Mam lepszy dowód na sprawne działanie tego "urzędu" . Rok temu rozliczyłem się ze skarbówka z zarobionych pieniędzy i z racji ze jestem uczniem oczekiwałem zwrotu który mi się należał. Ktoś podrobił mój podpis na sfałszowanym upoważnieniu i mój zwrot w kwocie 492 PLN zabrał. Teraz złożyłem powiadomienie o przestępstwie do prokuratury i czekam na rozwój wydarzeń , natomiast pan naczelnik skarbówki zasugerował mi podczas rozmowy że jeśli sprawę wygram i udowodnię ze podpis na upoważnieniu był sfałszowany wówczas najprawdopodobniej bd musiał na drodze cywilnej dochodzić zwrotu gotówki od osoby której oni je wydali. Porażka?