ajk4send
-
Postów
83 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez ajk4send
-
-
8 minut temu, 19dave88 napisał:
Generalnie jakiekolwiek szkolenie, które nauczyło bo potencjalnych kierowców 125 jak obcować chociażby ze skuterem... Ja mając 18 lat dostałem długo proszony skuter i co? i pierwsza jazda od razu po zakupie skończyła się glebą... Teraz mam lat 29 i uwierzcie lub nie, 2 raz nie wsiadłbym na skuter bez jakiegoś najmniejszego przygotowania... Niestety statystki są nieubłagane. Liczba wypadków "motocykli" wzrosła po wejściu w życie nowych przepisów...
W mojej szkole jazdy egzamin był dodatkiem do kursu, do 10 godziny kursu nie zrobiłem żadnego zadania egzaminacyjnego, a uczyłem się panować nam różnymi typami motocykli. ale fakt jest taki, że mało która szkoła jazdy przykłada się do kursów.
Ale czy ktoś Ci zabrania iść na kurs? Dlaczego chcesz mi zabronić jeździć bez kursu ?
-
7 godzin temu, SiPL napisał:
(...)
Na chwilę obecną ogólnie dostepnymi szkoleniami są w zdecydowanej większości te, "jak zdać egzamin na prawo jazdy A", które, jak zapewne każdy, kto je przeszedł przyzna, nie przygotowują tak jak powinny motocyklisty do tego, co go czeka na drodze.
Ja właśnie jestem po takim egzaminie. Rok temu zacząłem od stareńkiej 125 i do dzisiaj tylko na niej jeżdżę. Teraz szukam czegoś większego. Organicznie nie toleruję przymusu. Ja wiem, że się utarło, żeby problemy załatwiać kolejnymi przepisami.
Na moim osiedlu na drodze wewnętrznej, osiedlowej już ,,mądrzy'' sąsiedzi proponują, by drogi były jednokierunkowe, bo mają problem ze skrzyżowaniem równorzędnym. Oczywiście ograniczenia prędkości 20 km/h przy tym nie przestrzegają. Wyjazd na Wiślankę już ,,załatwili'', bo bali się skręcać w lewo. I tak rozbiegówka w Łaziskach została zamknięta.
W marcu zdawałem egzamin na kat. B po 19 latach jazdy bez wypadku. Na świeżo pewnie bym nie zdał. Tak się mają wymagania kursu do realiów...
-
36 minut temu, SiPL napisał:
(...) Ale to temat rzeka i ja osobiście zgodziłbym się z Kolegą 19dave88, że tutaj po prostu przydałby sie dostęp do dobrych szkoleń, zamiast zmieniania istniejących przepisów. (...)
Ja wypowiedź Kolegi 19Dave'a88 zrozumiałem tak jak napisał:
Dnia 1.07.2017 o 09:49, 19dave88 napisał:jazda 125 na kat B to dobry pomysł pod warunkiem odbycia szkolenia... A nie tak jak dotychczas, że każdy kto ma B powyżej 3 lat siada na motocykl...
Nie ma tu nic o dostępie. Jest za to warunek i tego nie rozumiem, stąd moje pytanie.
-
Dlaczego tak uważasz?
-
Ja właśnie jestem świeżo po odkryciu takiej kawiarni/lodziarni w Borowej Wsi. Jest zlokalizowana na drodze równoległej do drogi 44.
-
Godzinę temu, 19dave88 napisał:
No i Zdane za 1 razem:D
Teraz tylko czekać na plastik i na drogę:)
Pięknie, do zobaczenia ...
-
3mam te kciuki, 3mam :-)
-
Ufff. Zdałem dzisiaj komplet, więc powoli trzeba poszukać większego motocykla.
Małgorzato - powodzenia...
- 2
-
Tak jest, przejadę ten slalom w Tychach.
-
Niestety, w czwartek powtórka. Dupsko mam za ciężkie. Wolny slalom, przedostatnia bramka.
-
54 minuty temu, grzesiek_73 napisał:
Cieszę się że, się boisz...
To znaczy, że jesteś normalna i bezpieczna.
Mózg musi sobie wszystko poukładać.
Dokładnie to miałem napisać. Nie wiem, od czego zaczynasz, ale przy pierwszych ósemkach miałem właśnie takiego stracha. Przy niskiej prędkości nie będziesz się składać z motocyklem, ale pochylać go z kontrą tułowia w druga stronę. Nie szło to dobrze. Dzień później spróbowałem ,,wiercić się'' na siodle i nagle się okazało, że spokojnie mieszczę się w ,,polu ósemki'', a nawet mam spory zapas miejsca. Te moje ciężkie cztery litery przerzucałem mniej więcej na skrzyżowaniu ósemek...
-
5 godzin temu, Małgorzata napisał:
To trzymamy kciuki!!! Powodzenia! PS. A w którym WORDzie zdajesz?
Zdaję w Tychach.
-
Dnia 1.05.2017 o 16:23, Małgorzata napisał:
To daj znac kiedy ............ Bedziemy trzymac kciuki!!!!!!
Zatem w przyszły czwartek zaczynam ... Obym skończył ...
-
W czwartek powinienem już mieć otwartą możliwość rezerwacji ....
-
Dnia 28.04.2017 o 21:18, Małgorzata napisał:
Probuje właśnie dodac zdjecie z mojego pierwszego razu :-) ale jakos mi nie wychodzi :-(
Tu mój przedostatni raz ;-)
https://a.rever.co/embed/rides/441708
Dzisiaj o poranku w Tychach tylko komunikacja miejska i radiowozy.
-
To oczywiście niewykluczone. Autora spytać nie można, ale:
1) wady są dość detalicznie opisane, także przyczyny i sposoby ich wyeliminowania (zmiana mocowań silnika)
2) obiegowa opinia nie bierze się z mitów. Autorytetu tej miary też nie buduje się na powtarzaniu legend, czy jednostkowych przypadków.
Możliwy jest np. wariant trzeci. Sporo wadliwych egzemplarzy opisane awarie zdążyły wyeliminować z rynku. To co jeździ to po prostu dobre lub zadbane egzemplarze.
Tak czy inaczej z zainteresowaniem przeczytałem ten artykuł. Zakup mojego kolejnego motocykla z pewnością poprzedzą oględziny zaufanego mechanika.
-
No ja się nie znam kompletnie, ale ś.p. Autor tej opinii miał b. dobrą prasę...
https://www.scigacz.pl/Zmarl,Wlodzimierz,Kwas,ojciec,wspolczesnych,wyscigow,motocyklowych,30125.html
-
4 godziny temu, Małgorzata napisał:
Nam ostatnio na teorii gość mówił że po pierwszych zajęciach zakwasy będą..........;-))) Więc już się zastanawiam nad urlopem po tych zajęciach hihihihihi- ja biedna słabiutka kobieta ...... a tu trzeba trzymać na wodzy taką ciężką maszynę Przypuszczam że za jakiś czas napisze to co Ty ;-)
W środę rano jeździłem 2 godziny. Mimo niskiej temperatury dymiło ze mnie jak z pieca. W poniedziałek mam kolejne dwie godziny. Dzisiaj jeździłem na moim mopliku po placu i było trudniej niż na Gladiusie, ale to pewnie z powodu słabego silniczka...
-
w poniedziałek sprawdzę, czy to to. Pozycja na tym Gladiusie taka jakaś pokurczona ...
-
Ja jestem po pierwszych dwóch godzinach na Gladiusie. Uda bolą mnie już trzeci dzień .
- 1
-
Gratuluję pomysłu,
w tym tygodniu jest jeden termin w Katowicach na teorię z kat. A. Ja postanowiłem przekuć problem w sukces. Po utracie kat. B za punkty w ubiegły poniedziałek 13 marca, w czwartek w Tychach zdawałem teorię na kat. A a w piątek teorię i praktykę na kat. B w charakterze egzaminu sprawdzającego. Mimo 19 lat stażu kierowcy wcale nie było luźno. Ostatecznie w ten poniedziałek odebrałem z depozytu PJ i czekam na uruchomienie jazd.
Trzymam kciuki, będę tu zaglądał...
-
Dzisiaj odebrałem stąd kanapę mojej Maliny. Poprzedni właściciel zeszlifował wypełnienie pod kierowcą profilując niżej prostą dwuosobową kanapę z 1972 roku na wzór tych, które były modne na początku lat 80-tych (jak w CX500, Z400). Obicie zostało nieumiejętnie naciągnięte i po kilkunastu latach pełne było odgnieceń i załamań. Kanapę oddałem pod koniec listopada. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania. Zamiast starego plastikowego obicia, którego nie dało się uratować, w Rybniku wykonano wierną kopię z tym, że w miejsce obszyć wygrzewanych sztancą zrobiono prawdziwe obszycia. Warto było czekać, wykonanie bez jakichkolwiek uwag...
-
Dzisiaj ćwiczyłem teorię w WORD Tychy. Juz po bólu. Czekam na jutrzejszy sprawdzający na kat. B (za duzo tych punktów mialem).
-
We wtorek byłem w Szczyrku na dawnym GON-ie. Oprócz Bienkuli wszystko otwarte, ludzi nie było, warunki na 4/5, na bliźniaczych orczykach uruchomione były tylko pojedyncze. Chyba najlepszy ośrodek w Polsce. Od przyszłego tygodnia ferie, więc przepustowość przesunie ten ośrodek na środek stawki...
125 a kat B Myślą o zmianach.
w Prawo Jazdy
Opublikowano
Nadal nie rozumiem dlaczego :-). Bo Ty się boisz ?