Najmłodszy Opublikowano 20 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2009 Niewiem czy ktoś pisał, ale sprawdziłbym klin na magnecie, zimering od str. sprzęgła oraz czy tłok dobrze wsadziłeś (tzn. strzałeczką). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picek Opublikowano 20 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2009 Niewiem czy ktoś pisał, ale sprawdziłbym klin na magnecie, zimering od str. sprzęgła oraz czy tłok dobrze wsadziłeś (tzn. strzałeczką).Może może--problem juz dawno rozwiązany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picek Opublikowano 20 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2009 Dezametrowską pitorynkę ...I z milion razy z Yamahy dt i wiem jedno gdy klin odbije jak używasz ściągacza magneto samo swobodnie schodzi więc pełni on także funkcje blokującą .I z tego co pamiętam samo wykręcenie śruby kontrującej tej zabezpieczającej nic nie daję bo magneto dalej blokuje (trzyma się ) na klinie a nie na czopie wałuProszę--nie pisz już takich głupot.Weż sobie silnik komarowski.Zdejmij magneto,usuń klin,nabij magneto spowrotem i spróbuj je zdjąć.Po to jest stożek aby było mocowanie.Pomyśl trochę co było by na prostym wale-czy klinik grubości powiedzmy 2mm jest w stanie utrzymać taką silę?!!!"Pogo""Kiedyś już miałem taki przypadek śrubka która jest wkręcona w magneto się poluźniła i prawie cała odkręciła tak samo magneto zsunęło się i waliło o lewy dekiel a wszystko to bo nie było już klinu ."Nie ma teraz jak ale chętnie udowodniłbym Ci że taki silnik będzie chodził bez klina i żadne magneto się nie odkręci.Jak już wspominałem--kosz sprzęgłowy ETZ--czy ma jakiś klin--nie.A jednak jakoś się nie odkręca.Wszystko zależy od nabicia elementu na stożek.Zdziwił Byś się widząc to co często oglądam w "robocie".Maleńkie stożki które trzeba nawet grzać.A trzymają większe elementy od takiego magnetka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
I/JG53_Pogo Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 To może inaczej nie nadajemy na tych samych falach więc wyjaśnijmy to sobie łopatologicznie Rys . Więc co tu trzyma magneto ?http://img136.imageshack.us/img136/7225/wal2tnowe2.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yohe Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 Jesli wal jest dobry, a ten na zalaczonym zdj jest bdb, to magneto trzyma sie, bo blokuje sie na stozku. Klin trzyma magneto w jednej pozycji, w celu rozlegulowanaia zaplonu poprzez przesuniecie pozycji magneta na wale.Kiedy za czasow Ogara 205, po drodze scielo mi klin, ale musialem do jechac do domu. Silnik mial duzego mula ale jechal, magneto slizgalo sie na wale (wykonujac o polowe gorzej swoje zadanie). Moral ? Klin trzyma magneto wtedy, kiedy mamy zniszczony stozek.Jak dojechalem do domu, stozek na wale byl calkowicie 'zjechany'. Od tamtego czasu magneto trzymalo sie juz tylko na klinie i ? Na dzisiajszych slabej jakosci klinach robilem niewielkie przebiegi (jakies 100km srednio). Jak zrobilem wlasnorecznie klin zrobilem okolo 300 km, a pozniej go sprzedalem i nie wiem ile jeszcze przejechal . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Picek Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 Nie wiem kto opisywał tą fotkę ale siła odśrodkowa jest źle zaznaczona--ona jest w pionie.I to właśnie przez nią elementy obrotowe są wyważane.Ludzie--dajcie sobie powiedzieć.Ja nie wiem jak wam to wytłumaczyć.Klin jest tylko po to aby przy montażu magneta ustalić dokładnie jego położenie---aby krzywka była tam gdzie akurat być powinna.To tylko stan stożka i siła dociągnięcia śruby wału decyduje o tym jak będzie to połączenie trzymać.Nie ma szans aby klinik grubości 2mm był w stanie utrzymać magneto na swoim miejscu.Jedynie tylko wtedy kiedy jechali byśmy prostą drogą bez zmiany biegu z tempomatem.Każda redukcja czy przyspieszanie powoduje różnicę w prędkości wału a magneta--i tu trzyma nasz stożek.Po raz kolejny------sprzęgło ETZ.-tam klina nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GhoustDragon Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 Dezametrowską pitorynkę ...I z milion razy z Yamahy dt i wiem jedno gdy klin odbije jak używasz ściągacza magneto samo swobodnie schodzi więc pełni on także funkcje blokującą .I z tego co pamiętam samo wykręcenie śruby kontrującej tej zabezpieczającej nic nie daję bo magneto dalej blokuje (trzyma się ) na klinie a nie na czopie wałuBoże czytasz i nie grzmisz!!! Ty to powinieneś się cieszyć, że nie żyjemy w średniowieczu bo za szerzenie herezji palili na stosie!!!Nie masz najmniejszego pojęcia o czym piszesz a piszesz, ktoś później przeczyta te brednie i weźmie je na poważnie.I... szkoda mi na Ciebie języka strzępić bo widzę, że jesteś z gatunku tych co wszystkie rozumy pozjadali, a w dupie byli i gówno widzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.