wydaje ze do mojego nie wlazi tyla? byla zmiana jakos w ktoregos rocznika? mi tak srednio po 250km wloczo sie rezerwa, a do baku nie wlazlo mi nigdy wiecej niz 18 moze 19 litrow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam wentylator najlepiej podłączyć bezpośrednio do akumulatora wtedy sprawdzisz czy działa, ale to może nie być przyczyną jego martwicy.Odepnij wtyczkę od czujnika temperatury cieczy chłodzącej i włóż w tą wtyczkę drut tak żeby ją zewrzeć. Jeśli wentylator ruszy to możliwe, że czujnik jest do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

no to sie przylaczam, dojezdzam xx-a od ponad roku, 98r, gaznik, kupujac go wlasciwie kierowalem sie marką "H" i gabarytami bo sam mam 192cm i nie chcialem smiesznie wygladac ;p i szczerze?... teraz nie zmienilbym na nic innego. mierzylem sie do Hayki ale to nie jest moto dla wysokich ludzi. co do waszych wypowiedzi wczesniej i pytan: na winkle jest poprostu stworzona, pod warunkiem dobrej kondycji lozyska w glowce ramy, istotnie mozna oponke spokojnie zamykac, idzie jak przecinak, nie potrzebuje amorka skretu, nie ma sklonnosci do shimy pewnie dzieki mocniej pochylonej główce ramy i sporej lecz dobrze rozlozonej masie, mnie czasem zabraknie kilka kilogramow ciala do niej ale jest git, v-max 310 z wysoka szyba, na kolo STAJE jak po viagrze, (kto smie wątpic w moim profilu jest foto ;) i to z samego gazu, stoppy nie radze nawet probowac. motor swietny do turystyki, łechtając go delikatnie po gazie jedzie cicho, spokojnie i oszczednie, a jak sie odkreci to niczym tranformers zmienia sie w potwora i goni praktycznie za kazdym sportem a powyzej ustawowych 299kmh zostawia je za soba . wygoda jak w pierwszej klasie i dla bikera i dla plecaczka!! awaryjnosc: u mnie na starcie padl regulator napiecia, spasowalem z 929, wystarczylo kostke przerobic i do dzis laduje bezawaryjnie, wymiana termostatu 140 zeta niby oryginal ale szczerze wyglada jak z odpustu. Obecnie niebieska, na wiosne bedzie juz czarna, moze jakies polerki, zobaczy sie. pozdro. ps. jakby ktos znalazl kolanka do podlaczenia sportowych wydechow do xx to dajcie namiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc i ja się podłączę Na XXa polowałem baaardzo długo.Nie kręcą mnie lekkie i malutkie supersporty,z których już wyrosłem. Teraz przyszła pora na mocny,ciężki i szybki sprzęt o bardzo dobrej wygodzie.XX rocznik 2001,wtrysk,164 kunie,filtr K&N,irydowe NGK, zegary analogowe(dziwną wersję mam bo jeszcze takiej nie widziałem),czarna wysoka szyba z garbem,grzane manety Oxford Sport,oiler V-Olia,STOP na diodach,białe klosze na wszystkich lampach,wygary Scorpion.Teraz motocykl szykuję do dalekich wypraw więc w planie są stelaże i kufry oraz klatka nad plastiki w stylu dużego gmola zamiast crach padów.W tej chwili następcą XXa może być XX 2006 lub VFR 1200 lub BMW K 1200 S jednak chwilowo są one poza zasięgiem cenowym niestety.Ps.Jestem tu nowy i jeszcze nie wyczaiłem gdzie mogę zadać kilka pytań odnośnie XXa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc mam dziwną wersję bo niby na wtrysku ale dalej pełna moc 164 konie.Niby 2001 a dalej analogowe zegary.Sprawdziłem dzisiaj w Honda B-B i produkcja jest Angielska 2000 i to jakby przejściowy model bo później obcinali moc do 153 kucy.Pytania mam odnośnie spalania bo wydaje mi sie,że o dużo za duże jest.Spokojna jazda na autostradzie 160-170 km/h i tylko 270 km na baku w dwie osoby co daje spalania równe 8 litrów!Rozebrałem moto i okazało sie,że filtr powietrza jest całkiem zapchany bo od nowości chyba nie był zmieniony.Teraz mam K&N i jestem ciekaw co będzie ze spalaniem.Pytanie drugie.Szykuję moto do dalekich tras i zamiast crash padów zdecydowałem sie na klatkę ale nie taką stunterską ale raczej cos jak gmol.Wiecie kto podjął by się takiego zadania by mi taką klatkę zrobić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie martwi cie to ze takim gmolem sprofanujesz estetyke tego sprzeta? co do spalania to u mnie nie liczylem ale styl jazdy mam taki ze ile wleje tyle spale ;p zawalony filter to podstawowa sprawa jesli chodzi o wzrost spalania wiec poczekaj na efekty K&N-a. u mnie K&N namieszal w osiagach na gorsze ale wiele gaznikowcow tak reaguje na jakiekolwiek zmiany w dolocie, wiec preferuje oryginal tak jak to inzynierowie hondy w pocie czola policzyli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc mam dziwną wersję bo niby na wtrysku ale dalej pełna moc 164 konie.Niby 2001 a dalej analogowe zegary.Sprawdziłem dzisiaj w Honda B-B i produkcja jest Angielska 2000 i to jakby przejściowy model bo później obcinali moc do 153 kucy.Pytania mam odnośnie spalania bo wydaje mi sie,że o dużo za duże jest.Spokojna jazda na autostradzie 160-170 km/h i tylko 270 km na baku w dwie osoby co daje spalania równe 8 litrów!Rozebrałem moto i okazało sie,że filtr powietrza jest całkiem zapchany bo od nowości chyba nie był zmieniony.Teraz mam K&N i jestem ciekaw co będzie ze spalaniem.Pytanie drugie.Szykuję moto do dalekich tras i zamiast crash padów zdecydowałem sie na klatkę ale nie taką stunterską ale raczej cos jak gmol.Wiecie kto podjął by się takiego zadania by mi taką klatkę zrobić??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie!Co do k&n`a to właśnie szukałem opinii i nie znalazłem nic złego...Jeśli macie jakieś zdanie na temat wad i złych skutków jego użytkowania to opowiadajcie...zanim Xior jeszcze z garażu nie wyjechał Aha...zdecydowałem się na k&n`a bo jeżdżę duuużo,na prawdę duuuużo Tylko przez ostatnie dwa i pół roku trzema sprzętami nakręciłem ok.90 000 km.A w 2010 szykuje się kilka wycieczek po kilka tyś km więc chciałem coś dobrego do moto Co do gmoli to nie uważam by zaszkodziły sylwetce...motocykl będzie obkufrowany,szeroki i ciężki...crash pad nie zabezpieczy mi go ani troszkę w razie gleby.A szczerze mówiąc nie cierpię autostrad...jak tylko mogę to zjeżdżam w góry,na wybrzeża oraz jeżdżę przez wioski czyli wolę jazdę wszędzie tam gdzie sie coś dzieje.Wcześniej jeżdżąc na f4i oraz na Fajerze bywały jazdy po kamienistych i piaszczystych plażach,po górskich dziurawych drogach,po miedzach na wsiach,przeprawy przez rzeczki w górach a nawet zdarzyła się jedna hardcorowa przeprawa przez ok.40 metrową błotnistą rzekę głęboką na pól metra...jechałem z nogami w górze heh...Jak widzicie motocykl muszę dobrze zabezpieczyć.Na mejla moge podesłać kilka fotek jak chciałbym by to wyglądało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanie odnośnie świec. Też jeszcze od nowości nie były zmieniane więc ich czas już nadszedł.Ściągnąłem manuala z sieci,który obejmuje roczniki 99-02 i tam jest podane,że powinny by świece irydowe IMR9A-9H natomiast kolesie z Honda B-B napisali mi,że powinny być CR9EHVX-9No i teraz nie wiem co już jest prawdą.Kupiłem IMR9A-9H ale nie mam pojęcia czym różnią się one od tych podanych przez salon z B-B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

a ma ktos moze stelaze pod boczne kufry? bo kupilem na bajzlu takie tasze boczne <na wakacje>, ale nie chce zeby wisialy na bokach motonga i rysowaly lakier; wykombinowalem ze zrobie se przez zime takie a'la stelaze boczne jak pod kufry i do nich przywiaze torby, tylko podpatrzyc bym potrzebowal punkty mocowania tego do motochyba ze ktos ma tanio sprzedac....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i czytam... Jak to jest, że pisząc odnośnie sprzętu część z Was nie bierze pod uwagę to do czego dany motocykl został stworzony. Prawie jak w fachowych gazetach motocyklowych - testowany jest np. chopper a koleś mówi że się beznadziejnie jeździ po winklach. No jasne że nie będzie zaiwaniał jak R1 bo to nie jest sport. Testują sporta i piszą że niewygodnie ma plecaczek - no jasne że będzie miał niewygodnie bo to supersport a nie GoldWing. Zanim zacznie się pisać/testować sprzęt trzeba zastanowić się do czego został stworzony i pod tym kątem go opisywać. Z tego co wiem to XX nie został stworzony do bycia supersportem, podobnie Hayka, ale jest to szybki turystyk na bazie sporta. Więc musi mieć konkretną masę, osłonę przed wiatrem, komfort, spalanie. No ale coś kosztem czegoś. Jasne też że po winklach albo po mieście nie będzie taki zwinny jak lżejsze (nawet mniejsze litrażowo) motocykle. Z tym olejem to już tyle słyszałem, że każda opinia inna. Piszecie, że przed zimą wymienić i na wiosnę ma się spokój. Gdzieś przepiłem linka do artykułu w necie, gdzie opisane było iż nawet świeży olej po zimie trzeba wymienić - wpływ temperatury (no chyba, że moto stoi w ciepłym garażu). Ale to tak na marginesie bo ze mnie żaden mechanik. No i sedno mojego posta - na co zwracać szczególną uwagę przy kupnie XX? Nie pytam tu o standardowe rzeczy do sprawdzenia jak przy każdym innym moto, ale o tzw. wady genetyczne które są charakterystyczne dla XX. Pytam bo za jakiś czas zamierzam przesiąść się na XX i będę chciał wyłapać jakiś model z 2005-2006. No i niech mi ktoś powie, czy był taki model jeszcze robiony w 2007? Na jakiejś aukcji widziałem z datą produkcji 2007 a z tego co wiem to produkcja była do 2006. Ale się rozpisałem - za co przepraszam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XX nie został stworzony do bycia supersportem, podobnie Hayka, ale jest to szybki turystyk na bazie sporta. Więc musi mieć konkretną masę, osłonę przed wiatrem, komfort, spalanie. No ale coś kosztem czegoś. Jasne też że po winklach albo po mieście nie będzie taki zwinny jak lżejsze (nawet mniejsze litrażowo) motocykle.Amen No i sedno mojego posta - na co zwracać szczególną uwagę przy kupnie XX? Nie pytam tu o standardowe rzeczy do sprawdzenia jak przy każdym innym moto, ale o tzw. wady genetyczne które są charakterystyczne dla XX.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieron i Antonnio, miałem okazję pośmigać na Czeskich winklach w poprzednim sezonie z koleżką co jeździ na XX Powiem wam że sam nie wierzyłem na własne oczy ale gościu wymiatał każdy zakręt. A do tego wszystkiego jego córka siedziała na tylnym i wszystko kręciła kamerą. Facet był z okolic więc wszystkie drogi zapewne znał. No i z motorami od małego miał styczność a stuknęło mu już z 45 latek. Więc moja odpowiedź brzmi: na winklach daje rade:D \m/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co do wad XX`a to na pewno cena oraz czasami padający regulator ale to tak samo jak w mniejszych modelach CBR. Poza tym motocykl jest prawie niezniszczalny i idiotoodporny.Pisałem jakiś czas temu z kolesiem, który zrobił na XX`ie 245 tyś km i oprócz płynów, napędu, łożysk w kołach i takich drobnych spraw nie miał ani jednej awarii i wciąż jest zadowolony z jazdy.Do Marqs:XX był produkowany do 2006 roku. Jeśli ktoś podaje, że ma XX`a z 2007-go to moto pewnie stało w salonie na wystawie i pierwsza rejestracja była 2007.Aha...jeszcze jedna "wada" ale tylko dla ludzi, którzy chcą ukryć wypadkową przeszłość maszyny.Jest to motocykl idealnie spasowany na każdym łączeniu i wyłożony gąbkami od środka owiewek.Jeśli ktoś po wypadku ma to poskładać do kupy tak jak było przed to raczej nie da rady i tylko się kqrwiał będzie.Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprzeglo sie tlucze, slychac to na wolnych obrotach ale ten typ tak maaha, i szybko zuzywa klocki z tylu;znaczy to ze cbs dziala i ma sie dobrze, ale rzeczywiscie jak ktos jedzil wczesniej na moto bez cbs-u i z tylnego hamulca prawie nie korzystal, jak ja, to mozna sie zdziwicno i zuzycie tylnej opony i lancucha... ale to chyba oczywiste, choc i tak zalezy oczywiscie od stylu jazdy, zrobilem 8kkm na dunlopie qualifier, co uwazam ze nienajgorszy wynika ceny nie uwazam za wade, ja sprzedajesz to ta wada okazuje sie zaleta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mi się marzy:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1659054No ale cena za 4 letnie moto powala, wystarczy dołożyć 10tyś ;) i z Suzuki wyjeżdżasz nowym Bandziorem - wiem, że to inna klasa motocykli ale jednak to nowy ;)Co się zaś tyczy idiotów, to jest takie madre powiedzenie:"Nie ma rzeczy idiotoodpornych, idioci to bardzo pomysłowi ludzie..."Dzięki za wszelkie info - idę dalej marzyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.