cybek1984 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Echhhh gdyby to było takie proste...1. Żona - musze jeszcze nad tym popracować- pozostało już tylko dopracowanie ale to nie takie proste2. Myślałem o zakupie kredytowanym - raczej - chociaż to kwestia cenyi parę innych drobiazgówale dzięki za propozycję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Żebyś się tylko nie zniechęcił od tego szukania =] Życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 musisz zrobic tak jak ja ...kupic i postawic ja juz przed faktem dokonanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 ........................ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybek1984 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 dokładnie i albo bedzie sypiał z zona albo z motocyklem hehe:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franku Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 czytam te pościki i jedno mnie zastanawia, co wy u licha piszecie "no w twoim wieku" przecie to młody chłopak jest, mój rocznik , a co do moto to kup sobie cruiserka to dopiero jest frajda (hhe, pewnie zaraz sie dowiem, że nie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manka Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 WitamCo polecacie na 1 Moto dla kola po 30 180cm 75kg!Patrzę po Motocyklach typu Yamaha R6, Honda CBR 600, Suzi GSX R 600[..]Damiano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybek1984 Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Zaden z w.w nie nadaje się na motocykl do nauki jazdy. Żaden. Nie ważne czy człowiek rozsądny czy nie, ale czasem odróchów obronnych się nie wyczuje a tym samym nie trudno o nieszczęście. To nie sa motocykle wybaczające błędy, zatem:Nie polece Ci GS500,GSF400,ZXR400, bo to mimo że ładne to malutkie.Ale gpz tak,bandzior 600 chyba też by uszedł, ale jako posiadaczka(kiedys) xj polecam ją z całego serca. Bardzo fajny motocykl, ładny, pryzjazny i wybacza bardzo wiele. Nie drogi w utrzymaniu przede wszystkim-malutkie spalanie. Z częściami żadnych problemów nie ma. Do celów turystycznych -bajka, bardzo wygodna kanapka oraz pozycja siedząca nie leżąca. Do miasta też OK. Jedynym duzym minusem jest waga tego motocykla, tak starza jak i nowa XJ600 jest pierońsko ciężka.Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostucha Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 (..)Jedynym duzym minusem jest waga tego motocykla, tak starza jak i nowa XJ600 jest pierońsko ciężka.chłop duży jest, da sobie radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano78 Opublikowano 22 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 czytam te pościki i jedno mnie zastanawia, co wy u licha piszecie "no w twoim wieku" przecie to młody chłopak jest, mój rocznik , a co do moto to kup sobie cruiserka to dopiero jest frajda (hhe, pewnie zaraz sie dowiem, że nie)Właśnie Właśnie młodzi jesteśmy Za młodych Cruiserka... owszem ale jak dlamnie to na emeryturce - będzie co glancować w wolnej chwili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano78 Opublikowano 22 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Zaden z w.w nie nadaje się na motocykl do nauki jazdy. Żaden. Nie ważne czy człowiek rozsądny czy nie, ale czasem odróchów obronnych się nie wyczuje a tym samym nie trudno o nieszczęście. To nie sa motocykle wybaczające błędy, zatem:Nie polece Ci GS500,GSF400,ZXR400, bo to mimo że ładne to malutkie.Ale gpz tak,bandzior 600 chyba też by uszedł, ale jako posiadaczka(kiedys) xj polecam ją z całego serca. Bardzo fajny motocykl, ładny, pryzjazny i wybacza bardzo wiele. Nie drogi w utrzymaniu przede wszystkim-malutkie spalanie. Z częściami żadnych problemów nie ma. Do celów turystycznych -bajka, bardzo wygodna kanapka oraz pozycja siedząca nie leżąca. Do miasta też OK. Jedynym duzym minusem jest waga tego motocykla, tak starza jak i nowa XJ600 jest pierońsko ciężka.Polecam. Bandzior / Fazer w drodze selekcji padło na te 2 modele Moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 22 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2009 Bandzior / Fazer w drodze selekcji padło na te 2 modele MotoBardzo dobry wybór , tego się trzymaj . Nie ma jeszcze strachu a już uciecha fest jest .Aaa ......i nie daj sobie broń boże wmówić żadnej armatury bo to padaki są nie motocykle . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dudek17 Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Aaa, do potencjalnych faworytów dorzuciłbym Suzuki GSX600F. Silnik z Bandita, a wygląd sporta. 600 ale spokojnie dająca sie ujarzmić. W budzie od 1998 roku nazywana jajkiem. Polecam, miałem starszą generację tego motorka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik_SO Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Jednak nauka od podstaw - najpierw zakup Moto, potem ubranka...Proponuję jednak odwrócić kolejność. Kup ciuchy i garnek, a wtedy zobaczysz ile kasy zostnie na moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano78 Opublikowano 23 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Proponuję jednak odwrócić kolejność. Kup ciuchy i garnek, a wtedy zobaczysz ile kasy zostnie na moto.Zostane przy kolejności 1. Moto - potem reszta - tylko po to aby dopasować się kolorystycznie pod Moto a nie na odwrót szukać moto aby pasowało do kombinezonu i garnka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano78 Opublikowano 23 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Aaa, do potencjalnych faworytów dorzuciłbym Suzuki GSX600F. Silnik z Bandita, a wygląd sporta. 600 ale spokojnie dająca sie ujarzmić. W budzie od 1998 roku nazywana jajkiem. Polecam, miałem starszą generację tego motorka.Nooo wygląd ma całkiem całkiem. Czyli mam już opatrzone 3 modele teraz tylko szukać dobrej zależności pomiędzy ceną/rocznik/stan/wygląd.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam36 Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 też jestem po 30 i mam 500 tke i wiele razy załuje ale jak tak w domu siade i pomysle to i dobrze bo by mnie kusiło jakby było wiecej pod siedzeneim a z wiekiem wcale rozum nie przychodzi no moze jakbym byłkawalerem i u mamy mieszkał to by było napewno 1000 np. zx 12 i ostro w palnik .No jesien koomnie sie jeden na R1 o słup owinoł to juz całkiem mi te 500 wystarcza,ale polecam kawasaki en6F fajny sprzet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam36 Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 http://www.scigacz.pl/Bezpieczenstwo,242.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Zostane przy kolejności 1. Moto - potem reszta - tylko po to aby dopasować się kolorystycznie pod Moto a nie na odwrót szukać moto aby pasowało do kombinezonu i garnka Posłuchaj dobrych rad. Kup DOBRE ciuchy , rękawiczki buty najpierw , i DOBRY kask , nie tani chiński badziew , bo ci to może naprawdę dupsko uratować . Potem kup motor . Jak najpierw kupisz sprzęta raczej na Szmatach będziesz szukał oszczędności - a to błąd największy . A już całkiem olej dopasowanie do motocykla pod kolor - co ty baba jesteś ? Ciuch ma byś porządny i bezpieczny , potem dopiero ładny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marianos Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Posłuchaj dobrych rad. Kup DOBRE ciuchy , rękawiczki buty najpierw , i DOBRY kask , nie tani chiński badziew , bo ci to może naprawdę dupsko uratować . Potem kup motor . Jak najpierw kupisz sprzęta raczej na Szmatach będziesz szukał oszczędności - a to błąd największy . A już całkiem olej dopasowanie do motocykla pod kolor - co ty baba jesteś ? Ciuch ma byś porządny i bezpieczny , potem dopiero ładny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojko91spi Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 a ja mysle ze stroj i moto powinno sie kupowac mniejwiecej w tym samym czasie , kazdy w miare wie ile pieniedzy moze przeznaczyc na co ja osobiscie sam zawaliłem (na szczescie mi sie upieklo ) , jezdzilem na scigu bez calego kombika tylko w kurtca skorzanej i jeansach.. naszczescie nie mialem wtedy zadnego szlifa ani nic pozadniejszego.. a wracajac do tematu Damiano jak tam ida negocjacje z szanowną żonką ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatung Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Aaa, do potencjalnych faworytów dorzuciłbym Suzuki GSX600F. Silnik z Bandita, a wygląd sporta. 600 ale spokojnie dająca sie ujarzmić. W budzie od 1998 roku nazywana jajkiem. Polecam, miałem starszą generację tego motorka.Zgadzam się z tym co Napisałeś.Osobiście z Jawy 350 przesiadłem się na imbryka (poprzednik jajka) i dało radę.Motocykl wygodny dla kierowcy, ale również dla plecaczka (może jednak żona da się przekonać do wspólnych wypadów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano78 Opublikowano 23 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 wracajac do tematu Damiano jak tam ida negocjacje z szanowną żonką ? Wszystko na dobrej drodze tylko 1 warunek muszę zacząć "normalnie" jeździć mobilem...Poza tym stare sposoby - cza sie przychlebiać... Ale ona wie, że jak ja się na coś uprę... to nie ma to tamto Teraz tylko jeszcze muszę odłożyć trochę kasy na 1 komunię syna a z resztą co zostanie na poszukiwania , kombinezonu, kasku etc etc etc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01baca10 Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Masz potrzeby motocyklowe identyczne jak ja. Jazda po mieście do pracy i krótkie wypady za miasto.Ja wybrałem nakeda. Raz, że nie wiedziałem co mnie będzie kręcić w przyszłości (wygląd ma "bezpieczny"). To znaczy mogłoby się za jakiś czas okzać, że chę choppera lub plastika???Najpierw była to XJ600. Super motocykl do nauki. Bez plastików które zwiększają koszt w razie wywrotki (choćby gleby parkingowej). Przymierzałem się do GS-a, ale fajniej chodzi czterocylindrówka. Tani w eksploatacji. Mocy jakoś mi w niej nie brakowało. No chyba, że na prostej gdy śmigałem z kumplami (oni na sportach). Nie rozstał bym się z nią po 1 sezonie gdyby nie zrządzenie losu.Teraz zakupiłem GSR-a. Czyli zostałem przy nakedzie. Podobają mi się i już.Co do żony to miałem identycznie jak ty (wtedy też miałem 30 lat). Też się nie zgadzała, aż pojechałem, kupiłem, przewiozłem ją i nawet dawała się wyrwać na krótkie przejażdżki . Do tego kupiłem moto po dzwonie, które naprawiałem i jak ściągałem z auta to była przerażona.Przy kolejnym moto nawet doradzała który bardziej jej się podoba. I o dziwo wg niej miałem kupić sobie R6, ale wg mnie nie jest wygodna, po prostu mi nie leżą plastiki. z nakedów 600-tek i jej i mi GSR najbardziej się podobał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafi168 Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 Ja swojego Fazera kupiłem od gościa z Łobodna przywiózł mi go z Francji stało tam jeszcze kilka maszyn.Zakupu dokonałem po sprawdzeniu sprzęta w serwisie Yamahy.Gdzie sprzedawca mi go zawiózł na przyczepie. Usługa kosztowała 50zeta.Kolega też szuka podobnego sprzętu jak TY l trafił do importera w Działoszynie gdzie oglądał kilka fajnych jak twierdzi maszyn. Wybiorę się tam z nim jak ułoży sobie sprawy z żoną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.