Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Dostawca Pizzy Na Skuterze?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Czy ktoś z was pracował/pracuje jako dostawca pizzy na skuterze ? Mam możliwość podjęcia właśnie takiej pracy, jako dodatkowej. Dopiero w środę będę wiedział na jakich warunkach, a może wy coś o tym wiecie ? Ile można na tym zarobić ? Mowa konkretnie o firmie telepizza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pracuję dodatkowo jako dostawca pizzy, wprawdzie nie na skuterze i nie w telepizzy, no ale branża podobna. Pracuje w piątki i soboty po 12 godz. no i mam 7zł na rękę (plus auto firmowe) plus w ten weekend z dwóch dni z napiwków wyszło mi 80zł. Czyli ok. 250zł na weekend. To takie suche fakty z ostatniego weekendu... Uważam, że da się trochę w ten sposób dorobić. Ostrzegam, że praca nie jest lekka Dużo biegania i stresówa, że by wszystko na czas ogarnąć. Trzeba jeździć dość szybko, żeby pizza nie wystygła, a przede wszystkim trzeba dobrze znać okolicę, bo jak jest więcej zamówień to nie ma czasu na zastanawianie się gdzie i którędy jechać. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj byłem na "rozmowie" o pracę... 2zł brutto za godzinę+3zł brutto za każdą dostawęśrednio podobno 2 dostawy / h więc nie było by tak źle...ale....zostałem od razu na parę godzin... dostałem twarzową koszulkę i czapkę... i dowiedziałem się że w czasie kiedy nie ma dostaw... pracuje jako "przynieś, podaj, pozamiataj"... tak jak kolega wyżej pisał... sprzątanie, bieganie po składniki, itd...no sorry.. ale za 2 zł brutto za godzinę nie będę mył podłóg i kibli ^^ tym bardziej że miała to być praca dodatkowa ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie śmieszą teksty, że kolega ma się zgodzić na pracę za 2zł/h.To za 8h daje 16 zł i to jeszcze brutto.I nieważne, że dopiero zaczyna i że ma to być praca dodatkowa.Więcej wyciągnie zbierając złom i żaden "manager-ek" nie będzie mu pokazywał jaki to z niego ważniak.A potem się wszyscy dziwią, że zarobki są jakie są.Trochę szacunku dla samego siebie trzeba mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluchajcie. wydaje mi sie ze nie ma co przesadzac. jak sie chlopak bedzie staral to zobacza ze zasluguje na wiecej niz 2zl. poza tym on ma dostarczac pizze . opcja pomocy w kuchni jest poto zeby nie siedzial i nie zbijal bakow. beda zamowienia - bedzie robota i pieniadze. przede wszystkim sprobuj - przeciez cyrografu ci nikt nie podsuwa i zawsze mozesz tym strzelic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo ze poczatki sa trudne ale mysle ze młody człowiek powinien startowac od 5zł.mój syn pracował w wakacje na budowie ,zaczynał od 8zł na godz bez doswiadczenia w fachu,po miesiacu miał 10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest takie amerykańskie przysłowie "If you pay peanuts, you get monkeys"... rozumiem pierwsza praca, dodatkowa, mało wymagająca ale 2 pln za godzine pracy w lokalu?Rób książeczkę sanepidowską i przed świętami dorobisz w marketach, odbiór towaru, wykładanie, praca na magazynie. Ostatnio była fajna oferta pracy dodatkowej w SCC 12h we wtorki po 12pln za godz, potem widziałem w inny dzień w Castoramie (czy Praktikerze) w Chorzowie, przy karpiach prawie wszędzie chcą... Przed świętami celuj w markety.Najlepiej na początek skorzystać z agencji pośredniczącej pracy jak masz status ucznia/studenta. Oskubią Cię trochę ale już po 1 miesiącu znasz ludzi i podpisujesz umowę bezpośrednio.Jeszcze przyjdzie mu płacić "frycowe" o to się nie bójcie, praca za 2pln to żart. Są granice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest takie amerykańskie przysłowie "If you pay peanuts, you get monkeys"... rozumiem pierwsza praca, dodatkowa, mało wymagająca ale 2 pln za godzine pracy w lokalu?Rób książeczkę sanepidowską i przed świętami dorobisz w marketach, odbiór towaru, wykładanie, praca na magazynie. Ostatnio była fajna oferta pracy dodatkowej w SCC 12h we wtorki po 12pln za godz, potem widziałem w inny dzień w Castoramie (czy Praktikerze) w Chorzowie, przy karpiach prawie wszędzie chcą... Przed świętami celuj w markety.Najlepiej na początek skorzystać z agencji pośredniczącej pracy jak masz status ucznia/studenta. Oskubią Cię trochę ale już po 1 miesiącu znasz ludzi i podpisujesz umowę bezpośrednio.Jeszcze przyjdzie mu płacić "frycowe" o to się nie bójcie, praca za 2pln to żart. Są granice.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie że 2 zł/h to mało... Ja bym sie tym tak nie zrażał skoro płacą też od dostawy. Bo to w sumie zależy od obrotu restauracji. Równie dobrze mogliby płacic tylko od dostaw i wtedy siedziałby na tyłku i marnował czas. Uwierz mi chłopak, to nic cieżkiego, nawet z nudów sam zacząłbys te foremki do maszynki wrzucac,coby Ci czas miedzy dostawami zleciał.Z jednej strony nie dziwie sie że 2 zł wydaje sie kiepskie, ale :Jako że mamy w okolicy kilka pizzerii z opcją dostawy obserwowałem też konkurencje i uwierz mi , raczej nikt nie pozwala sobie na luksus płacenia kierowcom w oczekiwaniu na dostawy - to jest raczej specyfika tego biznesu. I jak trafisz na menadżera co mądrze zarządza knajpą to uwierz - bedziesz siedział w knajpie najmniej jak to możliwe, bo im to też nie jest na rękę.Masz płacone od dostawy 3 zł. Nie wiem jaki macie obrót i jakie odległości, i jaka to pizzeria, czy jakaś sieć czy u dziadka Jasia, wiec podam Ci na przykładzie Pizzy Hut. Ja pracuje od 19 do północy z czego tylko ostatnie 40 minut to "zamykanie" pizzeri, czyli wlasnie mycie foremek w maszynie, zmiana 5 worków, zmieść i zmopować podłogę. Naprawde nic strasznego. W godzinach wieczornych sadze że spokojnie powinienes dostać 3-4 dostawy na godzinę(jesli bedziesz na tyle szybki), co już Ci daje od 11-14 zł/h +napiwki. Załóżmy że w ciagu 5 godzin uzbierasz te 20 zł napiwków (czasem wiecej czasem mniej, strzelam) to daje Ci dodatkowo 4 zeta na godzine do łapy. Wiec w czasie dużego ruchu wyciągasz 15-20 zł/h realnie. Darmowa pizza to w sumie dodatek.Może dlatego wlasnie dają 2 zł/h żeby kierowcom chciało sie jeździć, bo jakby było 7 zł/h i by lało to by nikomu sie tyłka zmoczyć nie chciało ;)Wiesz, wiadomo, jak masz Wujka czy Ciocie co jak sie uśmiechniesz to dadzą po stówie to fajnie, możesz też czekać aż ktoś zapuka do Twych drzwi i zaoferuje Ci coś super, ale powiem Ci że poznałem już kilku ludzi którzy sa młodzi a dosc szybko się wybili na managerów a też zaczynali od przysłowiowej "miotły"...PS. Edit : teraz zauważyłem że piszesz o Telepizzy. To chyba dorze, znana sieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smiesza mnie takie teksty.To moze od razu przejdzmy do meritum. Ile masz lat, jakie masz doswiadcenie w pracy? (...)Zbierasz pewnie na motocykl, prawko Ci pewnie rodzice zaplacili.. to zycze powodzenia w zbieraniu w w planach z ambicjami na dyrektora bez doswiadczenia heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, nie przesadzajmy, 2zł/h jak dla mnie to jest wyzysk, tak przynajmniej 5zł/h na rękę to jest coś, za co można pracować.A co do pracy między wyjazdami... sama robię w tym biznesie dodatkowo i jak nie ma wyjazdów to czasem trzeba coś zrobić, a to pudełka na pizze poskładać, a to coś wynieść czy uzupełnić np. jakieś sosy do pizzy. Za siedzenie nikt nikomu nie płaci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.