Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

ajk4send

Użytkownicy
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez ajk4send

  1. 2 godziny temu, powolny napisał:

    Ja wjechałem w Hyżnem ,ale całkiem prawdopodobne ,że trasę miel dłuższą  ?? . Miałem wtedy trasę do Timisoary i szkoda mi było czasu na wyciągnięcie aparatu ,ale teraz żałuję ,bo na camp przyjechałem i tak o 23,30 i był zamknięty :( , a fotki by zostały .

    To była chyba Ruzemborska Ruza w Dolnym Kubinie. W przyszłym roku warto będzie tam podjechać bo mamy niedaleko.

  2. 7 godzin temu, powolny napisał:

    Jak w czerwcu jechałem do Grecji ,to na Słowacji mijałem dziesiątki motocykli i samochodów od powojnia do tak bella epoka .Super to wyglądało ,mieli jakiś zlot z przejazdem . Fakt ,że co jakiś czas stała laweta i coś ładowali ,ale coś za coś . Nawet nie wiedziałem ,że tyle tego jeszcze jeździ. Co zaś do starości j jej odczuwania ( jakiegokolwiek ) ,to myślę że jak ktoś już tu tylko zagląda ,to nie jest jeszcze źle :) .

    Czy to było za przejściem w Korbielowie?  Dwa lata temu w czerwcu jechałem moplikiem do Kościeliska. Na podjeździe pod przełęcz Glinne od Nemestova waliła tam cała kolumna Velorexów, Jaw kiwaczek itd. Wtedy myśleli, że jadę na zlot i pokazywali, żebym zawrócił. Może to ta sama impreza ?

  3. 2 godziny temu, CZESIO1958 napisał:

    Gdzie to byłeś. Te samoloty to tak jakby Kraków muzeum lotnictwa. Byłem tam z ekipą syreniarzy dwa lata temu

    Pozdrawiam Czesław 

     

    Masz rację, to Czyżyny. Wczoraj spalaliśmy bezołowiową (Enfielda z dieslem nie widziałem) m. in. dla wsparcia męskich prostat. W ostatnią niedzielę września (w Warszawie w sobotę) organizowany jest przejazd dźentelmenów. Była spora grupa ze Śląska, m.in z Mikołowa i okolic.

  4. Dnia 18.07.2019 o 23:04, duchu86 napisał:

    Witam wszystkich,

    czy ktoś z Was był na moto w Wiedniu i może polecić jakąś dogodną lokalizację blisko centrum, jednocześnie stawiając na bezpieczeństwo motocykla? Chciałbym wyskoczyć spontanicznie jutro popołudniu i wracać w niedzielę. Biorę pod uwagę urozmaicenie trasy i np. jechać przez bratysławę tam przenocować piątek sobota wiedeń niedziela powrót. Ma ktoś z Was miejsca lub trasy godne polecenia? Może jest ktoś kogo interesuje taki wyjazd i podepnie się?  Dziękuje za wszelką pomoc oraz dodatkowe pomysły. Pozdro

    Ja polecam Wachau  na zachód od Wiednia. Tam jest właśnie sezon na morele, przetwory i morelówkę. Warto jechać na Kahlenberg.

    Nocleg tańszy był w hostelu przy autostradzie na Graz w Wiener Neudorf.

  5. Cześć,

    ja polecę Danvielda z tego forum. Z niewielkiego doświadczenia sugeruję samodzielny odsiew sztuk z ogłoszenia, a te odsiane rodzynki/rodzynka warto sprawdzić z fachowcem. Kilka sztuk z ogłoszeń oglądałem samodzielnie i w zasadzie niemal zawsze rzeczywistość skrzeczała w starciu z deklaracjami sprzedawców.

    • Like 1
  6. 11 godzin temu, Rusher napisał:

    Cześć Cześć 

    Sprzedaje swoją 125 i szukam czegoś podobnego w tytule z całej trójcy gs500, er5 i cb500 słyszałem że cb najmniej zawodna oraz ma najlepszą moc w dole no i nie ma bębna z tyłu.

    CB500 (twin) ma bęben z tyłu w wersji starszej. Nowsza ma tarczę. Są też dławione seven-fifty (dysza gaźnika i średnica dolotu). Ja szukałem tego samego, ale skończyło się na CBF 600 z ABS.

  7. Obroty silnika redukujesz dzieląc kolejno przez:

    1) przełożenie główne,

    2) przełożenie skrzyni biegów

    3) przekładnię łańcuchową (iloraz zębów zębatek)

    Obroty przeliczasz po średnicy tylnego koła.

     

    Jeśli znasz parametry fabryczne przekładni, prędkość maksymalna zmieni się proporcjonalnie do zmiany przełożenia. Może się zdarzyć, że z uwagi na krzywą mocy do tej przeliczonej prędkości się nie rozpędzisz, bo braknie mocy na pokonanie oporów powietrza/toczenia itd.

    • Like 1
    • Thanks 1
  8. 14 godzin temu, dycha napisał:

    Jak odbiorę moto z serwisu to chętnie się podłącze do wyjazdów w okolice Szczyrku,  Żywca itp

     

    Jechałem wczoraj przez Salmopol. Śnieg na Białym Krzyżu przykrywał barierki. Na Pilsku zagrożenie lawinowe. Chyba jeszcze za wcześnie na przełęcze...

  9. 6 godzin temu, bankus napisał:

    Jeździ ktoś z Was w kasku z szybką? Jak to sie sprawdza?

    Zależnie od pogody. Ja mam bryle, więc przy słonecznej pogodzie, braku mgły, działających armatek i opadu marznącego deszczu jest bardzo dobrze. Oczy mi nie łzawią, szkła nie parują i jest generalnie lepiej niż w goglach. Ale przy mgle albo w deszczu już jest niefajnie.

  10. 9 minut temu, SiPL napisał:

    @ajk4send: ale z drugiej strony (to oczywiście moja subiektywna opinia) wielu kierowców z prawkiem kat.B samemu, dobrowolnie wybrałoby się na taki kurs doszkalający wiedząc, iż w przystępnej cenie zdobędą wiedzę od której bardzo często może zależeć ich zdrowie i życie. Nie oszukujmy się, jazda na motorze po polskich drogach nie jest ani łatwa, ani bezpieczna i diametralnie różni się od poruszania się po nich samochodem. Wystarczyło by tylko więcej nacisku położyć na uświadamianie i edukację kierowców, a nie na karanie i wymuszanie zdawania nikomu niepotrzebnych egzaminów. Uważasz inaczej? Nie poszedłbyś na taki kurs?

    Jeśli będę mógł, chętnie taki kurs przejdę.  Mnie chodzi o to, że Dave chce mnie do tego zmusić! Czym to się różni od przelatującej kaczki dziennikarskiej z przymusowymi corocznymi testami z teorii dla kierowców ? To nie chodzi o to czy jestem/jesteś dobrym czy złym kierowcą samochodu, motocykla, skutera czy moplika.

    Jak sąsiadka ma problem z pierwszeństwem, bo ona jedzie prosto, a wszyscy wiedzą, że to główna droga główniejsza od tej z pierwszeństwem to myślisz, że kursy coś zmienią? Otóż nie zmienią niczego w skali osiedla, miasteczka, kraju. Na przykład cofanie po łuku w kat. B na samych lusterkach nie przechodzi na egzaminie, bo trzeba patrzeć do tyłu (minimum dwa razy). Nie wolno zmieniać pozycji lusterek do parkowania równoległego. Traktowanie ludzi jak baranów to nie jest sposób na to, co mamy na drogach.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.