Gość Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 witam to znowu ja mam pytanie chodzi o zbiornik paliwa w moim motorze .motor jak juz pisalem dlugo stal i musze wyczyscic bak tylko nie wiem jak to zrobic.macie jakies propozycjeprosze was o pomoc pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funio Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Idź do garażu, zdejmij bak i wlej trochę paliwa do środka, zaproś kumpla, kup litra i bujaj bujaj! Tak przez pół nocy (wymieniając pb co godzinkę). U mnie podziałało kiedyś jak miałem w Diversionie wżery! Aaaa no i trzymaj pełen bak a nie resztki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 no wiem ze trzeba miec pelny zbiornik ale tan motor stal dlugo bo od 2002 roku i w tym roku go sprowadzilem z niemiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zychbike Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 niektórzy mówią żeby drobnego żwiru nasypać i potrząsać. tyle że żywa blacha ponoć wychodzi i trzeba to czymś jeszcze pomalować/zabezpieczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baza Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Może ja się podepnę pod temat.Co robicie z paliwem po zimie??Rozumiem zeby nalać pod korek PB a na wiosnę co? WYlewacie?? Pytam bo niektóre motongi nie chcę iść na zwietrząłym paliwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 witam to znowu ja mam pytanie chodzi o zbiornik paliwa w moim motorze .motor jak juz pisalem dlugo stal i musze wyczyscic bak tylko nie wiem jak to zrobic.macie jakies propozycjeprosze was o pomoc pozdrawiamA dlaczego chcesz czyścić ten zbiornik ?Jest skorodowany w środku, czy tylko jakiś syf tam się nagromadził ?Jeżeli skorodowany, to możesz spróbować wrzucić do środka drobne gwózdki( warto je wcześniej policzyć ) i płukać aż do zadowalającego efektu. Później zabezpieczyć odpowiednią farbą np. Corrina.Może ja się podepnę pod temat.Co robicie z paliwem po zimie??Rozumiem zeby nalać pod korek PB a na wiosnę co? WYlewacie?? Pytam bo niektóre motongi nie chcę iść na zwietrząłym paliwie.Paliwo po zimie wypalam w czasie jazdy Przez tak krótki okres zimowania z pewnością twoje paliwo nie zwietrzeje, a jeżeli masz Varadero na gaziorach, to ten kuń zeżre wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
budda Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Witam.Ja bym zdemontowal zbiornik wlal ze dwa litry paliwa i wrzucil do tego male nakretki-policz je przed wrzuceniem.Miachac ,miachac ,wylac-policzyc nakretki i tak do skutku-oczywiscie za kazdym razem ze swiezym paliwem.Troche paliwa stracisz ale powinno przyniesc zamierzony efekt.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sprytny78 Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Czyściłem zbiornik w swojej VT 1100 wiosną zeszłego roku i naczytałem się na ten temat na forach miłośników weteranów.Jeśli moto stał długo to bardzo możliwe, że dopadła go rdza...Ale spoko.Zanim pobawisz się w śrubki i gwózdki wrzucane do środka, pamiętaj że trzeba je jeszcze stamtąd powyjmować a to może być dłuuuuga historia.Jeśli masz "kielich"(wewnętrzny) wokoło wlewu zapomnij o swobodnym wyciąganiu śrubek z wnętrza...Na nic się zdadza przekleństwa czy błagania o litość..Srubki, gwózdki, i inne ciulstwa przemyśl dokładnie.Ja nie przemyślałem i namęczyłem się jak cholera.Małe gooowno wewnątrz baku, którego nie umiesz wyjąć , które samo nie chce wypaść (...a sam je tam wrzuciłeś!!!) potrafi sprawić ból...Ciekawym pomysłem było wlanie Coca Coli do środka(oczywiście najpierw sciągasz bak...) i pozostawienie wszystkiego na jakiś czas, zalecano na forach ok 24-48 godzin.Cola zawiera kwas fosforowy który reaguje tylko z rdzą nie niszcząc żywego metalu.W przypadku gdyby tej rdzy było dużo, poleca się FOSOL, środek na odrdzewianie, do kupienia np. w Praktikerze lub Nomi.Ja nalałem Coli i ciutkę tego Fosolu do niej.Wszystko puściło i było oki.Do płukania użyj benzyny ekstarkcyjnej.Kup dwa piwa, włącz radyjko (jak masz w garażu),paczkę paluszków lub chipsów i jazda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostucha Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 są takie magnesy na patyku można wyjąć nakrętki bez problemu. Swego czasu czysciłem bak z jakiegos dwusuwa, rdza była w środku, a raczej osad z oleju po 7 latach stania.. Masakra! Kamyczki, paliwo i mieszanie, i mieszanie, i wymiana i znowu mieszanie.. Zajeło to troche czasu, ale warto potem ten zbiornik od wewnatrz zabezpieczyc, zeby efekt był długotrwały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 no jutro odbieram motor od machanika gdzie oddalem go do malego przegladu technicznego tzn sprawdzenie zaworow i regulacji gaznikow i teraz wlasnie musze zrobic z tym zbiornikiem i bedzie wszystko w porzadku Wielkie dzieki za wasze propozycje pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2009 WITAM W SOBOTE ODEBRALEM bandita i jestem bardzo zadowolny super teraz chodzi .wyczyscilem dzis bak FOSOL'em i teraz jest super mam nadzieje ze teraz juz nie bedzie zadnych problemowdziekuje za wasze propozycjepozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damikss Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 przerabialem ten problem w kawie. tak jak pisze kolaga fosol jest super tylko potem nawet zalewajac bak do konca(wnioskuje ze nie masz juz warstwy odchronnej w baku) bak zacznie rdzewiec ,wiec najlepszym rozwiazaniem bylo by wypelnienie go jakas farba ja uzylem farby okretowej cor active do malowania zbiornikow okretowych . mozna nia pokrywac rdze koszt jakies 15 zl .zobacz za miesiac ale u mnie radza powracala po fosolu .wiec tylko malowanie w srodku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sprytny78 Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 ...w sumie dobrze by było pomalowac go czyms od srodka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goorny Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 Panowie , nie róbcie jaj.Paliwo w baku i gwoździe?!!Nakrętki?!!.Najpierw wypłukać wodą z płynem.Potem coca z byle czym(śruby, gwoździe , zęby teściowej).Na koniec wypłukać benzynką i leczyć zakwasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz80 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Tak na przyszłość najlepszym rozwiazaniem jest zalac cocacola z biedronki i zostawic niech zre . Nastepnie pluczesz ekstrakcyjna, jak masz uszkodzona warstwe ochronna to zostawic zbiornik do zwietrzenia i pomalowac w srodku odpowiednia farba i masz spokoj na lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 - odrdzewiacz, czyli na pusty zbiornik, możesz go nawet odtłuścic ciepła woda i ludwikiem wlewasz zwyczajny odrdzewiacz i poruszasz energicznie zbiornikiem żeby sie rozprowadził(przeźroczysty lekko galaretowaty czasem)Zostawiasz na ok 2~3 godzinyPotem całośc wypłukujesz (z rdzy zrobi sie taki szary osad) i wrzucasz czyste nakretki, M6, lub M8nie musisz ich liczyc, bo bedzie słychac jak któras zostanie w środku. Z mała ilościa ciepłej wody "poszelątac" tak ze spłucze ten szary nalot i nie masz wogóle rdzy w zbiorniku. Na koniec jezlei da sie śrubki normalnie wyrzucic przez wlew to tak robimy lub przyrząd konstruujemy z linki predkościomiera i magnesika neodymowego zagniecionego w tulejc ena koncu tej linki.Potem po wypłukaniu i wylaniu wody, przelewamy zbiornik denaturatem aby pozbyc sie wody I zalewasz wachą pod korekNie musisz niczym konserwowac zbiornika bo benzyna puki jest w zbiorniku zapobiega powstawaniu korozji, Chyba że zostawisz na dłuższy postój prawie pusty to może 'zardzewieć" tak jak zreszta w Twoim wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz888 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2010 Może ja się podepnę pod temat.Co robicie z paliwem po zimie??Rozumiem zeby nalać pod korek PB a na wiosnę co? WYlewacie?? Pytam bo niektóre motongi nie chcę iść na zwietrząłym paliwie.1. lejesz paliwo pod korek (ale to oczywiste)2. jeśli wiesz, że twoje moto nie będzie tankowane świeżym paliwem dłużej niż 60 dni, to na jesień kupujesz w serwisie Hondy butelkę <FUEL STABILIZER> nr. zamówienia: 08732-0001, wlewasz całą zawartość do baku i na wiosnę odpalasz bez żadnych problemów. Ten płyn nie dopuszcza do korozji, wypiera wodę i utrzymuje liczbę oktanową Pb. Osobiście używam tego stabilizatora trzecią zimę i bardzo sobie chwalę http://www.ronayers.com/catalogs/pu/parts....8&type=1262 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2010 Profesjonalnie to sie piaskuje i maluje wewnatrz specjalna farbo ( nazwy nieznam ). Wszystko inne to polsrodki.na przyszlosc przed zima sposcic paliwo z gaznikow, zbiorniki z metalu zalac do pelny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dadario Opublikowano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2010 albo kupić moto z plastikowym bakiem...nic nie rdzewieje :-P sprawdziłem :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 ks rider jak chcesz wypiaskowac zbiornik od srodka??nie chce mi sie czytac po kolei kazdej metody ale w zabytkach robimy tak:do pustego zbiornika troche żelastwa, zbiornik zaklejamy w miare szczelnie tasma i podpinamy za pomocą siatki bagażowej do betoniarki. Włączamy maszyne i tylko co jakies pol godziny zmieniamy pozycje betoniarki. po 1,5h nawet nie wiem jak zapyziały bak jest wyczyszczony. nastepnie wywalamy wszystko ze srodka i płukamy do momentu pozbycia sie całego syfu z środka.pozniej kupujemy odpowiedni preparat do zabezpieczenia wnętrza zbiornika paliwa (ja uzywalem firmy spies hecker) i zgodnie z instrukcja malujemy.jak nie chcesz zniszczyc lakieru zewnętrznego to pamietaj zeby go bardzo dokladnie zabezpieczyc bo sie poobdziera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.